Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Senator chyba się kłania czytanie ze zrozumieniem, chyba można się domyśleć o co mi chodziło bo nie jest problemem dorzucić do silnika turbine. Gorzej gdy silnik nie jest przystosowany do turbiny wówczas trzeba zakładać mu mocniejsze częsci tzn. wnętrzności z silnika

Opublikowano

@szybki00 - no chyba nie, to jaki wg ciebie ma silnik 914? Doładowany czy wolnossący? No CHYBA wolnossący. Przyznasz mi rację, prawda?

 

Założyć turbinę to nie problem, w każdym silniku doładowanym wszystkie flaki wewnątrz są mocniejsze niż w silniku wolnossącym...

 

To jeśli 914 ma silnik wolnossący (bo przecież nie doładowany) to wg ciebie będzie miał słabsze "bebechy". Czyli jednak jest problem z dołożeniem tej turbiny, bo silnik ma słabe bebechy i nie jest przystosowany do turbiny ;)

Opublikowano

@wojtas972 - zrobić można, ale co dalej? Chociażby zwykła 912/914 ma po 4 pierścienie na tłoku a turbo 3, więc nie jest taki sam. To powiedz jak jest przystosowany to czemu ma 4 pierścienie na tłok a nie 3? ;)

Opublikowano

to jescze zalezy jak kzestaw naprawczy jest stosowany jak robilismy jakis miesaic temu remont w 914 to tlok byl na 3 pierscienie a silnik byl nie ruszany od nowosci a przystosowanie silnika do turbo to nie tylko tloki lae korbowody, wal glowica ;)

Opublikowano

Silnik turbo i bez turbo może mieć 3 lub 4 pierścienie, a różnica jest w tłoku. Przy mocowaniu sworznia w turbo jest kwadratowy a do zwykłej jest okrągły.

Wał jest taki sam.

Korbowody są wzmacniane, stopa i główka są kwadratowe.912 powinna to już mieć, w 385 nie było.

W głowicy zawory mają inne kąty.

Kolega do starej 385 założył turbo bez żadnych przeróbek i śmiga aż miło.

Opublikowano (edytowane)

@Senator pewnie myslisze że nie mam o tym pojęcia a tu cię musze zmylić, sam użytkuję takie sprzęty (obecnie 1002, 12145 i 16145) troche już się nimi jezdziło i dłubało przy nich. Przecież to jest wiadome że normalny U-914 jest wolnossący...

Dam takie porównianie: to tak jakby na przyczepie 4t wozić po 6 ton jeśli się zmieści no to dobrze i można wozić. Można przewieźć raz, drugi, trzeci ale za którymś razem rama może nie wytrzymać z naporu i du... i tak samo jest z silnikiem wolnossącym nie przystosowanym do turbiny.

Edytowane przez szybki00
Opublikowano

Zapomniałem że jeszcze musisz coś z wałem do napędu zrobić. Radził bym przedłużyć ale w firmie co się tym zajmuje, bo on musi być wyważony. Bo jak nie to go urwie i może narozrabiać.

Opublikowano

A dlaczego wału nie można przedłużyć??

Ja sam przedłużałem w zakładzie ślusarskim. Wycieki mi rurę i wspawali całą nową. Jeździłem tak z 3 lata i dalej pewnie by jeździł tylko jadąc z górki wybiłem na luz i jak osiągną z 35 km to wyrwało go. Końcówki frezowanej nie znalazłem. A uszkodziło mi tylko filtry, połamało mi je i olej wyciekł.

Potem założyłem nowe koło talerzowe z wałkiem i obudowę z 6 oryginalną, ale to trochę kosztowało.

Teraz bym się nie zastanawiał tylko go przedłużył, ale w firmie.

Kolega z 4 lata temu przerabiał mercedesa sprintera busa na pomoc drogową i też przerabiał wały.Zrobił już parędziesiąt tyś km i nic się nie dzieję.

Jak ja przerabiałem to tej firmy jeszcze nie było.

Z drugiej strony zastanowił bym się czy nie ma w sprzedaży oryginalnych wałów długich, ale kosztował by ponad tyś zł.

Bo widziałem kiedyś fabryczna 914 z napędem od 6, wał miał krótki, wiec może i odwrotnie też jest??

Opublikowano (edytowane)

szkoda było czea zrobić kapitalke silnika pod turbo końcówki wtrysków coś tam z tłokami czea pompę wtryskowa inna filtr powietrza inny chłodnica oleju i ciągnik nie do poznania ;D

Zapomniałem dodać 6 więcej paliwa chleje niektórzy się nie zgodzą

Edytowane przez pimper21
Opublikowano (edytowane)

ale słuchaj za silnik 4 dostałem 3,5 tys a za szóstke dałem 5 w stanie idealnym.. czyli dolożyłem 1,5 tys zł w tych pieniądzach bym sie nie zmiescił z zalożeniem turba. A pozatym silnik z turbo i tak nie będzie miał piz.y od początku tylko dobier na obrotach. A jednak w szóstce mam 30 km więcej :) i masz racje ja sie nie zgadzam ze szóstka pali więcej ... Spalanie jest takie same bo szóstką z agregatem 3 m uprawówką jeźdze 3 szosowa a czwórką na 2. to tyle ile więcej spali to można przełożyć na to co zrobi.. np 1 ha do uprawienia szóstką 20 min a zetorem 40 :)

Edytowane przez zetorcrystal
Opublikowano (edytowane)

@tomek73 ale weż ugnaj 4-ke z dwoma hl-kami ... to bodajrze lepiej sześdziesiątka by szła :)

C-385 to najbardziej nieudany model ciągnika wyprodukowany przez zakłady Ursus :)

Edytowane przez zetorcrystal
Opublikowano

A tutaj się całkowicie z tobą zgadzam. Teściu ma 385 i 360, a zborze woził w lutym 360 i to po 13 ton netto a z przyczepami 17,5 tony.A jego 385 to jest dosłownie ideał. Jak odnowił 1634 to ludzie przyjeżdżali oglądać.Ale robił ja pół roku, a 385 to jak po wykopaniu buraków rozebrał to na drugi rok na buraki złożył.

Opublikowano

Pewnie każdy ciągnik ma jakieś wady i zalety. Myślę, że większa masa ciągnika jest jego zaletą-czy to w transporcie czy w pracach polowych.Dzisiaj traktor 125 konny waży 4200-4600kg(przykład),a ursus 914 o mocy 80KM waży około 5000kg.Za obciążniki trzeba dopłacić.

Jazda ciągnikami z małą liczbą biegów i niesynchronizowaną skrzynią biegów nie jest prosta.Trzeba to opanować.

Są traktory, które bardziej nadają się do:transportu,sadu,do pracy z turem,prac w polu,prac pomocniczych.Ursus z ciężkiej serii(według mnie) nadaje się do ciężkich prac polowych.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez MatiTM
      Witam. Jak zakładacie uszczelniacze wałka sprzęgłowego? Oba wargą w stronę skrzyni biegów?

       
    • Przez MatiTM
      Witam. Mam problem w ursusie 914. Założyłem wzmacniacz momentu i biegi zaczęły strasznie zgrzytać. Na zimnym oleju po naciśnięciu sprzęgła ciągnik się zatrzymuje tak jakby hamowało sprzęgło. Po rozgrzaniu nie jest to aż tak odczuwalne ale biegi działają kiepsko. Ma ktoś jakiś pomysł?
    • Przez kisiel103
      Witam wszystkich forumowiczów. Jest to mój pierwszy post na tego rodzaju forum, więc jeśli coś napiszę nie jasno to proszę o wyrozumiałość.
      Jestem nowym posiadaczem Ursusa 1014 Turbo z 1998 r. (wersja krajowa) z szybką skrzynią biegów. Wcześniej pracowałem na Ursusie C-360.
      Opiszę swój problem: Gdy na postoju chce włączyć jakikolwiek bieg to "wchodzi" bez żadnego oporu i bez żadnego zgrzytu. Jeśli np. ciągnik jest na postoju i wciskam bardzo szybko sprzęgło i od razu chce włączyć bieg to wtedy czuje chwilowy opór a nawet delikatny zgrzyt i dopiero "wbija" się bieg. Takim zachowaniem się nie zrażam, bo myślę że to jest normalne zachowanie tego rodzaju skrzyni biegów i ciągnika. Wystarczy, że jak jest na postoju to wcisnę sprzęgło i odczekam 2 sekundy i wtedy biegi wchodzą jak "w masło". Natomiast dość duży problem pojawia się podczas jazdy ciągnikiem. A mianowicie: Jak ruszam z 1 biegu i chce włączyć na 2 bieg to muszę "rozpędzić" ciągnik do równych obrotów około 1500 obr/min i wtedy wciskam sprzęgło i "szybko" przełączam na 2 bieg. Taki sam sposób muszę "obierać" przy próbie przełączenia z 2 biegu na 3 bieg, a następnie z 3 biegu na 4 bieg. Zawsze muszę wyrównać obroty silnika na około 1500 obr/min i dokonać szybkiej zmiany biegów i wtedy jest w miarę wszystko ok. Natomiast jak chce zmienić którykolwiek bieg przy mniejszej lub większej prędkości obrotowej silnika to wtedy powstaje bardzo duży zgrzyt skrzyni biegów....Tak samo powstaje bardzo duży zgrzyt skrzyni biegów jeśli zmieniałbym bieg "bardzo powoli", czyli mniej więcej tak - rozpędzam ciągnik na 2 biegu i "wyrównuje" prędkość obrotową silnika do około 1500 obr/min, wciskam sprzęgło i wtedy jeśli przełącze "na luz" i trzymając cały czas wciśnięte sprzęgło, chciałbym po 2 lub więcej sekundach włączyć 3 bieg to "powstaje" bardzo duży zgrzyt skrzyni biegów aż do tego stopnia że tego biegu nie da się włączyć. Dodam, że testowałem to zarówno przy jednym "pełnym wysprzęgleniu" jak również przy "podwójnym" wysprzęgleniu - jak to się robiło kiedyś z starych samochodach ciężarowych typu STAR.
      Dalej, największy problem mam przy "redukcji" biegu z wyższego na niższy: jeszcze nigdy nie udało mi się zredukować biegu.....poprostu przy próbie redukcji biegu powstaje bardzo duży zgrzyt skrzyni i nie da rady włączyć biegu. Nie ważne przy jakiej prędkości ciągnika i nie ważne przy jakiej prędkości obrotowej silnika. Poprostu, jeszcze nigdy nie udało mi się zredukować biegu o 1 w dół.....Muszę wtedy całkowicie zatrzymać ciągnik i wtedy biegi wchodzą bez problemu.....
      W związku z tym, chciałbym spróbować wyregulować sprzęgło. Pod kabiną ciągnika, przy dźwigni sprzęgła znalazłem dwie śruby regulacji. Jedna śruba tzw. "rzymska" odpowiada za regulację docisku względem tarczy sprzęgłowej, natomiast druga śruba regulacyjna odpowiada za "hamulec" skrzyni biegów. W instrukcji obsługi ciągnika Ursus 1014 są podane wymiary (wymiary liczone "od podłogi" do końca ruchu pedału sprzęgła). Zgodnie z instrukcją "hamulec" skrzyni biegów powinien się załączać w odległości około 2,5 cm "popuszczenia" pedału sprzęgła od podłogi. W moim ciągniku, przy wciskaniu sprzęgła pod nogą nie wyczuwam jakiegoś dodatkowego oporu kiedy załącza się "hamulec skrzyni biegów". Może właśnie trzeba to wyregulować i wtedy poprawi się włączanie biegów podczas jazdy???
      I na koniec moje pytania:
      1.) Skąd mam wiedzieć że w odległości 2,5 cm od podłogi wciskając sprzęgło "załącza" się "hamulec skrzyni biegów"?? Gdzie spojrzeć?? Na co zwrócić uwagę??
      2.) Jak sprawdzić czy ten hamulec skrzyni biegów działa i faktycznie go załączam wciskając sprzęgło do końca, do podłogi ???
      3.) Wkręcając tą śrubę regulacyjną dotyczącą "hamulca" skrzyni biegów to bardziej ten hamulec powinien działać?? Ile wkręcić, żeby nie przesadzić i czegoś nie uszkodzić??
      4.) Starać się wyregulować sprzęgło zgodnie z instrukcją czy może jednak radzicie inaczej, żeby skrzynia mniej zgrzytała przy zmianie biegów podczas jazdy???
      5.) Co może być uszkodzone/zużyte, że podczas postoju biegi wchodzą bez problemu, a podczas jazdy są bardzo duże zgrzyty???
       
      Proszę o porady i pomoc......
       
       
       
       
       
    • Przez Godzio
      Witam mam problem z biegiem wstecznym w ursus 1224. jeśli mam cofać do tyłu i jest obojetnie jakis opór to idzie po zębach a jeśli nie ma oporu to jedzie ok gdzie trzeba rozpołowić i co może być wine łożysko? w tamtym roku musiałem zmienić łożysko baryłkowe z przodu skrzynia za " żów zająć" proszę o jakieś porady bo jestem zielony z tego
    • Przez Bart23
      Witam, jak w modelach tej serii wygląda żywotność silnika? Mam możliwość kupienia w dobrej cenie tego modelu jednak ma już 32 tyś motogodzin. Sąsiad ma 308 i już ponad 60 tyś i ciągnik działa bezproblemowo. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v