Skrzynia biegów Z056

[master20002]

Koledzy, powiedzcie mi czy na te krótkie półośki hamulcowe przychodzą dwa typy łożysk? A mianowicie w katalogu są wyróżnione 6216 i 6310. Zastanawiam się czy to nie jest jakiś błąd bo już raz tak miałem, że w katalogu napisane było coś natomiast w rzeczywistości było trochę inaczej.

[karol73]

z tego co pamiętam to 6310

[Maciek1418]

Witam.,. Panowie mam taki problem w moim bizonie, mianowicie złożyłem skrzynie biegów ostatnio, gdzie wszystko bez wyjątku dałem nowe chodzi o koła zębate wał główny, wał pośredni wał biegu wstecznego łożyska, pierścienie ,wszystko bez wyjątku nowe i książkowo złożone i problem jest z biegiem wstecznym gdy go wrzucam jest dosyć mocny zgrzyt pod obciążeniem, słychać też pracę trybów kół przesuwanych i stałych czy to normalne>? i nie mam pomysłu co to może być biegi wchodzą płynnie bez zgrzytów. Czy ta skrzynia ma się dotrzeć czy to jest za ciasno spasowane Proszę pilnie o pomoc!

 

Połączone

Edytowane 25 Kwietnia 2014 przez razor275

[jarekf]

Panowie mam takie pytanie, natomiast wyjołem mechanizm różnicowy ze swojego 56 i na kole co się go nituje jest podtartych tylko 20 zebów, zaczynając od pierwszego do 10 stopniowo więcej 10 jest cienki o ponad połowę a dalej wraca do normy spowrotem. Jaka może być tego przyczyna ktoś się z tym spotkał, wspomnę o wale głównym skrzyni co jest to małe koło zamachowe nie jest aż takie straszne. Czekam na pomoc.

[Agroastrolog]

Panowie mam takie pytanie, natomiast wyjołem mechanizm różnicowy ze swojego 56 i na kole co się go nituje jest podtartych tylko 20 zebów, zaczynając od pierwszego do 10 stopniowo więcej 10 jest cienki o ponad połowę a dalej wraca do normy spowrotem. Jaka może być tego przyczyna ktoś się z tym spotkał, wspomnę o wale głównym skrzyni co jest to małe koło zamachowe nie jest aż takie straszne. Czekam na pomoc.

 

Mogło być tak, że to koło zostało przez producenta obrobione cieplnie tylko w tej części , która ma zachowane wymiarowo zęby.

[piotrek18ony]

Witam. Panowie zabrałem się do naprawy uszkodzonego mechanizmu różnicowego w moim Bizonie Z056. Wszystko pięknie ładnie ale nie mogę wyciągnąć lewej półosi nawet na kilka centymetrów. Oczywiście odkręciłem wszystko na dużej zębatce. Próbuję to wybijać, robie patenty z naciąganiem pasem i za nic nie chce zejść (trzyma na łożysku od strony skrzyni). Macie jakieś pomysły czemu to nie chce puścic i co zrobić żeby rozwiązać ten problem ? Pozdrawiam

[balcerek1]

A odkręciłeś koło.

[master20002]

Dokładnie tak jak Balcerek pisze. Odkręć koło, wysuń półoś długą, spadnie koło zwolnicowe duże i zrobi się więcej miejsca na manewry.

[piotrek18ony]

Koło jak najbardziej odkręcone. Zabierak wyciągnięty. Nie mogę wybić długiej lewej półosi żeby sprecyzować. Wybijamy półoś w środku skrzyni a ona nawet ani drgnie. Trzyma ją na łożysku od strony skrzyni.

[balcerek1]

A nie wlazła podkładka zabezpieczająca we frez.Jak nie to pozostało ci podeprzeć ramę i odkręcić razem z pochwą bo być może że zapiekło się łożysko na pół osi albo coś ktoś kombinował i zaspawał łożysko z pół osią.

[karol210]

Dziwna sprawa w skrzyni w oleju lozysko i oska nie mogla zardzewiec.Tak jak pisza wczesniej,odkrecic pochwe i razem powinno wyjsc,razem z tym lozyskiem i koszem lozyska

U mnie to praktycznie samo wylecialo.moze byc ze frez sie obrobil i trzyma na laczeniu kola zwolnicowego lub nie wiem co

Edytowane 25 Maja 2014 przez karol210

[Junkers]

Albo mozna sprubowac dorobic sciagacz do polosi, dosyc masywny bo sily potrzeba pewnie nie malej.

[piotrek18ony]

Udało się wkońcu ściągnać to półoś. Po prostu tak mocno trzymała na łożysku, że musiałem użyć małego wypornika hydraulicznego. Przez 2 godziny męczyliśmy się z wyjęciem mechanizmu różnicowego (zerwało nity). Wkońcu wyciągneliśmy go a co ciekawe nie wyciągnelismy dużego koła zębatego od strony rury. Będziemy brać się za nitowanie tylko powiedzcie mi czy to wszystko trzeba w środku składać bo jak znitujemy to w tym stanie na pewno nie wejdzie tym bardziej ze zostało to nieszczęsne koło zębate.

[mathewc385]

Przepraszam ze pisze w tym temacie ale nie chce zakladac nowego, jakie polecacie pasy jezdne do z 056?? W sklepie maja zolte nazwa firmy cos na K i czarne zabkowane . Czarne sa 50 zl drozsze. Ktore byscie polecili??

[karol210]

Udało się wkońcu ściągnać to półoś. Po prostu tak mocno trzymała na łożysku, że musiałem użyć małego wypornika hydraulicznego. Przez 2 godziny męczyliśmy się z wyjęciem mechanizmu różnicowego (zerwało nity). Wkońcu wyciągneliśmy go a co ciekawe nie wyciągnelismy dużego koła zębatego od strony rury. Będziemy brać się za nitowanie tylko powiedzcie mi czy to wszystko trzeba w środku składać bo jak znitujemy to w tym stanie na pewno nie wejdzie tym bardziej ze zostało to nieszczęsne koło zębate.

 

Prosze poszukac na Forum, byl ten temat i problem trzeba przyszlifowac plaskownik. Wszystko pisze :huh:

[gucik131]

ja skręcałem w środku

[rolnikzmusu]

na pewno skreca się w środku

[Junkers]

Przepraszam ze pisze w tym temacie ale nie chce zakladac nowego, jakie polecacie pasy jezdne do z 056?? W sklepie maja zolte nazwa firmy cos na K i czarne zabkowane . Czarne sa 50 zl drozsze. Ktore byscie polecili??

Jakie K...???

Zakladaj Optibelty, sa zabkowane i szersze i ponoc wytrzymalsze i niewiele drozsze jak mowili mi w sklepie z takimi zeczami. Na mlocarnie tak samo. Jeszcze moge podac ceny ile powinny kosztowac.

Czerwone Stomil Sanok terz beda dobre.

[master20002]

Junkers, rozmawiałem z gościem w sklepie na temat tych pasów i mówił mi, że stosunek cena do jakości najlepiej wychodzi na żółtych pasach. O zielonych nawet nie piszę bo masakrycznie się wyciągają... Do tego czerwone są prawie dwa razy droższe od żółtych.

[Jarecki88]

Udało się wkońcu ściągnać to półoś. Po prostu tak mocno trzymała na łożysku, że musiałem użyć małego wypornika hydraulicznego. Przez 2 godziny męczyliśmy się z wyjęciem mechanizmu różnicowego (zerwało nity). Wkońcu wyciągneliśmy go a co ciekawe nie wyciągnelismy dużego koła zębatego od strony rury. Będziemy brać się za nitowanie tylko powiedzcie mi czy to wszystko trzeba w środku składać bo jak znitujemy to w tym stanie na pewno nie wejdzie tym bardziej ze zostało to nieszczęsne koło zębate.

 

Koło zębate do mechanizmu nitujesz na zewnątrz. Ma się to zmieścić do skrzyni ale tylko ten tryb z połową obudowy mechanizmu. Mechanizm skręcasz do kupy już w skrzyni bo inaczej nie wejdzie.

[master20002]

Wejdzie jak wybijesz wałki.

 

Koledzy chciałem Was ostrzec przed firmą ZKZ Wrocław. Niby części mają być podobne jakościowo do oryginałów, a okazuje się że nie bardzo chcą pasować do siebie. Niech ktoś mi poradzi co robić w sytuacji gdy, wałek sprzęgłowy i koło III biegu nie pasują. Wałek nie chce wejść w to koło, a jak wejdzie na "chama" to cieżko go wybić. Co robić? Szukać w agromie jakiegoś koła, żeby pasowało? Czy piłować frez na wałku? Boję się, że jak spiłuje to wiadomo, w oczach ani rękach nie ma się CNC i będzie ciągło np dwoma zębami i znowu wszystko się rozwali...

[mariusz27]

jesli chcesz miec to zrobione naprawde dobrze musisz w okolicy poszukac jakiegos zakladu ktory posiada frezarke lub tokarke wrzecionowa tylko tam spasujesz kolo do walka, to tak dla podpowiedzi a po drugie na twoim miejscu zawiuz bym ten badziew niech oddaja kase i nie bawil bym sie w kombinacje

[master20002]

Wymieniłem to koło na KorUrs. Jakie są opinie na temat tej firmy?

[jaro30]

witam może nie w temacie ale zapytam .Kombajn na wstecznym strzela ze sprzęgła nawet jak puszczamy bardzo wolno pedał ,do przodu jest normalnie. Rozebrałem sprzęgło I okazało się że delikatnie jest krzywa tarcza założyłem nową i jest to samo co jest grane.Dodam że łapki dobre i dobrze ustawione ,tarcza docisku nie pęknięta co może byc przyczyną gwałtownego wysprzęglania..

[balcerek1]

Ustaw dobrze zwalniacz wariatora i wciskaj zawsze sprzęgło do oporu.