Sieczkarnia M35/36/Topline

[JarekPL]

Panowie mam taki problem uszkodził mi się mechanizm rozłączenia sieczkarni, a dokładnie to urwał się wał na którym jest elektromagnes. Obecnie wyłączenie sieczkarni polega w moim przypadka na zdjęciu pasów z koła. Zastanawiam się teraz czy warto inwestować w naprawę tego mechanizmu i oddać wał do tokarza czy poszukać czegoś innego. Nie wiem jak u was ale w moim przypadku to ten elektromagnes nie działał najlepiej (Model M36.10). Pytanie czy w Waszych kombajnach M35/36 lub Topline elektromagnes działa bez zarzutów ? i ewentualnie czy ktoś próbował zastąpić to rozwiązanie jakimś innym  np. z Class lub John deere?

[yaro_1]

miałem podobny problem u siebie z tym że u mnie ktoś (być może handlarz) zmienił to sprzęgło na elektromagnes na kłowe ze starszych typów. ja u siebie przerobiłem to na napinacz włączany siłownikiem elektrycznym, rozwiązanie z toplinera kolegi (kombajn zasadniczo taki jak mój, tylko 10 lat młodszy, inaczej rozwiązana rura wysypu i włączanie sieczkarni)

zdjęcia z kombajnu kolegi, u mnie tak ładnie to nie wygląda ale się sprawdza, już drugi sezon, pierwotnie miałem dwa paski pojedyncze z silnika, musiałem kupić podwójny 

i dorobić prowadnice na pasek

[JarekPL]

Dziękuje bardzo za odpowiedz, a jak masz pas nie napięty to nic się nie dzieje z nim na kole które cały czas się kręci ? Pas się nie nagrzewa i nie niszczy ?

[yaro_1]

A pas od maszyny? Też jest luźno w czasie jazdy i nic mu nie jest, pasek krótki od wysypu cały czas jest luźno i nic mu nie jest, tylko trzeba pokombinować z ustawieniem tych prowadnic do paska, przy odrobinie szczęścia po wyłączeniu sueczkarnii będzie się unosił nad kołem pasowym

[Dastan]

U mnie akurat to sprzęgło chodzi bez problemu, siłownik elektryczny też fajne rozwiązanie tylko ciekawe ile taki kosztuje, na moje oko taki przemysłowy to z parę tysięcy,  wytoczenie wałka będzie tańsze. 

[yaro_1]

siłowniki elektryczne wcale takie drogie nie są, jak kupiłem od nowszego DF na szrocie kombajnów w miejscowości izdebki-wąsy, za 1000, pewnie nowy siłownik o podobnych parametrach dało by radę kupić w podobnych pieniądzach

jak pisałem, u mnie ktoś założył sprzęgło kłowe, rok po zakupie je regenerowałem, trzy lata temu zaczęło już się z niego dymić i sypało iskrami, więc nie wiele już do pożaru brakło, to była dostateczna motywacja do przeróbki

szukałem jeszcze oryginalnego sprzęgła z elektromagnesem, ale że jak już ktoś sprzedawał to całą kompletną sieczkarnię to rozwiązanie było jedno, w sumie nowym paskiem poniżej 2000 to wyszło, do tego ze dwa dni myślenia, spawania, i dwa dni prób ustawienia tego

[Bzyk333]

https://botland.com.pl/silowniki-liniowe/9875-silownik-elektryczny-super-power-jack-mini-1500n-54mms-12v-wysuw-25cm.html?gclid=EAIaIQobChMI7dju3qPa9AIVlAWiAx1tqgDqEAQYAiABEgIL7PD_BwE&sskey=35f890927d534e3b8f0fe12c8d3272f1

Wystarczy taki siłownik, a jak nie chcesz się bawić z elektryką, to można zrobić zwykła wajchę. 

Mam tak u siebie