Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja kiszone robię z 20ha w 1 dzień 4 chłopaków, zetor 8011 do ugniatania, i zworze JD6320 +pottinger jumbo 8000, lusuje MF255 :)

 

Chyba ci się pomyliło nie Jumbo tylko Faro. Bo z moich informacji to do jumbo moc minimalna to 160km a ten JD chyba tyle nie ma .

Opublikowano

A może mi się pomyliło <lol> my wynajmujemy ciągnik i zbierająca także mogłem się machnąć :)

 

ale tu przy ciągniku JD był ale ile to se nie skojarzę będzie robił jutro to na pewno zerknę

:)

Opublikowano

Ja u siebie sianokiszonkę robiłem na dwie przyczepy. Kuzyn mi pomagał zwieźliśmy 31 ha w jeden dzień a później robiliśmy u niego ubijał mi zetor 7745 oraz JD 6620. Na usługach to różnie bywa , ale dopiero tak od 2 ha warto mi jechać chyba że jest to gdzieś blisko. Zgrabiam zgrabiarką claas liner 330s zaczaczoną do MF 255.:)

Opublikowano

U nas facet robi w kilku gospodarstwach na noc zostawia u kogoś ciągnik i potem jedzie do domu autem ja obecnie dzisiaj robiłem z 20ha bo 5 ha poszło w baloty i na owijarkę ale pryzma z 20ha to też duża :)

Opublikowano

U mnie pracowały dwa pottingery jeden 50m3 drugi 45m3. Napełnia się je tak od 10-15min, zależy od zgrabienia.

w jeden dzień czyli 14godź zwieźliśmy 31ha. Najdalej łąki mam położone 15km od domu dojazd jest bardzo zróżnicowany. :)

Opublikowano

Koledzy forumowicze poradźcie...przejmuje właśnie gospodarstwo od ojca..i będę składał na prow, nie wiem czy kupować przyczepę czy prasoowijarke...do tej pory dziłałem claasem 445S na ok 16-18ha na pokos...pola do 2km od podwórka...mam problem bo i jedno i drugie rozwiązanie ma swoje wady...teren mam niski...i w tym roku miałem spore problemy z położeniem pryzmy...do tego trzeba 2,optymalnie 3 ludzi a ja nie lubię być od kogoś zależny bo najzwyczajniej w świecie ktoś może nie mieć dla mnie czasu a zbiór nie poczeka...za to jest to wygodny i szybki a przede wszystkim dużo tańszy sposób zbioru paszy a także niewątpliwie zadawanie paszy ma tu znaczenie gdzie w tej chwili dla całej obory zadaje objętościowe w 15 min mając kostki na korytarzu paszowym a z belami to jest zapier.... nie to co kostka z pryzmy. Nie piszcie żebym kupił woz paszowy bo tego nie zrobię z prostej przyczyny,,,nie opłaca mi się. Jeden pokos zawsze na sianko robię ok 100bel...do tej pory była usługa ale jakbym nówkę przyczepkę miał to za stara kupie polska prasę np waframe za ok 30k która do słomy i siana wystarczy w zupełności. Poradźcie jaka prasoowijarka jak coś, skłaniam się ku Mchale. Nie wiem z jakim sprzętem mój jelonek da rade...mam 6330premium 110km. I tu pytanie czy da rade z taka prasoowijarka a jeśli chodzi o przyczepy to myślę nad pottingerem faro lub europrofi....z claasem 45m3 smiga na luzaku jelonek. Wiec myślałem na europrofi 45 a nawet 50m3 tylko pytanie czy nie za duza będzie...czy może jednak faro wystarczy...wiem wiem wiele pytań i wątpliwości tu sieje ale ja na prawdę nie wiem co wybrać. Pomóżcie koledzy jeśli mieliście styczność z tym sprzętem. Czekam na odp z niecierpliwością :D

Opublikowano

Jak dla mnie to przyczepa. Dużo tańszy zbiór. Masz wycinak wiec z wybieraniem nie ma problemów. Dodatkowo w pryzmie możesz do trawy dodawać np: poplon i będzie mieszanka (ja tak robię) W bele tak się nie da.

Po prasoowijarce wożenie bel nie będzie tak wygodne. Łatwo uszkodzić folie i bela będzie się psuć. Nawet jak się nie uszkodzi w transporcie może się uszkodzić przez ptaki lun koty, psy w miejscu składowania. Bele są dobre ale na małe ilości.

Opublikowano

Koledzy forumowicze poradźcie...przejmuje właśnie gospodarstwo od ojca..i będę składał na prow, nie wiem czy kupować przyczepę czy prasoowijarke...do tej pory dziłałem claasem 445S na ok 16-18ha na pokos...pola do 2km od podwórka...mam problem bo i jedno i drugie rozwiązanie ma swoje wady...teren mam niski...i w tym roku miałem spore problemy z położeniem pryzmy...do tego trzeba 2,optymalnie 3 ludzi a ja nie lubię być od kogoś zależny bo najzwyczajniej w świecie ktoś może nie mieć dla mnie czasu a zbiór nie poczeka...za to jest to wygodny i szybki a przede wszystkim dużo tańszy sposób zbioru paszy a także niewątpliwie zadawanie paszy ma tu znaczenie gdzie w tej chwili dla całej obory zadaje objętościowe w 15 min mając kostki na korytarzu paszowym a z belami to jest zapier.... nie to co kostka z pryzmy. Nie piszcie żebym kupił woz paszowy bo tego nie zrobię z prostej przyczyny,,,nie opłaca mi się. Jeden pokos zawsze na sianko robię ok 100bel...do tej pory była usługa ale jakbym nówkę przyczepkę miał to za stara kupie polska prasę np waframe za ok 30k która do słomy i siana wystarczy w zupełności. Poradźcie jaka prasoowijarka jak coś, skłaniam się ku Mchale. Nie wiem z jakim sprzętem mój jelonek da rade...mam 6330premium 110km. I tu pytanie czy da rade z taka prasoowijarka a jeśli chodzi o przyczepy to myślę nad pottingerem faro lub europrofi....z claasem 45m3 smiga na luzaku jelonek. Wiec myślałem na europrofi 45 a nawet 50m3 tylko pytanie czy nie za duza będzie...czy może jednak faro wystarczy...wiem wiem wiele pytań i wątpliwości tu sieje ale ja na prawdę nie wiem co wybrać. Pomóżcie koledzy jeśli mieliście styczność z tym sprzętem. Czekam na odp z niecierpliwością :D

 

Na 16/18 ha traw prasoowijarka? Nie opłaca Ci się kupic wozu a opłaca prasowijarkę?

Opublikowano

Ja na twoim miejscu zrobiłbym tak jak napisałeś czyli kupić nową przyczepę a starą opylić i za pieniądze z jej sprzedaży kupić prasę jakąś (np. polską nową jakąś). Bele to droga zabawa ale prasa też jest potrzebna bo np. w tym roku udało mi się tylko 1 silos sianokiszonki zrobić a reszta niestety w bele (cóż taki rok akurat). A co do ludzi potrzebnych przy pryzmach to zawsze można zatrudnić kogoś do pomocy (żeby traktorem po pryzmie poganiał).

Opublikowano

Zorientowałem się dzisiaj co do cen no i europrofi 50m3 w tej chwili kosztuje 215-220tys a praso-owijarka 250tys wzwyż....to tego musialbym lawetę na bele dokupić....nie dość ze maszyny droższe to i zbiór droższy....kupie europrofke i mam nadzieje ze ten areał obskoczę w dzień jak dobrze się sprężę. A do sianka i słomy waframę bo sąsiad mi usługę kilkukrotnie robił i ta prasa super zbija sianko jak i słomę. wycinak mam ale psuje się na potęgę...własnie dzisiaj lina poszła i mordowałem się z ojcem całe popoludnie zeby ja wyjać. opier....go odrazu jak tylko dostane na ten prow nowy ciagnik z turem i zaloze na niego wycinak mchale albo stolla na tura i bedzie git. Ma ktoś takie wycinaki?jak tym się robi?

Opublikowano

Po roku wyłamały mi się w ciągu tygodnia wszystkie zęby (fakt wymienili mi je na gwarancji)

Fakt ze ja w ładowarce mam 250 bar ty w ciągniku będziesz miał max 190 i jak będzie miał za ciężko najwyżej nie wytnie

Poza tym ściana w silosie była znacznie równiejsza przy wycinaku piłowym

 

Jest fajny bo się szybko pracuję

i jak ktoś jest bardzo wprawiony to i ścian a ładnie wygląda

Ale ja nie polecam tego urządzenia do tura

U mnie ładowarkę często buja a jak sąsiad zapiął go do 120 konnego mf to bał się do końca podnieś tura

Opublikowano

Zorientowałem się dzisiaj co do cen no i europrofi 50m3 w tej chwili kosztuje 215-220tys a praso-owijarka 250tys wzwyż....to tego musialbym lawetę na bele dokupić....nie dość ze maszyny droższe to i zbiór droższy....kupie europrofke i mam nadzieje ze ten areał obskoczę w dzień jak dobrze się sprężę. A do sianka i słomy waframę bo sąsiad mi usługę kilkukrotnie robił i ta prasa super zbija sianko jak i słomę. wycinak mam ale psuje się na potęgę...własnie dzisiaj lina poszła i mordowałem się z ojcem całe popoludnie zeby ja wyjać. opier....go odrazu jak tylko dostane na ten prow nowy ciagnik z turem i zaloze na niego wycinak mchale albo stolla na tura i bedzie git. Ma ktoś takie wycinaki?jak tym się robi?

 

Na co ci paszowóz 50 m3??? Mniejszy wystarczy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez Fugeo
      Cześć 
      Co polecicie jako bufor dla opasów? Kwaśny węglan sodu czy tlenek magnezu? 
    • Przez krystek44
      Witam, przychodzę z zapytaniem odnośnie zawartości białka ogólnego w paszy treściwej która przygotowuje z komponentów takich jak 
      1000 kg śruty zbożowej składającej się pół na pół z pszenżyta oraz owsa 
      175 kg poekstrakcyjnej śruty sojowej 
      175 kg suchej kukurydzy mielonej 
    • Przez Buba1995
      Witam serdecznie. Z jakich zbóż i w jakich proporcjach przygotowujecie w swoich gospodarstwach pasze treściwe dla opasów? Wzrost hodowli i kosztów produkcji skłania mnie do zaprzestania kupna gotowej paszy i rozpoczęcia produkcji własnej. Potrzebuję porady jakie zboża i dodatki stosujecie przy swoich paszach i w jakich proporcjach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v