Skocz do zawartości

Wypłaty suszowe 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ktoś składał wniosek w arimr przed 20.09. i jeszcze czeka na kasę i decyzje ?

Opublikowano
6 minut temu, Dawid727 napisał:

Pomorskie powiat Człuchowski straty w przedziale 30-70%. Rano kasa na koncie po południu decyzja :)

Gratuluję, kiedy skladales wniosek ?

 

Opublikowano

Nikt już się już nie chwali, ktoś czeka, kiedy składaliście wnioski, czyżby wszyscy już dostali ?

Opublikowano

Decyzji brak, suszowego brak, zaliczek brak, grzybów brak. No jest tylko jeden rydz  😆

Opublikowano

Chłopie . ale za to widoki na kasę masz . Później dostaniesz , dłużej będziesz miał . ;)

Opublikowano

zetorki nie filozofuj...z takim podejściem, to jest po prosu słabe nie wszyscy przejadają doplaty, czy suszowe.... niektóry też inwestują, a tu im szybciej kasa tym lepiej ;)

 

Opublikowano
3 minuty temu, Rolnik1973 napisał:

Nie zawsze, gdybum dostał wcześniej kupiłbym on po 5.18, a dziś już on 5.13, także nie zawsze lepiej wcześniej😁

I w zimę sobie zatankujesz i będziesz oral ? Bo może w marcu będzie jeszcze tańsza i co w tedy ? Powiesz zaoszczędzone ? Ile ? Gra nie warta świeczki. Alegra napisał mądrze wie chyba o co chodzi .

Opublikowano

Krótko. Kupujesz 500 litrów w zwyz , cysterna przyjedzie Ci do domu i masz taniej o 25 gr niż na cpn. Tak robie. Więc nic nie warte są wywody rolnika. Po drugie na stacjach paliw między wschodem a zachodem Polski jest około 10 gr różnicy. Czym bliżej wschodniej granicy tym taniej. I tyle w temacie.

Opublikowano
Kasa na koncie, wniosek złożony 3.10, straty 70% i 30% decyzji brak, grunty ubezpieczone, maksymalną stawkę otrzymałem, pomoc z puli de minimis. Generalnie nie wierzyłem w całą tą szopkę, a jednak miło się rozczarowalem. Powodzenia Panowie i cierpliwości.
Opublikowano
1 godzinę temu, Rolnik1973 napisał:

No płyną wypłaty

Screenshot_20181019-200156.jpg

Ciekawe gdzie. 100 mln poszlo w pierwszej kolejności na kujawsko pomorskie. Są wytyczne ministra. Polecam posłuchać wypowiedzi ministra na agro strefa a nie czytać dane. Wyplacili ale gdzie ?

2 godziny temu, Bartek01 napisał:

Kasa na koncie, wniosek złożony 3.10, straty 70% i 30% decyzji brak, grunty ubezpieczone, maksymalną stawkę otrzymałem, pomoc z puli de minimis. Generalnie nie wierzyłem w całą tą szopkę, a jednak miło się rozczarowalem. Powodzenia Panowie i cierpliwości.

Czemu z de minis.? Jeżeli w uprawach takie straty wylaczasz produkcję zwierzęca i de minis nie ruszone ?

Opublikowano
6 minut temu, Bartek01 napisał:

tak mi doradzono, że będzie szybciej kasa, a ja i tak nie jestem w stanie wykorzystać puli de minimis więc wsio ryba chyba.. a straty ogólnie miałem na poziomie 26%

Może dobrze , może źle. Ale przez 3 lata nie możesz przekroczyć puli 15 tyś euro na dofinansowanie z de minis. Liczy się materiał siewny,jakieś gminę doplaty itd. Jak przekroczysz , zwracasz. Powiem tak , jak 10 ha to jeszcze ok. Jak więcej robią rolnika w bambuko. 

Opublikowano (edytowane)

Kasa w banku. Dzisiaj sprawdzam konto online a tu niespodzianka. Wczoraj był przelew z ARiMR na kwotę bagatela 24 tys zł. Wniosek złożony w tamtym tyg. w czwartek i równo po tygodniu kasa w banku. Brawo PiS!!

Jeszcze jak dochód z ha nie wzrośnie i 500+ mi nie zabiorą to już całkiem będzie bajka a jarek mym idolem B|

 

Edytowane przez damianzbr
Opublikowano
3 minuty temu, damianzbr napisał:

Kasa w banku. Dzisiaj sprawdzam konto online a tu niespodzianka. Wczoraj był przelew z ARiMR na kwotę bagatela 24 tys zł. Wniosek złożony w tamtym tyg. w czwartek i równo po tygodniu kasa w banku. Brawo PiS!!

Jeszcze jak dochód z ha nie wzrośnie i 500+ mi nie zabiorą to już całkiem będzie bajka a jarek mym idolem B|

 

Gorzej jak to zaliczka dopłat😀😀😀

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Nie, nie w tytule pisało pełno cyferek a między wierszami coś o pomocy z powodu suszy.

I ubezpieczenie miałem raptem kilka tyg. przed komisją na polu. I wypłacili całe 500 zł do każdego ha objętego suszą. Więc z mojej str. szczere wyrazy uznania, oby tak dalej. No zobaczymy.

Za PO / PSL miałem dużo więcej ha objętych suszą (więcej zbóż a mniej kukurydzy) i dostałem pół tej kasy, bo w 2015 coś około 12 tys zł dali.

Teraz niewiele zbóż, za to więcej kuku która nie była ususzona, a kasy deczko więcej niż ostatnio. Dla mnie spoko.

Edytowane przez damianzbr
Opublikowano
12 godzin temu, damianzbr napisał:

Kasa w banku. Dzisiaj sprawdzam konto online a tu niespodzianka. Wczoraj był przelew z ARiMR na kwotę bagatela 24 tys zł. Wniosek złożony w tamtym tyg. w czwartek i równo po tygodniu kasa w banku. Brawo PiS!!

Jeszcze jak dochód z ha nie wzrośnie i 500+ mi nie zabiorą to już całkiem będzie bajka a jarek mym idolem B|

 

Miałeś wcześniej decyzję czy kasa pierwsza?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v