Skocz do zawartości

Co dalej z gospodarstwami?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wszyscy narzekają że niema kobiet na wieś . Jak trafi się jakaś że lubi to co robi i lubi życie na wsi , to uświadamiają Ją że jest w wielkim błędzie . :P:D

Opublikowano

O jakim Ty sukcesie teraz mówisz, masz nowy samochód kosztem np. paszowozu za taką samą cenę i  mówisz że odniosłaś sukces? no chyba żeby po wsi szpanować?    :P


Wszyscy narzekają że niema kobiet na wieś . Jak trafi się jakaś że lubi to co robi i lubi życie na wsi , to uświadamiają Ją że jest w wielkim błędzie . :P:D

Ty masz żonę ja mam żonę i inny też, wszystkie pracują, więc ?

Opublikowano (edytowane)

 

 

O jakim Ty sukcesie teraz mówisz, masz nowy samochód kosztem np. paszowozu za taką samą cenę i  mówisz że odniosłaś sukces? no chyba żeby po wsi szpanować?     :P

Ostatni raz Ci odpowiem w tym temacie ,bo mnie już nudzisz tą swoją głupią argumentacją . Nie kupię paszowozu  ,bo to się przy moim stadzie mijałoby   z celem ? Nim kupiłam samochód by jak to Ty dożarcie stwierdziłeś ''szpanować po wsi ,kilka  lata inwestowałam w gosp . ,w maszyny ,ziemię  remont domu i obory ,by w końcu pozwolić sobie na odrobinę luksusu ,bo mnie stać . 

 

Edytowane przez Meg5
Opublikowano

Taaa stać na coś co stoi w garażu bo nie masz czasu tym nigdzie pojechać oprócz kościoła i Polomarketu     :D

20 czy 30 szt bydła i Ci się nie opłaca paszowóz?    :P  To gdzie tu ta mechanizacja?  :lol:

Opublikowano

Ktoś kto nigdzie nie był i nigdzie poza rolnictwem nie pracował może i uwierzy w bajeczki o tym, jak to na rolnictwie i przy krowach jest cudownie. 


Kolega Sean gada do rzeczy. Siejecie propagandę sukcesu. A tak naprawdę przy bydle jest jeden wielki obóz pracy, praca w smrodzie i w ogóle d..a :D I nie mając innej pracy wmawiacie sobie, że to kochacie i w ogóle, litości. Gdybyście mieli lepszą ziemię, obsiali i poszli do pracy za 3-4 tysie, to od razu sprzedalibyście do bydło w cho...rę.

Opublikowano (edytowane)

Kujawy podać Ci chusteczkę ?  Biedny Ty .... :(

Sean ...  współczuję z całego serca .... :(

Edytowane przez Meg5
Opublikowano

 

 

Ktoś kto nigdzie nie był i nigdzie poza rolnictwem nie pracował może i uwierzy w bajeczki o tym, jak to na rolnictwie i przy krowach jest cudownie. 

Wiesz pracować trzeba wszędzie, czy to przy świniach czy przy bydle, ma ktoś 30 czy 50 ha, no to do cholery same te hektary jakiś tam obrót czy zysk dają, ale żeby zaraz podniecać się dochodowością jak stonka wykopkami, to jeszcze długa droga.    Jakby chciał sobie tak naprawdę ulżyć, to o luksusie trzeba jeszcze zapomnieć i to na długo. Albo luksus i garb na stare lata, albo ciągłe inwestowanie w mechanizację kosztem luksusu. I gdzie ta propaganda sukcesu?   

Opublikowano

Dobra ,miałam nie pisać ,ale ...

Sean ,powiedz mi co Ciebie by zadowoliło ,co chciałbyś mieć by powiedzieć ,że jest dobrze ?

Tylko szczerze ....no i o rzeczach materialnych tylko proszę .

Opublikowano

No właśnie , bo jednych nawet małe rzeczy cieszą , a drudzy nawet z wielkich są zawsze niezadowoleni .

Jak jest lepiej i kto jest szczęśliwszy to indywidualna ocena . Dlatego nie widzę możliwości żebyście się dogadali .

Opublikowano

Ja przerabiałem te tematy i mając bydło i spełaniając wszystkie normy(bakterie somatykę ,standardy typu płyta ,dojarnia w płytkach itd ) zrezygnowałem ,za dużo pracy i uwiązanie piątek swiątek itd, skadając wniosek na MR biznes plan był na trzode  ,budynki przerobione i co rozgoryczenie bo cena  tak spadła że nie opłacało sie produkować ,dzis po likwidacji wszelkiej hodowli (oprócz psów i kota :P )wiem że można spokojnie zyć starcza na wszystko ,dorabiając od czasu do czasu w warsztacie ,

Nie zazdroszcze nikomu ani kasy ani roboty ,każdy dąży na swój sposób do godnego zycia ,wiec udowadnianie kto ma racje nie ma sensu

Opublikowano

Meg, szczerze? chociaż nie wiem co bym Ci powiedział to i tak nic nie da bo przestało mnie cokolwiek cieszyć jak dawniej, owszem czy to nowa maszyna czy coś do domu niby cieszy, ale na krótką metę, teraz to chyba bym się najbardziej cieszył jakby mi ktoś zagwarantował że będę zawsze zdrowy, lata tyrania {zawsze przy zwierzętach? żeby coś mieć zrobiły swoje.

Opublikowano (edytowane)

Ja zauwazylem ze od 2010 roku czyli w 7 lat gosc co sprzedaje SOR wtedy zaczol od zera dorobil sie ze 100  razy tyle co ja. Ja w tym czasie mialem  50 ha produkcji roslinnej , wiem ze trzeba zmienic fach zeby sie wiecej dorobic bo 50 ha to nie 500 a zeby miec 500 to zycia mojego wnuka braknie. Otwieram warsztat blacharki samochodowej a te 50 ha sie obrobi po robocie bo innego wyjscie nie widze

Edytowane przez lambogrand
Opublikowano (edytowane)

 

 

Meg, szczerze? chociaż nie wiem co bym Ci powiedział to i tak nic nie da bo przestało mnie cokolwiek cieszyć jak dawniej, owszem czy to nowa maszyna czy coś do domu niby cieszy, ale na krótką metę, teraz to chyba bym się najbardziej cieszył jakby mi ktoś zagwarantował że będę zawsze zdrowy, lata tyrania {zawsze przy zwierzętach? żeby coś mieć zrobiły swoje.

To jest akurat prawda ,że im dalej wiek nas posuwa  :)  to zaczynamy mniej się cieszyć z rzeczy materialnych,bynajmniej  ci ludzie co nie sprzedali się złotemu  . Zdrowie ,otóż to Sean ....ja w 2015 otarłam się o chorobę ,na szczęście strach tylko  miał  wielkie oczy i dziś wiem że nie warto się skupić nad tym czego nie mam ,a cieszyć się tym co mam .  Idę do przodu ,lubię swoją pracę ,swoje krowy ...mam naprawdę wszystko z rzeczy namacalnych .  Nie zwykłam się chwalić ani  narzekać .....to moje motto i tego się trzymam .  Są dni gorsze ,ale na szczęście jest więcej tych lepszych ,stąd ten optymizm we mnie ...

 

Będąc w szpitalu poznałam pana ,co miał 600 ha . :rolleyes:   Dużo przegadaliśmy ,bo przez prawie miesiąc w szpitalu zna się cały oddział i jakoś ten czas ''zabić'' trzeba . Był tekst ,co byś  zrobił i co ja bym zrobiła jakbyśmy trafili 6 w Lotto ? Oboje gramy . No ja się długo zastanawiałam ,bo to kupa forsy ,on zaś powiedział krótko . Spłaciłbym kredyt ,bo kto wie czy przez niego tu nie jestem .   :)

Edytowane przez Meg5
Opublikowano

Ja też nie mam powodu do narzekania, nawet na zdrowie, jeszcze mogę sporo wypić    :P    :lol:  zawsze byłem urodzonym rolnikiem, tylko teraz już wiem że w ziemi i przy zwierzętach można utopić zdrowie i życie i ta praca nigdy nie będzie zapłacona. Meg "wariatko" ja do Ciebie nic nie mam, droczę się z Tobą już chyba z przyzwyczajenia.     :P  W totka nie gram i nawet nie chciałbym wygrać dużych pieniędzy, bo jak siebie znam to jeszcze bardziej bym się pogrążył w ziemi i maszynach, aż kiedyś bym pewnie przy nich padł.        ;)

Opublikowano

Ja przerabiałem te tematy i mając bydło i spełaniając wszystkie normy(bakterie somatykę ,standardy typu płyta ,dojarnia w płytkach itd ) zrezygnowałem ,za dużo pracy i uwiązanie piątek swiątek itd, skadając wniosek na MR biznes plan był na trzode ,budynki przerobione i co rozgoryczenie bo cena tak spadła że nie opłacało sie produkować ,dzis po likwidacji wszelkiej hodowli (oprócz psów i kota :P )wiem że można spokojnie zyć starcza na wszystko ,dorabiając od czasu do czasu w warsztacie ,

Nie zazdroszcze nikomu ani kasy ani roboty ,każdy dąży na swój sposób do godnego zycia ,wiec udowadnianie kto ma racje nie ma sensu

Ja jestem ciekaw co będzie dalej... Dzieci później krowy na obrazkach będą widzieć. Dzisiaj dowiedziałem się że stadko 40 sztuk mój klient trzyma do lutego bo emerytura, dzieci? Mieszkają i pracują w Łodzi.

Co do zarobków... Gdzie 4 tyś zł płacą to już idę. U nas 10zl/godzina czyli najniższa...

Bydło mleczne to chyba najgorsze co może być w gospodarstwie. Wieczne uwiązanie. Ja akurat lubię te zwierzaki, szans na rozwój nie ma, coś by się dokupilo ale Ci co likwidują produkcję ziemię trzymają. Jak to mój kumpel zootechnik mówi jeżeli nie czujesz i lubisz tego zamknij to w cholerę bo tylko szkodzisz.

Opublikowano

A cóż poradzisz , ja choć młody jeszcze ,zdrowie zaczołem szanować  ,syn nie chce pracowac na roli ,to ograniczyłem się do uprawy zbóz ,ziemi swojej jest do tego dzierżawa ,dużo spokojniej sie tak gospodarzy ,choc nie mówię że nie tęsknię za zwierzakami

Opublikowano

Z drugiej strony jak patrzę po znajomym który nie ma zwierząt a sprzedaję a to sianokiszonkę, a to siano czy słomę lub ququ z pryzmy to jakoś mi się źle nie wiedzie.

Opublikowano

 

 

Ty masz żonę ja mam żonę i inny też, wszystkie pracują, więc ?

Sean a od kiedy ty masz żonę ?
Opublikowano

Ktoś kto nigdzie nie był i nigdzie poza rolnictwem nie pracował może i uwierzy w bajeczki o tym, jak to na rolnictwie i przy krowach jest cudownie.

 

Kolega Sean gada do rzeczy. Siejecie propagandę sukcesu. A tak naprawdę przy bydle jest jeden wielki obóz pracy, praca w smrodzie i w ogóle d..a :D I nie mając innej pracy wmawiacie sobie, że to kochacie i w ogóle, litości. Gdybyście mieli lepszą ziemię, obsiali i poszli do pracy za 3-4 tysie, to od razu sprzedalibyście do bydło w cho...rę.

Gdzie zarobisz te 3-4 tys ? Na budowie albo na tirach ....tak sprzedasz bydlo bo zeby tyle zarobic to bedziesz tyral 300% normy

Jaka to kasa za taki wysilek ?

Komu takie pierdoly czlowieku ? Gdzie masz te kokosy poza rolnictwem ?

Widze ze nie rozumiesz co to jest wolny zawod i wolnosc ....

Chcesz byc slugusemi robic na kogos , twoj wybor ...kto ci broni ?

Tacy nie wytrzymuja nawet miesiaca bo tylko biadolc potrafia ze tam dobrze gdzie nas nie ma

Opublikowano (edytowane)

marko-kolo tu akurat się z Tobą zgodzę. Nikt tego nie zrozumie kto nie pracował u kogoś a dobry szef trafia się jeden na tysiąc jak nie więcej. Pracowałem ponad 3 lata u kogoś, zarabiałem najniższą krajową a robiłem i po 20 zgłoszeń dziennie a na koniec szef powiedział że za mało robię. Dlatego nie rozumiem młodych ludzi którzy wolą tyrać za najniższą u kogoś zamiast przejąć gospodarstwo bo co weekend wolny?

Edytowane przez Luke16
Opublikowano

tak tylko żeby obrabiac samemu gospodarstwo to najpierw trzeba sporo zainwestować i czekać pół roku na pieniądze kiedyś rozmawiałem z takim gościem i mówi ze woli na graczce u ogrodnika zapylac bo co tydzień pieniądze na weekend niż obrabias swoje 13ha gospodarstwo mając swój podstawowy sprzęt

Opublikowano

No właśnie , bo jednych nawet małe rzeczy cieszą , a drudzy nawet z wielkich są zawsze niezadowoleni .

Jak jest lepiej i kto jest szczęśliwszy to indywidualna ocena . Dlatego nie widzę możliwości żebyście się dogadali .

tak sobie możesz tłumaczyć swoje braki natury  :lol:

Gdzie zarobisz te 3-4 tys ? Na budowie albo na tirach ....tak sprzedasz bydlo bo zeby tyle zarobic to bedziesz tyral 300% normy

Jaka to kasa za taki wysilek ?

Komu takie pierdoly czlowieku ? Gdzie masz te kokosy poza rolnictwem ?

Widze ze nie rozumiesz co to jest wolny zawod i wolnosc ....

Chcesz byc slugusemi robic na kogos , twoj wybor ...kto ci broni ?

Tacy nie wytrzymuja nawet miesiaca bo tylko biadolc potrafia ze tam dobrze gdzie nas nie ma

taka prawda raz więcej raz mniej ale swoje ,,

ludzie robia kase poza rolnictwem ale nieliczni a większość robi za przeproszeniem ch*j,,i jeszcze w pizde dostają 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


    • Przez kingway
      Witam , mam pytanie jakie polecacie kamery na gospodarstwo ? Nie jestem szczerze w temacie , nie znam się na tym kompletnie ... widzę jakieś po 100-150 zł a nawet i po 50 zł . Może coś doradzicie ? Lepiej przewodowe czy bezprzewodowe ? Na kartę pamięci ? Wi-fi ? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v