Zwalczanie chwastów na trwałych użytkach zielonych

[buchaj]

Jak w temacie. Chodzi mi głównie o osty i pokrzywy.

[andrzejko]

starane- nazwa oprysku

[kat]

Przepraszam że odgrzebuje stary temat.

 

Ale myślę nad odchwaszczeniem jednej łąki i chciałem zapytać ile taki oprysk kosztuje na ha i na jakie inne chwasty działa?

[wojtas]

kiedyś przysyłali mi reklamę srodka do zwalczania chwastów na łąkach o nazwie "fernando225 ec"firmy dow agro sciences

[sztafek#8482;]

a ja chciałbym sie dowiedzieć jak pozbyć sie fioletowych kwiatków ( nie wiem jak one sie nazywają, jak nie będziecie wiedzieli to zrobie foto i wrzuce do galerii). W pierwszych trawach ich nie ma ale w drugich i trzecich to tragedia. na niektórych polach to nic oprócz nich nie ma a krówki za tym nie przepadają a i sianokiszonka o du** rozbić z takiego czegoś

[Grześ]

Fernando dobry ale drogi a w sumie to mieszanina starane i lontrelu. Starane mozna podmienić tomiganem. A najtaniej wychodzi chwastax extra Ale wszystkiego nie załatwi.

[kat]

A taki oprysk nie spali trawy i koniczyny?

[andrzej2110]

extra nie, inne tak

[Grześ]

A taki oprysk nie spali trawy i koniczyny?

Właśnie o to chodzi aby trawy i motylkowe zostały.

[andrzej2110]

właśnie mówię że po extra zostanie trawa i motylkowe (koniczyna). Ja pryskam wsiewki nim.

[1rajdzik]

a czy to prawda że na dobrze nawożonej łące chwast nie urośnie... ? bo ja nie pamiętam by tato pryskał łąki przeciwko chwastom

[Grześ]

No nie do końca tak jest. Po gnojówce to chwasty bujają ja szalone zwłaszcza te potasolubne. Jak nie masz kreta na łące. To raczej nie bedzie problemu. Najważniejsze aby nie przewać darni.

[kat]

U nas na wszystkich łąkach w okolicy to pokrzywy, osty i na tych wyższych to jeszcze mlecze, babki, i kilka rodzajów białych kwiatków. I to rośnie od zawsze na wszystkich łąkach.

 

W jakich terminach, lub w jakich fazach rozwoju stosuje się opryski?

[andrzej2110]

w czasie wegetacji na zielone ,rosnące rośliny. Ale chwastox nie zniszczy ostów.

Może randap i przesiew??

[kat]

Przesiew to dość spory koszt. A orać się trochę boję bo łąki do aż tak wysokich nie należą. Z terminem to chodziło mi raczej o to czy pryskać wiosną(koniec kwietnia początek maja) czy można opryskać np po ostatnim pokosie jak trochę odrośnie?

[quercus]

w czasie wegetacji na zielone ,rosnące rośliny. Ale chwastox nie zniszczy ostów.

Może randap i przesiew??

 

Ja też o tym myślałem )mam 3 ha łąk a ziemi 10 ha planuje jakieś 20 30 sztuk bydła mieć) ale kiedy z dziadkiem rozmawiałem o tym to mówił że to nie trzeba ;/...

 

Wiem że trzeba bo na łące zaczyna na dołkach ta trawa taka co skórę można sobie przeciąć zaczyna rosnąc. Łąka jest na 3 klasie ziemi a jest to 2 klasa trwałych użytków zielonych. I teraz mam pytanie jak miałbym sie za to wziąść to co musiałbym zrobić ? (przesiew)

[andrzej2110]

teraz to już za późno ale w następnym roku w sierpniu randap. Potem przejechać to talerzówko i wybronować.jak przeschnie to dokładnie zaorać. Posiać trawę z jęczmieniem ozimym. w maju zetniesz na kiszonkę to co urosło i masz nowo łąkę :lol:

[quercus]

Aha bo w szkole tego jeszcze nie miałem .

A co do talerzówki to nie mam ale może być kultywator ?

 

 

Tylko ostatni raz było tam orane około 20 lat temu będzie trochę ciężko ?

[andrzej2110]

może być ciężko. talerzówka była by lepsza ale i kultywatorem można.

Można by jeszcze zaorać na "razówe" ale to potrzebny jest pług łąkowy. Ja z wujem kiedyś takim orałem.

[quercus]

No niby mam kumpla w klasie co ma K-150 z łąkowym 1 skibowy głębokość oranie około 1m (tak mi mówił) ale mieszka jakieś 100 KM ode mnie ;/ chyba że jakis transport . Bo ciapkiem to za dużo nie zwojuje ....

[Laraks]

mnie w szkole uczyli zeby nawozic uzytki zielone odpowiednimi nawozami a wtedy nie beda rosły chwasty. Odpowiednie nawozy to np trawa lubi azot jakies rosliny motylkowe inny nawuz i trzeba dobrze dobrac nawozy do łąk, pastwisk itp.

[andrzej2110]

nie chodzi o to żeby orać na 1m głębokości !!! Chodzi o dokładne odwrócenie.

u mnie było orane podobnym pługiem do tego http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?aut...i&img=32883. Tylko była jedna skiba ale większa odkładnia. Nawet olszyny wielkości 3m przyorało się :lol:

[buchaj]

mnie w szkole uczyli zeby nawozic uzytki zielone odpowiednimi nawozami a wtedy nie beda rosły chwasty. Odpowiednie nawozy to np trawa lubi azot jakies rosliny motylkowe inny nawuz i trzeba dobrze dobrac nawozy do łąk, pastwisk itp.

Z moich obserwacji wynika, że dobre nawożenie i uregulowany odczyn gleby może poprawić skład runi, ale w moim przypadku nie da się w ten sposób walczyć z chwastami, gdyż w okolicy są łąki nieużytkowane od kilku lat i rosną na nich osty. A co roku nasiona ostów i innych chwastów są przenoszone z wodą (prawie co roku wylewa "Wieprz", nad którym moje łąki są położone).

[quercus]

nie chodzi o to żeby orać na 1m głębokości !!! Chodzi o dokładne odwrócenie.

u mnie było orane podobnym pługiem do tego http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?aut...i&img=32883. Tylko była jedna skiba ale większa odkładnia. Nawet olszyny wielkości 3m przyorało się :lol:

 

 

Aha , no to pług o odkładni śrubowej musi być ?? Czy zwykły też może być ?? I co potem ?? Normalnie w to siać ??

[Mariusz650]

z chwastami na użytkach trwałych można sobie radzić jeszcze środkami chemicznymi najlepsze do zwalczania chwastów są STARANE 250 EC stosuje się tego 1l/ha koszt koło 150zł, albo FERNANDO 225EC dawka jest od 2-4l na ha rolnicy stosują przeważnie 3l/ha koszt za 1l koło 48 zł