Ochrona i nawożenie pszenicy 2022

[Piffpaff]

paniii jeszcze nie ma bo dopiero Luty, ale dziś wyrwałem poskręcana miotle z białym korzonkiem trochę dziwne...

[tobago]

Przyszły tydzień ma być już z dobową powyżej 5st. A to jeszcze połowy lutego nie ma. Cholera wie co robić.. 
Na dodatek w polach tyle wody ze takich stanów bardzo dawno nie było. 
Jesli nie będzie nocnych przymrozków to zanim pola obeschną.. 

Teraz trochę mrozi nocami. Mam zaplanowany kizeryt w zbożach i rzepaku ale czy jest sens sypać kiedy gleba tak mocno wysycona wodą a miejscami nawet zastoiska..? Jeszcze przy obecnych cenach nawozów.. 

[masa24]

byc moze to nie glupi pomysl pojechac unixem , a potem przy okazji 1 kolanka i skracania dolozyc tebu ...  zawsze robilem wszystko przy 1 kolanku 

ale wlasnie moze za pozno, stad czarne puste klosy  i jeszcze biorac pod uwage ze zawsze sieje dosc wczesnie pszenice jak na obecne trendy bo od 15 wrzesnia okolo

[Tomek90]

1 godzinę temu, Piffpaff napisał:

Po kawie wybrałem się na pole pszenicy i 2 wnioski : 1 pszenica wygląda zdrowo i nie ma jeszcze nowych białych korzonkow ale dzięki temu że jest mega mokro to się zdziwiłem że taki korzen uda mi się wyciągnąć. 2 to niestety 0.37 expert+ 0.25 deff puściło ku..a miotle, niby wydaje się trzepnięta i zasycha ale po wyrwaniu zauwazylem biały korzonek. Zawsze odchwaszczalem wiosna i nigdy problemu nie miałem ale od 3 lat robię to jesienią i zawsze mam poprawk, różne środki różne dawki, i mokro było i sucho było a zawsze poprawka ech...

Za późno zabieg albo za sucho. Wiosna się poprawia ale na dwuliscienne. 

[Piffpaff]

pryskane na 3 liść, mam działki na których było sucho i na których było dość wilgoci i wszędzie taki sam efekt na tą chwile

[drobny]

Wykop ziele na glębokośc korzeni razem z ziemią i wstaw w ciepłym miejscu.Zobaczysz czy padnie 

[Gość]

3 godziny temu, Piffpaff napisał:

paniii jeszcze nie ma bo dopiero Luty, ale dziś wyrwałem poskręcana miotle z białym korzonkiem trochę dziwne...

Bo pewnie to nie miotła.

Nie wiem jak wy pryskacie expertem, że wam miotle puszcza. W tym roku pryskalem między przymrozkami na części i zero chwastu, a miotły u mnie w opór bo mocne ziemie. Stosowane typowo doglebowe środki, expert + dff. Pole czyste. Na jęczmieniu po lentipurze+ dff 0,1 + tribe miotły również brak, w chwasty ewidentnie strzelone bo mają oznaki foto i białe listki. Raczej jęczmień to szybko zagłuszy. Miotła również upalona i tylko suche kikuty widać. Chyba, że stosujecie takie zabiegi na ziemię pustynną i przy zerowych opadach, to może 💁. Ale 3x z rzędu poprawki po jesiennym odchwaszczaniu expertem i dalej miotła w polu to jak dla mnie jakaś tomka albo wyczyniec, bo niemożliwe nie trafić w ciągu 3lat na warunek pod te środki.

 

Ja zawszę stan chwastów sprawdzam na omijakach od siewnika. Wystarczy mi trzy omijaki w różnych częściach pola zobaczyć i jak widzę czystą glebę to wiem, że nie ma co się spuszczać nad poprawką.

Edytowane 12 Lutego 2022 przez sadownik12

[Piffpaff]

drobny napisał:

Wykop ziele na glębokośc korzeni razem z ziemią i wstaw w ciepłym miejscu.Zobaczysz czy padnie 

dobry pomysl👍

[Gość]

3 minuty temu, Piffpaff napisał:

dobry pomysl👍

Weź przy okazji pyknij zdjęcie tej miotły

[SawekBraczyk]

No chyba ze już miotła uodporniona na Expert no to lipa , ale wątpię . Ja zeszły rok Quelex leciałem i jak na razie to myśle ze poprawki nie będę musiał robić bo czysto jest . 

[Artis]

1l ctu dorzucić do experta i dff i problem jednoliściennych załatwiony.  Choć po samym expercie nie powinno być problemu. Ja daję 0,25-0,35 expert+0,2-0,25 dff+ 1l ctu i jeszcze poprawka się nie zdarzyła 

Edytowane 12 Lutego 2022 przez Artis

[Piffpaff]

Moin zdaniem to ewidentnie miotła

Wykopałem miejsce gdzie są 3 rośliny miotly w różnym stadium+ kilka roślin pszenicy zobaczę za tydzień jak będzie wyglądała sytuacja

Wykopałem miejsce gdzie są 3 rośliny miotly w różnym stadium+ kilka roślin pszenicy zobaczę za tydzień jak będzie wyglądała sytuacja

Wykopałem miejsce gdzie są 3 rośliny miotly w różnym stadium+ kilka roślin pszenicy zobaczę za tydzień jak będzie wyglądała sytuacja

[Gość]

Ewidentnie to raczej nie.

Prawdopodobnie wyczyniec polny

[Gość]

Dokładnie. To nie miotła, zresztą tak przypuszczałem. Ludzie do tej pory nie odróżniają miotły. Nie te liście. Nie te substancje do tego.  Pinoksaden tutaj zrobi robotę.

To było, aż niemożliwe żeby expert + dff w takich dawkach nie skosiło miotły. I to 3 lata pod rząd.

[Piffpaff]

Czyli axial na wiosnę, a na przyszłość czy pryskac jesienią?

[Gość]

Ja bym obserwował co to tak naprawdę jest. Ale na miotłę naprawdę to nie wygląda. Czym poprawiałeś, że to zwalczało? Pewnie axialem?

[Piffpaff]

Tak poprawiałem axialem i zawsze czysto

[Gość]

To szczerze nie umiem Ci doradzić... Miotłę axialem na wiosnę zwalczałem, 0,7l i było czysto. Na wyczyńca podają 0,9-1,2l... To już spory koszt się robi.

Aczkolwiek, tutaj na jesień może wystarczy dać zamiast Experta jakieś lentipur czy tolurex w full dawce? Pytanie czy miotła nie jest odporna u was na chlorotoluron?

Edytowane 12 Lutego 2022 przez sadownik12

[Piffpaff]

sąsiedzi w większości odchwaszczaja wiosna a Ja jesienią pryskam dopiero 3 lata z czego chlorotoluronem tylko 2 razy więc odporności nie powinno byc

w zeszłym roku dałem pełna dawkę 1 5 snajpera i na wiosne poprawiałem 1l axial i dopiero było czysto, poczekam tydzień- zobaczę co z tego wyrośnie dalej

[Gość]

Nie wiem z jakiej części Polski jesteś ale po takich przemyśleniach, ja bym spróbował na dniach w takim wypadku wjechać z jakimś tolurexem z 2l na hektar. Taniej jak axial, a wyczyńca powinno kopnąć. Tylko to musi być już teraz zrobione, bo jak to ruszy na maxa z krzewieniem i wegetacją to d*pa wyjdzie.

Z kolejnej strony, wyczyńca flufenacet też powinien zniszczyć. Ciężko to wyczuć...

https://zwalczamychwasty.pl/flufenacet/ Wg tego jednak nie. Za mała dawka te 140g flufenaceta na wyczyńca. To może być powód, że nie padł. Próbuj nim wegetacja na maxa ruszy chlorotoluronem to przelecieć.

[Siedzacybyk]

W naszych okolicach mokro, ale w ostatnich latach wiosny były tak zimne, że sypac azot na początku marca to chyba zły pomysł. Myślę o połowie marca, ale bez szaleństw. Raz tak rzadko powschodzila, to już 25 marca poszła druga dawka. Wtedy przy 160 - 180 sztuk jakie powschodzily, dała 7 t. Zastanawiam się jedynie, jeśli podamy azot w marcu, to co się z nim stanie do maja? Czy to dzielenie dawek coś wnosi do bilansu azotu w głebie i roślinie?

[yacenty]

Jęczmień idzie jak burza, w pszenice brakło mi dziś czasu zeby podjechac

[Gość]

11 minut temu, Siedzacybyk napisał:

W naszych okolicach mokro, ale w ostatnich latach wiosny były tak zimne, że sypac azot na początku marca to chyba zły pomysł. Myślę o połowie marca, ale bez szaleństw. Raz tak rzadko powschodzila, to już 25 marca poszła druga dawka. Wtedy przy 160 - 180 sztuk jakie powschodzily, dała 7 t. Zastanawiam się jedynie, jeśli podamy azot w marcu, to co się z nim stanie do maja? Czy to dzielenie dawek coś wnosi do bilansu azotu w głebie i roślinie?

Dopiero w maju pobiera azot, 

[Forg]

Jak prognozy z ceną pszenicy? Trzymacie jeszcze czy sprzedajecie?

[Jaro55nt]

Co polecacie na pszenice na T2? Pszenica po rzepaku, kukurydzy i pszenicy. Na T1 planuję Turbo Pak w trochę wyższej dawce.