Skocz do zawartości

co sądzicie o formowaniu redlin w ziemniakach


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Łomatko tożto by całe Niemcy musiał przejechać ;)

 

Co myślisz o tym rempro?

Z Kołobrzegu lepiej jechać do Kolonii niż do np Krakowa, szybciej i wygodniej.

Moją opinię na temat remprodexu możesz przeczytać wyżej.

Opublikowano

Ja jestem zadowolony z Remprodexu. Nie idzie jakoś ciężko na naszych ziemiach. (obsypnik 4 rzędowy ciągam ciągnikiem 65km.)

 

@tobago Wcale się nie dziwie, że stoi już taki czas. Zwykłe redła są dużo tańsze i nie każdy ma czym ciągać taki obsypnik.

Opublikowano

Kolego a jak wygląda redlina po Rempro? Jest w miarę zwięzła? Chodzi czy nie rozmyje się po pierwszym deszczu.

 

Do tej pory redliłem zwykłym redełkiem i jak się dobrze zanurzyło w ziemi też kopiec ładny zostawał dlatego nie wiem czy inwestować w specjalną formownice czy zostać przy redełku.

Może niech się nasi forumowi ziemniaczarze wypowiedzą bo jestem ciekawy ich zdania.

 

4-rzędowy 65koni to 2-rzedowy 3p pewnie dałby radę

Opublikowano

@pawelec wszytsko zależy od gleby. Ja ciągam ciągnikiem z przednim napędem, gdy zapomnę właczyć napęd na przód to tylko formownica wejdzie w ziemie to wykopie dwa dołki i stoję. Więc pewnie jak byś miał w zetorku przodek to pewnie by szedł z 4rzędową. (przynajmniej na tej ziemi co ja mam)

 

@tobago jest dosyć dobrze zagęszczona ziemia. W tym roku po tych wielkich deszczach nic nie porawiałem nie było takiej potrzeby,

Opublikowano

@lukasx21 Przy niektórych tutaj to można powiedzieć - ilości kolekcjonerskie, ok 3ha ;) Pytasz pewnie by w ogóle się zastanowić nad sensem inwestowania w taką maszyne. Też się nad tym zastanawiałem ale jeśli nawet z takiego areału zmniejszy się ilośc zielonych, do tego przez lepszą redlinę poprawią się ogólne warunki rozwoju przez co zwiększy się plon to myślę że nawet na taki kawałek po części się opłaca. Oczywiście mówimy tu o latach w których ziemniak ma rozsądną cenę w granicach 50gr w górę.

Opublikowano

No właśnie dlatego zadałem to pytanie :) Ale czy naprawdę te zielone to aż taki problem u ciebie że decydujesz się na zakup w sumie drogiej maszyny? Ja u siebie formownicy nie stosuje z przyczyn wiadomych ;) i nie powiem żeby zielone były u mnie na tyle dotkliwym problemem żebym planował taki zakup w najbliższym czasie.

Opublikowano

Wiesz, ciężko jest ocenić jak to na prawdę jest z tymi zielonymi. Dla przykładu w tym roku na jednym stanowisku raz dośc mocno dolało że redlina trochę się rozmyła. Vinety sporo się odsłoniło zaś Jelly które idzie głębiej w ziemie praktycznie w ogóle nie wymyło.

Druga sprawa to 'młody rolnik' na którego wpisałem obsypnik więc głupio byłoby teraz zmieniać w biznesplanie (choć nie wykluczone że tak zrobię). We wrześniu mijają trzy lata od przyznania $ więc trzeba by się zacząć rozliczać a jeśli mam kupować obsypnik to lepiej zrobić to teraz, przed sezonem żeby jeszcze popracował. Choć jak mówię, muszę jeszcze się zastanowić nad tym wydatkiem. Myślę że taka korekta biznesplanu byłaby do przyjęcia.

Opublikowano

Kolego to co piszesz o Vinecie i Jelly jest dokładnie na odwrót.Jelly tworzy gniazdo nasienne lekko poniżej bulwy matecznej praktycznie wokół niej na krótkich stolonach. Vineta natomiast ma długie stolony często dochodzące do pół metra które migrują na boki, nawet w międzyrzędzia. Twoim problemem jest zbyt wąski kopiec któremu po deszczach brakuje ziemi na bokach i odsłania znajdujące się tam ziemniaki. Każda odmiana potrzebuje innej głębokości sadzenia oraz kształtu redliny. Obsypujesz teraz zwykłym obsypnikiem a nie zastanawiałeś się po co radełka mają regulowane skrzydełka. Po zakupie obsypnika formującego może być jeszcze gorzej jak nie ustawisz go do danej odmiany. Tak czy inaczej do Vinety redlina szeroka umiarkowanie wysoka.

Opublikowano

Chyba faktycznie zrezygnuje z tej maszyny a w biznesplanie zmienie na opryskiwacz bo będzie to bardziej sensowna inwestycja i wcale nie tak trudna do uzasadnienia w arimr.

Poza tym jak @lukasx21 napisałeś że nie używasz przy swojej obsadzie bo jest to drogi wydatek to tym bardziej zwątpiłem czy u mnie będzie to opłacalne.

Ewentualnie kupie jakies tanie radełko z pazurami i też dam radę.

Opublikowano

No wiesz, ja tam cię nie zniechęcam :P sam nie mam jakiegoś wielkiego areału, po prostu wydaje mi się, że wydać kasę i to nie małą na maszynę która będzie pracować kilka dni w sezonie a resztę stać w garażu to trochę mija się z celem. Wg mnie lepiej nawet dołożyć kilka tysi i kupić maszynę która nie będzie stała tylko pracowała i ulży ci w robocie. Sam miałem kilka lat temu dylemat czy kupić wózek widłowy czy jakąś inną maszynę (już nie pamiętam co to miało być nawet) i całe szczęście, że kupiłem wózek bo pracuje nim cały rok i nie wyobrażam sobie bez niego teraz załadunku towaru czy ściągania nawozu. Generalnie to u siebie mam taka zasadę, że przede wszystkim kupuje maszyny dzięki którym mam lżej, zrobię szybciej i mam czas na co inne. Także myślę ,że u ciebie będzie podobnie, i jak kupisz ten opryskiwacz, to po robocie pomyślisz "Dobrze że go kupiłem bo mam lżej" a nie "Po CeHaUJOT ja ją kupiłem" tylko stoi i mi miejsce zajmuje,

Pozdrawiam

Opublikowano

panowie stoję przed wyborem formownicy, bomet w przedbiegach przegrał, konstrukcyjnie moim zdaniem za słaba, a też troszkę kamyczków mam, i teraz mam dylemat Unia Forma 2 czy Remprodex?

Unia 8800 katalogowo, rempro 8250, może ktoś ma zdjęcia z redlinami jak to wygląda,

szukam używki ale nie można 2 znaleźć same czwórki..

Opublikowano

panowie stoję przed wyborem formownicy, bomet w przedbiegach przegrał, konstrukcyjnie moim zdaniem za słaba, a też troszkę kamyczków mam, i teraz mam dylemat Unia Forma 2 czy Remprodex?

Unia 8800 katalogowo, rempro 8250, może ktoś ma zdjęcia z redlinami jak to wygląda,

szukam używki ale nie można 2 znaleźć same czwórki..

Opublikowano

No bo na tym filmie to było tak. Rolnik zakupił formownicę i zaraz do niego przyjechali nagrać film i nie miał jej ustawionej i na dodatek było bardzo sucho ale musiał jechać bo chcieli nagrac :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez GranicaMen
      Cześć,
      Zależy mi na odtworzeniu koloru jak na obrazku żółty oraz niebieski. Coś tego typu raczej z tych jaśniejszych


      Zdjęcie pożyczone z internetu

    • Przez Brytan
      Witam panowie jestem na etapie zmiany wału napędowego Anny wraz z sprzęgłem wysypu . I kupiłem kompletny bęben z tą zębatką. Wiem że tam idzie uszczelniacz i napewno dwa łożyska 51106. U mnie tam wszystko rozpadło się w rękach więc nie mam pojęcia co i jak . Może mi ktoś podpowiedzieć co tam dokładnie idzie od której strony? 
      Z góry bardzo dziękuję 



    • Przez włodek
      Dzień dobry,
      Słuchajcie, potrzebuję pilnie Waszej pomocy. Jestem w trakcie remontu sprzęgła (tak to się chyba nazywa), chodzi o ten mechanizm wysypu. On działał ale ten wałek na którym jest tarcza i bęben miał już niesamowite luzy. Rozebrałem to. Po rozebraniu okazało się że ktoś tam już coś kombinował. W kole zębatym sprzęgła zamiast 2 tulejek jakie są w katalogu z częściami, były nabite jakieś rurki miedziane. Koło było już tak wyrobione że musiałem kupić nowe. W książce z częściami są jeszcze jakieś łożyska kulkowe wzdłużne których u mnie nie było. No pocudowane niemiłosiernie. Próbuję to składać zgodnie ze schematem z załącznika ale coś mi nie pasuje. Ma może ktoś z Was instrukcję napraw albo podpowie jak to powinno być poprawnie złożone? Może macie jakieś zdjęcia? 

    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Miałem się pozbywać swojej sadzarki remprodex z racji tego że bez przerwy się zapychała ale że na rynku ciężko o coś lepszego w sensownych pieniądzach to w tym roku w marcu trochę ją poprawiłem, zrobiłem te zastawki gumowe bo u mnie już ich nie było wcale, dałem je z grubszej gumy i ten sezon już był lepszy i lepiej sadziła więc dam jej szansę. Ale ja nie o tym. Sadzarka aktualnie przystosowana jest do rozstawu 67,5cm bo tak zawsze sadziłem. Od przyszłego sezonu to zmieniam i przechodzę na rozstaw 70cm. I teraz mam do Was pytanie. O ile rozszerzenie tylnych redlic to nie problem o tyle nie wiem jak ogarnąć te przednie. Zapożyczyłem zdjęcie z sieci i zaznaczyłem na nim o które dokładnie chodzi. Czy je też się jakoś rozszerza? Wydaje mi się że tak tylko jak patrzę jak to jest połączone to mam pewne obawy bo tyle wystarczy tylko przesunąć na tych jarzmach. Przednie co prawda też mają jarzma ale one są połączone tak jakby z tym całym zasobnikiem i pojęcia nie mam jak to poszerzyć. Pomoże ktoś?
       

    • Przez JacekKliemann
      Witam serdecznie drugi sezon mamy Kombajn do ziemniaków Grimme 75-40 SE 2000r bez własnej hydrauliki (hydraulika z traktora)
      pracuje on z Zetorem Proxima 7441 z 2005r 8000h
      w ubiegłym sezonie jak i teraz dalej borykam się z grzejącym się olejem przekładniowym.
      Po godzinie kopania olej jest bardzo gorący a po 5h węży i tylnego mostu nie da się dotknąć dłużej niż sekundę.
      dorobilismy już wolny spływ 
      wymiana oleju i filtrów w skrzyni i w kombajnie
      pomoglo tyle że olej po prostu się wolniej grzeje, ale problem jest nadal, kiedy tylko mogę to wyłączam hydraulikę żeby chwilę się schłodziła np. Na uwrociach i wyładunku.
      podejrzewam już wyjechana pompe bo traktor ma już 20 lat i na zimę będziemy wymieniać, jednak co jeśli to nie pomoże?
      Rozwazam jeszcze dołożenie chłodnicy oleju, ale to już duże koszta i przeróbki.
      Może ktoś coś doradzi, w kwesti ustawień kombajnu może coś robię źle czy warto by było zmniejszysz przepływ w kombajnie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v