Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam! 

Czy w Polsce znajduję się firma proponująca dla rolnika odchów bydła? Nie chodzi mi o podpisanie umowy, że będę zawsze do nich oddawał. Chodzi mi, że będę tak jakby u nich pracownikiem. Czyli moja obora, oni muszą załatwić paszę i weterynarza, płacą mi za pracę przy nich i za wynajęcie obory. Czy może jest taka firma która szuka miejsca do prowadzenia skupu i sprzedaży bydła? Jeżeli jest taka firma lub osoba czytająca ten post proszę o wiadomość. Z chęcią zajmę się takiego typu usługą, mam bardzo dobre warunki. 

Opublikowano

Jeśli  nie jesteś "oblatany" w temacie nie radzę Ci pchać się w to gó...no.

Nie będziesz "pracownikiem" tylko co najwyżej "parobkiem". Wykorzystają Cię a wszelką możliwą winą będą chcieli obarczyć Ciebie.

Podstawa to wiedzieć co podpisujesz (także drobnym druczkiem). Przy podpisywaniu umowy NIKT tego nie czyta a to poważny błąd.

 

ZASTANÓW SIĘ DWA RAZY ZANIM PODEJMIESZ TAKĄ "WSPÓŁPRACĘ".

Opublikowano

Mam znajomych co w ten sposób odchowują świnie i indyki - nie narzekają, upadki ich nie obchodzą, oczywiście w granicach normy, dodatkowe premie za małą liczbę upadków i szybki tucz , tylko tam idzie gotowa pasza sypka, bydło na samej śrucie nie pociągnie, siano, kiszonki - jak wyobrażasz sobie ich dostawę ? Słyszałem o tuczu na zasadzie że dają cielaki i gwarantują odbiór po niby dobrej cenie  a Ty paszę i robotę - już nie jednego puścili z torbami 

Opublikowano

koledze pewnie chodziło raczej o to, że spodziewałby się comiesięcznej wypłaty za robotę przy danej ilości nieswoich opasów w swojej oborze, no właśnie kłopotliwe może być dostarczanie pasz albo wycena własnych pasz zużytych dla nieswoich opasów,

Opublikowano

Umowa to dla mnie nie problem. Ja i tak jej nie czytam tylko leci do wujka który zna się dobrze na prawie i on przegląda. Już kilka umów u niego było zaczynając od wiatraków przez panele słoneczne czy też wynajęcie placu. No to pasze mógłbym dawać swoje lecz musieli by mi za nie płacić za to, że ja załatwiłem. 

Opublikowano

musisz miec dużo swojej paszy objetosciowej i sokołów ma taki program dla rolników zadzwoń do przedstawiciela to ci powie co i jak a biznes jak każdy inny nazywa się tucz kontraktowy lub tucz nakladczy dwóch moich znajomych to zrobiło i dali sobie spokój ale dwóch robi to do tej pory i nie narzekają tylko nie wiem do jakiej firmy to robią

Opublikowano

A nie lepiej podpisać umowę z firmą, kupić byki, opasać, a później firma załatwia dla Was klientów na sprzedaż? Czy sprzedacie do przywiezionego klienta czy nie to już Wasza decyzja. Wiadomo, że trzeba określony procent oddać, ale na Waszej głowie jest tylko opas, a resztę będziecie mieć zapewnioną.

A pchanie się w kontrakty, że firma zabierze jak będzie chciała po cenie po jakiej będzie chciała to interes ale chyba tylko dla "cfaniaków".

W razie pytań służę pomocą w temacie.

 

Opublikowano (edytowane)

Ja ze dwa lata temu rozmawiałem u nich z jego synem, całkiem przyzwoity chłop się wydawał. Sprawa nie doszła do skutku bo za małą ilość chciałem wziąć. A w tym samym czasie rozmawiałem z przedstawicielem Sokołowa , konkluzja była taka żeby idiotów szukał dalej.

Edytowane przez akowicz111
Opublikowano

A co powiecie na taki kontrakt - Przywozi firma cielaki 150 kg < 3 % obcinki> a zabiera takie 700-750 kg <6% obcinki > i za to co przyrosło oczywiście po obcinkach płaci po 6 zł brutto. Byczki różne rasy mięsne i MM. Pasza we własnym zakresie. Co wy na to?

Opublikowano

750kg minus cielak 150 kg = 600kg minus 6% to masz 564 kg razy 6zł  =3384zł . Na dzień dzisiejszy za ładnego byka 750kg weźmiesz ponad 5 tys więc wyjdzie podobnie. Jak byki spadną z ceny zyskasz, jak podrożeją stracisz

Opublikowano

Według moich wyliczeń wychodzi się na zero jak by całe stado sprzedał po 8,50. jeśli poniżej tej ceny to jest - jeśli drożej to na + . Cena cielaka 150kg-2 tyś . Ten plus jest że za cielaki placi firma i nie masz zamrożonych własnych pieniędzy. Paweł od cielaka odlicz jeszcze 3% obcinki.

Opublikowano

Witam, chciałbym odświeżyć trochę temat. Ostatnio widziałem reklamę firmy biernacki oferującej tucz kontraktowy bydła. Chciałbym się trochę dowiedzieć na jakiej zasadzie się to odbywa. I jak się na tym wychodzi? Ponieważ ostatnio jest ciążkawo kupić ładnego cielaka mm w rozsądnych pieniądzach dlatego zainteresował mnie ten temat. Najlepiej byłoby gdyby wypowiedział się ktoś kto współpracuje z tą czy choćby inną firmą co oferuje taki tucz?

 

Opublikowano

Tak jak ja kupowałem tak na oko coś w granicach 80 kg, bo u nas handlarze podają cenę za sztukę a nie za kg trzeba teraz zapłacić  od 1300 do 1500 zł w zależności właśnie od typu bo sima za 1300 się dostanie, ale jakbyś chciał w typie lm albo bbb to już licza 1500, także jak dla mnie ceny nie są rozsądne... 

Opublikowano

I liczysz że taki moloch taniej policzy Ci za cielaka ?? Nie ma opcji, oni na wszystkim muszą zarobić. U nich takie ciele kosztuje ok 2000 pln. Tyle że kasy nie wykładasz teoretycznie. Największy minus takiego tuczu jest taki że jesteś uwiązany u nich i będziesz musiał do nich sprzedać pod groźbą kary umownej - nie małej.  Poza tym totalna zbieranina cielaków z każdego zakątka kraju i zagranicy gdzie upadków jest dużo a na leki pójdzie sporo kasy. Jak kupujesz sam to bierzesz to co Ci się podoba. A tu przywiozą i masz wziąć. 

Opublikowano

Też właśnie dlatego chciałem zebrać opinie ludzi którzy tak współpracują. Pewnie zależy wszystko od firmy i może trafiają się tacy, którym zależy na tym aby otrzymać odpowiedni towar( w postaci dorosłego bydła) i wstawiają ładne cielaki. Też może są osoby co chwalą sobie taką współpracę???

A co do kupna cielaków na własną rękę też nie jest tak kolorowo. Sam miałem taką sytuacje że kupiłem ładnego cielaka a po tygodniu zaczęła się jazda bo weterynarz siedział non stop i cielak wyniósł mnie wtedy ok. 3000 zł.  To też opłacalność zależy od tego jak się trafi...

Opublikowano

Kto powiedzial ze jak Ci przywiozą zbieranine to ty musisz to wziąc? Nikt na siłe cie nie zmusi do chowania i podpisania wtedy umowy.. , oczywiscie są rozne firmy kontraktacyjne, niektore dadzą ci pieniądze i sam mozesz sobie kupić cielaki, niektorzy wożą zbieranine a niektorym zalezy na ładnych bykach i odchowie to przywoża fajne sztuki, wszystko jest kwestią dogadania.. a jak sie ktoś godzi na wszystko co powiedzą to nic dziwnego ze wciskają co popadnie, a potem narzekanie ze sie nie oplaca..

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez tymtus
      Co sądzicie o kastracji bydła mięsnego? W Europie nie jest to rozpowszechnione, ale prawie cała reszra świata jednak stosuje tą metode, pozwala to na o wiele tańszy koszt wyprodukowania wołowiny, oraz zmiejsza szanse kazirodztwa, oraz ułatwia prace nam, rolnikom. Bardzo wygodna jest metoda bandingu, która polega na zakładaniu specjalnych gumek na moszne cielaka, po czasie jądra po prostu odpadają. Zestaw do takiego zabiegu, to koszt 50zł, jest dostępny w polsce, chociaż z samą praktyką bandingu się nie spotkałem. Co Wy o tym sądzicie?
    • Przez s_z_k
      czy ktoś orientuje się jakie wybicie mogą mieć byki zebu? 
    • Przez GrubyRolnik123
      Witam
      kupię 50 sztuk bydła 1-2 miesięcznych, szczegóły w wiadomośći prywatnej na agrofoto.pl
      ✅✅✅✅✅✅
       

    • Przez szczygel18
      Witam niebawem zamierzam kupi większą ilości cielaków najlepiej mięsnych chodzi mi tu o byczki ale mogą to być również mieszańce prosił bym o jakieś namiary rolników bądź pośredników za pomoc będę bardzo wdzięczny...
       
      Myślę ze nie tylko mi to będzie pomocne...
    • Przez ŁukaszOla
      Witam , mam pytanie jak sprzedać byki lepiej na żywa czy poubojowo 
       

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v