Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam, ostatnio zauważyłem że krowy zaczęły mi kasłać i nie za bardzo wiem co jest przyczyną. jakiś sprawdzony lek ? może ktoś ma jakieś pomysły, nic nie kupuje z zewnątrz znaczy bydła , czy mógłby vet coś mi w gratisie sprzedać z innej obory?

Opublikowano
9 minut temu, Norbiol napisał(a):

witam, ostatnio zauważyłem że krowy zaczęły mi kasłać i nie za bardzo wiem co jest przyczyną. jakiś sprawdzony lek ? może ktoś ma jakieś pomysły, nic nie kupuje z zewnątrz znaczy bydła , czy mógłby vet coś mi w gratisie sprzedać z innej obory?

Szczepisz stado? Patogenów, które powodują choroby płuc, jest dużo. Głównie wirusy, ale przy słabej sztuce może pojawić się zapalenie oskrzeli albo płuc.

Opublikowano
18 minut temu, Norbiol napisał(a):

witam, ostatnio zauważyłem że krowy zaczęły mi kasłać i nie za bardzo wiem co jest przyczyną. jakiś sprawdzony lek ? może ktoś ma jakieś pomysły, nic nie kupuje z zewnątrz znaczy bydła , czy mógłby vet coś mi w gratisie sprzedać z innej obory?

Jaka obora i temperatura w środku ? Przepływ powietrza jest? 

Opublikowano
18 minut temu, Norbiol napisał(a):

witam, ostatnio zauważyłem że krowy zaczęły mi kasłać i nie za bardzo wiem co jest przyczyną. jakiś sprawdzony lek ? może ktoś ma jakieś pomysły, nic nie kupuje z zewnątrz znaczy bydła , czy mógłby vet coś mi w gratisie sprzedać z innej obory?

Prawdopodobnie pogoda 

Sam kaszel nie jest groźny, ale trzeba obserwować żeby nie rozwinęło się na coś więcej 

 

Opublikowano

Ja trzymam cielaki w okresie odpajania w oborze(tak, wiem że to patologia i budki lepsze, starsze stoją w zimnej stodole i jest spoko) i w takim okresie jak teraz zdarzają się problemy z kaszlem/biegunkami. Słaby przepływ powietrza, opar, zwłaszcza jak temperatura nagle się podniesie. Może to jest podobny problem?

Opublikowano (edytowane)

Tak, wszystko przechodzi po podaniu antybiotyku. Nie pamiętam nazwy, nie sul tridin tylko jakiś inny, jeszcze nie było przypadku w tym sezonie 😁 najważniejsze żeby nie przegapic objawów. Wydaje mi się że to kwestia wilgoci i oparu w oborze, u tych które stoją w stodole niezależnie od temperatury i pizdziawy wiatru nie ma żadnych problemów. Ani kaszlu, ani gila pod nosem, ani biegunki. 

Edytowane przez tumiwisizm
Opublikowano

oborę mam ze stodoły ale wilgotność powietrza jest okropna ostatnio a niektóre sztuki dostawały eficour i poprawiało im się. Obecnie kontroluje czy jedzą

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, pietruszka123456789 napisał(a):

Jaka cena za byka poubojowe hf. Jest szansa na 30 zl

Za twoje to po 100 zł dostaniesz jak takimi cukerkami pasiesz 😂

Edytowane przez dantur96
Opublikowano (edytowane)

Dzień dobry. Potrzebuje pomocy w postaci burzy mózgów, na temat optymalizacji aktualnego czasu pracy w oborze. Pracują dwie osoby. Obora uwieziowa 36 sztuk krów dojnych. Aktualnie doje 35 sztuk. Dojarka przewodowa. Wyciąg obornika hydrauliczny. Ścielenie słomą, paszowóz. Druga obora na jałówki i krowy zasuszone. 18 sztuk łacznie. Obornik usuwany jest taczką. W konwie doje te krowy mają antybiotyk lub zapalenie. Aktualnie 3 sztuki. Dojarka przewodowa na 6 aparatów. Rano zaczynam o 4. Włączam wyciąg podczas dojenia. Aktualnie dojenie schodzi do 5:40. W trakcie dojenia krów, ściele pod nimi. Na koniec w  konwie, druga osoba w tym czasie poi cielęta aktualnie 4 sztuki mlekiem od krów. Jedna sztuka preparatem. Po dojenia i napojeniu cieląt podaję krowom z ręki śrutę granulowaną, potem wysłodki granulowane wcześniej namoczone w taczce. Na koniec najlepsze sztuki dostają śruta premie. Potem zajmuje się jałówkami i zasuszonymi drugiej oborze. Zgrania im niedojady, zamiatam podaję srute gnieciona raz dziennie. Potem dostają siana i usuwam obornik teczka. Ścielenie.  Wtedy idę znowu do krów  i przeganiam łopatą  pmr. Kończę o 7.  Potem godzina 10 idę krowom dać srute i wysłodki. Przeganiam tmr. Jalowkom znowu daje siana i wywalam obornik. Kończę 11. Godzina 14. 30 robię paszowóz. Wywalam niedojady pmr które podaję jałowkom. Krowom daje srute. Mam 20 min przerwy. Włączam wyciąg u krów. Zaczynam dojenie 16.30. Po dojeniu podaję srute wysłodki i premie. Poje cielaki. Daje siana jałówkom, wywalam od nich obornik i ściele. Na koniec idę do krów i przeganiam i ściele. Kończę o 18.30. O 20 jeszcze idę sprawdzam trochę zgarnę jak nawaliły. 20.15 jestem w domu. Co mogę zmienić żeby skrocic czas pracy obecnie wszystko zajmuje mi około 8 godzin dziennie. Nie liczę czasu gdy przywożę słomę  itp

Edytowane przez radekz
Błedy
Opublikowano
41 minut temu, slawek74 napisał(a):

Ja tylko 6 jałówek dzisiaj zrobiłem

Sexowanym robisz?

53 minuty temu, 12Pafnucy napisał(a):

Nie zapomnij...  O stołeczeku.. 

Niskopienna akurat to sięgnę 😂

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, slawek74 napisał(a):

Ja tylko 6 jałówek dzisiaj zrobiłem 🤪

I gwoźdź 🤭

A teraz torbę myje bo mu krowa ostała i spodnie z gwoździa spadły .

Edytowane przez robert1226
  • Haha 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v