Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Zdecydowałem się na założenie nowego tematu bo  problem jest raczej niestandardowy a biorąc pod wzgląd że mamy w Pl sporo ciągników w wersji angielskiej to być może ktoś zetknął się już z tym problemem

Otóż jest problem ze sprzęgłem w mf 235, jest to wersja angielska.

Kupiłem nowe tarcze produkcji Ursusa i problem jest taki że po złożeniu i ,,zjechaniu'' silnika nie ma sprzęgła ( dźwignia sprzęgła wpada w podłogę) tak jak by tarcze były za grube?? podczas skręcania obudowy sprzęgła z kołem zamachowym widać jak pieski w pewnym momencie się cofają pod wpływem działającej na nie siły, w przezierniku pod obudową  sprzęgła widać że łożysko oporowe ma sporą drogę do pokonania żeby mieć kontakt z pieskami a prawidłowo odległość powinna być nieznaczna

Po włożeniu starej tarczy jest nieźle ale nie tak jak trzeba, od kiedy go mam sprzęgło nie było rewelacyjne( jest zdecydowanie cieńsza  czyt. wyeksploatowana). Jest możliwe że tarcze w wersji angielskiej były węższe albo inne było koło zamachowe lub docisk i ktoś wymieniał jeden z powyższych elementów i teraz to się po prostu nie zgrywa?? zupełnie zaskoczyła mnie ta sytuacja i nie wiem co z tym zrobić, dodam tylko że jeśli skręcę  sprzęgło z kołem zamachowym tak że zostaje jakieś 2 mm luzu ( nie skręcam na maxa) to dźwignia sprzęgła jest twarda i wszystko ładnie się wysprzęgla. Wygląda na to że jeśli obie tarcze były by cieńsze lub pomiędzy obudową sprzęgła a kołem zamachowym były by jakieś podkładki ok 2-3 mm to wszystko by hulało tylko że raczej na pewno ich tam nie było

Opublikowano (edytowane)

To musisz łozysko oporowe pedałem sprzęgła przybliżyć do łapek. Też mam angielskiego mfa 70km i założylem polskie tarcze z ursusa i jest okej.

Edytowane przez kaseton
Opublikowano

Dołączam do tematu ze swym problemem posiadam mf 235 anglika i gdy ciągnołem  przyczepę z kiszonką  walneło mi sprzęgło a mianowicie biegi zmieniam jak pedał sprzęgła wcisnę do końca ale wom włancza się normalnie. Do pułowy jak wciskam pedał to drży.

Co mogło się tam stać co walnąć

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Kondzio55
      Witam. Wlasnie zrobiliśmy remont sprzęgła ponieważ łożysko poszlo sie.. Wymienilismy cale tuleje, oby dwie tarcze i 3 lopatki. Oke zlozylismy, wysprzeglik odpowietrzony a biegi nie chca wejść. Nacisniemy sprzeglo a biegi zgrzytaja tak jak wgl by sprzęgła nie bylo. Gdzie szukac przyczyny bo 3 raz rozjezdzac sie nie chce zbytnio. Tarcze oczywiscie dłuższym do silnika, lopatki wyregulowane.
    • Przez Krystian2152
      Błąd T87? 
      Co to za błąd??
      Wyskakuje mi czasami
    • Przez brzydal222
      Witam, mój problem polega na tym że ciągnik kiepsko jedzie do przodu a podczas orki staje , silnik pracuje normalnie. Podnośnik oraz wspomaganie działa normalnie, wcześniej było mało oleju w skrzyni po dolaniu dalej to samo. Co może być tego przyczyną? Proszę o odpowiedzi, pozdrawiam.
    • Przez Scoti
      Witam wymieniłem sprzęgło w moim mf tarczki od napedu no i chyba tyle a teraz problem który mam to ze sie zapowietrza troche popracował w polu i znów nie ciągnął jak odpowietrzyłem to ciągnął więc gdzie moze łapać powietrze jakieś rady ?
    • Przez PuZ
      Witam,
      Mam problem z ciągnikiem Ursus 2812 - jest to odpowiednik MF 235 - urwało mi tuleje WOM i przy okazji urwało cześć wałka który wychodzi ze skrzyni biegów (zaznaczyłem na dołączonym zdjęciu na czerwono) - czy dobrze myślę, że jest to wałek sprzęgłowy I stopnia?

      I żeby go wyciągnąć to w którym miejscu rozpołowić sinik - pomiędzy sinikiem i skrzynią biegów czy tez pomiędzy skrzynia biegów i tylnym mostem?
      Wymieniał już ktoś taki wałek i może się podzielić jakimiś radami?
      Z góry dziękuje i pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v