Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
10 godzin temu, bratrolnika napisał:

Najprościej uprawiać dzierżawę. Wydzierżawiasz pole, bierzesz dopłatę, nie martwisz się że za mokro, że za sucho, że kombajn nie przyszedł w umówionym terminie, że nie ma ceny na skupie...

dokładnie jeszcze prócz dopłat weź czynsz, zleć opłacenie podatku, a jak się trafi suszowe lub inne odszkodowanie to traktuj jako premia...

  • Thanks 1
Opublikowano
15 godzin temu, lasku124 napisał:

Witam.

Mam pytanie do ludzi bardziej obeznanych ode mnie w tym temacie. Mianowicie co warto byłoby uprawiać na polu o powierzchni 2ha ziemia klasy średniej III w woj. Opolskim? Myślałem o różnych opcjach typu dynia na pestki, rumianek itp.. tak, żeby wyjść minimum na zero, a miło by było, gdyby coś jeszcze z tego zostało ;)

Z góry dziękuję za sensowne odpowiedzi i pomoc, 

Pozdrawiam! 

Nie chce mi się czytać wszystkich odpowiedzi ale najwyżej powtórzę, kukurydza na ziarno, 

Kokosy nie będą ale i roboty mało 

Opublikowano
2 godziny temu, bratrolnika napisał:

tak mówisz??? to pochwal się jaki ty dorosły jesteś, bo 90% tych co tu sie wypowiedzieli to ludzie 30+

Jestem tu od 2013,wiec chyba swojego wieku nie muszę podawać.. No to widać mądrość w parze z wiekiem nie idą. Cofnij stronę do tyłu i zobacz jak pięknie agrest i bananek wyzywają od buraków. No cudownie ;) Człowiek pyta o radę, a tu nie dość, że każdy pisze byle się pośmiać, to jeszcze z wyzwiskami nie wiadomo z jakiej okazji.. No ale ważne, że są 30+, to przecież poważni ludzie. 

Tym nielicznym którzy pomogli, dziękuję serdecznie.

Temat uważam za zamknięty

Opublikowano
10 godzin temu, lasku124 napisał:

pośmiać się można z Waszej głupoty

Widzisz po tej wypowiedzi delikatnie dałem ci do zrozumienia się zachowujesz. 

Udzieliłem ci jako pierwszy porady. Poważnej i to upraw dochodowych zwłaszcza w małym gospodarstwie gdzie rodzina wiele sama zrobi.

Ja widać nie ogarniasz takich tematów i nawet chwilę nie zastanowisz się czy aby to na pewno nie jest dobra podpowiedź. Prosisz o poważne propozycje po czym jak głupka mnie traktujesz. 

Orgazmu dostałeś na temat fasolki nie zgłębiając nawet tematu pracowitości, czasochłonnosci zbioru, pakowania i sprzedaży.

 

Pokazałeś że jesteś dzieckiem posiadającym dowód osobisty od za pewne co najmniej dwóch A może i 4 lat i że nie warto dalej strzępić języka.

Tak na marginesie to zaczynałem od 1,2 ha poziomki,  0,5 ha truskawki i hektara malin.

Bywaj zdrów i postaraj się zawyżyć poziom tego forum częstymi i fachowymi poradami.

Opublikowano
12 minut temu, lasku124 napisał:

estem tu od 2013,wiec chyba swojego wieku nie muszę podawać..

są tu tacy co maja konto od 2010 i teraz kończą 20 lat...

także myslę że skoro mówisz że tu dzieciarnia to powinieneś powiedzieć w jakim wieku jesteś

sam nie wiesz czego chcesz, chciałbys być rolnik, tylko żeby roboty przy tym nie było, tak się nie da

poza tym-pieniądz lubi ciszę, i nikt ci gotowego przepisu nie poda na tacy, tym bardziej że nie podajesz za wiele informacji...

Opublikowano
20 minut temu, Agrest napisał:

Widzisz po tej wypowiedzi delikatnie dałem ci do zrozumienia się zachowujesz. 

Udzieliłem ci jako pierwszy porady. Poważnej i to upraw dochodowych zwłaszcza w małym gospodarstwie gdzie rodzina wiele sama zrobi.

Ja widać nie ogarniasz takich tematów i nawet chwilę nie zastanowisz się czy aby to na pewno nie jest dobra podpowiedź. Prosisz o poważne propozycje po czym jak głupka mnie traktujesz. 

Orgazmu dostałeś na temat fasolki nie zgłębiając nawet tematu pracowitości, czasochłonnosci zbioru, pakowania i sprzedaży.

 

Pokazałeś że jesteś dzieckiem posiadającym dowód osobisty od za pewne co najmniej dwóch A może i 4 lat i że nie warto dalej strzępić języka.

Tak na marginesie to zaczynałem od 1,2 ha poziomki,  0,5 ha truskawki i hektara malin.

Bywaj zdrów i postaraj się zawyżyć poziom tego forum częstymi i fachowymi poradami.

Tak, pierwszy dałeś odpowiedź, z tym, że mało realną. Koszty założenia takiej plantacji na powierzchni 2ha jest ogromny, poza tym sporo razy pisałem, że w moich okolicach nie ma na to zbytu. Druga rzecz zastanów się co piszesz.. Za pomysł z fasolka jestem koledze wdzięczny, a na temat jej uprawy doczytam lub podpytam w prywatnej wiadomości, bo tutaj to nie ma sensu.

Bratrolnika ogarnij się chłopie, już chyba trzeci raz piszę, że wkład pracy jest bez znaczenia, pracuje zmianowo w brygadzie, więc czasu mam od groma. A Ty dalej swoje, że bez roboty, bez wkładu itp. Co Ty myślisz, że liczę na biznes? 

Ogolnie rzecz biorąc chcialem w tym temacie zasięgnąć porad od ludzi, którzy uprawiają jakieś warzywa, dynie oleiste i tym podobne. 

Poza tym nie wiem, czy ta dyskusja ma sens, skoro wydaje się wam, że jesteście pępkami świata. Z 10ha zostały mi tylko 2ha i nie chcę się tej ziemi pozbyć, ale też nie chce do tej zabawy dokładać, jakby to miało miejsce w przypadku zboża.

Opublikowano
3 minuty temu, lasku124 napisał:

 Druga rzecz zastanów się co piszesz.. 

Przepraszam za porównanie z burakiem. Byłem zbyt delikatny .

Naucz się zacytowanego wyżej zdania na pamięć i powtórz kilka razy przed lustrem. Jeśli nie pomoże to to samo powtórz przed murem. Tylko powąchaj wcześniej pieprzu.

Opublikowano

Nie wiem chłopaczku co masz do mnie i czym sobie zasłużyłem, żeby czytać Twoje obelgi. Ale okej, jak ma Ci ulżyć, to pisz śmiało te wypociny. Obyś tylko kiedyś nie trafił na równego sobie poziomem intelektualnym, bo miejsca na Wasze czułości mogłoby zabraknąć. 

Opublikowano

Trzeba być wróżbita Maciejem aby wiedzieć co uprawiać aby się opłacało. Aktualna sytuacja na giełdzie z fasolką to tyle towaru jest że nie ma kupca a cena to 3 zl praktycznie na każdym aucie fasolka. W jednym roku możesz nabrać kasy a w drugim dołożyć. Uprawa czegokolwiek to wielka niewiadoma. Sam też uprawiam truskawki w jednym roku się dobrze dorobić przykładowo 20 ton z ha po 6 zł kg. Łatwo obliczyć. Ale są też lata że jest po 5 zł za 2 kg z czego połowę zabiera zbieracz. 

Opublikowano
6 minut temu, lasku124 napisał:

Nie wiem chłopaczku co masz do mnie i czym sobie zasłużyłem, żeby czytać Twoje obelgi. Ale okej, jak ma Ci ulżyć, to pisz śmiało te wypociny. Obyś tylko kiedyś nie trafił na równego sobie poziomem intelektualnym, bo miejsca na Wasze czułości mogłoby zabraknąć. 

Stosuj się do powyższego postu. Prześledź swoje wypociny od początku, spuść powietrze z  balonu pychy i wtedy pisz. Może kiedyś podziekujesz a nawet przeprosisz za tych głupków. 

 

Opublikowano
lasku124 napisał:

zobacz jak pięknie agrest i bananek wyzywają od buraków.

słucham? coś ci się chyba ostro poprzestawialo pod kopułą. pokaż no to palcem miejsce w którym napisałem żeś burak. inaczej lepiej zamilcz.

Opublikowano

Luz ku*wa bo wszyscy zginiemy. 

Dobrze że chłopak chcę coś robić bo ,nie sztuka oddać ziemię w dzierżawę. Jeśli mu wyjdzie uprawa i przyniesie zysk to chwała mu za to. Jeśli dołoży to będzie miał lekcję na przyszłość i zmieni podejście. Najgorsze co może być to demotywowac na samym początku. 

Agrest żeby nie było że mam coś do Ciebie. Bardzo Cię szanuję za twoje porady i twoja wiedzę. 

Opublikowano (edytowane)

Dobrze.,najważniejsze robić to co się lubi wtedy życie ma sens. 🙂 

Co uprawiać? Może podzielić te 2ha na sekcje na jednej części np. Czosnek, dalej ogórki, dalej chrzan, koper, dalej ziemniaki... Wszystko wymaga poświęcenia czasu i uwagi. 

Edytowane przez Nikolaxd
Opublikowano
5 godzin temu, Agrest napisał:

Zajmij się uprawą buraka. To powinno Ci wyjść dobrze. A dlaczego to się domyśl.

 

 

5 godzin temu, Bananek napisał:

po co mu dwa?

Choćby tutaj ;)

Nie wiem dlaczego potraficie się tylko naśmiewać i mieszać mnie z błotem. Coś nie tak napisałem? Gdzieś popełniłem błąd?

Pytałem z kulturą i na kulturalne odpowiedzi liczyłem.

Dzieki za dobre chęci, temat dla mnie jest zamknięty. 

Opublikowano

Nikt go nie demotywuje. Wymienienie potencjalnych upraw powinno go zmotywować do chocby znalezienia informacji na temat ich upraw.  Sam jesienią i zimą szukam wszelakich informacji na temat wszelakich gatunków, najczesciej niszowych i kombinuję czy podołam uprawie no i czy będzie zbyt.

Miałem  już poziomkę, śliwki, aronię, buraczki ćwikłowe, marchew, dynię, ziemniaki,fasolę czerwoną, jagodę kamczacką, szkółkę porzeczek, agrestu jagody,

Mam nadal agrest porzeczki wiśnie różę owocową, zboża.

Ciągle myślę o spróbowaniu uprawy wiesiolka, ogórecznika, może przegorzanu. Ostatnio analizuję uprawę żywokostu, mniszka, bzu, jarzębiny czy też berberysu.

 

Opublikowano

Ciekawa sprawa, gdzie dokładnie napisałem, że ty jesteś burakiem. Jak widać uderz w stół... "miglancu", Tak to leciało?

Patrzę, że ty wszędzie taki milutki jak odpowiedź jest nie takatak jak oczekujesz.

 

Opublikowano

Banan dzięki, że mnie uświadomiłeś. Od samego początku ani jedna Twoja odpowiedź nic nie wniosła do tematu. Ale zamiast sensownie odpowiedzieć, lepiej jest dogryźć i wertować w moich wypowiedziach sprzed paru lat. Dałeś popis, nie ma co. Ale skoro to Cię satysfakcjonuje, rób to dalej! Bardzo się cieszę razem z Tobą, że jesteś chodzącym ideałem, w dodatku ogarniętym biznesmenem i wszechwiedzącym człowiekiem :)

  • Like 1
Opublikowano
lasku124 napisał:

Banan dzięki, że mnie uświadomiłeś. Od samego początku ani jedna Twoja odpowiedź nic nie wniosła do tematu. Ale zamiast sensownie odpowiedzieć, lepiej jest dogryźć i wertować w moich wypowiedziach sprzed paru lat. Dałeś popis, nie ma co. Ale skoro to Cię satysfakcjonuje, rób to dalej! Bardzo się cieszę razem z Tobą, że jesteś chodzącym ideałem, w dodatku ogarniętym biznesmenem i wszechwiedzącym człowiekiem :)

podrzucilem Ci dwie propozycje, którymi mógłbyś się zająć wkładając odrobinę serca w ziemię. pszczoły, ostatnio modne. zamiast zgłębić tematykę, pomyślales (szczerze wątpię), że się zgrywam. fotowoltaika, nie wymaga żadnego chodzenia przy tym, a kasa leci sama. niestety, to nie były odpowiedzi, które chciałeś usłyszeć więc zacząłeś bić pianę. następnym razem jak wrócisz na af i będziesz o coś pytał, najpierw napisz co chcesz usłyszeć jako odpowiedź. A to, że przytoczyłem odpowiedź z kiedyś to dlatego, żeby pokazać innym, że odpowiedź inna niż chcesz usłyszeć może skutkować obrażaniem. Już drugi raz ten sam numer odwijasz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez AGRObombula
      witam was Drodzy koledzy mam parę pytań odnośnie soji. Czy uprawa w Polsce możliwa a może ktoś już uprawiał jeśli tak to jakią odmianę. jak plonuje jakie zabiegi stosujemy czy jest opłacalna jednym słowem piszcie co wiecie na temat ale wolałbym aby się wypowiedzieli Ci co się na sprawie znają
    • Przez Przemek B
      Czy ktos z was produkuje tyto bo ja tak
      czy w tym roku duzo wam tytoniu zjadly robaki np drutowce?
    • Przez szark93
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć wszystkiego o tej roślinie. Na jakich klasach ziemi najlepiej sie rodzi ? Jaki nawozy i w jakiej ilości stosować ? Czym pryskać ? Ile kg wysiać na 1 ha ? I czy jest dobra na paszę dla bydła ? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi .
    • Przez MARTINUS
      Jakie macie poplony? Siejecie rośliny motylkowe? Co najczęściej, oprócz gorczycy? Moim zdaniem poplony, pomijając nawet kwestię programu rolno środowiskowego, mają same zalety! 
    • Przez Dominator88
      Witam chciałbym się zając uprawą łubinu niestety niemam doświatczenia z tą rośliną może mogliście by mi cos powiedzieć na jej temat
      Interesują mnie kiedyś siać łubin? Jaka obsada na hektar? Jakie stosujecie środki ochrony roślin w uprawie łubinu? Czy może nie stosujecie oprysków na łubin? Jakie stosujecie nawożenie na łubin? Czy uprawa łubinu jest opłacalna? Jakie odmiany siejecie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v