dolne cięgna MF 255

[mf25]

 Jakie mozna dopasowac cięgna dole do mf 255 ?, stare pekły a wiec zakupilem nowe po paru ha talerzowania nowe bo sie powyginaly . Zakupilem pozniej CBM i tez widze ze zaczyna sie juz wyginac . Juz brak slow na to , wystarczy jechac orac lub talerzowac i wygiete oryginaly 20 lat sluzyly ......  Szukam jakis wiekszych masywniejszych ale ciezko cos podpasowac .

[master20002]

ja w swoim nie mogłem wybić sworznia przy moście to pospawalem stare na nakładki i już rok służą.

[Wojtek026]

w starych miałem po 2 płaskowniki podospawywane było tak 20 lat i w końcu z przeciwwagą jak stabilizatory pourywało jak gdzieś bujneło i te też się połamały kupiłem nowe dospawałem po ceowniku pod spodem na razie się trzyma, ale prawda to że te cięgna to przegięcie są po prostu za długie, nowe to taki plus że nie giba tak maszyny bo jabłka nie mają luzu

[mf25]

1 pomysl jest aby sdkrzywione wyprostowac i jak mowicie pospawac czyms dobrze od gory jakas stal 20mm  aby niepeklo i od dolu cewnik aby niewyginalo, tylo ze mi teraz sie wygielo prawie ze na samym przegubie co jest zamocowany na sworzniu tym obok mostu i nwm jak by to tam pospawac . Moze ktos doradzi czy z jakiegos innego ciagnika niepasuje . Jeju co oni robia teraz wolalbym zaplacic 500zl niz po 100zl za takie jakie maja w agromie i miec spokoj ....

[ASOGCURSUS]

Od 4514 zamontujcie cięgna z wieszakami i będziecie mieli spokój

[mariusz4321]

Skorą orginalne w Ursusach wytrzymują wiele lat, to może lepiej poszukać używanych i nie bawić się w spawanie (w końcu estetyka też jest ważna ).

[robi57362]

ja w swoim nie mogłem wybić sworznia przy moście to pospawalem stare na nakładki i już rok służą.

Pewnie masz starszy rocznik tak jak ja te swoznie były zamrażane i wkładane bo dopiero grzanie do czerwoności mocowań pomogło .

[Gość]

zakład mechaniczny wojciechowski milanówek sa takie jak orginał

[master20002]

Od 4514 zamontujcie cięgna z wieszakami i będziecie mieli spokój

 

W 4514 są grubsze, wyższe ale i dłuższe kilka cm. Jak moje pękło na jesieni to zaraz kupiłem i tak przeleżało całą zimę. Zabrałem się za to a tu całkiem inna częsć...

 

Pewnie masz starszy rocznik tak jak ja te swoznie były zamrażane i wkładane bo dopiero grzanie do czerwoności mocowań pomogło .

 

Nie wiem czy mrożone czy jakie, ale żeby je wyciągnąć trzebaby obrócić 90 stopni i ma wyjsć, ale zaspawane konkretnie i nie poszło ani w jedną, ani w drugą. Czy starsza wersja nie wiem, rocznik 87.

[ASOGCURSUS]

Nie wiem w czym widzisz problem,wymieniamy cały komplet cięgna wieszaki plus ramiona,nie ma tanio i dobrze

[master20002]

Wkońcu tacy jak Ty muszą zarobić.

[ASOGCURSUS]

Mi nie musisz dawać zarabiać możesz kupić chinski bubel i narzekać lub wyspawć samemu ja tylko podpowiedziałem jak zrobić wszystko ma swoją wytrzymałość

[master20002]

Ale wiesz, że nawet krajowe produkty tych czasów są o wiele niższej jakosci niż oryginały, a poza tym wymiana całego kompletu z wieszakami to nie mały koszt, kolejna sprawa po co wymieniać resztę jak jest dobra. Psuje się często prawy wieszak, sam wymieniłem już 4 razy, a lewy ma 30 lat i pewnie długo jeszcze posłuży.

[ASOGCURSUS]

Tylko pamiętaj że w tej chwili też możeśż kupić orginał do ursusa 3512 za 370 a chinczyka za 120 zł,dlaczego psuje więcej prawa strona to ci powiem większaa część maszyn ciężar jest rozłożony na prawą stronę te cięgło jest dostosowane do ciężaru 1200 kg ursusie 3512 a jak pompa jest podrasowana na 190 bar to cięgno nie wytrzyma te same pompy są w ciągnikach 3 i 4 cylindrowych tylko różnią się ciśnieniem na zaworze różnica 20 bar robi swoje dlatego producent zaprojektował takie anie inne rozwiązanie,jak będziesz jeździł z bronami lub pługiem dwuskibowym to zapewniam że ten chinczyk się nie wygnie ale jak chcesz woźić ciężary to musisz kupić większy ciągnik lub wymienić to co napisałem wcześniej ale też musiśz się liczyć że przód ciągnika będzie podnosić wybór należy do ciebie

[master20002]

Kolego, to nie ja mam z tym problem tylko zakladający temat. Swoje pospawałem i gra już rok, opryskiwacz z 600 litrami rsmu, agregat z dwoma wałkami, wszystko dźwiga i nie widać żadnych pęknięć na spawach ani nakładkach. 

[ASOGCURSUS]

Zrobiłeś tak jak uważałeś nie znaczy że wszyscy muszą tak uważać ja odpisałem do zakładającego temat a ty się wciołeś miedzy tryby nie wiadomo dlaczego

[master20002]

Od tego jest forum kolego, każdy może się wypowiadać. Chyba nie masz monopolu na niektóre tematy? Jak Ci się nie podoba to możesz tu nie zaglądać. 

[lukbold]

Weź się spal @master bo pieprzysz od rzeczy aż żal czytać. Taką pyskówkę to se zrób z sąsiadem przy flaszce ale nie z mechanikiem, który na tych gratach zjadł zęby !!

Edytowane 17 Marca 2017 przez lukbold

[master20002]

O jest rozjemca, możesz mi naskoczyc, nie znasz mnie, nie znasz jego więc weź się więcej nie wpitalaj między wodeczke a zakąske. Dyskusja zakończona a ty drążysz temat.

[lukbold]

no faktycznie.. nie znam cie.... płakać z tego powodu nie będę chlopecku

[master20002]

I wzajemnie, na tym zakonczmy to odejście od tematu.

[mf25]

@

master20002 wysłałbys mi fotke jak masz pospawane wzmocnienia na ciegnach ?? ja  spróbuje pospawac od gory jakies wzmocnienie wzdluz belki  i od dolu jakis kątownik czy cos puscic

[master20002]

Wyslij na priw jakis kontakt mailowy. Tu nie będę nic wrzucał bo zaraz mądrale się zlecą i będą pytać o kurs spawacza, badania i uj wie co jeszcze...

[ASOGCURSUS]

Nie wstydź pokaż co żeś ulepił

[master20002]

Haha no dobra, namówił, ale wieczorem.

 

Wrzucone.

http://www.agrofoto.pl/forum/uploads/gallery/category_45/spawana-zlamana-belka-w-mf-255_42761_45_151980.jpg

Edytowane 22 Marca 2017 przez master20002