Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
Fakt mieszadło firmy Reck do wpuszczania pomiędzy szczeliny w rusztach jest niezłe ale niestety bardzo drogie. Chciałem wspomnieć coś na temat mieszania w zewnętrznych szambach a mianowicie chodzi mi o łatwe rozmieszanie kożucha. Najlepszym sposobem według mnie jest danie lewych obrotów w mieszadle powoduje to że mieszadło wypycha rzadką gnojowicę do góry przez co powoduje porozrywanie "kożucha" . Dzięki temu zaschnięta na wierzchu frakcja zostaje potem łatwo wciągnięta i rozmieszana.

 

 

cena z wystawy w szepietowie-17tys zł

Opublikowano

ja mam 500 sztuk na ściółce w kojcach po 25 sztuk i obu stronach jest korytarz w kturych chodzą świnie w korytarzach po zamknieciu świni w kojcach chodza dwa wygarniacze z lina u góry i łopatą na dole super sprawa po dwóch stronach po jednym . tylko jak mam holendry to ciężko mi jest ich przyzwyczaic do srania w korytarzach ale moze z czasem... ja myśle moze w przyszłości nad głęboką tur do ciągnika i do przodu a słoma zebybyła pod wiata bo narazie mam małe kostki na górze mam dużą więc spoko na rok starcza ale strach przed zapaleniem i taki pomysł . Myśle co do głębokiej ze świnie lepiej sie chowaja na ściółce i wogóle lepsza higiena a na ruszcie te świnie napewno super maja ja tam bym nie chciał leżeć moze to jest ekonomiczniejsze ale na ściółce tez jest wygodnie i taniej a co wy sądzicie ?? ;)

Opublikowano

Ja świnie trzymam na głębokiej ściółóce. Chlew mam przystosowany do wjazdu teleskopem i mam dużo mniej roboty a po drugie świnie się dużo lepiej chowają na ściółce niż na rusztach.

P.s

Obornik zawsze na pole się mi przyda gdzyż mam świnie i bydło

Opublikowano

Napewno najlepiej jest na sciółce swinki maja najlepsze warunki.Zresztą rozmawiałem ostatnio ze znajomym hodowca który ma na ruszcie ale zrobił tak bo mu pasowało tak przerobić kurnik.I mówi ze na ruszcie ma słabsze przyrosty i mniejsza miesnaść.Jest to sprawdzone bo kolega ma na płytkiej sciółce i sobie razem porównywali ta sama pasza te same maciory od których tuczyli prosiaki i jednak na sciółce były lepsze efekty.

Opublikowano

A status zdrowotny ? a wentylacja ? a wyposazenie? a podejscie zajmujacego sie zwierzetami? polemizował bym nad tym ze swinie na ruszczie maja gorsze przyrosty i miesnosc. napewno sciółka a zwłaszcza płytka jast dla swin pod wzgloedem dobrostanu najlepszym rozwiazaniem ale i najbardziej czaso i energo -chłonnym systemem. nikt mi nie powie ze na głebokiej sciólce jest super a wzioł ktos z was pod uwage sterzenie szkodliwych gazów jak amonik i siarkowodór w powietrzu? swinia ma ryj po to rzeby ryc jak ma w czym to ryje i zawsze mimo czestego scielenia ilosc nieporzadaanych gazów na głebokiej bedize wieksza niz na ruszcie to samo jesli chodzi o zapylenie popatrzcie ile kurzu zbiera sie na murkach po scieleniu. powiem szczerze kompromisem jest ruszt mało pracy lepsze powietrze ale gorszy dobrostan. skoro niektórzy twierdza ze na ruszcie jest nizasz miesnosc to dalczego mam srednia w kraju na poziomie 51-53% a dunczycy 60% prze masie ubojowej 105kg? jak trzymaja niemal 100% na ruszcie podobn ieniemcy tylko u nich jest 57% ale ciezsze tuczniki >115kg?

Opublikowano
ale na ściółce tez jest wygodnie i taniej a co wy sądzicie ?? ;)

 

Wygodniej to może tak ale tylko dla świnek bo na pewno nie dla gospodarza. Przy słomie jest dużo więcej pracy nie mówiąc już o tym, że trzeba mieć dodatkowe maszyny no chyba , że korzysta się z usług.

Opublikowano

Ściółka jest napewno lepsza dla trzody jednak nie dla gospodarza, gdyż trzeba mieć słomę i cały system usuwania obornika co podwyższa koszty. Ruszty są prostsze i wymagają mniej nakładu pracy jednak są gorsze jeżeli chodzi o warunki zoohigieniczne. Świnka lubi ryć i dobrze by było żeby moagła to robić ale niestety nie zawsze jest to możliwe.

Opublikowano

Świnie mają elegancko na tej ściółce , dodatkowe maszyny to tylko rozrzutnik no i cyklop ale on to jest do wielu rzeczy używany . Co do wentylacji to mam super pomyślane miałem w planach także wentylatory ale tata wymyślił coś gdzie nigdzie nie widział ale sam to zadecydował odnośnie wentylacji więc mamy korytarze gnojowe po bokach i do kazdego chliwa jest jedno okienko na wys ok 40cm nad podłogą kture sa pozatykane od zewnątrz dzwiczkami i wystarczy ze sa uchylane na 2-3 cm a latem czasami całe ale jak wieje to je zamykam bo nie dobrze dla świń dojście do świń mam eleganckiej podczas szczepienia jest dobrze bo naganiam prosiaki do korytarza gnojowego wszystkie naraz i elegancko idzie .Jeszcze ten korytarz prowadzi na rampe ja mam 1.5metrowa róźnice terenu wiec rampa jest dobrze zrobiona prosto na samochód z zakładów. mam korytarz gnojowy pośrodku więc jest jeden paszociąg w lini prostej . Tak myśle cały czas zeby w stodole przerobic chociaz jedno przesło na głęboką ściółke tylko nie wiem jak sie do tego zabrać bo nie chciałbym zakładac narazie wentylacji i myśle nad wymuszoną wentylacje dzieki powietrzu z zewnatrz bo tak ogólnie wiem skąd przeważnie wieje wiatr i tak bym chciał zobaczyc a co Wy o tym sądzicie doradzcie cos jeszcze co pomogło by mi w tym pomóc ?? Mam jeszcze dylemat jezeli głęboka ściółka to jak wywalic gnój cyklop by wszedł ale czy by wyrwał gnó bo z tego co słyszałem a nie mam zadnego ciągnika z przodkiem i do ciapka nie bardzo a mam U - 1012 to tym bardziej nie bo po pierwsz drogi Tur i ciagnik bez przodka to bedzie sie slizgał może jakies pomysły??

Opublikowano

sluchajcie ja mysle ze w obecych czasach przy obecnej koniukturze trzeba obnirzac koszty a to sie da tylko po przez zastosowanie rusztu bo tylko pomyslcie ile trzeba maszyn do obornika np. 1 rozrzutnik, 2 prasa, 3 tur albo specjalnie ladowarka, 4 przyczepa do slomy choc nie musowa:P ale ile terzeba czasu aby przywiezc ta slome pozniej ja gdzies ulozyc a nastepnie wrzucic do kojca i nagroda na koncu :D wywiezc to na pole :P a najlepsze jest to ze ta sama slome :D a do gnojowicy wystarczy beczka ktora i tak wiekszosc rolnikow ma nawet przy glebokiej sciolce i mieszadlo ktore jest podstawa i w ten sposob sam jednym ciagnikiem od rana do wieczora wyworze cala gnojawice z okresu pol roku a jak pomysle o oborniku i sobie wyobraze ile czasu by mni to zajelo to 3 dni murowane wiec nikt mnie przekona o na sciolke :P napewno do tego nie wroce mimo jak tu ktos pisal ze kase sie wlorzylo i wgl. szkoda :P masakra:D niech ktos sprobuje w jednym kojcu to moge sie zalorzyc ze zaraz nawet wezmnie kredyt i zrobi cala chlewnie :) co do sciolki moge powiedziec jedno :P jest to bardzo drogi system utrzymania

Opublikowano

Moim zdaniem głęboka ściółka nie jest zła, jeśli się ma dostatecznie dużo słomy. Dzisiaj słoma znajduje wiele zastosowań (brykiet, pieczarkarnie) i jeśli musimy ją dokupić to lepiej od razu zdecydować się na ruszt.

Opublikowano

ruszta tylko trzeba dobrą beczkę.Nie wiem bo nie mam ruszt ale naprawde wszystko spływa do tych rur i nic nie zostaje!? Nie chce mi się wierzyc. Dlaczego? Dlatego że wybieram obornik do 70 sztuk co dziennie nie podścielając ich.Mam w kojcach po 5-7 sztuk dorosłych zrobione 2 kanały po dwóch stronach kture pokryte są deskami. jak wiadomo deski szybko są zjadane (ok. wytrzymują 6-7 miesięcy ) i przy każdej wymianie desek wybieram obornik ktury wleciał przes szczeliny. Kanały są szerokości 40-55 i 50 cm głębokości.Znajduje tam się ok. 30 cm obirnika. Jest on na dnie i nie wierzę że jeśli zrobiłbym kanały spustowe to by zleciało. A ovornik wybieram codziennie.Do zbiornika spływa "czysta " gnojowica. Jeśli się mylę ale to są fakty.tyle ludzi to robi więc działa.Mam takie obawy bo żaden znajomy nie ma ruszt!!

Opublikowano

Ja mam chlewnie w której siedzi 300 swin od 30 kg do końca tuczu. Obornik usuwam codziennie i mnie do do furii powoli doprowadza. Chcę wszystko przerobic tylko nie wiem w jaki sposob. Każdy kto ma trzode a myśli o modernizacji doradza mi zebym przerobił to wszystko na ruszta. Wqurwia mnie już ta słoma w żniwa i zludzmi do pracy też sie robi problem.

 

Jesli ma ktoś pojecie o rusztachi choduje w tym systemie, a na pewno takich jest was wielu to niech mi doradzi czy warto przerabiac na siółke. Kazdy mowi ze ruszta ruszta i jeszcze raz ruszta. Dokupic sieczkarnie bo kombajnu i polowa roboty w zniwa odchodzi. To zachęca ale jak to jest z tymi rusztami to sam nie wiem. nie ch ktoś odpowie bo naprawde nie wiem jak mam w tej szopie przerobic. E-mail rodman87@interia.pl

Opublikowano

U mnie przeróbka była pod koniec lat 90 tych. Wszystko płytka ściółka. Wtedy o ruszcie nikt nie myślał. A tych doradców wtedy to teraz bym pogonił. Roboty troche jest. Przyrosty troszke lepsze, świnie troszke zdrowsze ale roboty za***iście więcej. Jak się zacznie wszystko kończyć przerobie na ruszta, ale trza będzie 2 posadzki skuć, a miejscami 3. Koszty nie małe narazie przychodzi pracownik i tym się zajmuje, ale nie daj boże braknie go to masakra. Narazie dostawie moze na 200 sztuk i tam ruszt oczywiście. A potem systematyczna przeróbka. Tylko np w niemczech trzeba rozlicząć się z wywożonej gnojowicy, a dokładniej z fosforu w niej zawartego. Jak u nas też to wprowadzą to nie ciekawie będzie.

Opublikowano

Jak coś takiego u nas wprowadzą to zrobimy tak:

Widły w dłoń i najazd na zamek na ul. Wiejskiej a wszystkich na pal :)

Ewentualnie na podobne tej instytucji.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Szymon122
      Witam,
      prowadzimy krótkie badanie wśród rolników i hodowców dotyczące poganiaczy typu grzechotka. Chcemy sprawdzić, które modele są najczęściej wybierane, jak długo wytrzymują oraz jakie cechy są dla Was najważniejsze przy zakupie.
      Ankieta jest anonimowa i zajmuje ok. 2–3 minuty. Wasze odpowiedzi pomogą nam lepiej dopasować produkt do realnych potrzeb gospodarstw.
      👉 Link do ankiety: Poganiacze grzechotka – wybór i użytkowanie
    • Przez adaskupodkarpacie
      witam posiadam stare budynki i chciłabym sie dowiedziec jak likwidujecie ubytki w posadzkach np w chlewniach czy wylewacie nowa czy stosujecie jakies srodki typu unigrunt bo wiadomo gnojowica robi swoje prosze o wasze sugestie PZDR
    • Przez qkohe155
      Macie jakieś sprawdzone sposoby, czym pomalować deski w zastawie do tuczarni na głębokiej ściółce, żeby świnie nie gryzły? 
      Poprzednia zastawa ze sosny wytrzymała 23 lata, z tym że świń nie było cały czas, a ostatnie kilka lat była co chwile łatana blachą. W innych kojcach trzymają się lepiej, ale ta była jakaś słabsza. Nowa zrobiona ze świerku wyciętego parę lat temu.

    • Przez jan140125
      Wózki paletowe elektryczne – opinie i polecenia Myślę nad zakupem od Maglo – mają modele z dużym udźwigiem i dobrą specyfikacją. Warto?
    • Przez rolnikgospodarny95
      Mam pytanie bo mam na plecach inspekcję nie długo. Jeżeli nie wchodziłem w dobrostan zwierząt muszę zakładać poidła? Bo słyszałem że na razie ci co a na dobrostanie. Wiem że każdy musi mieć apteczkę na leki. Dodam że wodę leje w koryto 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v