Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Słuchajcie to, że tam jeden czy kilka serwisów jest takich a nie innych to nie znaczy że koniecznie musi być tak źle, a co do tego co było napisane na temat podejścia lublina to nie można brać w 100 % dosłownie gdyż media nie ważne jakie ale bardzo często, jak nie zawsze wyolbrzymiają, a też na to co właściciel mówił to też nie można aż tak w 100% ufać gdyż był na pewno podirytowany całą sytuacją i chciał zrobić jak najgorszą opinię i serwisowi i fabryce. Czasem należy zrozumieć, że trafiło się na ten akurat feralny produkt.

Opublikowano

Bo w tym złodziejskim kraju zawsze trzeba opluwać to co nasze, opisywać jakiś feralny egzemplarz w mediach i zniechęcać potencjalnych nabywców. Tak zniszczono FSO, FSM, Jelcza i Autosan rozwalił zasada. Gdyby ten Ursus 50 konny nie wyglądał jak sadownik pewnie już by stał na podwórku. Trzymam kciuki za tą firmę i legendarną, rodzimą markę. Ludzie kupują zetory Czechów którzy jechali po naszych produktach. Gdzie tu patriotyzm i zdrowy rozsądek. Pomijając kwestie tego, że major jest produkowany w Indiach na tych samych liniach co Farmatrack.

Opublikowano

60-tki - tak, były z Zetora, seria ciężka to wspólne dzieło Ursusa i Zetora, i na tym powiązania się kończą. Teraz żaden Ursus nie jest z Zetora!

A Czesi faktycznie wpychają nam Zetory, a sami bojkotują nasze produkty. ;[ Wiem, że Zetory są dosyć dobre i mają dobre parametry, ale jest tu jednak coś nie tak... <_<

Co do Majora, to wygrywa marka i cena. Farmtrac jakoś nie potrafi ściągnąć ceny tak jak Zetor.

Opublikowano

Rzeczywistość pokazuje, że każdemu producentowi zdarzają się wpadki z felernymi egzemplarzami, dilerami i obsługą posprzedażną, w tym serwisem. Ci najwięksi starają się minimalizować prawdopodobieństwo potknięcia wizerunkowego, ale wyeliminować zjawiska się po prostu nie da. Różnica pomiędzy właścicielem wadliwego URSUSa a dajmy na to właścicielem zepsutego Fendta czy Deutza jest natomiast taka, że ten drugi nie będzie "bić piany" bo nie chce się przyznać i jest mu najzwyklej wstydno (cytując Gombrowicza) przed otoczeniem, że dał się owinąć dilerowi przykładowo Fendta wokół palca i zapłacić za traktor 2-3 razy drożej, i taki KLOPS! Nie pójdzie na skargę do gazety czy TiVi. Problem najzwyklej nie zostaje nagłośniony!

A co do tematu indyjskiego Zetora Majora poruszonego przez @master20002 to wielu szczęśliwych polskich posiadaczy "amerykańckiego" Dżona jeździ indyjskim (seria 5E 3-cyl)) czy też włoskim Dżonem (seria 5G) i nie ma o tym bladego pojęcia. Dzisiejszym światem w coraz większym stopniu rządzi MARKETING!

Opublikowano

W dniach od 7 do 9 marca 2014 r. odbędzie się XX edycja Międzynarodowych Targów Techniki Rolniczej AGROTECH. W tegorocznych targach weźmie udział ponad 600 wystawców z całego świata, oraz dziesiątki tysięcy rolników zainteresowanych nowościami oraz nowinkami technicznymi. Dlatego nie może zabraknąć tu także URSUSA.

Mamy nadzieję, że nasze stoisko zlokalizowane w Hali B (STOISKO nr 8) w tym roku, wzorem lat ubiegłych odwiedzi rekordowa ilość osób. A będzie co oglądać.....

Poza naszymi standardowymi elementami oferty czyli ciągnikami, które dotychczas mieliśmy w ofercie oraz maszynami rolniczymi będzie można zobaczyć naszą nowość, czyli ciągnik 50 KM w podstawowej wersji wyposażenia bez dachu, który będzie oferowany w rewelacyjnie niskiej cenie oraz ciągnik w wersji z zabudową leśną oraz zapoznać się z najnowszą ofertą naszego finansowania fabrycznego.

 

Nie zabraknie również ciągników i sprzętu przeznaczonego na potrzeby komunalne. Ciekawostką będzie możliwość dokładnego obejrzenia serca i duszy każdego ciągnika, czyli wyseparowanej transmisji z zamontowanym silnikiem...

 

Czyli znowu nie doczekamy się 11034 ani nic większego : / A czy ten nowy 50 konny ciągnik będzie można zarejestrować w naszym kraju jak on dachu nie ma?

Opublikowano

czyżby Ursus podpatrzył co tutaj pisaliśmy o Farmtracku 550, i sam coś takiego wprowadza???

wydaje mi się że brak kabiny nie jest przeszkodą przy rejestracji ciagnika, wiele sadowników nie ma kabin a przecież są rejestrowane

Opublikowano

Zamiast kabiny musi być rama ochronna. W tym przypadku rama jest, a na niej oparty jest dach, więc nie ma problemu.

W końcu samochód - kabriolet też można zarejestrować :P

Opublikowano

@bboyUrsus przecież jak szykują jakąś nowinkę na targi to przecież ci o tym nie napiszą kilka dni prędzej na stronie, przynajmniej mam taką nadzieje że oni po prostu taka małą zadymkę robią na stronie a na targi szykują jakąś bombe

Opublikowano

Kolejne nowinki!

W nawiąznaiu do tytułu tego wątku "co z tą Polską fabryką " Ursus pokazuje, że prze doprzodu ! GRRATULACJE

 

Cytuje za storną i facebookiem (data 2014-03-05):

http://ursus.com/Aktualnosci/Polskie-Trio---Ursus-z-WATem-i-FON-SKB

https://www.facebook.com/URSUS.1893

 

 

 

Polskie Trio - Ursus z WATem i FON SKB

 

 

Zarząd URSUS S.A. zawarł porozumienie o współpracy z Wojskową Akademią Techniczną oraz Fabryką Osi Napędowych – SKB z siedzibą w Radomsku, rozszerzające dotychczasową współpracę z WAT. Wspólnie prowadzone prace mają znacznie przyspieszyć proces konstruowania i w rezultacie wprowadzenia do produkcji seryjnej transmisji do ciągników w przedziałach mocy średnich, które znajdą zastosowanie w ciągnikach produkowanych przez spółkę Ursus SA.

 

Głównym celem podpisanego w dniu dzisiejszym porozumienia jest poszerzenie dotychczasowej współpracy głównie w zakresie opracowywania i transferu technologii w programach budowy nowoczesnego sprzętu rolniczego oraz wzajemnych konsultacji, porad eksperckich, współudziału pracowników WAT, spółki URSUS S.A. i spółki Fabryka Osi Napędowych – SKB w pracach związanych z opracowywaniem nowych rozwiązań dla sprzętu rolniczego.

Wytworzone na tej zasadzie produkty będą stanowiły połączenie polskiej myśli inżynieryjnej opartej na wiedzy pozyskanej z jednej z najlepszych polskich uczelni z biznesem opartym wyłącznie na polskim kapitale. Niewątpliwie będą to jedyne na rynku europejskim i światowym transmisje do ciągników stworzone oraz wyprodukowane w Polsce.

 

Dzięki zawartemu porozumieniu i prowadzonej w związku z nim współpracy URSUS S.A. i Fabryka Osi Napędowych – SKB będą miały możliwość wprowadzenia wspólnie opracowanych kolejnych nowoczesnych rozwiązań w produkcji sprzętu rolniczego, poszerzenia swojej oferty o wyroby najnowszych generacji oraz zwiększenia wykorzystywania badań naukowych i prac rozwojowych w swoich działaniach.

 

Wszystko to jest możliwe dzięki temu, że Fabryka Osi Napędowych posiada jedną z najnowocześniejszych w Polsce odlewni wraz z centrami obróbczymi, co umożliwi szybkie i sprawne przeprowadzenie prac w zakresie wspólnych projektów badawczo-rozwojowych, głównie w obszarze dotyczącym transmisji do ciągników rolniczych w przedziale mocy średnich.

Opublikowano

Niestety zanim ta współpraca zaowocuje podzespołami produkowanymi seryjnie minie jeszcze sporo czasu. Tak więc nie dziwię się, że zwlekają z większymi modelami. Chcą po prostu zacząć produkcję ciągników z własnymi transmisjami. Wprowadzenie do produkcji 11034 mogłoby się wiązać z późniejszymi problemami typu: zagwarantowanie części do 11034, serwis tych maszyn, itd.

To się normalnie nie opłaca. Za jakiś rok może coś porządnego i polskiego pokażą, a w tym to raczej nic z tego.

Opublikowano

To nie jest tak prosto w ciągu roku zaprojektować i wdrożyć do produkcji takie mosty do ciągników , gdyby to było takie łatwe to większość producentów miała by swoje mosty a wolą brać od np carraro.

Opublikowano

Jest dobrze.

 

przecież jak 11034 wyjdzie to nie będzie w sprzedaży przez miesiąc tylko zdaje mi się przez około 3 lata. Nie snujcie tylko historii że ursus znowu będzie miał problemy i wycofają się z wszystkiego bo są one bezpodstawne.

Opublikowano

jak znowu nic nie pokażą i przede wszystkim nie wprowadzą do produkcji 11034 i tego 150 km to bedzie żałosne ile można czekać ile można tylko na targach dużo mówić w polu te traktory już dawno powinny być. Zamiast czekać na 11034 można wziąść pronara P5 5236 silnik iveco skrzynia zf 16/8 ehr bosch klima no i ładny ciągnik na af jest w galeri jeden ładna maszyna :) i już w sprzedaży a nie w swerzę opowieśći i wiecznego czekania które robi sie już nudne.

ale chciał bym już tego 11034 zobaczyć w sprzedaży może doczekamy sie w końcu:)

Opublikowano

Tutaj jest krótki artykuł o tym "całkowicie polskim ciągniku"

http://forsal.pl/artykuly/782372,odrodzenie-ursusa-powstanie-calkowicie-polski-ciagnik-i-3-tys-miejsc-pracy.html

Tylko w cenę to za bardzo nie mogę uwierzyć "Koszt nowego ciągnika, w wersji najpopularniejszej w Polsce, to około 100 tysięcy złotych - mniej więcej 800 złotych za jednego konia mechanicznego.", 800zł to chyba mniej niż Farmtrac będzie kosztował, no nic trzeba czekać aż go pokarzą, dobrze że coś tworzą, a nie tylko naklejają naklejki z logiem :D.

Opublikowano

powiem tak ze swojej strony , mimo wszystko jak dalej będzie przeczytajcie sobie pierwsze strony tego wątku i porównajcie do tych najnowszych, jest pozytywnie czy nie? jasne że jest , ja sam miałem obawy że ta marka nasza padnie ale te zmiany wprowadzają nadzieję, że można będzie na równi z zachodnimi markami konkurować i być dumnym wsiadając do całkowicie polskiej myśli technicznej i ruszając w pole :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v