Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2019


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!

Dnia 31.12.2018 o 13:55, ZELKOW napisał:

właśnie co mi po 1000zł nawet za tone jak średnia koło 3t z ha pszenicy, lepiej niech pszenica będzie po 600zł ale te chociaż 6t niech się urodzi i będzie lepiej jak teraz, z mojego rejonu to już pewnie powyżej 800netto dają za paszówke

Kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, stasio32 napisał:

Dokładnie Jahooo ma rację, ale w tym roku będzie tak że prawie nic nie skupią. Świadomość rolnikom się nieco poprawiła i wiedzą już kiedy ich się kantuje w biały dzień. Ws71 zobaczysz jak przysmaży 2 tygodnie i nie będzie deszczu. Niedawno też było po 190 euro i było ponad 800 zł, a teraz z prognoz wyszły nici i co ma być 600 bo jakis cedrob wyskoczył z ceną? Nie tylko u nas brakuje wody, ale w całej europie, w tym rosji, ukrainie, francji.  W moich regionach nie padało prawie 2 tygodnie i wszystko już usycha. Ciekawe jak jeszcze 2 nie będzie. Z pszenicy zostanie poślad. 

w sumie masz rację,  tylko jednego nie wziołeś pod uwagę, a mianowicie magazynowanie.

Bo mało jaki rolnik ma silosy żeby trzymać zapasy z 2 lat.

Ja zawsze sprzedawałem maj/czerwiec , w tym roku zostałem z ręką w nocniku...

Dzwoniłem w tym tygodniu po handlarzach( całosamochodowych) no i 620netoo!!!

Wiem że jesienią, w zimie powinno zdrożeć,ale muszę sprzedać starę zboże żeby zmagazynować tegoroczne zbiory

 

  • 0
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, stasio32 napisał:

Dokładnie Jahooo ma rację, ale w tym roku będzie tak że prawie nic nie skupią. Świadomość rolnikom się nieco poprawiła i wiedzą już kiedy ich się kantuje w biały dzień. Ws71 zobaczysz jak przysmaży 2 tygodnie i nie będzie deszczu. Niedawno też było po 190 euro i było ponad 800 zł, a teraz z prognoz wyszły nici i co ma być 600 bo jakis cedrob wyskoczył z ceną? Nie tylko u nas brakuje wody, ale w całej europie, w tym rosji, ukrainie, francji.  W moich regionach nie padało prawie 2 tygodnie i wszystko już usycha. Ciekawe jak jeszcze 2 nie będzie. Z pszenicy zostanie poślad. 

W zeszłym roku w całych  środkowych i północnych Niemczech była susza największa od wojny,dokładnie takie same wpisy dotyczyły Rosji i Ukrainy i  praktycznie od stycznia cena zaczęła spadać  ponieważ Niemcy pchali swoje zboże na teren Pomorza,ciekawe skąd wzięli zboże w styczniu to jest dopiero zagwozdka ,to możni tego świata decydują o cenach i dla nich jest bez znaczenia czy susza,czy urodzaj oni muszą zarobić,a nasze przepowiednie dotyczące cen za np 6 miesięcy to można traktować jako formę zabicia nadmiaru wolnego czasu ,u nas w regionie w obrocie między rolnikami cena wyjściowa to 800zł pszenica,jęczmień, w zeszłym roku jeszcze Rosja straszyła co jakiś czas wprowadzeniem opłat celnych dla exportu zbóż,w tym roku już parę dni temu zapowiedzieli że nie ma szans aby w  nadchodzącym sezonie wprowadzili cło,czyli muszą być pewni swoich zbiorów na tą chwilę

Edytowane przez ws71
  • Like 1
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, 20CBR12 napisał:

Ty naprawdę jesteś tak zaskepiony tym swoim silosem czy się zgrywasz bo już nie wiem? Bo o realiach rynku nie masz pojęcia zdaje się, co do sprzedawania ziemi to nikt kto ją kocha i nie ma takiego przymusu żeby sprzedać to nie sprzedaje. Z drugiej strony gdzieś trzeba zarabiać żeby kupować więcej ziemi, jeśli myślisz że w rolnictwie znajdziesz pieniądze potrzebne na zakup ziemi to tylko gratuluję zaslepienua. Na tym kończę temat bo nic nie wnosi na forum 

Ty tu baranie nie filozofuj !!

po co chcesz ziemie kupować jak na niej nie zarabiasz ??

kup sobie 1000 busów i będziesz krasnoludki woził  hahaha

takiego głąba spotkać to trzeba mieć szczęście 😀

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, 20CBR12 napisał:

Ty naprawdę jesteś tak zaskepiony tym swoim silosem czy się zgrywasz bo już nie wiem? Bo o realiach rynku nie masz pojęcia zdaje się, co do sprzedawania ziemi to nikt kto ją kocha i nie ma takiego przymusu żeby sprzedać to nie sprzedaje. Z drugiej strony gdzieś trzeba zarabiać żeby kupować więcej ziemi, jeśli myślisz że w rolnictwie znajdziesz pieniądze potrzebne na zakup ziemi to tylko gratuluję zaslepienua. Na tym kończę temat bo nic nie wnosi na forum 

Hmm ... 🤔 A podobno jak ktoś dokłada do gospodarstwa z pieniędzy z innego źródła to znaczy że jego biznes jest po prostu nierentowny . Więc po co się bawić dalej w to drogie hobby skoro musisz mieć inne źródło dochodów żeby się rozwijać? Nie lepiej kupić jakiś lokal w Warszawie skoro umiesz tak pomnażać gotówkę 🤭

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

A kto powiedział że nie zarabiam na ziemi? 

W przeciwieństwie do niektórych zaczynałem w 2011r z jakimiś oszczędnoścuami i za to kupiłem pierwsze 7ha, bo od zawsze chciałem orac ziemię a że jej nie miałem więc postanowiłem kupić, do dziś udało się powiększyć te 7 ha 15x a póki co to 9 mój sezon i nie zamierzam narazie opuszczać 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, 20CBR12 napisał:

Nie miałem ochoty nic pisać ale w złości do tego pokroju ludzi jaj ty to zrobię, 

Podam ci tylko jeden przykład na którym w trochę ponad rok zarobiłem na pierwszy nowy ciągnik za gotówkę 

Zamiast trzymać to twoje zboze ja sprzedałem zaraz po żniwa h za 140tys i kupiłem busa na 9 osób, tym busem wozilem 2x w tygodniu ludzi do Holandii Niemiec Belgii, na jednym kursie wtedy zarabiało się około 1tys. Czyli 4tys na tydzień i mogłem pracować u siebie na roli ale busem trzeba było miesięcznie wykręcić pod 27tys km. Po roku zrobiła się odpowiednia suma bus do sprzedania bo już się nie nadawał że względu na przebieg ale też jeszcze coś przyniósł no młody rocznik. Siedząc na d*pie i czekając aż zboze podrozeje w tym czasie zrobiłbym Max 30tys więcej. Sprzedając wszystko w żniwa zarabualem tyle miesięcznie tylko na pieniądzach że zboża 

Skoro tak dobrze ci na busie to po co bawisz sie w rolnictwo? Co to za rolnik co musi ciagnik kupowac za pieniadze z innej pracy niz produkcja rolnicza ?  d*pa nie rolnik .  Widzisz mnie stać na nowy ciagnik i  to taki co 4 twoje nowe busy nie muszę dodatkowo pracować i dokładać z innej pracy . Do tego przez 20 lat gospodarowania o połowę powiększyłem gospodarstwo i nie muszę na busie jezdzic 😄 wole z dzieciakami na wakacje jechac

8 minut temu, 20CBR12 napisał:

A kto powiedział że nie zarabiam na ziemi? 

W przeciwieństwie do niektórych zaczynałem w 2011r z jakimiś oszczędnoścuami i za to kupiłem pierwsze 7ha, bo od zawsze chciałem orac ziemię a że jej nie miałem więc postanowiłem kupić, do dziś udało się powiększyć te 7 ha 15x a póki co to 9 mój sezon i nie zamierzam narazie opuszczać 

15 razy powiekszyles gospodarstwo a zeby kupic busa za marne 140tys zmuszony by zboże w żniwa sprzedać  😄 skończ dziecko się ośmieszać   

Edytowane przez piotreku1
  • 0
Opublikowano

Wiesz co, jeśli dalej nic nie rozumiesz z tej dyskusji to choć nie mów nikomu następnym razem ze lepiej przetrzymac zboze niż sprzedać zaraz po żniwa h bo ma się to nijak do rzeczywistości, wszystko zależy od tego co kto i jak chce na nowo te pieniądze inwestować 

Co do ciągnikow no to mi zupełnie dwa nowe po 120 km plus c 360 wystarczają na 100ha nawet widzę że nie wykorzystane bo widzę że za mało godzin rocznie pracują a co do tego co ty tam masz w garażu i za co to kupiłeś guzik mnie to obchodzi

Chciałeś przykładu z życia jak zarobić w rok 4x15% to ci napisałem ale widzę że to też do ciebie nie przemawia w żaden sposób 

  • 0
Opublikowano

Pozwolę się wtrącić bo to w końcu temat o cenach pszenicy a nie busach ;) Jest ktoś tu z lubelskiego lub podkarpackiego i ma kupującego do młynu w Tarnogrodzie lub Jarosławiu? Bo cholernie ciężko o dobrą cenę. Najlepsze co mam to 730 netto ale dostawa do końca tego tygodnia. Nie ukrywam, że trochę jestem wkurzony na maksa bo w lutym 100zł drożej szło. 

  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, 20CBR12 napisał:

kupiłem pierwsze 7ha, bo od zawsze chciałem orac ziemię a że jej nie miałem więc postanowiłem kupić,

To jest nas dwoch.  Przykre jest to,ze swiatopoglad polskiego rolnika jest mocno ograniczony. Zyski 4x15% nie sa czyms nadzwyczajnym,moze nie z miliona ale z 10 tys.zl a to juz chyba  srednia krajowa.. moze nie co miesiac… wystarczy raz na kwartal…. ale sie da. Jedynie posiadac gotowke,odrobinke kreatywnosci badz smykalke do handlu. Jak kazdy biznes niesie za soba ryzyko… mozna wtopic,ze przez rok trzeba sie odkuwac,ale kto nie ryzykuje ten......

Z wlasnego doswiadczenia wiem,ze da sie jeszcze fajnie zarabiac w "okienkach" prac polowych… a ze zyski inwestuje w ziemie,z ktorej jak na razie nie mam prawie zadnego  dochodu to juz moje widzimisię.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Tak sobie czytam i "ale jaja" to już wolałem jak staszek tu dokazywał czyli co teraz czekacie na podatek katastralny 

Edytowane przez piotrdd
.
  • 0
Opublikowano (edytowane)
48 minut temu, piotreku1 napisał:

Co to za rolnik co musi ciagnik kupowac za pieniadze z innej pracy niz produkcja rolnicza ?  d*pa nie rolnik . 

Musisz rozroznic kilka kwestii. 

-rolnik z przymusu,ktory odziedziczyl ziemie,a ze bylo zal sprzedac ojcowizne to ja uprawia,

- rolnik,ktory odziedziczyl badz kupil ziemie bo jego miejsce jest wlasnie na tym kawalku tego swiata,

- rolnik,ktory odziedziczyl ziemie badz kupil i traktuje ja jako odskocznia od codziennosci,

Kazdy z nich jest rolnikiem lecz z innym podejsciem do jej uprawy.

Z moim skrawkiem ziemi tego swiata nigdy nie bedzie mnie stac na zakup kolejnych hektarow nie wspominajac o zakupie nowego ciagnika. Wspomagam sie kasa z innych zrodel…. czy to znaczy,ze jestem d...pa nie rolnik a moze malorolny przedsiebiorczy,ktory przewraca ta ziemie bo lubi i stac go na to?

Myslisz,ze w dzisiejszych czasach rolnik to ktos kto nie widzi swiata poza swoja miedza i musi byc uwalony po lokcie w swojej robocie…minely te czasy. 

Edytowane przez Narko
  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, 20CBR12 napisał:

Ty naprawdę jesteś tak zaskepiony tym swoim silosem czy się zgrywasz bo już nie wiem? Bo o realiach rynku nie masz pojęcia zdaje się, co do sprzedawania ziemi to nikt kto ją kocha i nie ma takiego przymusu żeby sprzedać to nie sprzedaje. Z drugiej strony gdzieś trzeba zarabiać żeby kupować więcej ziemi, jeśli myślisz że w rolnictwie znajdziesz pieniądze potrzebne na zakup ziemi to tylko gratuluję zaslepienua. Na tym kończę temat bo nic nie wnosi na forum 

Pewnie złomem z reichu handluje wszelkiej maści bo to najszybszy obrót kasą i realny zysk nawet wyższy ale nie którzy na to " za mądrzy" by nawet o tym pomyśleć. To taki pierwszy lepszy przykład 4 x 15% na luzie. I ludzie wyluzujcie bo tu już noże latają prawie . ceny jakie mają być to bedą....

  • 0
Opublikowano

A i tak najlepiej kupić od rolnika i mu nie zapłacić. Zysk 100 procent w jeden dzień. Kasa w obrocie i następne 15 procent. Bez orania i innych takich.

Ws71 twoim zdaniem wszystko powinno drożeć oprócz zboża z którego wytwarzane są inne rzeczy, jak np pasza dla zwierząt? Moim zdaniem powinno mieć to ściśly nadzór państwa, bo bogacą się ci którzy wprost oszukują, a ci którzy najciężej robią i najwięcej wkładają będą dalej wegetowali

  • 0
Opublikowano

Popatrz: mleko,trzoda,obecnie dochodzą opasy, wszystko obraca się przez kilkanaście lat w podobnym przedziale cenowym a koszty cały czas rosną,zyski obecnie tylko zapewnia w teorii zwiększenie obsady ,ilości ha jednakże jak się skrupulatnie policzy to robimy w sumie za coraz mniejszą kasę,chciałbym zobaczyć rozwój gospodarstw mierzony ilością nowych ciągników ,po sąsiedzku mam gospodarstwo liczące ok 420 ha i nawet ono uderzyło w używane bo nowy na tym areale to utopia przy obecnych cenach w rolnictwie

  • Thanks 2
  • 0
Opublikowano
3 godziny temu, eheskey napisał:

Pozwolę się wtrącić bo to w końcu temat o cenach pszenicy a nie busach ;) Jest ktoś tu z lubelskiego lub podkarpackiego i ma kupującego do młynu w Tarnogrodzie lub Jarosławiu? Bo cholernie ciężko o dobrą cenę. Najlepsze co mam to 730 netto ale dostawa do końca tego tygodnia. Nie ukrywam, że trochę jestem wkurzony na maksa bo w lutym 100zł drożej szło. 

u mnie 630 brutto 

  • 0
Opublikowano

jęczmienia to z 2 tony ha ha A pszenicy do ok 20 mnie zostało. będzie czekać na lepsze czasy, pierwszy raz tak się zrobiłem. nawet nie przez chytrosc że drożdże by miało być tylko brak czasu.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez center
      Czym pryskacie pszenice na miotełkę i chwasty żeby było tanio i przelecieć raz ??
    • Przez livebird
      Witam mam problem z jasnotą purpurową która zachwaściła mi strasznie pszenice ozimą na granicy pola 10-15 arów silnie zachwaszczonych tylko tym chwastem pytanie do was jakim śrdokiem porządnie ją zwlacze teraz i czy dam rady jeszcze teraz to zniszczyć (pszenica- pierwsze kolanko 2cm od węzła krzewienia). Pryskałem już Lancetem którego dałem chyba niską dawke bo miejscami chwasty nie wyglądają jakby siadły.
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Gość
      Przez Gość
      Witaj, dziś planuje zrobić zabieg T1 w pszenicy bez skracania. Planuje dać Mirage 450EC do tego siarczan magnezu, plonvit z zboża, Tytan i PLONVIT OPTY i powiedz mi czy nie za dużo odżywek ost padało z niedzieli na poniedziałek i czy dodać do tego jeszcze Duett Star 334 SE BASF ?
    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v