Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Postanowiłem opisać mój problem (jeżeli nie chce ci się czytać o wszystkim i o niczym to możesz przejść do rozwiązania ;) ) z dość popularnym tanim pulsatorem pneumatycznym PAT L80 który zatrzymywał się, przestawał przerzucać cykle czym utrudniał mi pracę w ciągu ostatnich dni, a informacji na internecie na jego temat niema prawie żadnych, nawet instrukcje są bardzo skąpe i nie po polsku.

 

Dodam że pulsator ma pół roku i doi 4 krowy więc się nie "przemęczył" jeszcze, nawet się w środku prawie nie zakurzył. ;)

 

Problem polegał na tym iż pulsator miał od jakiegoś czasu coraz większe problemy z wystartowaniem po podłączeniu do podciśnienia, trzeba było go lekko puknąć. Lecz to mi nie przeszkadzało gdyż te pulsatory są znane z tego że w niskich temperaturach mają ciężko ruszyć ze względu na twardniejącą gumę z których zrobione są małe membrany przerzucające. Najlepiej brać pulsator do ciepła po doju.

 

Lecz problem się nasilił do tego stopnia że zaczął "stawać" w trakcie doju i trzeba było go "poganiać ręką" (uderzając lekko dłonią z jednej strony w takt, co jest dość uciążliwe) ;)

 

Po pierwszym rozebraniu nic nie wywnioskowałem, wyczyściłem prawie czysty pulsator i posprawdzałem czy wszystko lekko chodzi złożyłem i miało być ok. lecz niestety nie było, po wydojeniu dwóch krów znowu "STANĄŁ"! Dodam że było to wczoraj po południu, zbliżał się wieczór sylwestrowy, a ja sobie stoję w oborze i "pukam" pulsator.  :wacko:  Moja irytacja była odwrotnie proporcjonalna do jego ceny, jak bardzo żałowałem że nie dołożyłem i nie wziąłem jakiegoś droższego, „lepszego”, tym bardziej że poranek sylwestrowy i bez problemów z pulsatorem zapowiadał się ciężko. :) Więc nie wiele myśląc po zakończeniu pracy wziąłem się jeszcze raz za szybkie rozpoznanie.

 

ROZWIĄZANIE:

Teraz przejdźmy w końcu do sedna problemu.

Ten pulsator ma 4 gumowe membrany osadzone na dwóch prętach, dwie duże przerzucające cykle i dwie małe które sterują tymi dużymi. Problem tkwił w tych małych, niby wszystko było ok. ale po zrozumieniu zasady działania szybko doszedłem że to w jednej z nich tkwi problem. (niestety nie robiłem zdjęć a niechce mi się go znowu rozbierać, postaram się zrozumiale opisać i dodam zdjęcia z internetu)

 

Te membrany nie są płaskie tylko wypukłe w jedną stronę.

post-33616-0-81495100-1483271358.jpg

Zamontowane są w ten sposób na „pręcie” że wypukłości mają skierowane do siebie, lecz po złożeniu obudowy są ustawione tak że jedna drugą wypycha siłą swojej sprężystości, przez co suwak zamontowany na pręcie zawsze jest przesunięty w jedną lub drugą stronę gdyż gdy go spróbujemy ustawić na środku to siła sprężystości jednej z membran przepchnie go wypychając przeciwną na tak że jest wypukła w drugą stronę niż naturalnie i w takiej pozycji się zatrzymuje na ułamek sekundy do momentu całkowitego przełączenia cyklu, po czym podciśnienie jest kierowane na drugą stronę i cały proces się powtarza.

 

U mnie proces się nie powtarzał gdyż jedna z membran trwale zmieniła swoją wypukłość w drugą stronę, na zewnątrz, przez co nie było prawie możliwe rozpoczęcie kolejnego cyklu ponieważ gdy tylko się zaczynał to pręt sterujący był wypychany przez dwie membrany na jedną stronę. Cykl się chciał przełączyć lecz pręt sterujący nie zatrzymywał się na ten ułamek sekundy tylko wracał od razu, u mnie w lewa stronę i tak w kółko sobie cykał a cykl był ten sam czyli na jedną stronę ssanie a drugą masaż cały czas. Uderzanie lekko w obudowę pomagało gdyż wstrząs zatrzymywał najwyraźniej pręt w pozycji „prawej” na czas wystarczający do zamiany cyki ssania i masażu.

 

Najprościej to zdiagnozować ściągając blaszaną obudowę i filtr pod nią po czym palcem przerzucać mały suwak sterujący na dwie strony.

post-33616-0-20960400-1483271742_thumb.jpg

Powinien blokować się w obu położeniach i przełączać z podobnym oporem w obie strony. Najważniejsze żeby się blokował po przesunięciu go palcem w prawo lub lewo i nie wracał sam w przeciwne położenie. U mnie sam wracał w lewą stronę i praktycznie nie było możliwe by został w prawym położeniu.

Chwilowo problem rozwiązałem obracając naciągniętą membranę w druga stronę (by była wypukłością w stronę przeciwnej), na chwilę obecną pulsator działa prawidłowo lecz to rozwiązanie chwilowe, zanim przyjdą nowe. Na dłuższą metę podejrzewam że guma znowu się odkształci, po prostu jedna membrana sparciała, a druga jest jak nowa.

 

Usterka ta jest spowodowana najprawdopodobniej złą jakością gumy z której jest zrobiona membrana, lub po prostu zamontowali w fabryce jedną „świeżą” a drugą zleżałą przez co się szybko zestarzała i naciągła.

Przeglądając internet zauważyłem że są membrany sylikonowe, jeżeli znajdę pasujące do mojego pulsatora to je zamówię. (na zdjęciu porównanie, czarne gumowe i w tle sylikonowe)

post-33616-0-82740100-1483271828_thumb.jpg

Powinny być trwalsze od gumowych i wydaje mi się że bardziej odporne na niskie temperatury, może uda się przy okazji rozwiązać problem z nimi.

Swoimi spostrzeżeniami na pewno się podzielę.

Myślę że te droższe wersje pulsatorów pneumatycznych różnią się właśnie tym że mają założone sylikonowe membrany i dodatkowo teflonowe tulejki na "pręcie głównym" (porównanie:)

post-33616-0-09938200-1483272070_thumb.jpg

 

Po tych przygodach stwierdzam jednak że jest to dobry pulsator i mimo wszystko bardzo warto go kupić. Jest tani i prosty w konstrukcji przez co można samemu naprawiać. Poza tym jest na pewno lepszy niż regenerowane Polskie. Oczywiście wiadomo że na małe gospodarstwo.

Dobra regeneracja kosztuje sporo więcej niż nowy pneumatyczny, sprawdzając ceny stwierdziłem że wymieniając samemu zużyte części zapłacę 150 zł. A za nowy pneumatyczny dałem 182zł z przesyłką. Pytanie moje brzmi co wymieniają „fachowcy” biorący 80-100zł za regenerację? Prawdopodobnie robią czyszczenie, wymianę membran (komplet kosztuje 5 zł) i napełniają nowym borygo (do pulsatora wchodzi pewno za kolejne 5zł) smarują i oddają jako po kompletnej regeneracji.

 

Edytowane przez Shogun
  • Like 2
Opublikowano (edytowane)

Wg mnie może w takich drobnych rzeczach można sobie pozwolić na chińszczyznę chociaż i to może być na dłuższą metę nieopłacalne. Dużo lepiej inwestować w markowe narzędzia, maszyny bo one są wydajniejsze i po prostu bezproblemowe.

Edytowane przez buijak
Gość Profil usunięty
Opublikowano

A co reklamiarzu ma wspólnego ten twój śmieszny i nikomu nie potrzebny sklepik z pulsatorem od dojarki?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ARTI2019
      Witam, czy mał ktoś większą styczność z łuparkami do drewna? szukam czegoś konkretnego, łatwe w transporcie i dobra siła może być 20 ton
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, pragnę poruszyć dosyć ciekawy temat, rozmawiałem z paroma osobami i mają coś w ten deseń zastosowane, W beczce lub zbiorniku 1000l mają wodę  bo paliwa nie można😉 i zastosowane mają tzw pompki 12, zatapialne, jedna osoba dopasowała nawet pistolet do węża i bezpośrednio ciągnie do zbiornika. interesuje mnie czy dało by radę zrobić coś w tym stylu tylko z pompką niezatapialną, tak by ciągła przez wąż bezpośrednio, wiem że można kupić gotowca za 500-700. ale że nie lubię iść na skróty to myślę że i do 250 by poszło coś złożyć. ma ktoś coś podobnego? jak to się sprawdza? można podsyłać do dyskusji bo pomysł dość ciekawy, szczególnie jak ktoś przywozi duże ilości w beczkach lub baniakach, oczywiście wody bo do paliwa trzeba mieć specjalne pojemniki 😉 😉
    • Przez LukaszPokrz
      Prośba o Waszą opinie.
      Szukam dobrej mocnej wkrętarki - tylko marki MAKITA https://domitech.pl/wiertarko-wkretarka-makita.
      Typowo do przy gospodarskich prac w warsztacie. Co wybrać - możecie polecić jakieś konkretne modele? 
      Budżet 2000 - 2500. Jaka seria będzie dobra, by przy dość regularnych pracach przetrwała długi czas. 
    • Przez Marcin3210
      Poszukuję dosyć taniej podkaszarki do odkaszania trawy przy płocie i wokół kilku drzew. W reklamie usłyszałem o podkaszarce akumulatorowej z JULI http://www.jula.pl/catalog/ogrod/maszyny-ogrodowe/podkaszarki-i-kosy-spalinowe/podkaszarki-i-kosy-akumulatorowe/podkaszarka-000713/#tab04 a może http://euroogrod.com.pl/product-pol-84467-Einhell-Podkaszarka-Akumulatorowa-GE-CT-18-Li-SOLO-3411172.html
      Co o niej sądzicie? Co sądzicie o podkaszarkach akumulatorowych?
    • Przez MatiTM
      Witam. Kupiłem migomat jak w tytule i szukam do niego instrukcji lub osoby która wytłumaczy zasadę ustawienia mocy spawania ora poszczególnych wyjść. Osoba od której kupiłem nie do końca umiała to wytłumaczyc. To pokrętło z falą to jakby zakres amper a te kolejne dwa ze schodkami jak regulować? I dlaczego są aż 3 wyjścia na masę?




×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v