Skocz do zawartości

Przekształcenie lasu na grunt rolny?


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Koledzy mam taki problem chcę postawić budynek inwentarski ale tam gdzie planuję jest las. I tu nasuwa się pytanie czy ktoś z Was takie przekształcenie robił, pani w starostwie powiedziała że jest to bardzo długa procedura i że teraz jest "moda" aby lasów powiększać a nie kasować. W moim przypadku to jest raczej dobre zakrzaczenie a nie las ale wszędzie figuruje jako las, jakie począć kroki? Była też mowa o wyłączeniu działki z działalności leśnej ale jeszcze nie zasięgnąłem informacji co to daje.

Opublikowano

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska musi wydać decyzje,później starostwo powiatowe,po drodze leśnictwo chyba jeszcze gmina o ile pamiętam i na końcu geodezja do tego wszystkiego trochę kosztów 

Opublikowano

jest to do zrobienia. całkiem sprawnie powinno ci to pójść.zacznij od pozwolenia na wycinkę od miejscowego leśniczego i do dzieła.

Opublikowano

Witajcie koledzy i koleżanki ;) Według ustawy o lasach zgodnie z art. 13 ust. 2 i 3 tejże ustawy zmiana lasu na użytek rolny jest dopuszczalna w przypadkach szczególnie uzasadnionych potrzeb właścicieli lasów i z powyższego przepisu wynika, że zmiana lasu na grunt rolny jest możliwa jedynie w szczególnie uzasadnionych przypadkach.

Czy komuś udało się wykonać prawnie odlesienie działki w celu przekształcenia na użytek rolny? We wniosku do starosty jest potrzebne uzasadnienie, czy ktoś komu się udało podzieliłby się uzasadnieniem? Może macie jakiś pomysł na uzasadnienie.

W moim przypadku las ma 0,30ha, a potrzebowałbym jedynie przekształcić 0,10ha w celu wykonania jednego długiego poprzeczniaka na polu. Mój las jest na środku działki dotykając jedną stroną do drogi. a po bokach jest samosiejka sosny i pola. Aby w statystykach powierzchni leśnej nie ubyło urzędom jestem gotów przekształcić samosiejki sosny na las co zastąpiłoby kawałek odlesiony i byłby jeszcze naddatek ;)

Opublikowano (edytowane)
Dnia 1.03.2023 o 15:24, Sadek napisał:

Na użytek rolny nie wiem ale przekształcenie lasu na budowę jest raczej nie osiągalne.

osiagalne. najpierw wniosek o zmiane przeznaczenia lasu na tereny (działki) rekreacyjne - troche trwa ale do przejscia. potem z działek rekreacyjnych na działkę budowlana (tam była jakas karencja- ale cos kolo 5 lat i ogarniete). no i oczywiscie nie moze to byc natura 2000 i inne ekologiczne duperele

Edytowane przez Celownik07

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v