Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzisiaj rano zachodzę a tu krowa z łańcucha się spuściła. Balot rozpieprzony a co najgorsze całe poidło zepsute i kilka krów zalanych. Brat nie chciał wstać i mi pomóc to ogarnąć prawie godzinne to sprzątałem. 

Puki ojciec żył to rano ze mną wstawał i oborniki odgarniał,a teraz sam przed dojem to robię. 

A mam 2 braci który tak wcześnie nie mogą wstać bo muszą się wyspać 

  • Sad 1
Opublikowano

Chyba zaryzykuję i przejdę do pośrednika bo płaci 1,3zł jak będą problemy z płatnością to rezygnuję. Nie będę na proszkownie prezesa robił 

Przez te upały krowy nie chcą pokazywać rui i zachodzić tragedia 

Opublikowano

Przycisnąć belami, przywiązać opony lub zrobić jakby agrafki z drutu i wbijać w bele dziurawiąc włókninę.

 

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, leszek1000 napisał:

Dzisiaj rano zachodzę a tu krowa z łańcucha się spuściła. Balot rozpieprzony a co najgorsze całe poidło zepsute i kilka krów zalanych. ...

u nas też tak było , że się spuszczały w nocy i to kilka razy pod rząd różne krowy , ale szkód nie było bo na korytarze paszowe nie poszły tylk ona gnojowym stały ale człowiek już prawie  zaczął wierzyć że to duchy

Edytowane przez konteno
Opublikowano

Jaki minimalny okres od wysiania saletry do zbioru traw praktykujecie? Ja zawsze minimum 3 tygodnie czekałem, ale teraz przez deszcze się opóźniłem i muszę kosić, a jutro będzie 2 tygodnie dopiero po rozsianiu

Opublikowano

Dzisiaj w trakcie doju, z powodu przerw w dostawie prądu opróżniło mi kilka razy szklany zbiornik(jednostkę końcową). Jak sobie radzicie w takiej sytuacji? Szkoda kurcze mleka. Łapanie w wiadro, to jakaś paranoja. Wszystko w szambo poszło😡

Opublikowano

Raczej na ziemię. To jakiś stary zbiornik i chyba w wyniku braku podciśnienia otwiera się dno jednostki? Przedstawiciel z EM mówił mi o takich przypadkach w starych dojarkach. Jakby co to EM montuje swoje jednostki końcowe z kwasówki. U siąsiada montaż z dojazdem 150 km miał kosztować 1200 zł. Założyli po tym jak jeden "słój"popękał od trącenia rurką  a kolejny popękał bez powodu w czasie dojenia.

Opublikowano

Cóż, i tak trzeba rano wstawać i się zaharowywać to niech przynajmniej będzie z tego efekt. :P

Opublikowano
2 godziny temu, damianzetor9540 napisał:

Sami narzekacie że nie ma wolnego i wytchnienia przy krowach a 95% z Was jakby Wam dali jeszcze z kilkanaście ha pola to by poleciało robić papiery na powiększenie obory.  ;)

Damian a co to za różnica doic 40 a 50. Albo doic porządnie albo wcale

Opublikowano (edytowane)
Dnia 10.08.2018 o 06:37, damianzetor9540 napisał:

Sami narzekacie że nie ma wolnego i wytchnienia przy krowach a 95% z Was jakby Wam dali jeszcze z kilkanaście ha pola to by poleciało robić papiery na powiększenie obory.  ;)

ja nie mam krów a czasu wolnego na wyjazdy urlopy itp to też i tak nie ma , człowiek wyje*any jak koń po westernie że nawet na urlopie nie ma chęci i siły by dupe ruszyć gdziekolwiek z domu , coś sie pogrzebie w garażu i warsztacie koło domu i wszystko

Edytowane przez konteno
Opublikowano
Dnia 9.08.2018 o 22:55, Thomas2135 napisał:

Raczej na ziemię. To jakiś stary zbiornik i chyba w wyniku braku podciśnienia otwiera się dno jednostki? Przedstawiciel z EM mówił mi o takich przypadkach w starych dojarkach. Jakby co to EM montuje swoje jednostki końcowe z kwasówki. U siąsiada montaż z dojazdem 150 km miał kosztować 1200 zł. Założyli po tym jak jeden "słój"popękał od trącenia rurką  a kolejny popękał bez powodu w czasie dojenia.

Stary typ to fakt, ale niestety za 1200 go nie wymienię. Wg mojego męża może sam słój za tyle, a tu jeszcze czujniki i cała reszta drugie tyle. Cała dojarka kosztowała 6 tys i samodzielny montaż. Dokupiliśmy nowe kombikurki, aparaty udojowe i działa pięknie kilka lat. Ale już powoli cisnę chłopinę i do zimy mi zmieni. Poza tym na 5 aparatów za małą objętość ma. Nie znam się i myślałam, że w nowszych jest podobnie z tym spadkiem ciśnienia.

Dzisiaj miałam ciekawe doświadczenie. Ocieliła mi się jałówka 6 tyg przed czasem. Cielę malutkie 22 kg, ale zdrowe z ładnym odruchem ssania. Buhaj Cyrano w sexie był, więc cieszymy się bardzo. Pierwszy raz mam żywe tak małe cielę. Ciekawę, jak z odchowem będzie.

Opublikowano

W maju wcieliła mi się jalowka też ok 6tygodni przed terminem po sexowanym Louxor taki mały kociak po dziś dzień ma się dobrze.

Opublikowano

A mi dziś po raz 3 po nasieniu sexowanym z Bydgoszczy urodził się byk. Tym samym kończę współpracę z owa firmą ponieważ to co robią to klasyczne połączenie prostytucji z muzyką-coś tu k***a nie gra... 

Opublikowano

@przezuwaczka nie ma nic za darmo. Z używkami już tak jest, że remont czy modernizacja bywają nieopłacalne. Na co będziesz chłopa cisnąć?

Opublikowano

Na nową jednostkę końcową go cisnę. W sumie działa ok, ale akcja z prądem to porażka. Po kilku dniach gadania już kiwa głową i się śmieje, a nie krzywi:P Sam to wszystko robił tak jak z resztą wszystko. Mam swoją prywatną złotą rączkę, ale powoli przestawia się na nowe sprzęty. Na razie oszczędnie, bo kończymy szamba i ruszta w jałowniku. Potem będą silosy  na wiosnę, a wypadałoby nową szambiarkę kupić, gdy kosiarkę spłacimy. Wszystko drobnymi kroczkami, ale komfort i poczucie bezpieczeństwa większe.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v