lewy pobór prądu

[danielek24]

witam.posiadam zetora 4340 z 2003r.W styczniu kupilem akumulator akcel 140 ah,już 4 od nowości.okazało się,że aku nie wytrzymuje nocy i codziennie trzeba go ładować.Stwierdziłem,że tak być nie może i oddałem go na gwarancje,lecz stwierdzili,że aku jest sprawny oraz polecili zdjąć na noc klemy i to właśnie pomaga.Po odłączeniu klem,lub wyłączeniu wyłącznikiem prądu trzyma tak jak powinien.

Więc moje pytanie-od czego zacząć i gdzie szukać przyczyn tego "lewego poboru"

[boryss]

alternator lub regulator ale to mogą być inne historie

[macin87]

Czyli jak stwierdzasz że jest lewy pobór prądu to podczas podłączania klemy iskrzy? Tak?

[zenas]

musisz mieć zwarcie w instalacji ;[ lepiej usuń tę usterkę bo może się ciągnik sfajczyć

[bartek140881]

a alternator masz orginalny?moim zdaniem to wina alternatora.Najprosciej to wylanczac mase wylacznikiem i problem zniknie.

[danielek24]

nie iskrzy.a usunąć bym chciał ale nie wiem od czego zacząć sprawdzanie i pewnie w poniedziałek trzeba będzie zawitac u jakiegos speca elektryka.

[macin87]

1. Jeżeli masz przebicie na masę to przewód (zasilany tym przewodem odbiornik) który to powoduje nagrzewa i robi się miękki, ale jakim cudem cienki przewód się nie przepali - jeżeli bezpiecznik to wytrzymuje lub masz gwoździa zamiast bezpiecznika lub coś na krótko

2. Masz przebicie w elektrowłaczniku rozrusznika

3. Albo stwierdzasz ze prąd ci "ucieka" bo wcale akumulator nie jest ładowany przez alternator ;[

4. Albo w aku płytki się powykrzywiały i aku jest do wyrzucenia

5. Barak elektrolitu w aku

 

Sposób na stwierdzenie przebicia jest bardzo prosty ale pracochłonny

 

Edit: jak nie iskrzy przy wyłączonych odbiornikach podczas podłączania klemy to znaczy że nie ma przepływu chyba że jest ona bardzo nieznaczny (ale czy ja wiem czy taki mały rozładował by aku)

[boryss]

wystarczy odpiąć przewody na noc od alternat lub regulatora i na nastempny dzień bendzie diagnoza to proste

[danielek24]

1. Jeżeli masz przebicie na masę to przewód (zasilany tym przewodem odbiornik) który to powoduje nagrzewa i robi się miękki, ale jakim cudem cienki przewód się nie przepali - jeżeli bezpiecznik to wytrzymuje lub masz gwoździa zamiast bezpiecznika lub coś na krótko

2. Masz przebicie w elektrowłaczniku rozrusznika

3. Albo stwierdzasz ze prąd ci "ucieka" bo wcale akumulator nie jest ładowany przez alternator ;[

4. Albo w aku płytki się powykrzywiały i aku jest do wyrzucenia

5. Barak elektrolitu w aku

 

Sposób na stwierdzenie przebicia jest bardzo prosty ale pracochłonny

 

Edit: jak nie iskrzy przy wyłączonych odbiornikach podczas podłączania klemy to znaczy że nie ma przepływu chyba że jest ona bardzo nieznaczny (ale czy ja wiem czy taki mały rozładował by aku)

heh gwozdzmi nie watuje,aku był w serwisie i jest ok a kontrolka od ładowania gaśnie i wez tu badz madry kurcze 9 lat ciągnik i juz 4 aku ileż można

[jakub16]

Zobacz lampkę podświetlania kabiny. U wuja było tam pełno kurzu i nie było widać że się pali.

[Ginterpol]

pobór na klemach można sprawdzić podłączając żarówkę np. 12V 5W lub mocniejszą.. podłączasz żarówkę między zdjętą klemą a biegunem akumulatora. jeśli przy wyłączonych odbiornikach zapali się żarówka to masz pobór prądu.

ja bym stawiał na alternator tak jak kolega BORYSS radzi.. kiedyś miałem taki przypadek w DF. spalona była jedna z diod w alternatorze i przewodziła w obie strony.

[wsk125ccm]

Najprostszy sposób to sprawdzanie napięć.

Odpinasz klemy i sprawdzasz napięcie na akumulatorze (powinno być 12,4V)

Podpinasz klemy - jeśli napięcie spadło, to coś ci zjada prąd.

Uruchamiasz silnik i mierzysz napięcie, jak dobrze pamiętam to ok. 14,4 V powinno być.

Jak jest mniej to jest coś nie tak z ładowaniem, jeśli ok. 14 to robisz dalej to co napisałem ;[

 

Teraz gasisz ciągnik i wyjmujesz kolejno bezpieczniki.

Pierwszy bezpiecznik - mierzenie napięcia.

Jeśli nie wzrosło do książkowych 12,4V - wkładasz go z powrotem na miejsce.

Wyjmujesz kolejny itd.

Jeśli znajdziesz ten, po wyjęciu którego wzrosło napięcie, sprawdzasz w instrukcji od czego on jest i pierwsze co sprawdzasz to kabelki i miejsca, gdzie mogły się przetrzeć, aż znajdziesz zwarcie.

Miłego poszukiwania

 

Edit: Jeśli nie masz miernika napięcia - kup go. Nie kosztuje majątku, a przydaje się dosyć często w takich pracach.

[danielek24]

widze,że czeka mnie ciekawy poniedziałek jeśli jest to wina alternatora to da sie naprawic czy trzeba drugi kupować?

[Gość Profil usunięty]

Zamiast mierzyć napięcia(i tak nic w ten sposób nie znajdziesz) lepiej powyłączać wszystkie odbiorniki i zmierzyć prąd pobierany z akumulatora. Jeśli płynie prąd to wiadomo, że jest gdzieś przebicie.