Massey ferguson 255 - wymiana pompy podnośnika

[KubaMF]

Witajcie, nie znalazłem takiego tematu tutaj. Więc zdecydowałem założyć nowy i zapytać o parę rzeczy. Mianowicie, po kilkudziesięciu latach nadszedł czas na wymianę pompy podnośnika, jej lepszy czas już dawno minął. A teraz jak doszedł rozsiewacz i rozsiewanie po jednym big bagu + inne cięższe maszyny dały jej na pewno mocno popalić. I tu moje pytanie czy jest opcja aby ściągnąć, górną pokrywę podnośnika "plecak" i potem wałek z pompy jakoś cofnąć aby uniknąć rozpoławiania ciągnika? Tak gdzieś mi się kiedyś obiło to o uszy ale nie ma nigdzie tego dokładnie opisanego który wałek jak to cofnąć i ogólnie jak to ma wyglądać. Z góry dziękuje za pomoc w naprawie. Jaką pompę polecacie żeby to w miarę pochodziło ? 

[robi57362]

mi machanik mówił że w mf bez rozpolawiania nie da sie a 3512 juz tak. co do pompy polecam stara oddać do regeneracji

[Gość]

W MF 255 wyciągniesz pompę bez rozpoławiania. 

Możesz dać do regeneracji albo samemu to zrobić to nic trudnego. 

Tu masz zestaw naprawczy. 

https://allegro.pl/oferta/komora-zestaw-naprawczy-pompy-hydraulicznej-mf-255-9213580535?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

[KubaMF]

@robi57362 Mi się wydaje że jak w ursusie można to i w mf tam aż takie znacznej różnicy nie ma między pompami i ich napędami. Zależy w jakim ona stanie będzie ... jak będzie rozklekotana luzy i te sprawy to wole nową włożyć i mieć spokój na chwile przynajmniej   

@PRIMO Ooo kolego a możesz mi jakoś to opisać jak to zrobić dokładnie? Bo ja tylko jakieś takie pogłoski słyszałem, że jakiś wałek można cofnąć ale nic więcej... Myślę że za niedługo się za to będę zabierał więc cenne informacje się przydadzą  Wiem czytałem już o regeneracji, ale po odgłosach jakie wydaje moja pompa śmiem twierdzi że tam mało co z niej już zostało i nie wiem czy będzie co regenerować  Chociaż to klekotanie strzelanie czy jak zwał tak zwał to już od kilku dobrych lat jest i działa wiec może ona sobie tak lubi czasem poklekotać  

[robi57362]

ja powtarzam tylko to co mi mówił mechanik. a co do klekotania to te ciągniki tak maja że będzie klekotac czy to na zaworze czy na drugim stopniu sprzegla. ja mam włożoną nową pompe za 1200 zl z polecenia mechanika i jak w starej ustawilem sobie ograniczniki na dzwigniach to wszystko dzialalo perfekcyjnie w nowej nie ma po co ustawiac bo za każdy razem podniesie do innego położenia a i na zimnym oleju jak szybko ruszy sie dzwignia magicznie podnosnik zapiernicza do samej góry dłuższa chwile potrzyma zaklekocze opusci na sam dół i znów podniesie do pozycji ustawionej dzwignia

[Gość]

1 godzinę temu, KubaMF napisał:

 

@PRIMO Ooo kolego a możesz mi jakoś to opisać jak to zrobić dokładnie? Bo ja tylko jakieś takie pogłoski słyszałem, że jakiś wałek można cofnąć ale nic więcej... Myślę że za niedługo się za to będę zabierał więc cenne informacje się przydadzą  Wiem czytałem już o regeneracji, ale po odgłosach jakie wydaje moja pompa śmiem twierdzi że tam mało co z niej już zostało i nie wiem czy będzie co regenerować  Chociaż to klekotanie strzelanie czy jak zwał tak zwał to już od kilku dobrych lat jest i działa wiec może ona sobie tak lubi czasem poklekotać  

Pogłoski pogłoskami i tyle. 

Wyciągasz z tyłu wałek WOM-u odkręcasz plecak i zdejmujesz go a następnie musisz odkręcić po obu stronach korpusu tylnego mostu kołki ustalające na dwie nakrętki i jak je wyciągniesz wtedy możesz wyciągać pompę a tylko nie zapomnij o wymontowaniu tulei łączącej skrzyni biegów z tylnym mostem mieści się nad pompą. 

[przemekuliski]

w 4512 to samo?

[Gość]

@przemekuliski to zależy jaką masz pompę w tylnym moście, czy samą tłoczkową czy i dodatkowa zębata jest?

[przemekuliski]

raczej sama, bo przełączanie pod siedzeniem jest więc chyba nie ma drugiej? i zarewelacyjna wydajność to nie jest, bo rozdzielacz jest przy pompie w nich? bo podnośnik opada jak głupi nawet bez obciążenia

[szymonl]

Zestaw naprawczy spoko opcja, ale niekoniecznie taki za 300złoty w którym nie wiadomo kto jest producentem. Kupiłem kiedyś na szybko same pierścionki w sklepie w okolicy to po ściśnięciu w palcach już nie wróciły do wcześniejszego rozmiaru 😅 Podejrzewam, że tanie zestawy są podobnej jakości. 

Dobry zestaw wygląda mniej więcej tak:

 

 

 

W 255 nie wyciągniesz bez rozpoławiania, w 235 zazwyczaj się da. 

[Gość]

@przemekuliski tak z ciekawości który rocznik Ursusa?

Jeśli podnośnik opada to zaworki poszły się *ebać i nie zamykają się. 

Wystarczy wymienić zestaw naprawczy (link wyżej)

[przemekuliski]

1997, więc nie wiem a co mechaników się pytałem to każdy co innego tu mówił a podnośnik coraz gorzej działa więc tylko patrzeć jak zaraz wgl już nie bedzie

[Gość]

1 minutę temu, szymonl napisał:

 

W 255 nie wyciągniesz bez rozpoławiania, w 235 zazwyczaj się da. 

Da się wyjąć bez rozpoławiania bo nie ma tam dodatkowej pompy zębatej. 

 

3 minuty temu, przemekuliski napisał:

1997, więc nie wiem a co mechaników się pytałem to każdy co innego tu mówił a podnośnik coraz gorzej działa więc tylko patrzeć jak zaraz wgl już nie bedzie

 

[KubaMF]

Jeśli to to samo, to czy mogę dołożyć do mf 255 dodatkowy siłownik ? 

[Gość]

Tego to akurat nie jestem pewien czy MF 255 ma taki sam tylny most jak Ursus 45XX czy 53XX .

[KubaMF]

Bo jakie wyjścia w plecaku są tylko pytanie czy to do siłownika, swego czasu kiedyś ktoś mówił że jest taka opcja. Tylko kwestia tego czy takie same siłowniki jak w 45 i 53  by podeszły. Na pewno ramiona by trzeba było przerobić bo mocowania do siłownika nie ma. 

[Gość]

Chodzi o wielkość tylnego mostu czy jest taka sama. 

Ramiona są standardowe tylko te swożnie są dłuższe jak są siłowniki dodatkowe. 

 

[traktorserwisolx]

Witam ! Jaki udźwig jest potrzebny i do jakiego typu ciągnika ? 🥃

[KubaMF]

Większy niż oryginalny na pewno  mf 255 

[traktorserwisolx]

Ciągnik MF 255 w danych technicznych ma maksymalny udźwig podnośnika 1300 kg warunek sprawna pompa i podno

[PrzemoG87]

12 godzin temu, robi57362 napisał:

mi machanik mówił że w mf bez rozpolawiania nie da sie a 3512 juz tak. co do pompy polecam stara oddać do regeneracji

To ten sam ciagnik! Niema żadnej różnicy między 255 a 3512. W 235 i 2812 to to samo! 

Ty musisz zdjąć plecak uważając na cięgna odkręcić zabezpieczenie wałka wysunąć go odkręcić z boku skrzyni blokady pompy wysunąć i wyjąć wałek łączący pompę że sprzęgłem i koło że zwolnicą najlepiej prawe. 3 razy rozbierałem swojego abybsiędobrać do pompy wodzików podnośnika. Sprawdź najpierw filtr oleju pod skrzynią masz dekiel na 3 śrubkach zabezpieczony jeszcze zawleczką i najretką. Lubią się zapchać syfem z oleju z kiprowania i nie podnoszą.

Edytowane 6 Maja 2020 przez PrzemoG87

[PrzemoG87]

14 godzin temu, KubaMF napisał:

Jeśli to to samo, to czy mogę dołożyć do mf 255 dodatkowy siłownik ? 

Morzesz nawet dwa ja miałem w 235 takie cudo orginalnie fabryczne ale to za lekki model i ojciec zdemontował do 4512. Podpinasz hydraulice do korpusu z lewej strony jak stoisz tam jest zaślepione wyjście korkiem na imbus a powrót przy rozdzielaczu taki koreczek jest. Gdy podnosisz wjchą i ciśnie olej na tłok to w tym samym czasie podnosi ci siłowniki. W tych ciągnikach pompy są takie same do momentu gdy mamy dołożoną pompę niezależnej hydrauliki. Takiej bez przełączania ustrojstw pod fotelem . Wtedy mamy 2 dwie pompy.

[KubaMF]

Coś tam gorzej dźwiga ale znów tak bez tragedii, jeszcze daję radę śmiało. Ale jednak to stukanie i pompa od nowości nie ruszana. Lepiej to już teraz zrobić niż potem w żniwa jak trzeba go będzie... Tak a propo tego wałka od womu, to właśnie po wymianie drugiego stopnia bo już się tarcza całkowicie skończyła. Podczas pracy wałka i pompy, przy prawie pełnym rozsiewaczu było słychać takie dźwieki jakby pompa się tłukła czy coś takiego. Ten dźwięk jest bardziej niepokojący  To u nas nie ma dodatkowej pompy jest jedna. Myślę że dołożenie tego siłownika to nie byłby głupi pomysł, a jak jest z podstawą do siłownika te co są na internetach do 45 i 53 pasują też do 255?