Luźne rozmowy producentów mleka

[Dominiik]

Może za mało obsypane pryzmy, kukurydza gdy sie zakisza  grzeje sie i paruje jak nie jest cała obsypana to skrapla sie woda i psuje sie w tych miejscach mialem to samo z sianokiszonka wiec zacząłem wiecej obsypywac ziemią i problem sie skończył

[Gość]

sianokiszonka to nie kukurydza

[LTZ55a]

Są w całej, zależy też jakie miejsce się trafi. Mało, wcale, różnie. Zdawałoby się, że dobrze ubite jd.

[Gość]

Fendtem pewnie byś lepiej ubił.

[krzysieek]

U mnie tez jest sporo płatków, kulek pleśni niebieskiej. Ja kosilem późno bo 16 października, 2 tygodnie po pierwszych przymrozkach, potem ciągle padało. Według mnie te plaki to wynik zagrzybienia i zapleśnienia juz na polu. Kukurydza po przymrozku konczy wegetacje i musi być szybko skoszona. U mnie sie nie dało

[Dominiik]

Ale fermentacja ta sama

[LTZ55a]

Tak też czytałem gdzieś że trzeba już na polu zapobiegać.

[robert1226]

Pozwólcie ze się do końca z wami nie zgodzę :gdyby to było słabo ugniecone to by duże plamy bądź też warstwy pleśni. 

Miałem chyba 3 lata temu grzyba na polu i w pryzmie nie było pleśni. 

A takie małe kulki pleśni miał w tamtym roku kolega , kukurydze mu kosila ekipa co odwoził i starymi zarzyganymi ciągnik ami i ładowarka co gniotla tak była cała spocona .

[krzysieek]

Moja była ubita bardzo dobrze. Myślisz ze to przez olej? Ciągniki które woziły do najnowszych nie należały ale jako znowu nie widziałem żeby się z nich lało.

[kr9292]

Raczej jednak nie dogniecione. Wiadomo jakie w tym roku byly warunki i kukurydza czasto byla sucha, a taką strasznie cieżko jest dobrze ugnieść. Nie koniecznie muszą byc duże plamy. Poza tym jest teraz chłodno i rozwój pleśni jest bardzo powolny.

[robert1226]

No właśnie od czego to może zależeć od odmiany czy jak bo jedna kukurydza sucha i się dobrze gniecie inna gorzej .

Kilka lat temu u kolegi kosił mocna zielona nie można było jej ugnieść jeździło się po niej jak po gąbce .

[danielhaker]

Nie dało się ugnieść zielonej?

[soltys48]

chyba coś pokiełbasił

[robert1226]

Nie nie nic nie pokielbasil wszyscy byli zdziwieni .

[czesio1612]

jak się nie ma silosu ze ścianami to zielonej nie da się ugnieść tylko z powodu jej rozjeżdżania na boki.

[wojtazz]

Znaczy sie bo jak jest zbyt mokra to ci sie pryzma rozjezdza. Zwlaszcza jezeli robisz na folii. Podrzucasz boki a tu i tak sie rozjezdza dalej. 

Zbyt sucha to wiadomo gąbka i moze polabie woda cos by dalo. Gdzies czytalem o tym ale w praktyce nie stosowalem.

Te w srodku takie kulki niebieskie to na moja glowe moze byc tez wina omacnicy. Jak widzialem lodygi kukurydzy to tragedia i czarne w srodku. Chociaz ja w tym roku tych kulek nie mam w kiszonce. Ale z pogoda w miare trafilem i dojzalosc byla wrecz idealna. A ugniatal ursus stary co tam z niego ma prawo troszke skapnac oleju.

[LTZ55a]

Moja nie była sucha i jd nie miał żadnych wycieków. Dziwi mnie to.

[Gość]

Jaka cena serwatki w poszczególnych mleczarniach

[Gość]

Jak radzicie sobie z biegunkami w stadzie bo zaczęła pojawiać się u mnie. 

[Gość]

Pewnie wirusówka wpadła i przejdzie po całym stadzie. Jesteś pod oceną więc złe żywienie odpada. Sposoby leczenia to jedynie reakcja na objawy i podawanie preparatów z korą dębu, wierzby, z tataraku itp. Do tego jakiś preparat regulujący pracę przewodu pokarmowego i drożdże.

[Dominiik]

Lub jesli masz wóz paszowy to wegiel drzewny ( taki jak na gril)przepusc przez bąka, pare dni i jak ręką odjąć

[Gość]

@Dominiik wóz paszowy to u mnie taczki-widły-łopata 

@Thomas2135 dostają drożdże dwa różne szczepy dwa razy dziennie. 

Z tą wirusówką to chyba masz rację bo chyba wet mi to do obory przywlukł. 

[Dominiik]

Wegiel duzo szybciej pomaga u mnie jak wpadla wirusowka to 1900l zjechalem na 1300, a później dwa tygodnie zeby znowu wrocic do normy 

[danielhaker]

Nie wiem jakim cudem Waszym krowom melasa smakuje, ale jak u mnie miała poprawić smakowitość paszy, tak tylko im obrzydziła.

Kilka dni temu polałem na próbę po kukurydzy i później po sianokiszonce, to kukurydzę z ledwością zjadły a sianokiszonkę wymęczyły tylko dlatego, że akurat dobra belka była. Rekordzistka tak na nią zareagowała, że przestała jeść, a na drugi dzień ucięła połowę mleka. 

Dziś zrobiłem drugą próbę i powtórka sprzed kilku dni. Kukurydze jako tako zjadły a sianokiszonka chyba do rana będzie leżała. Najlepsza sztuka znów gdy tylko polałem, to się odwróciła. Szkoda mi się jej zrobiło, bo taką wysokocielną to bym olał i dałem jej świeżej to jadła, nawet sąsiadki do niej klękały. 

Dawka nie była jakaś duża, bo jednorazowo na paszę 60g melasy + 0,25l wody na sztukę. 

[Gość]

Moim smakowało. Tylk czekały, żeby wiadro wylizać, albo polać. Musisz je przyzwyczaić, ale i z tym uważać żeby za bardzo nie przyzwyczaić, bo bez polania nie zjedzą.