Ochrona ziemniaka

[krychu]

Co będzie lepsze na ostani zabieg w ziemniaku. ALTIMA + difenkonazol czy Kunshi 625 WG? 

[pala92]

Daro44 otaczasz ziemniaki nasienne jakaś szczególną troską? Robisz wiecej zabiegow i zwalczasz mszyce? Czy jedziesz je podobnie jak przemysłowke?

[Daro44]

58 minut temu, pala92 napisał:

Daro44 otaczasz ziemniaki nasienne jakaś szczególną troską? Robisz wiecej zabiegow i zwalczasz mszyce? Czy jedziesz je podobnie jak przemysłowke?

Nasienne to bardzo specjalna troska Zabieg na zarazę co 7-10 dni i za każdym razem coś na robala, do tego wypada zrobić kilka zabiegów olejem i ważna końcówka ochrony i ochrona bulw - Ranman i fluazynam i Ranman do pierwszego palenia. Przed mszycami obowiązkowo monitoring i zabieg teppeki 2 razy i raz nurelle. I wiadomo selekcja negatywna: wirusy , czarna nóżka.

 

18 godzin temu, krychu napisał:

Co będzie lepsze na ostani zabieg w ziemniaku. ALTIMA + difenkonazol czy Kunshi 625 WG? 

Jeżeli u Ciebie tez tak dopadało to lepiej kunshi.

[krychu]

W 4 dni 100 litrów niestety. Więc biorę kunshi. Dzięki za radę. 

[Daro44]

5 minut temu, krychu napisał:

W 4 dni 100 litrów niestety. Więc biorę kunshi. Dzięki za radę. 

A kiedy był ostatni zabieg? ziemniaki już żółkną czy jeszcze mocno zielone ? Jak chcesz je przechowywać to wogóle bym radził nawet dać Ranman + cymoksanil

[pala92]

Ja w swoich zrobilem nasiennych(produkcja na potrzeby gosposarstwa) tydzien temu zrobilen t6 tepeki dawalem do 4ostatnich zabiegow. Do desykacji licze dodac jeszcze curzate top czy teppeki tez dawac? 

Zauwazyliscie moze ze po ostatnich opadach ziiemniaki wypuszczaja nowe pedy w ziemi? U mnie zuzanna chyba troche oszalala...

[Daro44]

2 minuty temu, pala92 napisał:

Ja w swoich zrobilem nasiennych(produkcja na potrzeby gosposarstwa) tydzien temu zrobilen t6 tepeki dawalem do 4ostatnich zabiegow. Do desykacji licze dodac jeszcze curzate top czy teppeki tez dawac? 

Zauwazyliscie moze ze po ostatnich opadach ziiemniaki wypuszczaja nowe pedy w ziemi? U mnie zuzanna chyba troche oszalala...

Teppeki do desykacji ? Pierwsze słyszę, curzate bez sensu dawać , bo nie chroni bulw i ponadto jego formulacja pogorszy działanie reglone. Nie daje sie systemicznych insktycydów pod koniec wegetacji. Ja od lat desykacje robie Ranman twin pack (pół dawki lub cała jak mega presja) + reglone 2/ha. Za tydzień poprawka 1-2 l reglone.

[pala92]

Z teppeki do desykacji to tylko pytam a altima albo carial star beda lepsze? Bo mam to na magazynie.

[Daro44]

Przed chwilą, pala92 napisał:

Z teppeki do desykacji to tylko pytam a altima albo carial star beda lepsze? Bo mam to na magazynie.

Oczywiście że altima. Najpierw wlej altime do opryskiwacza a potem reglone. Odwrotnie to się może zbuzować. altimy daj 0,2 l/ha

[Rafiozo]

Daro44 nie rozumiem co to znaczy w ziemniakach nasiennych zrobić kilka zabiegów olejem. Dodam że sadzeniaka robie tylko na własne potrzeby.

[k00789]

2 godziny temu, pala92 napisał:

Zauwazyliscie moze ze po ostatnich opadach ziiemniaki wypuszczaja nowe pedy w ziemi? U mnie zuzanna chyba troche oszalala...

U mnie w tamtym roku w lipcu prawie wszytko uschło, został tylko tajfun. Po wrześniowych deszczach zaczął znowu kwitnąć,puszczać nowe pędy, a bulwy jak młode ziemniaki przy kopaniu obdzierały się ze skórki. W tym roku susza była trochę wcześniej, tajfun dotrwał do deszczu zielony ale bella i vineta 90% uschnięte. A tego deszczu też napadało.. niby co dziennie pada, a w ciągu tygodnia spadło coś około 40mm.

[mikad]

15 minut temu, Rafiozo napisał:

Daro44 nie rozumiem co to znaczy w ziemniakach nasiennych zrobić kilka zabiegów olejem. Dodam że sadzeniaka robie tylko na własne potrzeby.

Chodzi o ochronę plantacji przed wirusami a w zasadzie przed mszycami przenoszącymi choroby wirusowe. Tak w skrócie, mszyca żerując na porażonej roślinie przenosi na aparacie kłującym wirusa na następną roślinę, jeżeli ta roślina jest pokryta olejem to mszyca traci infekcyjność. Choć ten sposób ochrony jest dość leciwy to mechanizm "gubienia" wirusa przez wektor nie został do końca poznany.

[Daro44]

17 minut temu, Rafiozo napisał:

Daro44 nie rozumiem co to znaczy w ziemniakach nasiennych zrobić kilka zabiegów olejem. Dodam że sadzeniaka robie tylko na własne potrzeby.

Zabiegi olejem mineralnym. Utrudniają one mszycom przenoszenie wirusów i rośliny zawirusowane są w pewnym stopniu przez to izolowane. Robi się to z reguły głównie na odmianach podatnych na wirusy, osobiście nie jestem zwolennikiem tego i robie jak już naprawde jest wysoka presja. Olej dusi roślinę

[mikad]

Wyprzedziłem Cię o minutę   Dajesz Sunspray czy ekonomicznie Olemix, a może rzepakowy po całkowitej taniości.

[Daro44]

Olemix. W tym roku przy tej suszy nie robiłem ani jednego zabiegu olejem. Postawiłem na insektycydy: actara-teppeki-nurelle-proteus-teppeki-karate Tym bardziej że zostały mi tylko odmiany odporne na wirusy: wspomniana Gala, Albatros, Jubilat, Zuzanna, Kuras. Z uprawy podatnych holendrów się wycofałem

[mikad]

W tym roku przy tych temperaturach można było je ugotować.

[Rafiozo]

Dzięki za szybką odpowiedż,  panowie jeszcze jedno pytanie, od jakiegoś czasu mam problem ze sadzeniakami. Chodzi mi o ziemniaki holenderskie, to znaczy :sadzony materiał z importu (wodzierady), około 5 zabiegów na zaraze ostatni altima albo bajno forte i desykacjia reglone albo mission. Wszystko super. Połowa stycznia sortownik i w klatki, po podkiełkowaniu zaczynają się psuć i dodam jeszcze że wschody są tragiczne, jeden ziemniak ma 10cm a drugi dopiero wychodzi. Co robię żle. Dodam jeszcze że nie zaprawiałem ale chyba ostatni rok, mam plan zaprawić moncutem, ziemniak wczesny, z póżnymi nie mam problemów.

Edytowane 18 Lipca 2018 przez Rafiozo

[Daro44]

2 minuty temu, Rafiozo napisał:

Dzięki za szybką odpowiedż,  panowie jeszcze jedno pytanie, od jakiegoś czasu mam problem ze sadzeniakami. Chodzi mi o wolumie carrere colombe i adore, to znaczy :sadzony materiał z importu (wodzierady), około 5 zabiegów na zaraze ostatni altima albo bajno forte i desykacjia reglone albo mission. Wszystko super. Połowa stycznia sortownik i w klatki, po podkiełkowaniu zaczynają się psuć i dodam jeszcze że wschody są tragiczne, jeden ziemniak ma 10cm a drugi dopiero wychodzi. Co robię żle. Dodam jeszcze że nie zaprawiałem ale chyba ostatni rok, mam plan zaprawić moncutem, ziemniak wczesny, z póżnymi nie mam problemów.

Fusarium pewnie? Sortujesz zimą i choćbyś nie wiem jak super się starał to i tak je poobijasz i potem jak je podgrzewasz to pięknie wychodzi. Ziemniak przy sortowaniu musi mieć minimum 8 stopni, zależy to tez od odmiany.

Rozsortuj po wykopaniu a potem zimą tylko przepuść delikatnie przez jakiś stół.

Można tez temu zapobiec zaprawiając frakcje sadzeniakową imazalilem.

Nie chwal się tak tymi odmianami że rozmnażasz chyba że licencje płacisz

[mikad]

Tak jak kolega pisze albo fusarium albo bardziej skłaniałbym się ku ryzoktoniozie bo jak piszesz sadzeniaki nie zaprawiane a do tego sadzone w zimną glebę, jak wyglądają kiełki po rozkopaniu redliny, zgniłe, "przypalone" końcówki czy też plamy na kiełkach świadczą o tej chorobie.

[Rafiozo]

Dzięki panowie, to gnicie po podkiełkowaniu to może być to fusarium, ale po rozkopaniu redliny kiełki są tak jakby w połowie nadgnite a końcówki zaschnięte.

[mikad]

No to jak napisałem.

[Daro44]

Można dorzucić do moncuta mankozeb, ograniczy to postęp fusarium już po wysadzeniu.

[Rafiozo]

A czy będzie dobrze jak moncut z mankozebem zastosuje przed kiełkowaniem tak w połowie stycznia, bo słyszałem żeby moncuta nie stosować na kiełki.

[Daro44]

Moncut jest bezpieczniejszy dla kiełków niz pencykuron. Ale jak najbardziej możesz zrobić tak jak mówisz, jest takie zalecenie nawet że pod czas przechowywania można. Mankozeb w takiej sytuacji nie ma sensu bo to kontakt. Mankozeb z moncutem to tylko podczas sadzenia ma sens i raczej na nie podkiełkowywane.

[mikad]

W etykiecie wyraźnie jest napisane "nie zaprawiać podkiełkowanych bulw", poza tym czy masz sprzęt do zaprawienia, bo tam idzie 2 litry cieczy na tonę sadzeniaków więc bez ulv się nie obejdzie, opryskiwaczem raczej tego nie zrobisz.