Rzepak ochrona i nawożenie 2022

[yacenty]

Teraz to woda stoi na ścieżkach, po co ciągnik brudzić. Skoro dałem 500kg polifoski to poki co musi starczyć. Na początku lutego pojadę z kizerytem.

[Mateusz1q]

7 minut temu, yacenty napisał:

Teraz to woda stoi na ścieżkach, po co ciągnik brudzić. Skoro dałem 500kg polifoski to poki co musi starczyć. Na początku lutego pojadę z kizerytem.

Ty to nie cała Polska są miejsca że od 1.09 spadło do teraz 20-30 litrów to jest susza i można sobie swobodnie jeździć po polu przy delikatnym przymrozku. Zagwarantujesz że w lutym będą warunki na siew nawozów? Nie pamiętasz lat że śnieg leżał do połowy marca albo cały luty padał deszcz bez wyraźnych przymrozków? Tak zachowywać się może jedynie ktoś kto traktuje rolnictwo jako hobby, ale jesteś tu czytany przez innych i nie daj Boże ktoś zacznie cię naśladować. 

Edytowane 28 Listopada 2022 przez Mateusz1q

[Gość]

Poczekaj na koniec tyg. będie -5 będzie się jeździło jak po asfalcie

[STIG13]

23 minuty temu, yacenty napisał:

kupił na odpuście

Serio 28.11 siać? Bo to żeby podać w lutym to rozumiem, chyba ze ktoś ma zerowe zasobności gleby

Tak czy owak i tak nawozi się glebę a nie roślinę. Kwestia jaka gleba, siarka jest też dość mobilna

[yacenty]

7 minut temu, Mateusz1q napisał:

Ty to nie cała Polska są miejsca że od 1.09 spadło do teraz 20-30 litrów to jest susza i można sobie swobodnie jeździć po polu przy delikatnym przymrozku. Zagwarantujesz że w lutym będą warunki na siew nawozów? Nie pamiętasz lat że śnieg leżał do połowy marca albo cały luty padał deszcz bez wyraźnych przymrozków? Tak zachowywać się może jedynie ktoś kto traktuje rolnictwo jako hobby, ale jesteś tu czytany przez innych i nie daj Boże ktoś zacznie cię naśladować. 

za młody jestem żeby pamiętać snieg w lutym na polu. Ostatnie 5 lat bez problemu w lutym się siało nawozy. Jak ja miałbym Ciebie naśladować to też broń Boże. Każdy patrzy na swój region i swoją pogodę!!! Wbrew pozorom Polska to nie mały kraj. Wystarczy pojechać 50km dalej i już jest inaczej, a co dopiero 300-400km dalej

[SawekBraczyk]

Kiedyś siali tylko npk jesień , wiosna tylko azot lub azot z siarka i plony tez mieli . Teraz się głowisz , zastanawiasz 10razy czy tak czy siak a tego za mało a to za dużo a to za wcześnie za późno itd. 😅😅

[Gość]

Ja nie sieje kizerytu , magnez idzie w wapnie , siarka w saletrosanie lub poli 21

[oregano]

Na piachu jak będzie mokra jesień/zima to po tej siarce tylko faktura do zapłacenia zostanie. Jest na to czas wiosną.

[JanKrzysztof]

Tobie na 1 i 2 klasie powódź by chyba wymyła.  

[yacenty]

31 minut temu, miwigos napisał:

Ja nie sieje kizerytu , magnez idzie w wapnie , siarka w saletrosanie lub poli 21

mi tam jakoś rsm + kizeryt bardziej przypadł do gustu.

wapno z magnezem idzie co 3 lata i szło właśnie teraz

[Tomek90]

1 godzinę temu, STIG13 napisał:

Tak czy owak i tak nawozi się glebę a nie roślinę. Kwestia jaka gleba, siarka jest też dość mobilna

Potas tak samo. Dzielenie potasu i siarki na jesień wiosna rozumiem, ale wszystko dać teraz to pójdzie za***iscie w profil ze faktura zostanie tylko tak jak wyżej 🕵️‍♂️

[STIG13]

Wszystko zależy od gleby. Do tej pory wszystkie próbki które pobierałem pokazywały że potas nie wymywa się w moich warunkach. Nawet jeśli to korzenie go i tak pobierają i kierowany jest ku górze. Dlatego też od jakiegoś czasu staram się nawozy podawać możliwie głęboko.

[Gość]

35 minut temu, yacenty napisał:

mi tam jakoś rsm + kizeryt bardziej przypadł do gustu.

wapno z magnezem idzie co 3 lata i szło właśnie teraz

I braknie Ci magnezu

[yacenty]

czemu?

[jezyk_nh]

Co myślicie o stosowaniu środków którym skończyła się ważność ? Np kupiłem w "dobrej cenie " Unix. Termin ważności 11.2022. zastosuje go pewnie gdzieś początek kwietnia. Miał on 2 lata ważności. Większość środków jak patrzyłem ma 3 lata. Po tym jak zadzwoniłem się spytać czemu sprzedała mi coś co na wiosnę będzie przeterminowane to odpowiedziała że środek przeszedł badania i dostał od lab  certyfikat czy coś na "skuteczność działania" na jeszcze rok. Czyli w sumie 3 lata. Pomijając to co mówiła to i tak wydaje mi sie  że nie powinno chyba obniżenia skuteczności działania. Co wy na to ?

[STIG13]

Czyli był na ateście. Normalnie będzie działać. Chemia nie przemrożona będzie działać i działać 

[mysza103]

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

Potas tak samo. Dzielenie potasu i siarki na jesień wiosna rozumiem, ale wszystko dać teraz to pójdzie za***iscie w profil ze faktura zostanie tylko tak jak wyżej 🕵️‍♂️

Ja sieję potas ( ogólnie NPK ) po żniwach czyli przedsiewnie czy to pod rzepak czy pszenicę wszystko idzie w jednym rzucie na ściernisko pod talerzówkę , i pózniej już jesienią czy wiosną z żadnymi nawozami P,K nie wjezdżam , i jakoś mi nie wypłukuję potasu bo co 3-4 lata zaraz po żniwach pobieram próbki i potas wychodzi cały czas wysoki 

8 minut temu, jezyk_nh napisał:

Co myślicie o stosowaniu środków którym skończyła się ważność ? Np kupiłem w "dobrej cenie " Unix. Termin ważności 11.2022. zastosuje go pewnie gdzieś początek kwietnia. Miał on 2 lata ważności. Większość środków jak patrzyłem ma 3 lata. Po tym jak zadzwoniłem się spytać czemu sprzedała mi coś co na wiosnę będzie przeterminowane to odpowiedziała że środek przeszedł badania i dostał od lab  certyfikat czy coś na "skuteczność działania" na jeszcze rok. Czyli w sumie 3 lata. Pomijając to co mówiła to i tak wydaje mi sie  że nie powinno chyba obniżenia skuteczności działania. Co wy na to ?

Po ile kupowałeś ten unix? Ja też trochę środków zamówiłem z pakosa , dlaroślin , i jeszcze bodajże agrospec czy jakoś tak , bo tak wychodziło ze jak w jednym coś było taniej , to znowu inny środek był droższy , i przez to z 3 miejsc zamówione , w sumie na ok 10,000zł i też mi dzwoniła czy mogą wysłać z terminem do lutego , spytałem czy jakiś rabat będzie z tego , ale powiedzieli że mogą jakiś gadżet firmowy dorzucić tylko , więc wziąłem bo wychodził 15 zł na kg taniej niż w innych sklepach , ale i tak na stanie mieli tylko 5 sztuk po 1 kg , a mi potrzebne było 7 , więc już te dwa kg zamówione drożej w innym sklepie . Ogólnie to za kilówki wychodziło taniej niż za 5kg

[Siedzacybyk]

PK to makroskładniki, nie sądzę żeby w jakikolwiek sposób roślina pobierała je z granuli. muszą się rozpuścić, a to trwa dość długo. wsypalem kiedyś polifoske 6 do wody, to po miesiącu coś tam się rozpuściło, ale po. 3 jeszcze się całość nie rozpuściła. wyobraźmy sobie teraz ziemię,która nie ma tyle wilgoci co czysta woda. to co sypiemy to tylko uzupełnianie zasobności profilu glebowego. znajomy przez środek pola przejechał podwójnie z polifoska, to ani wizualnie,ani w kg efektu nie było. a jeśli ktoś ma zasobność średnia, lub wyżej, to roślina ma pod dostatkiem wszystkiego, nie musi czekać na granule. w tym roku mnóstwo osób praktycznie nie sypało ok, lub symbolicznie, a jak była woda, to wydajności były na wysokim poziomie.

[jahooo]

czysta woda to nie środowisko glebowe - część nawozów jest rozpuszczalna w środowisku bardziej kwasowym albo zasadowym

[jezyk_nh]

1 godzinę temu, mysza103 napisał:

Ja sieję potas ( ogólnie NPK ) po żniwach czyli przedsiewnie czy to pod rzepak czy pszenicę wszystko idzie w jednym rzucie na ściernisko pod talerzówkę , i pózniej już jesienią czy wiosną z żadnymi nawozami P,K nie wjezdżam , i jakoś mi nie wypłukuję potasu bo co 3-4 lata zaraz po żniwach pobieram próbki i potas wychodzi cały czas wysoki 

Po ile kupowałeś ten unix? Ja też trochę środków zamówiłem z pakosa , dlaroślin , i jeszcze bodajże agrospec czy jakoś tak , bo tak wychodziło ze jak w jednym coś było taniej , to znowu inny środek był droższy , i przez to z 3 miejsc zamówione , w sumie na ok 10,000zł i też mi dzwoniła czy mogą wysłać z terminem do lutego , spytałem czy jakiś rabat będzie z tego , ale powiedzieli że mogą jakiś gadżet firmowy dorzucić tylko , więc wziąłem bo wychodził 15 zł na kg taniej niż w innych sklepach , ale i tak na stanie mieli tylko 5 sztuk po 1 kg , a mi potrzebne było 7 , więc już te dwa kg zamówione drożej w innym sklepie . Ogólnie to za kilówki wychodziło taniej niż za 5kg

Ja kupowałem 6 szt po 5kg. Za 5 kg płaciłem 760 zł.  A celsivo 750 (fenpropidyna ) proponują mi za 2150 zł za 20l. 

[Siedzacybyk]

jahooo napisał:

czysta woda to nie środowisko glebowe - część nawozów jest rozpuszczalna w środowisku bardziej kwasowym albo zasadowym

z jednej strony można by się było zgodzić, ale przecież staramy się doprowadzić do ph7, nawożąc preparatami wapnowymi. zbliżając się do pH obojętnego, tak jak woda, będziemy mieli środowisko podobne. być może, można byłoby przelewać, wypłukiwać to co się rozpuścilo, by bardziej zasymulować środowisko. jakoś jednak nie chce mi się wierzyć, że sprasowany dolomit, który służy do formowania granuli, w suchej glebie szybciej się rozpuści niż w wodzie. to są suche nawozy,wrażliwe na wilgoć, mające właściwości higroskopijne. one w założeniu mają się rozpuszczać w środowisku wysokiej wilgotności.

[mysza103]

1 godzinę temu, jezyk_nh napisał:

Ja kupowałem 6 szt po 5kg. Za 5 kg płaciłem 760 zł.  A celsivo 750 (fenpropidyna ) proponują mi za 2150 zł za 20l. 

To taniutko ten unix, teraz jak patrzę to poniżej 900 zł nie ma przeważnie 930 , a za 1 kg 180-185 zł. W sklepie internetowym kupowałeś czy gdzieś w stacjonarnym , 

[jezyk_nh]

Ampol-merol. No dość tanio dlatego go nie oddawałem już.😐

[jahooo]

9 godzin temu, Siedzacybyk napisał:

z jednej strony można by się było zgodzić, ale przecież staramy się doprowadzić do ph7, nawożąc preparatami wapnowymi. zbliżając się do pH obojętnego, tak jak woda, będziemy mieli środowisko podobne. być może, można byłoby przelewać, wypłukiwać to co się rozpuścilo, by bardziej zasymulować środowisko. jakoś jednak nie chce mi się wierzyć, że sprasowany dolomit, który służy do formowania granuli, w suchej glebie szybciej się rozpuści niż w wodzie. to są suche nawozy,wrażliwe na wilgoć, mające właściwości higroskopijne. one w założeniu mają się rozpuszczać w środowisku wysokiej wilgotności.

wartość PH gleby nie ma wpływu na to, jakie substancje w niej się znajdują i o jakim odczynie

wilgoć nie zawsze pochodzi z gleby, poza tym co rozumiesz pod pojęciem "sucha gleba" ? a o pojęciu podsiąkania słyszałeś w odpowiednio uprawionej i zagęszczonej glebie ?

[STIG13]

1 godzinę temu, jahooo napisał:

wartość PH gleby nie ma wpływu na to, jakie substancje w niej się znajdują i o jakim odczynie

wilgoć nie zawsze pochodzi z gleby, poza tym co rozumiesz pod pojęciem "sucha gleba" ? a o pojęciu podsiąkania słyszałeś w odpowiednio uprawionej i zagęszczonej glebie ?

Pośrednio ma, uruchamiając lub unieruchamiając niektóre pierwiastki