Kolego, ale nic dodać nic ująć
Farma musi dostać warunku przyłączenia - ktoś musi coś pobadać posprawdzać, więc rzecz pewniejsza, a są wioski, gdzie jest 10 domów i wszyscy mają przeskalowaną instalację i potem są problemy. energetyka ma dużo problemów z tym.
Tak to jest największy problem. 90% problemów jest przez to, że rolnicy nie czytają umów, a jeśli czytają i nie rozumieją to nie konsultują z prawnikami bo miły Pan przyjechał. Druga strona medalu - a to mam mocno przećwiczone, prawnicy są słabi i nie starają się. Z drugiej jednak strony jeśli biorą do rolnika 200-300 zł za "przejrzenie" umowy to jak ma być dobrze. Rolnik zapłaci 1500zł za analizę i zabezpieczenie w umowie? Każdy idzie i "Panie zerknij czy bezpieczne" a prawnik w 200zł nie będzie się nad nią pochylał.
Trzy siódemki to lekkie przyspieszenie procedur w razie problemów. Zażądaj od firmy, aby w tym poddaniu się egzekucji było minimum paredziesiąt tysięcy.
Precyzyjne określcie świadczenia dłużnika i termin spełnienia lub zdarzenie (odpowiedni opis) od którego uzależnione jest jego wykonanie.
Zabezpiecz przyszłe podatki i daniny. Zażądaj czynszy z góry w momencie wejścia na budowę. Więcej info znajdziesz w wątku wcześniej. W razie pomocy pisz.