Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam po raz drugi w moim drugim temacie. 

Jeszcze nic konkretnego nie załatwiłem z tymi sprawami spadkowymi a już powoli robię sobie rozeznanie odnośnie małych i względnie tanich traktorów, jednakowoż chciałbym poznać wasze opinie które może mnue bardziej ukierunkują jeśli kiedyś miałbym kupić jakiś ciągnik. 

Na wstępie chce powiedzieć że czytałem sporo agrofoto i oglądałem sporo na YT ale każde gospodarstwo jest indywidualne i ciągnik na jednym nie koniecznie spisze się dobrze na drugim gospodarstwie. 

Moja wiedza na temat ciągników jest czysto teoretyczna, nigdy nie miałem do czynienia z traktorami dłużej niż godzinę. A i w domu nigdy nie było traktora poza jedynie planami. 

A oto wstępne wymagania i warunki jakie by czekały przed jakimś ciągnikiem. 

-całościowo ziemi było by około 5 hektarów.

-jeszcze nie wiem, ale chciałbym zaczynać prace w polu stopniowo, by zobaczyć czy będę chciał się tym zająć na poważnie czy może hobbystycznie. 

-Główne zadania polegały by na pielęgnacji malin przy użyciu bijakowej kosiarki, glebogryzarki no i rozsiewacza nawozu, więc ciągnik musiałby mieć dobry ,,system" WOM i zapas mocy , bowiem maliny mam na nieco górzystym terenie. Do tego dochodzi wykaszanie co roku nieużytków na posesji taty.

Do tego musiałby troche,  raz na jakiś czas pracować w transporcie, dowóz opału lub ewentualnie żwiru na droge lub podwórko, więc musiałby dawać sobie radę w transporcie. 

Przewiduje że mógłbym dzięki niemu posadzić pewien areał ziemniaka, dla siebie i dla rodziny. 

Najważniejsze, czyli budżet jaki mógłbym przeznaczyć wynosi do 15.000 zł. 

Nie mam faworyta ani nie mam ulubieńca, widuję na olx sporo tanich 360, ale boje się ich, wiem z ,,teorii" że mogą to być bomby zegarowe ktore do tego są często bez papierów. 

Zastanawiam się wstępnie nad T-25 , który jest na sprzedaż w okolicy, właściciel wydaje się być szczery i jak go oglądałem to nie ma jakichś widocznych wad. Cena jaką oferuje to 7 tysięcy i ona kusi mnie najbardziej... 

Ale te sławne buegi trochę mnie przerażają. 

I tak na koniec, wiem że nie posiadanie na wsi traktora to prawie jak bez ręki, cokolwiek sobie zrobić, albo przywieźć wymaga proszenia się innych, wiem też że cały koszt kupna ciągnika to nie wszystko, bo trzeba kupić jeszcze sprzęt do niego. 

Kiedyś na pewno owe ,,mażenie" spełnie, ale chciałbym wiedzieć od razu, co było by na moje warunki odpowiednie. Stąd pytam was, fachowców.

Edytowane przez Orson199
Opublikowano

Zamiast t-25 czy C330 to proponowałbym jednak ta sławną C360 lub jeszcze lepiej C360 3P Jednak co 3 albo 4 cylindry to nie dwa a koszty remontu, nawet jeśliby był potrzebny, nie przerażają i cześci dostępne Wiem że komfortu to tam nie będzie ale na 5 ha to niewiele pracy.

Opublikowano
10 minut temu, sylwek23111 napisał:

Oprócz planowanych malin i ziemniaków na 5ha bedzie coś jeszcze uprawiane?

Tak, priorytet dla mnie to uregulowanie tego tematu, 5 hektarów to liczę już jeśli będę musiał się dzielić z rodziną którymś kawałkiem pola, jeszcze wtedy dojdzie mi 2 hektary taty więc w sumie miałbym około 5. A właśnie chce to właśnie tak rozegrać. 

 

Oprócz malin i ziemniaków planuje zasiewać zbożem, możliwe że poszedłbym w rzepak, ale to wtedy gdy będę miał już zaplecze i względne doświadczenie. 

 

360 trochę się boję, ze strony mechanicznej że trafie po prostu na grata, no ale ma ten zapas mocy, brałem pod uwage 255/3512 ale mocno wykraczają za mój docelowy budżet.

Opublikowano

Osobiście wydaje mi się, że jednak pasował by ci Ursus C360, szczególnie jeśli chodzi o tą kosiarkę bijakową, w moich okolicach np. C330 pracuje z małym mulczerem o szerokości 145cm jakimś chińskim i to jest kres możliwości tej maszyny, w c360 jest 22KM więcej, ewentualnie kosiarka sadownicza na tzw. śmigło, charakteryzuje się ona mniejszym zapotrzebowaniem na moc i myślę, że c360 by sobie dała radę nawet z taką na 2m, a  może nawet 2,2m na dwa śmigła takie kosiarki sadownicze produkuje np. MCMS Warka. Co do 255/3512 to po pierwsze poza budżetem, a dwa to lepiej przeznaczyć środki pieniężne na inne potrzebne w gospodarstwie maszyny, zawsze z czasem możesz kupić lepszy ciągnik. Co do C360 to jak bym miał szukać takiego ciągnika to był by on z lat 80 i zwrócił bym uwagę na to, że by wszystkie elementy były z jednego ciągnika a nie jakiś składak i kupował bym sprzęt od kogoś kto ma go od dłuższego czasu i wszystko gra w papierach. Zawsze się coś znajdzie do naprawy, a w ciągniku zawsze można w pierwszej kolejności ponaprawiać te podzespoły które wymagają pilnej interwencji a resztę ogarnąć później. 

Opublikowano

bierz c 360 a nie pożałujesz to nie mercedes ale do kosiarki bijakowej idealny, wiem bo szwagier ma 7ha aroni i 60tka kosi bez problemu a remontu się nie bój jak sam nie zrobisz to w każdej wiosce jest przynajmniej jeden majster co na 60tce zjadł zeby. Ja tez mam 60tke na 10ha i pracując na etacie z palcem w tylku obrabiam hobbistycznie

Opublikowano (edytowane)

 Władimirec będzie miał bidę w kosiarce i w ziemniakach - Kombajn ziemniaczany. Dwa głębiej nie zaorzesz ani nie uprawisz. Lepiej już owa 60, tylko trzeba pomyśleć o wąskim kole do międzyrzędzi. Wg mnie lepiej się rozejrzeć za jakąś przyzwoita c355 która kupi się za 8-10 koła. Będzie z czego dołożyć, bo napewno coś w takim ciągniku jest do zrobienia

Chyba że chcesz tani i mocny to wtedy jumz/mtz 50...

 

Edytowane przez Buszmen11
Opublikowano
2 godziny temu, Karol445 napisał:

Idealnym rozwiązaniem byłby 360 3P one rzadko kiedy były w SKR PGR SR i zwykle sa w lepszej kondycji niż popegerowska 360

W moim mieście jest firma, która powstała na bazie POMu. Do dziś mają tam od nowości C360 3p. Ten traktor prawie nigdy nie pracował w polu. Jeździł z przyczepą pasażerską (bonanzą), przyczepą sztywną i parę razy do roku podczepiany był do Cyklopa. 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Dziękuję wam wszystkim za owe rady w tym, oraz w tamtym temacie. 
Po przeanalizowaniu warunków w moim przyszłym gospodarstwie stwierdziłem, że najlepszą opcją będzie kupno C-355/60 lub 3P , głównie z powodu jego mocy która jest dla mnie najbardziej optymalna i ten ciągnik powinien być najbardziej uniwersalny do owych zadań które wymieniłem. 
Docelowo , chciałbym składać kasę na 3P właśnie ze względu że nie pracowały za bardzo kiedyś w PGR/SKR, nawet jeżeli miałbym przeznaczyć na to nieco więcej pieniędzy. 

Co do MTZ 50/JUMZ 6a to te ciągniki są dla mnie za duże... Za wysokie i za szerokie, nie nadają się pod ciągnik który musi być uniwersalny i do koszenia międzyrzędzi w malinach, i do ziemniaków i do transportu. Z takich większych ciągników to stylistycznie bardziej podobają mi się Zetory 8011 / C-385, są w podobnej cenie co 360-tki ale nie są racjonalne z ekonimicznego punktu widzenia, paliwo to pije chyba jak smok. 

Tak więc, moje fundusze będę starać się składać na 60-tkę lub 3P. Gdy już go kupie, mam nadzieję w tym roku to oczywiście zrobie mu sesję zdjęciową :D .

Edytowane przez Orson199
Opublikowano

W rodzinie u mnie mają 3p i nic nie pękało. Jak dbasz tak masz.

Opublikowano

Może taki zbieg okoliczności. U mnie w rodzinie jest c360 3p i nikt na niego nie narzeka,mało pali mocy sporo. Po mojemu od 60 lepszy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez OdlotowyRolnik
      Witam.
      Przymierzam się do kupna traktorka do trawy. Areał ok 0,5 ha. Nie wiem czy iść bardziej w markowe i nowe sprzęty czy używka.
      Myślę na nowym 2 cylindrowym sztilem.Obawiam się używek.
      Może ktoś coś doradzi z własnego doświadczenia z takim sprzętem,dodam że nie koszę regularnie bo nie mam jak.
       
      https://allegro.pl/oferta/stihl-rt-5097-z-kosiarka-traktorek-ogrodowy-12-2kw-16-6km-evc-7-000-loncin-15361843384?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=high-asp&utm_term=branding&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrod-narzedzia_pla_pmax&ev_campaign_id=18447276659&gad_source=1&gad_campaignid=18447327764&gbraid=0AAAAAD24kbNLyNM8C8-JbVcBhaCXwL9F3&gclid=CjwKCAjw9uPCBhATEiwABHN9K3KUXRQviNVqcYQz540bj-zV-mQ_nMolpVuFkLrgGpsyI-lyxcrxcRoCkaoQAvD_BwE Coś takiego 
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez Łukaszukasz
      Witam. Chciałbym was prosić koledzy forumowicze o pomoc w wyborze ciągnika do gospodarstwa 12ha. Ornego jest około 8 ha pozostałe to plantacje wieloletnie. Ciagniczek byłby jako podstawowy. Pozostanie ciapek i mały sadowniczy. Razem z tym ciągnikiem kupuje na modernizację pługi obrotowe 3, bronę talerzową, glebogryzarkę oraz maszynę do rozkładania folii. W tej chwili waham się pomiędzy Kubota m4063, news holland t4.65 oraz John Deere 5067e. Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję.
    • Przez bauer51
      Witam chciałbym kosić łąki około 100 ha w małych kawałkach największy może 3 ha 50 ha pola ornego posiadam kosiarki  kuhn przód tył  oraz pług overum 4 skibowy oraz rozrzutnik obornika 14t. Ceny obydwu ciągników są mniej więcej takie same jaki polecacie może macie któryś z nich ?
    • Przez banan575
      Jaki ciagnik na 5 ha
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v