"Rolnicy. Podlasie" i inne programy

[adrian09]

U nas za 4 nie chcą robić. Budujemy domy z ojcem i zaleźć kogoś to graniczy z cudem a ogłoszenie cały czas mam wystawione.

[karolr2]

Nikt do nikogo nie ma obowiązku iść i pracować. Nie wiem ile godzin i na jakich warunkach ale 4tys to nie jest jakaś stawka która powala 

[dsbh]

Muszę się wytłumaczyć. Tematem pracy zainteresowałem się z dwóch powodów. Pierwszy w innym temacie jeden z użytkowników twierdził, że jest duże bezrobocie w związku z Covidem i tu się zgodzę ale tylko w turystyce czy rozrywce. Drugi. Z przyczyn ode mnie nie zależnych zlikwidowałem hodowlę, przybyło trochę czasu i się zastanawiam jaki styl życia wybrać. Monotonny na luzie taki jak prowadzi @Rolnik1973, czy bardziej zróżnicowany. Ziemi nie zamierzam się pozbywać, także było by do czego wrócić w razie czego i nie mam też presji, że muszę coś nagle zmienić.

Minimalna to w tej chwili chyba 2800 zł brutto, co daje 1900 zł z groszami netto. W tamtej pracy o której pisałem po zrobieniu uprawnień Mig/mag pensja poszła by w górę.

A może by tak zrobić uprawnienia na koparki 🤣 ?

@akooo nie obraź się za te koparki, nie chodziło mi o Ciebie.

[bratrolnika]

Jeśli piszesz ze chciałbyś uprawniania spawalnicze zrobić, to myślę że masz o tym jakieś pojecie. A jeśli masz pojecie, to możesz sobie dorabiać w domu drobną ślusarką, nie dość że w domu, to w dodatku pracujesz w godzinach w jakich ci pasuje, i jeśli będziesz miał o tym trochę pojęcia, to zarobisz więcej niż 13zl/h bez ruszania się z domu

[dsbh]

Za duża konkurencja w najbliższej okolicy. Miałem pomysł na biznes ale po poszukiwaniach odkryłem że coś takiego już funkcjonuje w powiecie. Wystarczy o mnie bo się zacznę jeszcze zastanawiać nad kurierką albo koparkami .

[bratrolnika]

2 minuty temu, dsbh napisał:

Za duża konkurencja w najbliższej okolicy

To niby tak jak z budowlańcami czy mechanikami, co 5 domów mechanika, co 10 budowlaniec, a do mechanika trzeba miesiąc w kolejce czekać, a do budowlańca z dwa lata

[Gość]

1 godzinę temu, dsbh napisał:

Nie byłem za granicą, nie ciągnie mnie tam i raczej nie będę, podobnie jak z wyjazdami nad morze czy w góry. Także nie mam co komu zazdrościć. Podobnie jak to że ktoś jeździ lepszym samochodem czy komuś się lepiej powodzi ode mnie. Nie robi na mnie to wielkiego wrażenia. W zasadzie żadnego. Po prostu mnie to nie interesuje. Mam swoje priorytety w życiu, które stawiam na pierwszym miejscu.

 

Też nie byłem za granicą i pierdziele nie jadę , tu mi dobrze i tak samo nie zazdroszczę 😉 , ale po naszym kochanym kraju to uwielbiam jeździć 

Tylko nie mam zbytnio czasu 

[Gość]

17 minut temu, dsbh napisał:

Za duża konkurencja w najbliższej okolicy. Miałem pomysł na biznes ale po poszukiwaniach odkryłem że coś takiego już funkcjonuje w powiecie. Wystarczy o mnie bo się zacznę jeszcze zastanawiać nad kurierką albo koparkami .

Robiłem kolesiowi biznesplan na działaność pozarolniczą. Facet zajmuje się budowlanka na czarno. Zrobiłem mu działaność na wypożyczalnie sprzętu budowlanego. Oczywiście że chciał on przejść z krusu na zus (od roku docelowego). Żona siedzi na wypożyczalni a on robi różne usługi remontowe. W okolicy 25km nie ma wypożyczalni. 

[jarecki]

20 minut temu, dsbh napisał:

Za duża konkurencja w najbliższej okolicy. Miałem pomysł na biznes ale po poszukiwaniach odkryłem że coś takiego już funkcjonuje w powiecie. Wystarczy o mnie bo się zacznę jeszcze zastanawiać nad kurierką albo koparkami .

ta to idz latem w sezonie z jakąś pracą czy wałkiem do przetoczenia do slusarza czy tokarza , nawet na głupią balustrade u  slusarzy  na balkon to 2 miesiące czekania 

[Gość]

@dsbh @Rolnik1973  A jaki to tryb ten monotonny i na luzie,to może i ja bym spróbował?

Żal mi tej mojej ojcowizny też i tak bym miał blisko 30 km żeby sobie jeździć i coś tam robić. Może nawet jakieś warzywka na ogrodzie bym sobie uprawiał

 

 

 

[Gość]

1 godzinę temu, dsbh napisał:

@robert55555 w innym temacie zadał pytanie czy praca z dojazdem 150 km dziennie w jedną stronę ma sens. Od pewnego czasu przeglądam oferty pracy w regionie, nawet rozmawiam jak mnie coś zainteresuje, tylko wszystko jest w odległości ok 50 km od domu. Przeglądałem jedną ofertę, praca 10 godzin dziennie, odległość 70 km w jedną stronę, wynagrodzenie 13 zł za godzinę na początek netto. Rodzina mi to wybiła z głowy ze względu na odległość, w domu bym tylko spał. Poza tym są oferty ale trzeba mieć minimum praktyki a czasami KRUS jest przeszkodą, także jestem ciekaw jak to jest w innym regionie.

Za 13zl na godzinę to w moim przypadku dokładanie bylo by do interesu. Stawkę jaką mi zaproponowano jest o wiele wyższa.

[karolr2]

Masz pojęcie do spawania to kolega pracuje  za granicą syst 10 /4.  22e na godzinę hotel i samochód daje firma I kartę na paliwo 

[Rolnik1111]

Gienek już wrócił.

 

[Bercik92]

Łolek napisał:

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

Banan jaki kolor włosów pasuje do brązowego ubrania 🤔🤭🤪

Ty sie nie śmiej zawsze mi sie rude laseczki podobaly nawet jedną  miałem  a wziąłem blondynke

Rude są ładne. A według mnie "czarne" to fałszywe

robert55555 napisał:

1 godzinę temu, dsbh napisał:

@robert55555 w innym temacie zadał pytanie czy praca z dojazdem 150 km dziennie w jedną stronę ma sens. Od pewnego czasu przeglądam oferty pracy w regionie, nawet rozmawiam jak mnie coś zainteresuje, tylko wszystko jest w odległości ok 50 km od domu. Przeglądałem jedną ofertę, praca 10 godzin dziennie, odległość 70 km w jedną stronę, wynagrodzenie 13 zł za godzinę na początek netto. Rodzina mi to wybiła z głowy ze względu na odległość, w domu bym tylko spał. Poza tym są oferty ale trzeba mieć minimum praktyki a czasami KRUS jest przeszkodą, także jestem ciekaw jak to jest w innym regionie.

Za 13zl na godzinę to w moim przypadku dokładanie bylo by do interesu. Stawkę jaką mi zaproponowano jest o wiele wyższa.

10 lat temu pracowałem w fabryce okien dobroplastu pod Zambrowem 12 godzin na dobę (tylko pół godziny przerwy) za 6 zł netto na godzinę... Polaków było mało dużo wschodnich i z dalekich okolic zbierali a nie było chętnych tylko ze wtedy bezrobocie było spore...

[hubertuss]

Andrzej ma nauczkę. Nie wpuszcza się Policji na posesję. A z drugiej strony jeśli to prawda, że tyle radiowozów tam jeździ to śmiech na sali. Takie siły na tych ludzi. A po miastach dyskoteki robią. Po hotelach wczasowicze jeżdżą. Kumpel do Arłamowa dzwonił przed majówką cały hotel zajęty. Śmiać się chce.

[Rolnik1973]

37 minut temu, Rolnik1111 napisał:

Gienek już wrócił.

 

Może w końcu porozganiają ta hołotę, bo to już parodia się robi.

Jeszcze mandatów dla przyjezdnych wlepić za parkowanie i wróci do normy.

[hubertuss]

Nie bardzo co zrobią. Ludzie z Polski jadą nie taka znowu ciemnota. I Policji będzie coraz trudniej tym bardziej, że obostrzenia łagodzą.

[Rolnik1973]

Ale po kiego tam jechać?

Mnie żeby zawiezli przywiezli i nakarmili to bym nie pojechał

Co tam oglądać.

[oniak]

Pisałem kiedyś że jeden ze "szwagrów " apelował by nie robić chlewu przed posesja babci a oni tylko na YT to co dopiero dzieje się w plutyczach... Andzej sam mówi na że w niedzielę to było ich 500

[Gość]

chcą dotknąć, zobaczyć. i pochwalić się na feisie.

mnie bardziej zastanawia, czemu Andrzej i Genek to lubią?

Edytowane 3 Maja 2021 przez pafnucy

[slawek74]

na tym ostatnim filmie było jak kobita z Gienkiem zdjęcie robiła przy lodówce ten hotel i mandaty to cena sławy...

[bratrolnika]

Gienek lubi bo każdy mu najmarniej jakie piwo przywiezie, albo co mocniejszego

A Anżej bo liczy że do puszki na brami mu nawkladają pieniędzy

[Gość]

może poczuli się ważni i docenieni? no jakoś niektórzy mają to parcie na szkło.

[Rolnik1973]

No to nic zadarmo nie ma jak nie mandat to kajdanki😁😁😁

[Gość]

Ty tam Rysiu wiesz jak gości nie spraszać niepotrzebnie.