Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2021

[hubertuss]

Nie potrzeba tyle co do nawozów sypkich.

[Gość]

1 godzinę temu, racyl napisał:

jak było to jeszcze sukces że nawóz jest, u nas polifoska 6 2480zł/t, saletra 2780zł/t.

hydrocomplexu jest ale po 90zł worek

przeważnie dzwonisz po składach i nie ma

przy tych cenach co podałeś to moment wykupią to co mają. sam bym po tyle kupił ale nie ma. jutro dalsze obdzwaniam

Taki bystry w necie, od pisogłupków wyzywa, z bogatą wiedzą ekonomiczną,, gospodarczą,  psychologiczną, psychopatyczną(a nie to nie wiedza🤭), a nie miał czasu pomyśleć i kupić paru worków nawozu.

Płacą za memy, płać za droższy nawóz🤣.

 

[jarecki]

gorsze od drogich nawozów gorsze są wypowiedzi osób które chcą być teraz patriotami i chcą tanich polskich nawozów a jak by mieli okazje to by kupili importowane a zakłady polskie niech padną bo tam pisowcy zarabiają i dodatkowo zarobek wpłaca do budrzetu co na 500 plus jest przeznaczone ot tacy to patrioci są .

[mirro]

Generalnie to w niedalekiej przyszłości przetwórnie będa miały spory problem z dostawa towaru. Przyszły rok jeszcze ludzie pociągną na tym co pozostało w glebie, ale potem już dużo nie urośnie. Tak więc chyba skonczą się dostawcy szparagówki po 90 groszy za kg.

[Tomasz0611]

5 minut temu, jarecki napisał:

gorsze od drogich nawozów gorsze są wypowiedzi osób które chcą być teraz patriotami i chcą tanich polskich nawozów a jak by mieli okazje to by kupili importowane a zakłady polskie niech padną bo tam pisowcy zarabiają i dodatkowo zarobek wpłaca do budrzetu co na 500 plus jest przeznaczone ot tacy to patrioci są .

Niech zniosą embargo na Białoruś, to kupię sobie tańszy potas zza wschodniej granicy i bedę miał w nosie nasze zakłady  Bezchlorki też wolę zagraniczne Rosafert(belgijski) albo Yara, azoty jedynie polskie stosowałem, NPK Bielfoske(przepakowywany nawóz z Białorusi w nasze worki, w tym roku niestety niedostępna).

Ale te polskie azoty to chyba tylko saletrę teraz będę kupował, bo inhibitor stosowany w naszym polskim moczniku nie za bardzo mi leży.

Edytowane 3 Października 2021 przez Tomasz0611

[Gość]

58 minut temu, racyl napisał:

Nie trzeba wychodzić przed szereg jak nie będzie z tego korzyści. jakoś inni mogą cicho siedzieć tylko polaczki zawsze muszą swoje ryje wsadzać

No patrz, jakie to prawdziwe. A ty już drzesz japę i zaraz do Brukseli polecisz bo płot postawili i zdjęcie dziecku na ulicy zrobili.

Widać Tobie podobni w rządzie siedzą

[Gość]

5 minut temu, jarecki napisał:

gorsze od drogich nawozów gorsze są wypowiedzi osób które chcą być teraz patriotami i chcą tanich polskich nawozów a jak by mieli okazje to by kupili importowane a zakłady polskie niech padną bo tam pisowcy zarabiają i dodatkowo zarobek wpłaca do budrzetu co na 500 plus jest przeznaczone ot tacy to patrioci są .

nic mnie nie obchodzi czy padną czy nie, doskonale to w nadchodzącym sezonie każdy polski rolnik zrozumie że polskością to się może podetrzeć i spuścić w kiblu.

9 minut temu, Agrest napisał:

Taki bystry w necie, od pisogłupków wyzywa, z bogatą wiedzą ekonomiczną,, gospodarczą,  psychologiczną, psychopatyczną(a nie to nie wiedza🤭), a nie miał czasu pomyśleć i kupić paru worków nawozu.

Płacą za memy, płać za droższy nawóz🤣.

 

widać że pozbawiony mózgu jesteś i myślisz tylko krótkowzrocznie. na ile chłopaczku mogę tego nawozu sobie nakupić na rok ? 😂 nawóz też ma swoją przydatność.

kupiłem kaptanu wiosną jeszcze też taniego a chciałem stary zużyć to w zimnej czy ciepłej wodzie nie chcę się rozpuszczać bo jest stary tak samo jest z nawozami

Edytowane 3 Października 2021 przez racyl

[Gość]

1 minutę temu, mirro napisał:

Generalnie to w niedalekiej przyszłości przetwórnie będa miały spory problem z dostawa towaru. Przyszły rok jeszcze ludzie pociągną na tym co pozostało w glebie, ale potem już dużo nie urośnie. Tak więc chyba skonczą się dostawcy szparagówki po 90 groszy za kg.

Pytanie czy to w perspektywie czasu nie uzdrowi rynku?

Konsumentom na pewno to się nie spodoba.

W sumie to ciekawe czy nie warto na przyszły rok przyłożyć się do intensyfikacji produkcji. Bo zanosi się że podaż żywności może sporo spaść, a to jest furtka dla jednostek( z tanio kupionymi środkami do produkcji) do podniesienia dochodów?🤔

[Tomasz0611]

Przed chwilą, Agrest napisał:

W sumie to ciekawe czy nie warto na przyszły rok przyłożyć się do intensyfikacji produkcji. Bo zanosi się że podaż żywności może sporo spaść, a to jest furtka dla jednostek( z tanio kupionymi środkami do produkcji) do podniesienia dochodów?🤔

Patrz, odczytałeś moje plany  Już prawie wszystko mam nakupione w preferencyjnych cenach, nawozy w niezłej cenie, nawozy do fertygacji po niecałe 200 za worek, teraz podobno już po 250, chemii też sporo mam w zapasach, paliwo po 5zł ponad 2000l( u mnie starczy to na ponad pół roku), oby ceny za nasze produkty były dobre to zanosi się niezły 2022  

[mirro]

2 minuty temu, Agrest napisał:

W sumie to ciekawe czy nie warto na przyszły rok przyłożyć się do intensyfikacji produkcji.

Aaaaaa liczysz na jakąś ich wdzięczność?

[Gość]

5 minut temu, racyl napisał:

nic mnie nie obchodzi czy padną czy nie, doskonale to w nadchodzącym sezonie każdy polski rolnik zrozumie że polskością to się może podetrzeć i spuścić w kiblu.

widać że pozbawiony mózgu jesteś i myślisz tylko krótkowzrocznie. na ile chłopaczku mogę tego nawozu sobie nakupić na rok ? 😂 nawóz też ma swoją przydatność

Taki mózg dalekowzroczny jak ty powinien wiedzieć że ta bańka pęknie i można było po tysiaku na tonie w tym roku zaoszczędzić🤣🤣🤣

[jarecki]

7 minut temu, Tomasz0611 napisał:

Niech zniosą embargo na Białoruś, to kupię sobie tańszy potas zza wschodniej granicy i bedę miał w nosie nasze zakłady  Bezchlorki też wolę zagraniczne Rosafert(belgijski) albo Yara, azoty jedynie polskie stosowałem, NPK Bielfoske(przepakowywany nawóz z Białorusi w nasze worki, w tym roku niestety niedostępna).

Ale te polskie azoty to chyba tylko saletrę teraz będę kupował, bo inhibitor stosowany w naszym polskim moczniku nie za bardzo mi leży.

i bardzo dobrze , Masz wybór i swiadomość tego co jest lepsze dla Ciebie i Twojego gospodarstwa , tylko nie wymagaj żęby police czy tam inny zakład sprzedawały taniej jak konkurencja 

[Tomasz0611]

Przed chwilą, jarecki napisał:

i bardzo dobrze , Masz wybór i swiadomość tego co jest lepsze dla Ciebie i Twojego gospodarstwa , tylko nie wymagaj żęby police czy tam inny zakład sprzedawały taniej jak konkurencja 

Na razie to często jest drożej, lub w tej samej cenie, ale wtedy wolę Yare bo lepsza jakość ... Jak mówię, teraz to tylko azot polski stosuję, a i to pewnie ostatni sezon, bo za rok mocznik na pewno inny niż Pulan kupię, może przy saletrze amonowej naszej jeszcze zostanę.

[Gość]

1 minutę temu, Agrest napisał:

Taki mózg dalekowzroczny jak ty powinien wiedzieć że ta bańka pęknie i można było po tysiaku na tonie w tym roku zaoszczędzić🤣🤣🤣

tysiak ? do szkoły to ty chodziłeś ? czy w krzaki pod sklep ?

z początku roku saletra jakieś 1300zł a teraz 2780zł to gdzie masz różnicę tysiaka ? do wiosny to może i saletra kosztować 4 tys/tona

[Gość]

1 minutę temu, mirro napisał:

Aaaaaa liczysz na jakąś ich wdzięczność?

Kuczę, nie wiem, mam przypuszczenia że jednak żywność  podrożeje, choć nie porzeczka. Ale tu akurat nawozów idzie mało. Bardziej o produkcji zbóż myślę.

Ale pewności żadnej

Mocznik mam po 1360, fosforan 1560, sól 1330, ultra8 1590, rsm 26 1250, rsm 32 1500. 

[Gość]

3 minuty temu, jarecki napisał:

i bardzo dobrze , Masz wybór i swiadomość tego co jest lepsze dla Ciebie i Twojego gospodarstwa , tylko nie wymagaj żęby police czy tam inny zakład sprzedawały taniej jak konkurencja 

to po h*ja ci ta polskość tak wciskana na siłę jak mamy płacić ceny rynkowe  ?

[jarecki]

pytanie czy te wyższe ceny przyjmie konsument ? już jest drogawo znajomy ze straganu mówił że zamawia miej towaru bo  ludzie po miej kupują 

1 minutę temu, racyl napisał:

to po h*ja ci ta polskość tak wciskana na siłę jak mamy płacić ceny rynkowe  ?

ja nie jestem patriotą i te bzdury ,, kupuj co polskie '' sobie olewam .            w unni było badanie i w polsce najbardziej był podkreslony patriotyzm przy zakupach a najmiej w niemczech 

Edytowane 3 Października 2021 przez jarecki

[Gość]

1 minutę temu, Agrest napisał:

Kuczę, nie wiem, mam przypuszczenia że jednak żywność  podrożeje, choć nie porzeczka. Ale tu akurat nawozów idzie mało. Bardziej o produkcji zbóż myślę.

Ale pewności żadnej

Mocznik mam po 1360, fosforan 1560, sól 1330, ultra8 1590, rsm 26 1250, rsm 32 1500. 

masz ceny jeszcze z wiosny bo zapewne zostało ci z tego roku,  pociągniesz jeden sezon a od drożyzny nie uciekniesz. nie ma się czym cieszyć

[Gość]

1 minutę temu, racyl napisał:

tysiak ? do szkoły to ty chodziłeś ? czy w krzaki pod sklep ?

z początku roku saletra jakieś 1300zł a teraz 2780zł to gdzie masz różnicę tysiaka ? do wiosny to może i saletra kosztować 4 tys/tona

Słuchaj madrusiu, nie wykazałeś się bystrością więc nie posądzam cię o to że zatrybiłeś o możliwych podwyżkach na dołku cenowym. Bardziej odnoszę się do cen z przełomu sierpień/wrzesień.

[mirro]

Teraz trzeba to poukładać na nowo, przeliczć koszty i pilnować aby zbyt długo nie dokładać. 

[jarecki]

6 minut temu, Tomasz0611 napisał:

Na razie to często jest drożej, lub w tej samej cenie, ale wtedy wolę Yare bo lepsza jakość ... Jak mówię, teraz to tylko azot polski stosuję, a i to pewnie ostatni sezon, bo za rok mocznik na pewno inny niż Pulan kupię, może przy saletrze amonowej naszej jeszcze zostanę.

czekaj zapisze sobie ten post jak bedziesz narzekał na import truskawki z maroka 

[galan99]

1 minutę temu, mirro napisał:

Teraz trzeba to poukładać na nowo, przeliczć koszty i pilnować aby zbyt długo nie dokładać. 

Jak chcesz to zrobić przeliczyć jak nie wierz po ile sprzeda się na drugi rok ? .

A koszta są ogromne teraz .

[Tomasz0611]

4 minuty temu, jarecki napisał:

czekaj zapisze sobie ten post jak bedziesz narzekał na import truskawki z maroka 

To trochę inna sytuacja, bo takie Maroko, Serbia czy Turcja są spoza UE, i nie bronię importu od nich, niech importują, ale niech to będzie produkowane zgodnie z normami UE, tzn wykorzystując nawozy i ŚOR dozwolone na terenie UE.

A po drugie mi Maroko akurat nie szkodzi  Gorzej jak z Serbii albo Grecji ściągają, bo to te kraje produkują wtedy kiedy i u nas się produkuje truskawkę  Chociaż, nie zanosi się na dużą podaż truskawki w przyszłym roku, duże problemy są w Huelvie w Hiszpani, a ten rejon produkuje bardzo dużo truskawki deserowej, u nas też produkcja w przyszłym roku jakaś duża nie będzie, sporo plantacji przemarzło w tym roku i efekty będzie jeszcze widać za rok.

Edytowane 3 Października 2021 przez Tomasz0611

[Gość]

1 minutę temu, racyl napisał:

masz ceny jeszcze z wiosny bo zapewne zostało ci z tego roku,  pociągniesz jeden sezon a od drożyzny nie uciekniesz. nie ma się czym cieszyć

No nie ma, zwłaszcza że lekką ręką ponad 40tys w kieszeni gdybym dziś kupił. 

Dla ciebie to drobne, dla mnie pół roku życia.

[jarecki]

2 minuty temu, mirro napisał:

Teraz trzeba to poukładać na nowo, przeliczć koszty i pilnować aby zbyt długo nie dokładać. 

przy uprawach  tak wymagajcych jak warzywa czy szparagówka wzrost kosztów o 3 tys na ha .  raczej nie doprowadzi do kłopotów finansowych gospodarstw a jak tak to i lepiej