Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, kanalia36 napisał:

ursusie kilka to mam teraz

kolego a słyszałeś o chorobie niebieskiego języka ?????  to taki bydlęcy ASF  u granic naszego kraju jest

Przenoszony przez komary " kuczkumy" które nie występują w naszym klimacie... Doczytać i pisz... 

Edytowane przez Berthold
  • Like 1
Opublikowano
1 minutę temu, Berthold napisał:

Przenoszony przez komary " kuczkumy" które nie występują w naszym klimacie... Doczytać i pisz... 

no patrz kuźwa mamy Europe a 40 stopni i jakis Afrykański Pomó, skąd afryka w naszych chlewniach????

Opublikowano
3 godziny temu, TomiAgroKujawy napisał:

Zawiązała się tutaj ciekawa dyskusja :) Kolega Damianzbr powinien otworzyć szkołę liczenia, myślę, że miałby z niektórymi dużo materiału do przerobienia... Jest to jeden z nielicznych myślących ludzi, wie, że koszta TRZEBA liczyć. Sam tego nie robiłem i teraz widzę, że to był błąd, bo gdybym to uczynił, pożegnałbym się z wszelkiej maści hodowlą już 20 lat temu... Ale myślenie, że coś trzeba trzymać zwyciężyło, niestety.  Zetor73.. pisze np, że jednym z kosztów uzyskania przychodu podczas pracy na etacie jest utrzymanie domu i kupowanie jedzenia. Czyli gospodarząc, nie trzeba mieć domu (mieszkamy w oborze - znam kilka przypadków) i nie jemy (ewentualnie skubniemy trochę TMR i łyk wody z wodopoju...). Gdy napisałem, że żona na etacie zarabia przyzwoite pieniądze, na które musiałbym trzymać ze sto byków non stop, nastąpiło oburzenie, że jestem jej utrzymankiem :) Niestety, czas spojrzeć prawdzie w oczy, albo zaczniemy się cenić, tzn MY, Rolnicy, albo będziemy zwykłymi dziadami. Bo jak nazwać sytuację, że łazisz przy czymś dzień w dzień i zarabiasz na sztuce 500 złotych... To samo tyczy się brania dzierżaw po 3000 i sianie tam pszenżyta :) To jest brak szacunku do samego siebie, pewnego rodzaju rolnicza prostytucja nawet :D Mogę robić w polu i zarabiać grosze, ale w porównaniu do hodowli, uprawa to pikuś i przyjemność, bo ile robisz w polu? Kilkanaście, może kilkadziesiąt dni w roku... A przy hodowli NON STOP, to swego rodzaju służba, a służba powinna być opłacana godnie (patrz mundurówka). Myślę, że hodowla ma sens w przypadku np Yody, gdzie jest ograniczenie kosztów pracy do minimum, bo praca w tych czasach kosztuje (spróbujcie dostać kogoś do pomocy na żniwa). Trzymanie po szopkach jest cholernie wyniszczające i kosztochłonne. Mam jeszcze ostatnie 35 sztuk, ale skala produkcji była zbyt mała. Dlatego dziwię się tym młodym zdolnym chłopakom, że pchają się w hodowlę 5-10 czy 15 byczków, pakują pieniądze z pensji i cieszą się, że za dwa lata coś kupią. Gdyby pieniądze z zakupu i utrzymania bydła odkładali do koperty, mieliby to samo i bez roboty. A jak słyszę, że bez gnoju nie urośnie, to ręce mi opadają, bo hodować dla obornika, to też wynaturzenie i brak szacunku do samego siebie. Być może są rejony w Polsce, że jest jeszcze problem z pracą, to jestem w stanie zrozumieć, ale taki Zetor jest z moich okolic, a tutaj roboty jest w brud. Stąd biorą się właśnie starzy kawalerowie, robią od rana do nocy, a nie stać ich na założenie rodziny. Sami przed sobą tłumaczą się, że mają małe potrzeby, że lubią to, co robią. A co mają mówić? Rodzice utrzymują ich z emerytur, a im wydaje się, że rozwijają gospo. Gdy zostają sami, w mgnieniu oka uciekają na etat, bo nagle hodowla przestała się opłacać. Tylko w wieku 40,50 lat nie dostaną już nic dobrego, bo najlepsze lata spędzili w gospodarstwie i nie mają nigdzie doświadczenia. A gdyby zamiast w wieku 20 lat babrać się z bykami, poszli do budżetówki, żyliby jak ludzie, mając czas i na rodzinę, i na obsianie pola. To takie dobre rady od 50-paręlatka :)Masz 20 lat, dobrze się zastanów czy warto żenić się hodowlą, obojętnie jaką... Weźcie zresztą przykład z założyciela tego Forum :)

A tego się nie liczy ? jakoś przy hodowli wielu dodawało do kosztów byka utrzymanie domu i jedzenie, nawet spotkałem się z dodaniem do utrzymania kosztów leczenia bo ktoś przeziębił się przy chodzeniu przy bykach ... Czyli co ? Tu nawet koszt tabletek na przeziębienie liczyć a na etacie to nagle odlicza się tylko koszt paliwa z przejazdów do pracy i z powrotem ? a reszta to "czysty zysk" ja kto określiłeś ? Czyli dom sam się utrzymuje ? Samochody to pewnie wam bezdomni utrzymuję ? Jedzenie samo w lodówce się mnoży ?

Tak się składa że rodzicom to jeszcze z 20 lat brakuje do emerytury ;) A może już mają tylko mi nie powiedzieli ? 🤔
 

Opublikowano
tomaszmab napisał:

14 minut temu, damian007 napisał:

Panowie nie ma co się gniwać ten Pan stwierdza fakty i bardzo możliwe że to nam się wydaje że się uda osiągnąć te swoje założenia może i tak będzie ale czy koszt nie za słony.. 

Opas bydła ( byków ) po za czystym Limousine się nie opłaca ! Teraz cena na byka czystego  LM spadła na 9 zł i to już też niższa opłacalność .  

Dla ciekawości powiem że moj buhaj  (kupiony był jak miał 13 miesięcy ) LM bez dodatku pasz treściwych przybrał jakieś 150-170 kg w niecałe 6 miesięcy .. teraz ma prawie 19 miesięcy i waży około 630 kg . Byk rośnie prawie 1 kg dziennie na kiszonce z kukurydzy i kiszonce z owsa oraz sianie .. A też sporo czasu był na samym pastwisku z dokarmianiem kiszonka z żyta jakieś 3 miesiące .. 

Nie wiem jak komuś opłaca się trzymać HFa jak to srute wciąga jak odkurzacz a rośnie to samo co LM bez dodatku treściwych ..

 

 

Lm się opłaca jak wyjedzie za granicę do arabów. Ale tam tylko ktoś głośno pierdnie i może być wojna więc jest dobrze dopóki jest dobrze. Liban na chwilę stanął to i ceny w dół. Jak za czystego Lm jest poniżej 9 netto to już są plecy na nim. Agro bieganow kiedyś liczył to przy swoim odsadzie koszty opasu 8,90 przy zakupie odsadka 250kg po 12 zł robi się 9,20 i taniej raczej nie będzie a kalkulacja z 2016. Więc jeśli firma co opasa 1000 sztuk na rok ma takie koszty jednostkowe to nie uwierzę w bajki że ktoś na 50 czy nawet 100sztuk zrobi to taniej.

Opublikowano (edytowane)

2 lata temu w moim Mexico City było 12 hodowców  rogatych diabłów obecnie zostało 4 . 2 takich jak ja likwidujących 1 co ma 60 sztuk od 4 lat i jeden który rozwija hodowle bo drań nie kocha blondynek)))))

Edytowane przez kanalia36
Opublikowano
Berthold napisał:

1 minutę temu, kanalia36 napisał:

ja widze ASF jak stanie się najgorsze to przejde na wyłudzanie dopłat ale do bydła nie wrócę

To nie wyzywaj kolego innych od najgorszych bo jak ci ( nie daj Boże!!!) wybija całe stado i nie wypłacą odszkodowania, zakażą hodowli to możesz cieniej piszczeć. Musisz zasypiac mając tą myśl z tyłu głowy... 

żebyś Ty widział co on pisał kiedyś w cenach świń ,to ludzkie pojęcie przechodzi. mówił że jak u kogoś wykryją asf to za kare że nie zakopał chorych świń spalić mu gospodarstwo 😕

Opublikowano (edytowane)

kolego pisałem o nastroju na wsi a nie ze to proponuje czytaj ze zrozumieniem

Moja wieś zyje głównie z świń po wybuchu ASF w lubuskim było spotkanie z podlaskimi  rolnikami jak opowiadali jak ich weterynaria niszczyła  wiec wiara była wkurzona na maxa 

Edytowane przez kanalia36
Opublikowano

A tak z ciekawości zapytam. próbował ktoś karmić hf sianem i sianokiszonką z dodstkiem śruty zbożowej ? W latach 90 ojciec kupił na wiosnę (chyba) RW to były, takie czerwono białe. Takie po 100 kg. Trzeba było jeszcze poic mlekiem. Później pastwisko. W zimie siano, wysłodki i troche śrutu. Później znowu pastwisko i w grudniu poszły do sprzedaży. Urosły ponad 600 kg. Jeden był taki że w ogóle nie chciał jeść nic poza sianem( ksywa Sianeczko) i to był jeden z większych. Ja swoje karmie tylko sianem i sianokiszonką w stosunku 2:1 lub 3:1  i ok 2 kg śrutu dziennie. W 2 lata 700 kg złapie  MM  czy LM.  Jak czytam o jakiś premiksach, sanbulach, śrutach rzepakowyvh czy qq to się zastanawiam gdzie tu sens jest. Siano oczywiście z łąk które nie mogą być ornym. 

Opublikowano

A koło mnie ci co ładowali papu cały rok bykom pod pysk zakończyli karierę. Jest kilku co kupiło tanio różne cudaki kolorowe i puścili to na łąki i pola bo piachu przewracać nie warto i są zadowoleni i gdzieś mają to że dwa lata taki chodzi i sam trawę musi sobie nazbierać żeby urosnąć. Zaoszczędzony czas poświęcić można na zarabianie pieniędzy a nie siedzenie z gitara w oborze.

  • Like 1
Opublikowano
kanalia36 napisał:

ursusie kilka to mam teraz

1 minutę temu, Berthold napisał:

To nie wyzywaj kolego innych od najgorszych bo jak ci ( nie daj Boże!!!) wybija całe stado i nie wypłacą odszkodowania, zakażą hodowli to możesz cieniej piszczeć. Musisz zasypiac mając tą myśl z tyłu głowy... 

kolego a słyszałeś o chorobie niebieskiego języka ?????  to taki bydlęcy ASF  u granic naszego kraju jest

kanalek świnie do dopiero pochłaniacze zboża i darmozjady (sory teraz trochę mniejsze darmozjady)😏. u mnie jak były świnie to właśnie bydło było pokrzywdzone ,bo te k*urwy (tuczniki )przecież tylko zbożem żyją A bydłu możesz dać pasze objętościowe

Opublikowano
Taurus83 napisał:

A tak z ciekawości zapytam. próbował ktoś karmić hf sianem i sianokiszonką z dodstkiem śruty zbożowej ? W latach 90 ojciec kupił na wiosnę (chyba) RW to były, takie czerwono białe. Takie po 100 kg. Trzeba było jeszcze poic mlekiem. Później pastwisko. W zimie siano, wysłodki i troche śrutu. Później znowu pastwisko i w grudniu poszły do sprzedaży. Urosły ponad 600 kg. Jeden był taki że w ogóle nie chciał jeść nic poza sianem( ksywa Sianeczko) i to był jeden z większych. Ja swoje karmie tylko sianem i sianokiszonką w stosunku 2:1 lub 3:1  i ok 2 kg śrutu dziennie. W 2 lata 700 kg złapie  MM  czy LM.  Jak czytam o jakiś premiksach, sanbulach, śrutach rzepakowyvh czy qq to się zastanawiam gdzie tu sens jest. Siano oczywiście z łąk które nie mogą być ornym. 

To najlepszy sposób. Jak masz komu sprzedać to spróbuj z wolcem. Spokojniej się zachowuje na pastwisku. Ktoś z południa Polski brał w tym roku wolce ho to płacił 12,80 gdy za byki było ledwo 10 na wbc

Opublikowano (edytowane)

ale ta objetościówka też kosztuje, najpierw nawóz, potem koszenie- paliwo, siatka, folia i zwózka i jak były takie lata jak teraz to mało balotów to koszt mnie dochodził  do 50 zł za balota ( niektóre łąki raz koszone) 

ci co mieli kukurydze to metrowa bez kolb ty wiesz jaka strata na tym ( no chyba ze za tysiaka ją zrobili, heheheh)

Edytowane przez kanalia36
Opublikowano (edytowane)

Powiem tak tak jak świnie opłacają się w cyklu zamkniętym tak za pare lat opasy będa mieli tacy jak Yoda cykl zamknięty rasowe bydło na łace pasione inni wypadną z interesu 

Zadnego kupowania cielaka od handlarza nie bedzie a sztuki bedą bezpośrednio do ubojni sprzedawane albo na eksport

Edytowane przez kanalia36
Opublikowano (edytowane)

O kurna a ja żem tera sprzedawal do uboj i  i od handlarza w zyci żadnej sztuki nie kupił... Czyli co się ostanie w interesie jeszcze? 

Edytowane przez ogarek
Opublikowano (edytowane)
43 minuty temu, kanalia36 napisał:

Mam świnie i bydło  i mam porównanie choćby z paszą jak miałem bydło i karmiłem je jak powinienem  to z byka gówno wielkie a na przednówku do świń jeszcze dokupić musiałem. A teraz bydło pasione gałęziami, świń coraz więcej a ja mam 2/3 magazynów pełnych zboża. Jesiennnego pokosu siana już nie robiłem bo po co skoro raz ze szusza a dwa oszczędnośc na paliwie, siatkach, folii, nawozie 

I teraz  sprzedaż miot od jednej maciory i mam kasy wiecej na koncie jak za 3 byki. więc dlamnie wybór jest oczywisty. 

Wieprzowina będzie się opłacać ale tylko tym co maja cykl zamknięty i powyżej 24 prosiaków odsadzonych od lochy. Duńczykowcy to takie same durnie jak Ci co kupują cielaki i odsadki  i tyle samo z tego będą mieli 

Coś się tak uparł na te Duńczyki? W ogóle kupny prosiak to mało opłacalny interes.

  

27 minut temu, Berthold napisał:

Przenoszony przez komary " kuczkumy" które nie występują w naszym klimacie... Doczytać i pisz... 

We Francji niebieskie języki są, a francuskie byki są wożone przez polskie firmy transportowe więc...

Edytowane przez Piegus
Opublikowano

obeny rynek wołowiny jest na etapie wieprzowego w latach 90 , rozpiździaj, dziadostwo brak jakości masa handlarzy i złodziei którzy to kupują.

Obecnie u świń zostali Ci  co mają cykl zamknięty, duńczykowcy i kontraktowcy, Duńczykowcy w ciągu 5 lat wypadną z interesu, i  teraz jak państwo postawi na jakość to zostaną tylko ci z cyklu zamkniętego jak na chłam to tylko kontraktowcy, to samo czeka rynek wołowiny 

Opublikowano
10 minut temu, kanalia36 napisał:

Powiem tak tak jak świnie opłacają się w cyklu zamkniętym tak za pare lat opasy będa mieli tacy jak Yoda cykl zamknięty rasowe bydło na łace pasione inni wypadną z interesu 

Zadnego kupowania cielaka od handlarza nie bedzie a sztuki bedą bezpośrednio do ubojni sprzedawane albo na eksport

Może i masz rację z tą sprzedaża do ubojni lub na eksport, ale żebyś się nie zdziwił jak za 1-2 lat górka zejdzie, sezonowcy sie wyprzedają a ci co w tym siedzą to odżyją. To tak jak teraz ci co przy świniach przetrzymali nie słyszałem żeby na obecną cene narzekali?

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, kanalia36 napisał:

obeny rynek wołowiny jest na etapie wieprzowego w latach 90 , rozpiździaj, dziadostwo brak jakości masa handlarzy i złodziei którzy to kupują.

Obecnie u świń zostali Ci  co mają cykl zamknięty, duńczykowcy i kontraktowcy, Duńczykowcy w ciągu 5 lat wypadną z interesu, i  teraz jak państwo postawi na jakość to zostaną tylko ci z cyklu zamkniętego jak na chłam to tylko kontraktowcy, to samo czeka rynek wołowiny 

czemu tylko Ci z cyklu zamkniętego?

swoich prosiat nie liczysz po cenie zakupu tak jak nakazujesz (prawidlowo) liczyć cielak a swojego przy bydle?

Edytowane przez johny1991
  • Haha 4
Opublikowano
3 minuty temu, johny1991 napisał:

czemu tylko Ci z cyklu zamkniętego?

swoich prosiat nie liczysz po cenie zakupu tak jak nakazujesz (prawidlowo) liczyć cielak a swojego przy bydle?

Kanalia zaatakowany wlasna bronia!

  • Haha 2
Opublikowano
10 minut temu, kanalia36 napisał:

obeny rynek wołowiny jest na etapie wieprzowego w latach 90 , rozpiździaj, dziadostwo brak jakości masa handlarzy i złodziei którzy to kupują.

Obecnie u świń zostali Ci  co mają cykl zamknięty, duńczykowcy i kontraktowcy, Duńczykowcy w ciągu 5 lat wypadną z interesu, i  teraz jak państwo postawi na jakość to zostaną tylko ci z cyklu zamkniętego jak na chłam to tylko kontraktowcy, to samo czeka rynek wołowiny 

Obiektywny jak Wiadomości o 19:30. :D Państwo postawi na jakość wieprzowiny, a Sokołów będzie Ci płacił o złotówkę więcej  za kilkanaście tuczników niż za ciężarówkę tuczników z Danii. :D Duńczykowcy chłopie non stop dostawiają nowe tuczarnie, a Ty bidoku myślisz, że Sokołów będzie się liczył z Twoją małą grupą producencką. 9_9 Zejdź na ziemię i zjedz Snickersa.

Opublikowano

Kanalia luzuj majty już.kto chce niech hoduje,kto nie to nie i tyle

Opublikowano (edytowane)
20 minut temu, johny1991 napisał:

czemu tylko Ci z cyklu zamkniętego?

swoich prosiat nie liczysz po cenie zakupu tak jak nakazujesz (prawidlowo) liczyć cielak a swojego przy bydle?

Swoje liczy po swoich cenach tzn cena "dla samego siebie" 😁

Edytowane przez Rolnik7343
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez DRIPOL
      Nowy rok, nowy temat. Zapraszam do dyskusji i podawania cen. 
      Jakie proponują Wam ceny na wagę żywą i poubojową?
      Kontyunacja wątku z 2024
       
    • Przez Nieustraszony1044
      Jak się zmieniają ceny bydła w roku 2024? Jakie są ceny w waszych regionach? Ceny bydła pójdą w dół czy może tak korzystna tendencja dla nas hodowców się utrzyma 🙂
       
      Wpisując cenę podajcie od razu datę i region w jakim handlowaliście bydłem.
      Kontynuacja tematu
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301691-ceny-bydla-2024/page/195/#comment-4549726
       
       
       
    • Przez DzikiSimental25
      Nowy Rok to i nowy temat. 
      Link do kontynuacji tematu : 
       
    • Gość
      Przez Gość
      Jak się zmieniają ceny bydła w roku 2024? Jakie są ceny w waszych regionach? Ceny bydła pójdą w dół czy może tak korzystna tendencja dla nas hodowców się utrzyma 🙂
       
      Wpisując cenę podajcie od razu datę i region w jakim handlowaliście bydłem.
      Kontynuacja tematu
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/297364-ceny-bydla-2023/page/279/?tab=comments#comment-4253941

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v