Skocz do zawartości

Ustawienie Bizona od poczatku..


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam od niedawna nabyłem kombajn bizon zo 56 i potrzebuje pomocy nie wiem kapletnie jak ustawiac ta maszyne bardzo bym prosil aby krok po kroku jak dziecku  dokladnie wyjasnic mi co regulowac i gdzie na przenice i na owies 

Opublikowano

Na pewno na wsi masz kombajnistów z bizona więc udaj się pierwsze do sklepu zakup produkty które pozwolą utrzymać rozmowę i  zaproś człowieka a on ci wytłumaczy różne niuanse związane z koszeniem a jak trzeba to palcem pokaże w czym rzecz mając maszynę przed nosem Tego wytłumaczyć słowem pisanym raczej trudno

Opublikowano

Na przenice to moze być ciężko go ustawić..

Chcesz poczytać, to kup instrukcje i na to samo wyjdzie. Kosic i tak sam nie będziesz. Albo przynajmniej w mojej opinii - posiadacza od dwóch sezonów bizona - będzie z tym ciezko. Nie dlatego, że samo jechanie i koszenie to jakaś kosmiczna technologia, bo też żadna jakaś wielka filozofia popuścić/dokręcić klepisko, dodać/ująć wiatru, czy sito lekko przymknąć, albo otworzyć. Aleeeee problem pojawia się w momencie gdy coś zaczyna nie grać, albo jak się zepsuje, a zepsuje się w końcu napewno. Wtedy stajesz i jesteś w czarnej d*pie, bo skoro nie kosiles nigdy to nie wiesz, czy dany element ma chodzić tak jak chodzi, czy ma wydawac taki dźwięk, czy inny, czy żaden. 

Pierwszy z brzegu przykład z pierwszego sezonu - wyjeżdżamy na pole, odpalamy, kombajnista staje, mówi że coś stuka. No może faktycznie. Odpalił jeszcze raz - idz na dół zobacz czy tam i tam to słychać. Poszedłem - oczywiście, że słychać. Sam - szukałabym tego pewnie w cholerę czasu.

Albo nawet coś się spieprzy - jak pisałem prom to nie jest (bardziej wehikuł czasu), więc znajdziesz co się zepsuło, ale wtedy stajesz przed pytaniem - jak to naprawić (a jest od ch*ja rzeczy, do których zwyczajnie jedna para rąk to za mało). Drugim najważniejszym pytaniem, a może nawet pierwszym, jest - dlaczego to się zepsuło, dlaczego to pękło, dlaczego to się zapchalo itd. Ty możesz nie wiedzieć, albo będziesz pół dnia szukał rozwiązania, a pan zdzich, który za pgr takim bizonem w sezon kosił więcej, niż Ty wykosisz przez całe życie, będzie miał rozwiązanie od ręki, bo przerabiał to już wielokrotnie. 

Konkludując  - może i idzie sobie poradzić od podstaw samemu ze starym bizonem, ale dla własnego zdrowia i komfortu psychicznego lepiej znalezc zdzicha, który pije najmniej że znanych nam zdzichow i ma jeszcze chęć do pracy i zapłacić mu te 2 stówy dniówki, czy ile się tam u Was płaci dla kombajnistów i niech kosi, albo jeśli chcesz sam się nauczyć, to weź go na tłumacza i niech siadzie sobie na schodach z butelką specjala w ręku i też przeniesie się w czasie do bardziej dla niego łaskawego okresu, który zapewne będzie wspominał z rozrzewnieniem i zasypie Cię masa historii z minionej epoki, kiedy te bizony na polach królowały.

Opublikowano

Własnie o takiego Zdzicha trudno u mnie nie ma nikt takiej maszyny ale ja w miare znam sie na mechanice chodzi o kwestie np co poprawidzic gdy bedzie kombajn gubił ziarno albo beda plewy w zbiorniku chodzi o sytuacje tego typu

Opublikowano

To takie sprawy to teoretycznie nie ma filozofii. Gubi ziarno - za dużo wiatru, za mocno przymknięte sita, albo dziury, plewy w zbiorniku - za mało wiatru, za mocno otwarte sita. Nie domlocone - podciągnąć klepisko. Wszystko znajdziesz w instrukcji. Takie ustawienie to akurat metodą prób i błędów. Tylko wiesz nawet ustawienie sit - w necie sobie wyczytasz jak mają być mniej więcej ustawione, ale zaczyna lecieć syf do zbiornika i patrzysz i się zastanawiasz, czy to bardziej trzeba wiatr, czy kierunek wiatru, a może sito za mocno otwarte. A nasz zdzich podchodzi, precyzyjnie mierzy szczelinę na sitach palcem i bez żadnego zastanawiania się - podkręć tam wiatr że 3obroty. Dużo nerwow może to kosztować. Po tych dwoch sezonach to stwierdzam, że osobiście nie porwalbym się na koszenie(że wszystkimi sprawami w około- ustawianie, awarie, diagnozowanie) samodzielnie. 

Ale niech się ktoś z doświadczeniem wypowie.

Opublikowano

O czym wy piszecie to co dla jednych jest oczywiste dla innych nie konieczne To co napisałem w odpowiedzi na początku jest najlepszą radą Co chcecie tłumaczyć jak człowiek nie wie gdzie  jest wajcha od wiatru czy od sit

Opublikowano

Też miałem taki problem przed kupnem bizona ale postanowiłem że sam spróbuje i teraz sam odpowiadam za swoje błędy. Samemu można też się dużo nauczyć w czasie pracy. Pierwsze koszenie to rzepak prawie do północy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez k1rum
      Witam chciałem dzisiaj wyjechać w Pole ale bizon nie chce odpalić. Przy wciśnięciu rozrusznika nie kreci kołem zamachowym tylko słychać takie "pstrykanie". Akumulatory naładowane, zaraz jeszcze spróbuję podkręcać kable może w tym jest problem. Nie wiem czy wymieniać cały rozrusznik czy tylko wyrzutke, z góry dziękuję za pomoc 
    • Przez Ukson
      Wał napedu podsiewacza, lewa strona koło blaszane, prawa koło pasowe do wytrzasaczy. 
      Pytanie, jak osadzić łożysko prawe na tym wale? Według katalogu osłona 35mm (wewnatrz),ta plastikowa, dojdzie tylko do rantu gdzie 35mm przechodzi w 40mm - tak jak na zdjeciu. Jak osadze do osłony to łożysko bedzie około 1cm od rantu. Na wale widze, że jest "obtarte" tak jakby oslona chodziła za rantem po 40. Nie przyjrzałem sie wczesniej jak to tam bylo. Po starych osłonach widze, że nie ma tam takiej żeby weszla w obudowe łożyska i jeszcze na wał na tą cześć gdzie jest 40mm.
      Potrzeć po katalogu to osłona do rantu z minilanym luzem, a łożysko wtedy tak, jak obudowa z tą plastikowa obudowa to wypozycjonuje.
      Dodam, że piasta koła blaszanego była na równo z końcem wału, a koło pasowe po drugiej stronie osadzone głebiej tak, że wał wystawał za rant koła 2cm.
      Mam wrażenie jakby wcześniej to było złożone za bardzo w prawo, to znaczy wał przesuniety za bardzo w prawo względem reszty.
       


    • Przez Wopl
      Mam do wymiany sprzęgło na gardzieli. Teraz nie wiem jak najszybciej to rozebrać.
      Szybciej będzie wyjechać całą gardzielą czy odkręcać te kątowniki?
    • Przez bizonio
      dzień dobry jakej firmy  klimatyzacje do bizona z056 polecacie i czy lepsza wodna czy elektryczna ?
    • Przez ARTI2019
      Cześć, post z zapytaniem czy wie ktoś gdzie można dostać częsci do przystawki Rolmako chodzi mi o części do lewej kosy zaznaczone na czerwono na zdjęciu, Lubelskie Podkaprackie a najlepiej przez internet 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v