Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Oczywiście że są winne uszczelki, bo już takie coś przerabiałem też, więcej  nie bardzo możesz już dociągać, bo jest to już ryzykowne, ja bym go zalał wodą na jakiś czas i dociągnął jeszcze raz po 30 MTG, może się ułożą później jeszcze, ale jeśli woda też zacznie cieknąć, no to wymiana na inne. Inne mogą być miększe trochę.

Opublikowano

ja kupuje uszczelki firmy temac-lepszych jeszcze nie spotkalem , takie z napisem zetor pierwsze widze, wymieniam uszczelki srednio co 500-600 mtg czyli prawie co roku, 

uwaga uszczelki zaklada sie napisem firmowym do dolu !!!!!!!!!! takie z napisem top to chyba raz spotkalemsprawdz czy klucz dynamometryczny masz dobrze wyskalowany, raz mi sie trafilo ze spod uszczelek lala sie woda -podkrecilem klucz i dokrecilem na 190 i  tak je zostawilem .

Opublikowano

Wymieniłem uszczelki, płyn nie wycieka, ale żeby nie było zbyt fajnie, to zauważyłem że spod trzech nakrętek od głowic wydostają się słabe pęcherzyki powietrza. Gdyby ktoś się zastanawiał jak mogłem zobaczyć powietrze, to po prostu nakrętki i szpilki były trochę wilgotne :) Jeżeli chodzi o klucz to raczej powinien być sprawny ponieważ jest nowy i nie kosztował 100 zł.  Na razie zostawiam tak jak jest, trochę pojeżdżę i ewentualnie za jakiś czas spróbuję ponownie dokręcić głowice.

Opublikowano

Tak jest to jak najbardziej możliwe że spod szpilek wydostaje się powietrze.

Opublikowano

a ile tys mtg macie w swoich sprzetach ??? licznik juz przekrecony ??? moze kiedys czesci wytrzymywaly 5 tys bez problemow ale to bylo dawno temu i nieprawda:D, silniki w starych zachodnich traktorach to nawet 20 tym mtg robily bez kontaktu z kluczem.....

po co mi samostart-mam grzalke i rozrusznik wysokoobrotowy.

Opublikowano

Mój zetorek 3320 z 97 roku ma ok.5 tys mth i póki co sil. nie był ruszany oprócz wymiany końcówek wtrysków. Nie wiem czy zalicza się jeszcze do tych starych niezawodnych maszyn? Niemniej ma już 20 lat i uszczelki wytrzymują a silnik chodzi całkiem dobrze.

Opublikowano (edytowane)

Kolego "jacus" , tak jak ktoś Ci już wcześniej napisał -musi być coś nie tak z tym silnikiem . 

 Użytkowałem 5011 z 1984r. i zarówno przed jak po remoncie nigdy nie wypaliło żadnej uszczelki , nie słyszałem żeby ktokolwiek miał taki  problemy w zetorach z lat 20XX   ,gdzie jak Piszesz już mniej dbano o trwałość części  . Mam też 10540 z 1999 r na trzecim komplecie opon z przebiegiem pewnie też nie małym i póki co śmiga na fabrycznej uszczelce . Nie wiem, albo montuj inne uszczelki albo szukaj przyczyny  bo to chyba ,sam przyznasz , dość marudne zajęcie

Edytowane przez DarekD
Opublikowano

ja  tez mam stara 60 w ktorej nie pamietam kiedy byla robiona uszcelka ale to ciagnik pomocniczy, a do ciezkiej roboty mam juz trzeci i w kazdym byl problem z uszczelkami-po prostu jak silnik stale pod 100 chodzi to sa skutki, zalozcie agregat 3 metrowy lub plug 3 skibowy i w pole -wtedy mozemy podyskutowac, 

rozebralem dzis 7745 turbo -walilo z chlodnicy jak z lokomotywy, okazalo sie ze z uszczelki wyrwana spora dziura i szlo prosto do kanalu wodnego, na dodatek widac na tloku ze zawor walil w denko- uszczelka wymieniana w pazdzierniku,glowica planowana, droga uszczelka i takie jaja.....

Opublikowano (edytowane)

Uważasz że Zetor niby 70-cio konny tak strasznie dostaje w agregacie 3m, czy w pługu 3 skibowym? jeżeli takie cyrki się dzieją że się ciecz  gotuje to co najwyżej przez niedbalstwo i zarzynanie ciągników. Jeden może być jakiś felerny z zwichrowanym blokiem, ale nie trzy to samo. Nie ma się czym chwalić.

Edytowane przez Sean
Opublikowano

na mazowieckich czarnoziemiach to moze i 4 bym zalozyl, ale na wislanych ilach i madach to gleboka orke na terenowych biegach robie, czasami w godz 30 arow idzie zaorac...

u nas lekkim agregatem to sobie mozna po piaskownicy pojezdzic-2 i jedziesz , za chwile temperatura w gore, zeby zasiac aktywnym agregatem uprawowo -siewnym to trzeba przynajmniej raz wczesnie zwyklym lub talerzowka przejechac..

Opublikowano

Przegrzewanie silnika może mieć zły wpływ na uszczelkę , to fakt. Fakt drugi to że przy sprawnym układzie chłodzenia przegrzanie silnika nie może mieć miejsca, w żadnych  warunkach. Skoro Ci łapie 100 to znaczy że chłodnica jest niewydolna (zapieprzona). Na moim przykładzie (Zetor 3320) gdzie ma podkręconą dawkę paliwa żeby lepiej się zbierał, to nie zdarzyło się żeby temp. przekroczyła 85 stopni, Bywało różnie, dostawał nieraz w dupe w transporcie z dwoma przyczepami że na lekkich wzniesieniach nie mógł sie wkręcić na obroty ale temp. nigdy nie podskoczyła. W takich ciężkich chwilach bywało że olej zaczynał brać ale temp nigdy nie rosła. Tak jest i powinien być skonstruowany układ chłodzenia. Skoro Ci się przygrzewa wyczyść dobrze chłodnicę. 

Opublikowano

Tak jak piszesz, jak wszystko sprawne nie ma prawa się przegrzewać. A zarzynanie ciągnika to zupełnie inna sprawa.

Opublikowano

Nieodpowiednie dokręcanie głowic może narobić takiego bajzlu że się niektórym nawet nie śniło.    :)

Opublikowano

akurat byla chwila wiosenna i poszedl w pole, gdzies przy tem .15 st, z agregatem  temperatura doszla do 80 %, zobaczymy jak zaczne konczyc orke zimowa jak sie bedzie sprawowal.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Dariusz123456789
      Witam nie mogę uzyskać wysokiego pedału hamulca prawego zetor 72 11 ( nowa pompka,wyrównywacz, przewód cylinderek i szczęki proszę o pomoc
    • Przez ZimowyZolnierz
      mam problem z zetorem 9540 jak w tytule traktor po wciśnięciu pedału sprzęgła hamuje, od czego zacząć poszukiwania? Dodatkowo jak obsługiwać wzmacniacz momentu obrotowego (pierwszy traktor z tego typu bajerami) skrzynia 4 biegowa.
    • Przez toobek
      Witam. Mam taki problem, mianowicie orałem zawsze moim Zetorem 7211 pługiem 3 skibowym Unia Grudziądz. Orałem zawsze na trybie pracy hydrauliki POZYCYJNA i ustawiałem głębokość kołem pługa. Wszystko szło pięknie orka ładnie szła. Niestety mam bardzo zakamienione pola i postanowiłem przetestować pług z jakimś zabezpieczeniem. I tak przetestowałem już 3 pługi. Problem polega na tym że te pługi były cięższe, brały szerzej na skibę i na POZYCYJNEJ i kole podporowym ciągnik nie mógł uciągnąć nawet mój obecny pług Unię TUR 35. Przestawiłem więc tryb pracy hydrauliki na MIESZANA i ciągnik bez problemu ciągnie pług nawet przy głębokiej orce tylko nie mogę ustawić głębokości orki. Raz głębiej raz płyciej. Gdy przednie koła wpadną w dołek to pług potrafi wyskoczyć gdy wjadą na górkę to pług zagłębia się po ramę. Proszę o radę czy da się coś z tym zrobić czy jednak muszę wrócić do starej uni Grudziądz. Myślę nad pługiem obrotowym chociaż 2 skibowym ale boję się że będzie to samo. A pola mam nie regularne zakamienione i teren górzysty. Jest jakaś rada na to z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
    • Przez ZimowyZolnierz
      Witam w katalogu części naszego Zetora występują 4 świece żarowe w głowicy, natomiast fizycznie mamy świece płomieniową w kolektorze. Czy to oznacza że głowica jest nieoryginalna czy w starszej wersji z mostem zetorowskim po prostu tak jest? Oraz mam mega problem z rozruchem, w mrozy jak złapie początkowo chodzi na jeden cylinder, pora się szykować do remontu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v