Pogoda rolnicza i nie tylko 2022

[Gość]

1 godzinę temu, zycietoniejebajka1 napisał:

W czwartek w TVP grono ekspertów lekarskich  będzie odpowiadało na pytania odnośnie covida , może być ciekawie

Spokojnie teraz "eksperci" są wyszkoleni w tym żeby mówić ale nic nie powiedzieć. Więc dzisiaj nie ma niewygodnych pytań.

[slawek74]

zycietoniejebajka1 napisał:

W czwartek w TVP grono ekspertów lekarskich  będzie odpowiadało na pytania odnośnie covida , może być ciekawie

a co oni chcą wiedzieć 🤔🤭

[Gość]

3 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Naprawdę nie wiesz kto to jest? 

Kto by nie był to ma szansę się w czymś odnaleźć

Edytowane 26 Stycznia 2022 przez Gość

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, TheraRolnik napisał:

Kurła a ja 99 🙈

Ja rok od Ciebie starszy i też część dziewczyn z rocznika już za mąż powychodziła a nawet niektóre dzieci mają. Niech się spieszą jak im do tego pilno, ich wola.

Przed chwilą, Krzak napisał:

Kto by nie był to ma szansę się w czymś odnaleźć

On się w niczym nie odnajdzie jakbyś nie wiedział. 

[slawek74]

jarecki napisał:

a gdzie to chłop z chłopem 🙆‍♂️🙊🤪

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, slawek74 napisał:

to chłop z chłopem

https://www.youtube.com/watch?v=lvopO7SoEfI

[slawek74]

Krzak napisał:

4 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

To nie dla niego, zresztą ryby też.

Powrócił do domu, pogoda zmierzła, 0 stopni i jakiś deszczośnieg plus wiatr do tego...

Nikt się nie dowie do puki nie spróbuje. Myślałem że wiele rzeczy nie jest dla mnie a odnalazłem się w nich.

zwłaszcxa % 🙈

[Gość]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Ja rok od Ciebie starszy i też część dziewczyn z rocznika już za mąż powychodziła a nawet niektóre dzieci mają. Niech się spieszą jak im do tego pilno, ich wola.

On się w niczym nie odnajdzie jakbyś nie wiedział. 

A na co mają czekać 23 lata to akurat tak.

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, Krzak napisał:

A na co mają czekać 23 lata to akurat tak.

Moja prababka dożyła 92 lat, wyszła za mąż mając 20, pierwsze dziecko urodziła mając 22 i do końca życia żałowała, że tak wcześnie...

[Gość]

Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Moja prababka dożyła 92 lat, wyszła za mąż mając 20, pierwsze dziecko urodziła mając 22 i do końca życia żałowała, że tak wcześnie...

Tylko ciekawe co by robiła gdyby poczekała parę lat,w tamtych czasach jeszcze. 20 to i tak późno jak na tamte czasy,ty się powinieneś cieszyć bo inaczej ciebie by nie było na świecie.

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, Krzak napisał:

Tylko ciekawe co by robiła gdyby poczekała parę lat,w tamtych czasach jeszcze. 20 to i tak późno jak na tamte czasy,ty się powinieneś cieszyć bo inaczej ciebie by nie było na świecie.

Oho, wiedziałem, że się zacznie nawracanie na "właściwą" drogę i nerwy 👀

[Gość]

Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Oho, wiedziałem, że się zacznie nawracanie na "właściwą" drogę i nerwy 👀

Jakie nawracanie,rozmawiamy przecież tylko.

[Chłoporobotnik]

2 minuty temu, Krzak napisał:

Tylko ciekawe co by robiła gdyby poczekała parę lat,w tamtych czasach jeszcze. 20 to i tak późno jak na tamte czasy,ty się powinieneś cieszyć bo inaczej ciebie by nie było na świecie.

Nie byłoby to i może lepiej... 

Późno? Siostra drugiej prababki wyszła za mąż mając ponad 30 lat i co? Dało się. 

[Gość]

Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Nie byłoby to i może lepiej... 

Późno? Siostra drugiej prababki wyszła za mąż mając ponad 30 lat i co? Dało się. 

30 lat to już taki trochę ostatni dzwonek. Potem to już ciężko kogoś odpowiedniego znaleźć,wszystko przebrane.

[Chłoporobotnik]

Nie znam się 👀

[Łolek]

9 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Moja prababka dożyła 92 lat, wyszła za mąż mając 20, pierwsze dziecko urodziła mając 22 i do końca życia żałowała, że tak wcześnie...

Ja się ożeniłem 22 a syn się urodził jak miałem 24 i niczego nie żałuję mam fajnych już dorosłych synów teraz z górki już i czekać na wnuczki 

Ty postrzegasz małżeństwo jako jakąś straszna mękę a to może być fajny partnerski układ zawsze fajniej jak się ludzie wspierają i uzupełniają 

Edytowane 26 Stycznia 2022 przez Łolek

[Gość]

@Chłoporobotnik Swoją drogą to cię podziwiam że ty wiesz co w twojej rodzinie się działo u prababki,pradziadka stryjecznej ciotki. W zimowe wieczory matula ci to wszystko opowiadała czy tak sam z siebie interesowałeś się tym? Wstyd się przyznać ale ja ledwo znam imiona swoich pradziadków,wiem że jeden był stolarzem jeszcze stół mam po nim,piękny i mocny wyrób.

[slawek74]

Chłoporobotnik napisał:

Przed chwilą, Krzak napisał:

A na co mają czekać 23 lata to akurat tak.

Moja prababka dożyła 92 lat, wyszła za mąż mając 20, pierwsze dziecko urodziła mając 22 i do końca życia żałowała, że tak wcześnie...

a skąd wie że później było by lepiej jak urodziła wcześniej 🤔

Łolek napisał:

5 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Moja prababka dożyła 92 lat, wyszła za mąż mając 20, pierwsze dziecko urodziła mając 22 i do końca życia żałowała, że tak wcześnie...

Ja się ożeniłem 22 a syn się urodził jak miałem 24 i niczego nie żałuję mam fajnych już dorosłych synów teraz z górki już i czekać na wnuczki 

👍

[Gość]

9 minut temu, Krzak napisał:

Jakie nawracanie,rozmawiamy przecież tylko.

ni masz tam nic?....

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, Łolek napisał:

Ja się ożeniłem 22 a syn się urodził jak miałem 24 i niczego nie żałuję mam fajnych już dorosłych synów teraz z górki już i czekać na wnuczki 

Za 4 miesiące będę miał 24 i też niczego nie żałuję, co potrzebuję to mam. To co chciałem to osiągnąłem, reszta nie ukrywam, przejęta. 

@Krzak Matka to o tym nie wie, babka opowiada i jej bracia jak czasem przyjdą. Za to ze strony dziadka wiem dużo mniej, a o pradziadkach ze strony ojca prawie nic. Wiem tyle, że i jedni i drudzy mieli po koło 10-12 morgów piachu gdzieś na Mazurach bo ojciec nie jest "tutejszy", za to ze strony matki wszyscy "stąd". Rodzice babki mieli 12 morgów i żyli tylko z tego, rodzice dziadka 6 morgów i pradziadek był murarzem.

1 minutę temu, slawek74 napisał:

a skąd wie że później było by lepiej jak urodziła wcześniej 🤔

To była chyba ostatnia imprezowiczka z rodu, chciała się wyszaleć ale się jej trafił kawaler z 12 morgami to nie odmówiła bo na nią wypadały ledwo 2...

[Gość]

Przed chwilą, Pafnucy napisał:

ni masz tam nic?....

Nieee,kompot z mirabelek tylko Ostatnio jak sprzątałem to dwa wina świąteczne za wersalką znalazłem ale nie ruszam. Pewno schowane przedemną coby nie kusiło.

[slawek74]

Chłoporobotnik napisał:

To była chyba ostatnia imprezowiczka z rodu, chciała się wyszaleć ale się jej trafił kawaler z 12 morgami to nie odmówiła bo na nią wypadały ledwo 2...

to czego żałować 🤔

[Gość]

1 minutę temu, Krzak napisał:

dwa wina świąteczne za wersalką znalazłem ale nie ruszam

ale wylać, nie wylałeś?

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, slawek74 napisał:

to czego żałować 🤔

No widocznie czegoś żałowała...

[slawek74]

Krzak napisał:

Przed chwilą, Pafnucy napisał:

ni masz tam nic?....

Nieee,kompot z mirabelek tylko Ostatnio jak sprzątałem to dwa wina świąteczne za wersalką znalazłem ale nie ruszam. Pewno schowane przedemną coby nie kusiło.

jakby co to mam co nieco ..... 😉