Rura wysypu

[rucin]

Kupiłem superka i juz kilka tygodni go przeglądam i gdy chciałem otworzyć rure wysypu to było cieżko coś skrzypiało i strasznie cieżko szła wcześniej tak nie było gdy otwierałem podczas oglądania u poprzedniego właściciela co może być przyczyną.A może da sie jakos łatwo zrobić żeby była otwierana hydraulicznie??

[przemrolnik]

podpatrz i zrób tak jak mają na podobe Kombajny john deere 9** 965 np.

Ma cienki długi siłownik jednostronny i sobie radzi.najlepiej znajdz używany gdzies w np.komisie i zmierz jego długosc kup na podobe zamocuj i bedzie good

[Mareczek78]

skontroluj zawias (po porostu nasmaruj go) - może on trzyma. Poza tym sprawdź sprężynę, która pomaga otworzyć rurę - bez jej pomocy potrzeba praktycznie drugiego człowieka do jej otwarcia. Powinieneś tak to wyregulować,że po odblokowaniu blokady rura powinna się otwierać sama. Oczywiście nie dojdzie do właściwego położenia i trzeba jej "dopomóc" - ale ta sprężyna powinna pomagać przy otwieraniu rury wysypu ziarna. Sprężyna jest oczywiście pod osłoną boczną zbiornika ziarna i silnika.

 

Co do otwierania hydraulicznego - możliwość istnieje, tyle ze trzeba dostawić sekcję rozdzielacz, kupno siłownika i trochę kombinacji i działa. Podpatrz sobie, jak Z058 ma to rozwiązane. Według mnie bajer, ale dla mnie zbędny.

[rucin]

a gdzie reguluje się tą sprężynę bo słyszałem że niektórzy zakładają jeszcze jedną

[Mareczek78]

W moim sprężyna ma długość ok 1m. Zamocowana jest do dźwigni płaskownika przy rurze wysypu, natomiast z drugiej strony do łańcucha, a ten do ramy. Napięcie sprężyny następuje przez skrócenie długości łańcucha, a ściślej mówiąc sprężynę przekładam na następne ogniwo.

Miałem to przerobić na nakrętkę rzymską, ale jakoś czasu na to nie mogę zorganizować

 

Nie wiem teraz, czy oryginalnie tak sprężyna jest mocowana jak u mnie, czy w moim poprzedni właściciel temat przerabiał.

[Bizonek1]

Witam wszystkich! Mam problem, jak już wspomniałem w temacie z wysypem w moim bizonie. Otwiera on się normalnie, lecz gdy już go otworze, to ślimak w rurze wysypu nie może się dopasować do ślimaka w wyjściu ze zbiornika. A dokładniej, to ślimak w rurze jest o ok. 1cm za nisko. Co może być przyczyną? Z góry dzięki za odpowiedzi:)

[martinezo]

jeśli można to podłączę się do tematu, ponieważ mam podobny problem.....

[masiew]

a rura łączy sie równo, czy opada niżej?

Edytowane 10 Maja 2011 przez milanreal1

[dannygumis]

a nie zaczepiłeś nigdy rurą. pozatym na slimaku jest stożek i zapinajac rure dopasowuje sie ona po stożku do ślimaka w zbiorniku. jak nie ciągie to wina albo palca na ślimaku w zbiorniku albo wywalone łożyska na ślimaku. 

[xsc]

Silimak nie ma podpor w rurze, tak weic po zuzyciu sie zwoi slimaka, poprostu opadl.

Mozna to wyreguloawc opuszczeniem slimaka w zbiorniku.

[rolnik9595]

U nas też jest taki problem, choć nie zawsze <_<

[mustang261]

na blache slimaka mozna naspawac drut wtedy slimak sie troszke podniesie , doregulowac na podporze w zbiorniku i powinno byc dobrze

[MDSikor]

Ja miałem taki problem , wystarczyło zrobić większy stożek na ślimaku w zbiorniku oraz zeszlifować ścianki pad kątem w ślimaku w rurze.

[Bizonek1]

U mnie to jest tak, że stożek jest ok 2mm za nisko i czasem wskoczy w rurę, a czasem nie... A co do tego, czy było uderzone w coś rurą, to nie wiem, bo kombajn kupiłem ok 2 miesiące temu.

Łożysko na ślimaku wychodzącym ze zbiornika rzeczywiście jest zepsute, ale ja sądzę, że po wymianie łożyska ślimak jeszcze się podniesie. Moja koncepcja jest taka, żeby pod uchwyt ślimaka wychodzącego ze zbiornika podłożyć i dopasować kawałek blachy. To by obniżyło ślimak i stożek, który się na nim znajduje. Obniżyć ślimak do takiego poziomu, żeby nie tarł o dno zbiornika, a lepiej wygarniał zboże, no i oczywiście co najważniejsze, żeby się obniżył. Tylko mam teraz taki dylemat.... Co zrobić pierwsze, wymienić łożysko, czy wstawić blachę?

[pasiu66]

Skoro łożysko jest zepsute chociaż nie bardzo rozumiem co ma łożysko do nie pasowania rury ale jak tak mówisz to zrób to i to.

Edytowane 11 Maja 2011 przez pasiu66

[RobertN]

Tak jak wcześniej poprzednicy pisali- trzeba zobaczyć jak wygląda stożek. W moim przypadku był zgięty zawias rury, przez co była lekko opadnięta i nie trafiała na ślimak w zbiorniku.

[MDSikor]

U mnie od nowości tak było, że stożek nie trafiał w ślimak w rurze.

[Bizonek1]

Dzisiaj jadę po łożysko. Wymienię je i zobaczę jak to będzie. Jak będzie dobrze rura wchodziła w stożek, to nie będę dawał tej blachy. Ale wątpię, żeby łożysko coś zmieniło... Mam jeszcze jeden problem. Rurka od skrętu idąca do siłownika przy tylnych kołach jest pęknięta. Nie wie ktoś czy można kupić taką rurkę?

[Gość Profil usunięty]

Z rurkami ogólnie to jest problem ale można to zaspawać gazami bądż migomatem.

[Bizonek1]

Aha, ale u mnie już raz była spawana i potem założyliśmy złączkę, ale nie poskutkowało... Coś trzeba będzie wykombinować. Dzięki za odpowiedź.

[jozin]

zamiast rurki można zastosować gumowy wąż zarobić końcówki

[Gość Profil usunięty]

Dużo ludzi teraz zakłada węże bo rurek nie idzie dostać praktycznie żadnych.

[bobytempelton]

Ja naznosiłem ze złomu rurek z różnych ciężarówek shtollów itp, i teraz tylko migomat ,przeszczep i git majonez :rolleyes:

[Bizonek1]

Spróbuję jednak ją jakoś naprawić....

[dannygumis]

 

 

 sam wąż gumowy dużo nie kosztuju najwiecej kasują z końcówki. W moim przypadku wywaliło łożysko z prawej strony ślimaka tak że podrobiło ośkę i trzeba było ją wycinać i nową toczyć bo ślimak sie cofał i nie chciał zboża wygartać, łożyska na ślimaku są ślizgowe i trochę kosztują wiec nie wiem czy jest sens wymieniać chyba ze luzy ostre. Pozatym przed opuszczeniem ślimaka sprawdz dno zbiornika w jakim jest stanie bo może i tam bedzie potrzebna interwencja  

Edytowane 12 Maja 2011 przez dannygumis