Skocz do zawartości

Pogoda rolnicza i nie tylko 2021


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Łudzę się nadzieją... Jeszcze koryto do oparzania jest, dwa koryta do karmienia na mokro, karmnik do karmienia na sucho ojciec pociął i wywiózł na złom. Jeszcze poidło na strychu na półce leży, wodę się lało do zbiornika na wodę z ubikacji... Eh, kiedyś to było... 3 bańki 10 litrowe na mleko są, piątek to chyba z 5... Fajne czasy były, małe prosięta to widok bezcenny i jak maciora je w "woła"...

Opublikowano
6465 napisał:

27 minut temu, Bananek napisał:

ogrodzenie 1,5M z podmurówką. słoma i pasze bez dostępu dzikiej zwierzyny, maty dezynfekujace na wjazdach, księga wejść/wyjść i wiele innych

U nas ogrodzenie nie jest wymagane.  

Siatki w oknach,  punkt sanitarny, środki dezynfekcyjne , stacje detronizacyjne czy jakoś tak. 

jaka strefa?

Opublikowano
Rolnik200598 napisał:

Łudzę się nadzieją... Jeszcze koryto do oparzania jest, dwa koryta do karmienia na mokro, karmnik do karmienia na sucho ojciec pociął i wywiózł na złom. Jeszcze poidło na strychu na półce leży, wodę się lało do zbiornika na wodę z ubikacji... Eh, kiedyś to było... 3 bańki 10 litrowe na mleko są, piątek to chyba z 5... Fajne czasy były, małe prosięta to widok bezcenny i jak maciora je w "woła"...

Panie a u mnie jak było kiedyś wesoło, 17 samych macior, jak się prosił po nocach i się nie spało, bo trza było za położnika robić. Prosięta na targ o 3 w nocy się woziło a z chłopcami się pogadało. Teraz targu nie ma tylko parę straganów z jakąś żywnością, bida kiedyś to się żyło😎

Opublikowano

O 2 ojciec wstawał, dać prosiętom jeść, samemu jakąś kromkę skubnąć, załadować i wio. U nas mało było bo i pola mało- krowina, maciora, parę tuczników, koza, kury, króliki, czasem się cielaka podchowało.

Opublikowano
4 godziny temu, dsbh napisał:

Ale to jej wiek Ci nie przeszkadza ?

Nie wydaje mi się żeby oglądał same zdjęcia :ph34r:. Gorzej jak takiego "ideału" później nie znajdzie.

Nie chce Cię straszyć ale u nas biskup w diecezji nawet proboszczów przenosi i nie pomagają pielgrzymki wiernych do Kurii.

masz rację nie tylko zdjęcia

Opublikowano
1 godzinę temu, gregor1284 napisał:

musze oponę do wski zamówić

O właśnie, i ja muszę olej i filtry pozamawiac, wymienić

48 minut temu, Piotrek1975 napisał:

Prosięta na targ o 3 w nocy się woziło a z chłopcami się pogadało. Teraz targu nie ma tylko parę straganów z jakąś żywnością, bida kiedyś to się żyło😎

No to teraz "Z życia wzięte"

U teściów na wiosce miał gość na sprzedaż konia, przyjechał handlarz, wycenił, wydawało się mało,i mu nie sprzedał

Następnego dnia, o drugiej w nocy, wziął konia na sznurek i poszedł z nim na rynek, 15km.... i na tym rynku sprzedał tego konia temu samemu handlarzowi, za tyle samo ile mu dawał na miejscu

  • Haha 1
Opublikowano

I ja pamietam jak sie za dzieciaka z ojcem o 3 jechało prosiaki na rynek kupowac :D były czasy :D

Wczoraj u kumpla do warsztatu przyjechał klient zmieniac olej w corsie 1.6 benzyna. Zleciało 1.5l gestego jak z mostu, a czarnego jak z diesla... 45 tys bez wymiany i zdziwiony ze tak malo bo sprawdzal w lipcu to dolny stan byl :o

Opublikowano

Tescio jak miał astre 1.7td, to 2,5litra trzeba było dolać żeby bagnet minimum pokazał

2 minuty temu, szymon09875 napisał:

I ja pamietam jak sie za dzieciaka z ojcem o 3 jechało prosiaki na rynek kupowac :D były czasy :D

Wczoraj u kumpla do warsztatu przyjechał klient zmieniac olej w corsie 1.6 benzyna. Zleciało 1.5l gestego jak z mostu, a czarnego jak z diesla... 45 tys bez wymiany i zdziwiony ze tak malo bo sprawdzal w lipcu to dolny stan byl :o

 

Opublikowano
Rolnik200598 napisał:

A za dzieciaka pamiętam, każdy miał prawie świnki, warchlaki na czas wyrzucania obornika się puszczało na podwórko, nikt o to rejwachu nie robił... Chciało się sprzedawać to tylko po sąsiada z dwukołówką i wio, prosięta się na targ w przyczepce woziło a z targu czasem to w workach maluchem ojciec woził...

Nie żebym się czepiał, ale kiedy to tak było, skoro niby masz dwadzieścia kilka lat ? 🤔

Opublikowano

u mnie na szczęście biała a po dzisiejszym załadunku to chyba zakwasy jutro będą albo przeziębienie łapie 

Opublikowano
2 minuty temu, mraukot napisał:

Nie żebym się czepiał, ale kiedy to tak było, skoro niby masz dwadzieścia kilka lat ? 🤔

15-16 lat temu jeszcze tak było i coś z tego jeszcze pamiętam.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v