Dzierżawa gruntów pod fotowoltaike

[Gość]

2 minuty temu, red83 napisał:

UP pewnie to, że zostanie obciążona kosztami rozbiórki i utylizacji. 

Ludzie są naiwni.

Myślą że w umowie spisanej ze spółką zoo krzak z kapitałem zakładowym 5 tys., zapis zobowiązujący ową spółkę do rozebrania instalacji po nie opłaceniu czynszu zabezpiecza interesy właściciela gruntu. 🤣

 

Ale naiwniacy.🤣

ludzie i firmy milionów złotych nie mogą odzyskać od takich spółek, a naiwniacy na wsi myślą że wyegzekwują 50 tys, na utylizację złomostwa i wykopanie gruzu fundamentowego z ziemi.

[Gość]

Sprawy te są opisane w umowach a umowy są wiążące i tyle..... Nie ma tak że coś się dzieje po za prawem... tak ja damnianek zazyczyl przewlaszczenia za zwłokę w czynszu bo tak robią naciągacze i jest to poza prawem 

[Gość]

32 minuty temu, ogarek napisał:

Czleku napisałem wszystko i podałem co trzeba... Co ja poradzę że masz stan opetania i tego nie rozumiesz.... 

Do prawnika nie pójdziesz  bo też nie uznajesz to o czym tu dyskutować.. 

Zmyslaj sobie co chcesz i  co tu kopać się z idiota... Robisz to w wielu tematach a nie masz za grosz racji i tyle.. 

Więc wreszcie wyjaśni kiedy i gdzie nie miałem racji a przede wszystkim udowodnij to.

Podałem ci link do str. prawnika w którym jasno i wyraźnie masz napisane że zasiedzieć w dobrej wierze może każdy kto w pierwszym dniu użytkowania samoistnego nie znał właściciela i myślał że może sobie samoistnie władać nieruchomością jak swoją.

 

Patrz jeszcze raz tak tu piszą:

 

https://doradztwoprawne.org/2015/10/zasiedzenie-w-dobrej-i-zlej-wierze-przez-posiadacza-samoistnego/

Dla oceny dobrej albo złej wiary decydujące znaczenie ma świadomość samoistnego posiadacza. O tym, czy zachodzą przesłanki nabycia nieruchomości lub udziału w nieruchomości przez zasiedzenie w dobrej albo w złej wierze decydujące znaczenie ma ocena świadomości samoistnego posiadacza (często spadkobiercy), odnosząca się do jego przekonania, czy przysługuje mu prawo do samoistnego władania nieruchomością lub udziałem w nieruchomości. Jeżeli Sąd oceni, że to przekonanie samoistnego posiadacza było usprawiedliwione, wówczas przyjmie, że posiadanie było w dobrej wierze. O dobrej, jak i złej wierze posiadacza decyduje jedynie chwila w której objął on nieruchomość w samoistne posiadanie. Późniejsza wiedza samoistnego posiadacza o tym, że są jeszcze inni uprawnieni nie niweczy jego dobrej wiary co dobrze oddaje paremia łacińska mala fides superveniens non nocet – następcza zła wiara nie wydłuża terminu zasiedzenia. Nie ma zatem znaczenia, że na przykład po roku od objęcia nieruchomości ktoś dowie się, że nie jest ona jego własnością. Ta reguła nie dotyczy zasiedzenia rzeczy ruchomych.

20 minut temu, ogarek napisał:

Sprawy te są opisane w umowach a umowy są wiążące i tyle..... Nie ma tak że coś się dzieje po za prawem... tak ja damnianek zazyczyl przewlaszczenia za zwłokę w czynszu bo tak robią naciągacze i jest to poza prawem 

Haaa rozbrajasz mnie.

 

kolejny argument na moje konto.

Nie potrafisz się przyznać do błędu który popełniłeś przedwczoraj, tylko za wszelką cenę tkwisz przy swojej bzdurze. 

Najpierw mówiłeś że się nie da zasiedzieć w dobrej wierze bo zabrania tego prawo. Później wreszcie zatrybiłeś że potencjalnego zasiedzenia w dobrej wierze nie dokonuje firma X która jest posiadaczem zależnym tylko firma Y która jeśli zechce stanie się posiadaczem samoistnym.

 

Następnie sobie wymyśliłeś na obronę że sądy nie są głupie i wykryją szwindel jakim jest zmowa firmy X (posiadacza zależnego) z firmą Y (posiadacza samoistnego):

Ogarek: ,,Uważasz że firma krzak która wchodzi na cudzy grunt ma prawo czuć się właścicielem gdy jest w zmowie z wydzierzawiacym który ja wpuszcza.... Hehe myślisz że co w sądzie to głupki są czy jak? ,,

 

Teraz kolejny raz zmieniasz ton wypowiedzi na jeszcze bardziej przychylny mi i przyznajesz że:

Ogarek: ,,tak jak damnianek zaznaczyl przewlaszczenia za zwłokę w czynszu bo tak robią naciągacze i jest to poza prawem,,

 

Wreszcie!!!  cieszę się że już ustaliliśmy że da się zasiedzieć w dobrej wierze przez firmę Y, a robią to naciągacze, na granicy czy nawet po za prawem, ale nikt nie jest w stanie im tego udowodnić. Więc jest to jak najbardziej możliwy i realny scenariusz.

Brawo brawo, fanfary dla ogarka!!!

 

 

Edytowane 22 Listopada 2019 przez damianzbr

[kris91]

damianzbr napisał:

ludzie i firmy milionów złotych nie mogą odzyskać od takich spółek, a naiwniacy na wsi myślą że wyegzekwują 50 tys, na utylizację złomostwa i wykopanie gruzu fundamentowego z ziemi. 

U mnie nie ma ani kilograma cementu w ziemi, wszystko wbijane więc wystarczy koparka i mocny łańcuch, a stelaże zrobione z aluminium, wszystko na śruby i transformator z prefabrykatów jak szambo przywieźli i postawili.

[ZELKOW]

z tego co słyszałem to wykładają jakimiś matami żeby działk anie zarazstała czy jak to jest?

[kris91]

Pierwsze słyszę, dzwonią do mnie że trzeba skosić bo wydajność spada i najpierw pieniądze na konto, a później jadę i kosze 3x na rok a później beluje to i im to nie przeszkadza.

[ZELKOW]

czym to kosisz ? płacą za to?

[Gość]

Działka nie zarośnie bo przyjeżdżają co jakiś czas wykosić, a zutylizować coś co jest warte duże pieniądze to nonsens. Umowy nie są idealne ale każdą trzeba negocjować. Wiadomo, że każdy chce jak najlepiej dla siebie. Wszystko zależy od umowy na jaką się zgodzimy. Przecież nikt nie podpisuje czegoś, czego nie jest na 100% pewny. Znam ludzi, którzy podpisali umowy, niektórzy mają już postawione farmy, jedni są zadowoleni a drudzy nie. Myślałam, że będzie tutaj więcej osób które mieli z tym do czynienia, bo wiele gadać to każdy potrafi.

[Gość]

Zawsze jest 50% szans, że będziesz należeć do zadowolonych. 

[Gość]

damianzbr napisał:

Żadna  z 6 firm jakie mnie odwiedziły nie chciały się zgodzić na zapis że jeśli przestaną płacić czynsz to instalacja staje się moją własnością bez przejęcia zobowiązań finansowych z nią powiązanych. Ale na dzień dobry pytałem: ,,na pewno będzie płacić przez cały ten okres,, zarzekali się że tak. Więc dlaczego nie chcieli podpisać czegoś co im nie grozi? skoro byli pewni płacić grube tysiące przez cały okres 20 paru lat dlaczego nie chcieli podpisać że jeśli przestaną płacić właścicielem urządzeń staję się ja? przecież zarzekali się że nigdy to nie nastąpi więc w czym problem podpisać?

To rozumiem, że te 6 firm zostawiło Ci umowy do przeczytania i skonsultowania ?

[Gość]

2 godziny temu, Paula060990 napisał:

U nas akurat był zapis że jeżeli nie będą płacić to mają 6 miesięcy na rozebranie farmy i umowa staje się nieważna

Jeszcze wracając do tego twojego nic nie gwarantującego zapisu

........Bo rozumiem że po 6 miesiącach umowa wygasa i grunt wraca do ciebie, ale co z instalacją jeśli firma jej nie rozbierze i mało tego inna firma o której nie będziesz mieć bladego pojęcia będzie użytkować instalację na twoim polu całkiem za darmo bez twojej wiedzy i zgody??

Wiedz że wtedy tylko wyrokiem sądowym z pozwu cywilnego możesz uzyskać zapłatę od nowej firmy ,,krzak,, za użytkowanie twojego pola.

Ale wiedz że żaden sąd w takim sporze nie przyzna ci czynszu 10 tys. za ha. Bo bierze się rzeczoznawców i średnie ceny, a nie jakieś twoje widzimisię. A średnie ceny za dzierżawę gruntu pewnie nie przekraczają u ciebie 5q pszenicy/ha. Dodać trzeba że sprawa będzie się ciągnęła latami bo zacząć będziesz musiała od odnalezienia firmy która użytkuje twoje pole i tu też za pewne bez sądu się nie obędzie. Ustanowienie użytkownika i zasądzenie czynszy dzierżawnego.

I za pewne po 5 latach batalii sądowej gdy już w końcu będziesz miała w zasięgu reki prawomocne postanowienie że firma musi ci płacić, znając życie firma się rozwiąże, upadnie a na jej miejsce przyjdzie nowa użytkować grunt. A ty będziesz zmuszona zacząć wszystko od nowa 

 

Więc będziesz miała do wyboru,

1. pozew cywilny  o ustalenie czynszu dzierżawnego dla nowego samoistnego użytkownika, czego wynik będzie równy 600 - 1000 zł/ha rok

2. Pozew cywilny o usunięcie graciarni z pola przeciwko firmie X z kapitałem zakładowym 5 tys. która zwinęła manatki dłuższy czas temu, czego wynik będzie brak możliwości wyegzekwowania wyroku sądowego.

3. Pozostawienie graciarni na polu samej sobie, czego wynikiem będzie użytkowanie urządzeń bez zobowiązań i konsekwencji, przez kogokolwiek komu tylko dusza zapragnie to czynić

4. Niszczenie siekierą/koparką z łańcuchem graciarni na własne widzimisię i bez niczyjej zgody, czego wynikiem będzie pozew z kk o niszczenie mienia z który grozi chyba 5 latek.

22 minuty temu, Paula060990 napisał:

To rozumiem, że te 6 firm zostawiło Ci umowy do przeczytania i skonsultowania ?

Tak. Dokładnie tak. Kartek było zazwyczaj 4 - 6 ale kwiatki pojawiały się już w pierwszych paragrafach i szczerze mówiąc większości umów nie doczytałem do końca gdyż zawsze dochodziło do blokady przez firmę zainteresowaną, blokady możliwości zmiany/negocjacji już zazwyczaj początkowych paragrafów umowy.

 

 

Edytowane 22 Listopada 2019 przez damianzbr

[kris91]

ZELKOW napisał:

czym to kosisz ? płacą za to?

Pomiędzy stołami rotacyjną, a pod kosiarką listwową i w tym roku zebrałem 3 pokosy gdzie w polu nie było nawet drugiego, bo pod panelami jak szalona rośnie trawa i jeszcze płacą mi za to (nie mogę powiedzieć​ ile, ale przyjmując że bela sianokiszonki kosztuje 100 zł, to rocznie mogę kupić 30 bel), ale oficjalnie nie mówię ile płacą 😀

[ZELKOW]

ciekawe czy chociaż z 5lat będą płacić

[MF675ursus]

13 minut temu, Paula060990 napisał:

[...] a zutylizować coś co jest warte duże pieniądze to nonsens.[...]

Skąd masz informację, że zużyte panele są warte duże pieniądze? Dużo to kosztuje ale ich recykling:

https://globenergia.pl/fotowoltaika-i-recykling-jak-to-wyglada/

https://www.geekweek.pl/news/2017-08-08/wielki-problem-z-panelami-solarnymi_1662391/

[kris91]

Myślę że będą bo u mnie zagraniczna spółka ma i nawet prezesa poznałem w trakcie budowy, to powiedział że zbyt dużego zysku nie ma, ale zawsze to zysk i w zeszłym roku mieli chyba 40 elektrowni w Polsce, a ile doszło w tym to nie wiem.

[Gość]

Taka inwestycję oblicza się na 4.5 do 5 mln. zysku przez okres eksploatacji. 

[Gość]

@kris91 jaką powierzchnię wydzierżawiłeś?

Bo jeśli 3 tys./ha uzyskujesz to jest zupełnie inna kategoria cenowa niż się słyszy i przez to podejrzewa że są to gruszki na wierzbie. Więc skoro u ciebie jest tylko 3tys. to wydaje się być bardziej bliższe temu że firma nie ma w zamiarze zrobić cię bez mydła i ma uczciwe zamiary, niż firmy oferujące 15 tys.

Mi proponowali od 8 do 15 tys. /ha

 

Jednak niech uczciwe zamiary nikomu nie uśpią czujności, pamiętajcie że umowa ma być tak napisana aby zabezpieczała nas przed każdą ewentualnością, a nie tylko inwestora.

 

 

Edytowane 22 Listopada 2019 przez damianzbr

[Gość]

Musisz mieć niezłego kaca ze zostałeś że swoim piochem w gębie a firma poszła do kogo innego... 😁😁😁😁

No tak to jest jak chciałeś lichwiarska umowę podpisać i przejąć moljonowy majątek. 😁😁😁

Bredzisz jak oszalały tera że chcieli cię oszuka... 😁😁😁😁

 

 

Może wyjasnisz po co chciałeś ta graciarnie nic nie warta zajmować w zastaw za czynsz  ?.. Bo coś to nie bardzo się kupy trzyma. 

 

Edytowane 22 Listopada 2019 przez Gość

[Gość]

Na szczęście jedynym bredzącym tu jesteś ty.

 

Czekam aż mi udowodnisz kwestię braku możliwości zasiedzenia w dobrej wierze przez firmę Y która sobie będzie samoistnie użytkowała ową farmę na polu rolnika która to wydzierżawił grunt pod farmę firmie X, ale międzyczasie firma X zniknęła i teraz nie wiadomo do kogo instalacja należy i kto nią rozporządza.

15 minut temu, ogarek napisał:

No tak to jest jak chciałeś lichwiarska umowę podpisać i przejąć moljonowy majątek. 😁😁😁

Retoryka ogarka:

Jak oni chcą podpisać lichwiarską umowę aby przejąć mój milionowy majątek (grunty) to dobrze,

ale jak ja chcę podpisać lichwiarską umowę i przejąć ich milionowy majątek (instalację) to już źle.

 

haha słyszysz sam siebie ??

Edytowane 22 Listopada 2019 przez damianzbr

[Gość]

Wejc sobie na czyje pole i poudawaj właściciela może kto ci się zlituje i wytłumaczy... 😁😁😁

Dobrze ze są tacy pieniacze co wszędzie wesza podstęp przynajmniej inni skorzystają. 

Wiem że zostałeś wydymany i oszukany  przez państwo w swoim nieuzasadnionym pewnie niczym   mniemaniu, bo pisałeś o tym że  ci nie wypłacili vatu i gdzieś tam rozumiem twoje rosterki i urojenia.... 

 

Edytowane 22 Listopada 2019 przez Gość

[kris91]

damianzbr napisał:

@kris91 jaką powierzchnię wydzierżawiłeś?

Bo jeśli 3 tys./ha uzyskujesz to jest zupełnie inna kategoria cenowa niż się słyszy i przez to podejrzewa że są to gruszki na wierzbie. Więc skoro u ciebie jest tylko 3tys. to wydaje się być bardziej bliższe temu że firma nie ma w zamiarze zrobić cię bez mydła i ma uczciwe zamiary, niż firmy oferujące 15 tys.

Mi proponowali od 8 do 15 tys. /ha

 

Jednak niech uczciwe zamiary nikomu nie uśpią czujności, pamiętajcie że umowa ma być tak napisana aby zabezpieczała nas przed każdą ewentualnością, a nie tylko inwestora.

 

 

Tą kwotę co podałeś to jest za 3x koszenie trawy w elektrowni, czasami zdarza się 4x. Czynszu mam powiedzmy około 10 tys (nie mogę wprost powiedzieć ile) i zajęli 1,5 ha. Ci co proponują te 15 tys to już bym podejrzanie patrzył, bo właśnie przypomniało mi sie coś. Około 6-7 lat temu 2 gminy obok przyjechała jakaś firma co oferowała 20 tys/ha i ludzie bez czytania podpisywali z pól gminy podpisało i do dnia dzisiejszego cisza jest z tą firmą, a nawet w tv mówili i pokazywali jak ludzie się cieszyli, że tyle pieniędzy będą brać.

[Gość]

18 minut temu, ogarek napisał:

Wejc sobie na czyje pole i poudawaj właściciela może kto ci się zlituje i wytłumaczy... 😁😁😁

Dobrze ze są tacy pieniacze co wszędzie wesza podstęp przynajmniej inni skorzystają. 

Wiem że zostałeś wydymany i oszukany  przez państwo w swoim nieuzasadnionym pewnie niczym   mniemaniu, bo pisałeś o tym że  ci nie wypłacili vatu i gdzieś tam rozumiem twoje rosterki i urojenia.... 

 

Już dawno temu wypłacili, państwowy sąd nakazał samemu państwu wypłacić, ot taki paradoks.

 

Ale po co mam wchodzić na czyjeś pole, nie jestem złodziejem ani przestępcą który lawiruje w przepisach aby podstępem i co gorsza w majestacie prawa wyłudzić od kogoś majątek czy inne korzyści materialne.

Z tym że takie mamy prawo i niestety jest to bardzo proste, chyba słyszałeś o piratach z pola?

Jak zasiał na twoim polu a ty zniszczysz uprawę masz wyrok z postępowania kk. Albo co gorsza jak skosisz czyli ukradniesz to masz bardzo ciepło.

Możesz co najwyżej zakładać sprawę cywilną o zasądzenie czynszu i odszkodowania.

 

Ale kogo pozwiesz skoro na twoim polu zasiała firma ta:

https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&sxsrf=ACYBGNQpUeGhVWVJSuovINPEaMfzMGHLoQ%3A1574426192482&ei=UNbXXe6OHcKWjgbVq5go&q=usługi+rolnicze+firmy+podlasie&oq=usługi+rolnicze+firmy+podlasie&gs_l=psy-ab.3..33i22i29i30.7463.9072..9242...0.2..0.151.1056.0j9......0....1..gws-wiz.......0i71j0i22i30.5woRA4PyB4M&ved=0ahUKEwju9rXP6v3lAhVCi8MKHdUVBgUQ4dUDCAo&uact=5

 

na zlecenie firmy Zdzicha który sobie ją kupił dzień wcześniej tu:

https://ready2go.com.pl/?gclid=Cj0KCQiAq97uBRCwARIsADTziya8fHMH3FDcXipCqORsfSWQkk3i_2XsUnEkM4UiXFYhr6JygZP7ukMaAsPLEALw_wcB

 

no co kozaczku jak byś wytłumaczył Zdzichowi że to twoje pole i jakich argumentów byś użył? Może argument siły? A może byś z siekierą wystartował do maszyny z firmy siejącej na zlecenie Zdzicha firmy?

 

Edytowane 22 Listopada 2019 przez damianzbr

[Gość]

2 godziny temu, damianzbr napisał:

 

Ogarek: ,,tak jak damnianek zaznaczyl przewlaszczenia za zwłokę w czynszu bo tak robią naciągacze i jest to poza prawem,,

 

Tu muszę sprostowac bo miało być zazyczyl sobie a nie zaznaczyl ...czyli chciałeś lichwiarskiej umowy jakie robią oszuści przejmujący cudzą własność 

Kwestie dochodzenia roszczeń z tytułu nieplaconego  czynszu są opisane w prawie i jest droga sądowa.... A nie ze Janusz robi sobie zapis bo mu się coś uroilo że ktoś mu coś takiego ma podpisać 

Wybacz słownik wpierdala inne słowa  i przegapiłem to... 😁😁😁😁

Przyjęć wejc mi na pole to się dowiesz jak się postępuje z takimi pajacami .... Mam prawo użyć siły w imię prawa z tytułu  samopomocy..... 

 

Edytowane 22 Listopada 2019 przez Gość

[ZELKOW]

kris91 napisał:

ZELKOW napisał:

czym to kosisz ? płacą za to?

Pomiędzy stołami rotacyjną, a pod kosiarką listwową i w tym roku zebrałem 3 pokosy gdzie w polu nie było nawet drugiego, bo pod panelami jak szalona rośnie trawa i jeszcze płacą mi za to (nie mogę powiedzieć​ ile, ale przyjmując że bela sianokiszonki kosztuje 100 zł, to rocznie mogę kupić 30 bel), ale oficjalnie nie mówię ile płacą 😀

to nie jest tak źle a ciekawe jak na to by patrzyła agencja jakbym kupił działkę rolną wydzierżawił pod fotowoltaike ale uzytkował rolno, najbardziej mnie trafia że oni dają 10tys/ha rocznie bo to jest trochę chore popatrzyć z boku gdy dzierżawy w okolicy nie przekraczają 1tys zł a tu nagle dają dyche bez negocjacji, z punktu inwestora to jest dziwne

[kris91]

Ja z dopłat zrezygnowałem sam, chociaż agencja mówiła że mogę, ale w razie kontroli nie wiadomo jaki służbista będzie. Działka jest przekształcona z rolnej w inwestycyjną. I teraz UWAGA: biorą dzierżawy dlatego, że nie zawsze pozwolenia uzyskują. U mnie po wybudowaniu złożyli propozycje wykupienia za wyższą prawie 2x cenę niż rynkowa.