Pogoda rolnicza i nie tylko 2022

[hubertb]

@konteno W takim oleju z warsztatu jest wszystko płyn chłodniczy woda, chemia z mycia itp. Nie mówiąc o osadach. Po za tym ja u siebie mam piec w pomieszczeniu w którym pracuje więc odpada "palnik rakietowy" bo bym ogłuchł. 

[Gość]

7 minut temu, radekz200 napisał:

Raczej nie 😛 owies to dla koni a nie do palenia 

ale konia nie mam, a owies, tak.

[Gość]

Kiedyś miałem ustawiony rok - poziomka, truskawka,malina letnia, agrest,  porzeczka, wiśnia, aronia, malina jesienna, śliwka, szkółka

W międzyczasie żniwa, ziemniaki.

Sezon zbioru był od 15 maja do początku listopada, bo tak wówczas klimat malinie sprzyjał.

Ale to na krótką metę...

 

 

[Baks00]

11 minut temu, Pafnucy napisał:

a sa piece typowo na owies?

Kolega ma,ile dokładnie spali to nie wiem(aż wypytam),ale piknie to wyglądało jak owies był po 50zl......

Edytowane 4 Września 2022 przez Baks00

[Gość]

@Rolnik1973 jeździsz trochę Jawą?

 

[hubertb]

2 minuty temu, Agrest napisał:

Ale to na krótką metę...

Na dłuższą musiał byś się nauczyć lecieć na amfie. 

[Gość]

Przed chwilą, Baks00 napisał:

Kolega ma,ile dokładnie spali to nie wiem,

ciekawe jaki to piec i której klasy.

[hubertb]

1 minutę temu, Baks00 napisał:

Kolega ma,ile dokładnie spali to nie wiem,ale piknie to wyglądało jak owies był po 50zl......

Słyszałem że piece typowo na troty z podajnikiem są w stanie podać skutecznie owies. 

[damian303]

2 godziny temu, Agrest napisał:

Zdradzisz szczegóły?

Soku ani nektaru z porzeczki nie ujrzysz w tym roku na półka, a tam gdzie porzeczka była dodawana, to będzie jej mniej niż połowę.

Duże podmioty skupujące były w plecy z kontraktami z zeszłego roku i wykalkulowali, że lepiej dać abstrakcyjną cenę i mieć małą konkurencję w skupie, niż płacić kary za kontrakt.

Teraz, są w plecy z tegorocznym kontraktem.

[Baks00]

Przed chwilą, Pafnucy napisał:

ciekawe jaki to piec i której klasy.

Będę się widział na tygodniu to wypytam, coś sporo siał owsa....wiadomo jeden aby tli w fajerkach,a u drugiego fajerki podskakują 

Przed chwilą, hubertb napisał:

Słyszałem że piece typowo na troty z podajnikiem są w stanie podać skutecznie owies. 

Zielony jestem🤷

[Gość]

5 minut temu, Pafnucy napisał:

@Rolnik1973 jeździsz trochę Jawą?

 

lęki masz że spotkacie się na zakręcie 🤔🤭

[Gość]

nie. chciałem się pochwalić że ja już dziś rundę zrobiłem. jeszcze nie za zimno.

[Gość]

11 minut temu, hubertb napisał:

Na dłuższą musiał byś się nauczyć lecieć na amfie. 

Szczęśliwie w życiu ominęły mnie wszelakie nałogi i używki 

[Gość]

pewnie w niedzielę takich ekscesów nie wykonuje. 

za to w niczym nie przeszkadza tankowanie  lub zapiekanki i zarazem zmuszanie ludzi do pracy w niedzielę 🤭

[gregor1284]

Jakie zmuszanie? U znajomego w sklepie taka zasada jest "nie chcesz przyjść w niedzielę do pracy? To i w poniedziałek nie masz już po co przychodzić" 🤷‍♂️

[konteno]

2 minuty temu, hubertb napisał:

@konteno W takim oleju z warsztatu jest wszystko płyn chłodniczy woda, chemia z mycia itp. Nie mówiąc o osadach.

glikol , woda nie rozpuszczają się w oleju a chemia to w dużej mierze też łatwopalne węglowodory tylko o bardziej rozbudowanych cząsteczkach 

osady ulegają procesowi sedymentacji jeśli odpowiednio długo olej jest jej poddawany , zlewałem olej z ciągnika nie odpalanego ze 3 dekady to szlam z sadzy na dnie misy a klarowny olej wyżej miał piękny ciemny brązowo-wiśniowy kolor, na szybko to tylko odśrodkowo po podgrzaniu będą skuteczne efekty filtrowania z cząstek stałych bo od zawsze było wiadomo że bąk lepiej czyści od wkładu

5 minut temu, Pafnucy napisał:

@Rolnik1973 jeździsz trochę Jawą?

 

no co ty ? trochę za ciężki kierowca by na jednym kole się kajtnąć przez wioskę 

[hubertb]

4 minuty temu, gregor1284 napisał:

nie chcesz przyjść w niedzielę do pracy? To i w poniedziałek nie masz już po co przychodzić

Pracownicy muszą go uwielbiać. Prawda jest taka że w niedziele na wiosce idą cygary piwo i kiełbasa zwyczajna. 

[Gość]

2 minuty temu, konteno napisał:

trochę za ciężki kierowca by na jednym kole się kajtnąć przez wioskę 

sie też nie mogę naumieć. jedynie sprzęgło musiałem podciagnąć po próbach.

[hubertb]

Wbijasz dwójkę odpuszczasz i gwałtownie dodajesz gaz. Jawa tak pójść nie chce ale MZ idzie bez problemu. 

[gregor1284]

3 minuty temu, hubertb napisał:

Pracownicy muszą go uwielbiać. Prawda jest taka że w niedziele na wiosce idą cygary piwo i kiełbasa zwyczajna. 

Cały czas te same kobiety pracują, młoda jakąś jak się pojawi to miesiąc dwa i ucieka. Ale tu wina głównie w wychowaniu i nastawieniu tego poprzedniego pokolenia 

[Desperado]

2 minuty temu, hubertb napisał:

Wbijasz dwójkę odpuszczasz i gwałtownie dodajesz gaz.

I Jawa odjeżdża na jednym kole, Ty zostajesz z tyłu i machasz jej na pożegnanie.

Edytowane 4 Września 2022 przez Desperado

[konteno]

Przed chwilą, hubertb napisał:

Wbijasz dwójkę odpuszczasz i gwałtownie dodajesz gaz.

czymś mi tu śmierdzi 

[soltys48]

1 godzinę temu, szymon09875 napisał:

@soltys48 wymieszane, zaprawione, jak się uda jutro siew.

A ja się tułam po łąkach. Dominikowi padł variant i trzeba pomóc 

[slawek74]

hubertb napisał:

4 minuty temu, gregor1284 napisał:

nie chcesz przyjść w niedzielę do pracy? To i w poniedziałek nie masz już po co przychodzić

Pracownicy muszą go uwielbiać. Prawda jest taka że w niedziele na wiosce idą cygary piwo i kiełbasa zwyczajna. 

w niedzielę takie mniejsze sklepy często mają największy utarg czasem nie wiele mniejszy niż z tygodnia ... do tego co wymieniłeś dochodzi jeszcze masa produktów...

[damian303]

26 minut temu, Agrest napisał:

Kiedyś miałem ustawiony rok - poziomka, truskawka,malina letnia, agrest,  porzeczka, wiśnia, aronia, malina jesienna, śliwka, szkółka

W międzyczasie żniwa, ziemniaki.

Sezon zbioru był od 15 maja do początku listopada, bo tak wówczas klimat malinie sprzyjał.

Ale to na krótką metę...

 

 

Hehe o mnie mówisz, a sam miałeś ciekawie ustawiony sezon

Na razie ogarniam i mam czas dla rodziny, zwiększać też nie zamierzam.

Fakt, że duża dywersyfikacjia jest wyczerpująca, ale przez 3 miesiące w zimie praktycznie nic nie robię.