Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Takie czasy, maszyny tez kupujesz u pośrednika bo taniej jak w zakładzie produkujacym. Gdybyś miał do wyboru sprzedać całe auto pszenicy po 800zl/t albo to samo "auto" po 820/t tylko dla kilkudziesięciu kupujących to co byś wybrał?

Opublikowano (edytowane)

U nas dwa lata temu już był jeden delikwent wszystkim dobrze znany bo mieszkaniec naszej gminy który kupował pszenicę po 750zl gdzie wszyscy w koło zgodnie płacili po 700. Udało mu się kilku gości wydymać na konkretne sumy bo trzech w sumie na ponad 350000zł. Zabierał zboże wystawiał fv z 30 dniowym terminem płatnosci, a jak sie okazało jeszcze tego samego dnia prosto od chłopa jechał do okolicznego skupu i sprzedawał po 700zł. Kilku oskubał po czym się okazało że gościu jest bankrut, bo przeinwestował w ziemię oraz maszyny zwinął kasę i słuch o nim zaginął. 

Edytowane przez Skoczek1994

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez samczyk1991
      Tato sprzedał poubojowo krowę. Okazało się, że dostaniemy raptem około tysiaka bo blisko połowę zabrali oni ponieważ krowa miała jakąś bakterię czy pasożyta żyjącego w mięśniach i podobno muszą głęboko zamrozić i rozmrozić mięso żeby nadawało się do spożycia. Nasze bydło często jest oglądane przez weterynarza i konsultujemy się z nim i razem działamy, Ojciec nie wierzy w tą historyjką i kłócił się przez telefon ale to nic nie zmieni. Niby przepraszali ale my już dalej nic nie opchniemy dla nich. Przykra historia po wieloletniej współpracy
      Co wy na to ?
      Czy wy też byliście w różny sposób oszukiwani lub pokrzywdzeni przez handlarzy, ubojnie ?
    • Przez marian7k
      Poradzcie co mam robić:przed żniwami sprzedałem kombajn zbożowy i spisaliśmy umowę kupna-sprzedaży pieniądze przesłane były przelewem.Teraz pod koniec żniw kupiec domaga się odemnie części kasy bo kombajn psuł się.Czy mam takie zobowiązanie,kombajn odbierał osobiście w asyscie niby znającego się na rzeczy i w umowie było zapisane że stan techniczny maszyny jest mu znany.Od transakcji upłynęło 6 tygodni. Myślę że jak teraz oddam mu jakieś pieniądze to tak jakbym przyznał się do winy i po pewnym czasie będzie żądał następnych pieniędzy.Osobiście nie widzę swojej winy że kombajn psuł się w żniwa.Jak to wygląda z punktu prawnego bo gość grozi mi sądem i izbą skarbową.Jak wy zachowalibyście w takiej sytuacji,bo gościu pomieszał mi w głowie.
    • Przez Cichows06
      Witam,
      Zamierzam wybudować chlewnie na 175 macior w cyklu otwartym. 25 macior w cyklu, czyli 300 warchlaków co 3 tygodnie. Genetyka duńska.
      Zastanawia mnie jak organizować sprzedaż warchlaków, jak znaleźć odbiorców. 
      Czy jest możliwość sprzedaży warchlaków po przez firmy paszowe, zakłady mięsne albo dostawców loszek?
      Czy partie po 300 sztuk są na tyle chodliwe ze nie będzie problemy ze zbytem.
      Prosze o wskazówki.
    • Przez rafmax
      Witam,
      Zamierzam przejść na VAT w rolnictwie. Mam nie duże gospodarstwo ale po wstępnych wyliczeniach raczej będę miał nadwyżkę Vat z faktur zakupowych nad Vat z faktur sprzedaży. Mam tylko pytanie:
      W jaki sposób mogę sprzedać zwierzę, np. źrebaka dla tak zwanego handlarza który zapewne Vatowcem nie jest? Czy musze mieć kasę fiskalną i wystawić mu paragon? Czy w ogóle muszę mieć kasę fiskalną skoro większość sprzedaży będzie dla podmiotów które są na Vacie, wiec bedę wystawiał faktury sprzedaży?
       
       
       
       
       
       
       
       
       
       
       
       
       
       
       
    • Przez Famer21
      witam. mam okazję 20ton obornika konskiego za darmo, czy będzie dobry na pole pod zboża, rzepak?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v