Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z tym też jest problem a co myślicie o przykrywaniu pryzmy matami spod krów? Widziałem w sąsiedniej wsi jak pryzma jest tak okryta. Boki są obrzucone ziemią żeby powietrze się nie dostało a cała reszta matami

Opublikowano

Nie używam dwa razy tej samej foli do przykrycia tylko na spód kładę :D choćby i na spód to jak ja porozrywasz że będzie wyglądała jak firanka na której ze 20 kotów ostrzyło sobie pazurki to i na spód się nie będzie nadawać.

Opublikowano
A czemu nie?? Ja w tamtym roku koniczynę okryłem folio użyto 2 raz. Poszło kilka warstw i było ok :)

Staro folie kładę na spód zazwyczaj a nowo na wierzch.

Oszczędność ludzka nie zna granic jak używać foli z tamtego roku na okrycie i jeszcze jak sobie dobrze przypominam to pisałeś w innym temacie że nic ci się nie psuje- no to takie coś to nie uwierzę (na spód rozumiem). Co by było jak byś robił bele sianokiszonki- folie byś wykorzystał drugi raz :D

Opublikowano

A co @macin87 myślisz że nie jest to zaoszczędzenie jeśli nie musiał kupować dwa razy foli nie wiem jaka jest teraz cena foli kiszonkarskich ale na pewno spor zaoszczędził a ty chyba foli w życiu nie kupowałeś i nie wiesz że folia to spory wydatek. A jak ludzie robią baloty w workach to też można ich użyć w następnym roku jeśli będą w dobrym stanie.

Opublikowano

A kto powiedział ze używam kiszonkarskiej?? Zwykła czarna budowlana kupiona po niższej cenie :D

A tamto koniczynę przykryłem około 4 warstwami starej tak aby nie było dziur w wszystkich warstwach w jednym miejscu.

 

w tym roku zabrakło mi nowej foli do końca pryzmy i szkoda mi było ciąć następny pasek i założyłem staro złożono na 2 razy.

 

Bel nie robię bo jak mam płacić 14 zł za prasowanie i owijanie + folia to taniej było by kupić gotowe siano. Było by bez roboty.

Opublikowano

Ja kiedyś nakryłem folią budowlaną i więcej nie chcę. jak rok poleży na pryzmie to później się nawet na podścielenie pod spód nie nadaje.

Ja do nakrywania nie ryzykował bym używania starej foli, zawsze są jakieś dziury, jak się ma dużą pryzmę i zacznie się psuć to są większe straty niż kupno nowej. A do przykrywania w moim przypadku to tylko ziemia, bo jak miałem oponami to mi wrony narobiły dziur.

Opublikowano
Oszczędność ludzka nie zna granic jak używać foli z tamtego roku na okrycie i jeszcze jak sobie dobrze przypominam to pisałeś w innym temacie że nic ci się nie psuje- no to takie coś to nie uwierzę (na spód rozumiem). Co by było jak byś robił bele sianokiszonki- folie byś wykorzystał drugi raz :D

A zapomniałem jeszcze dodać.

 

Nie wiesz ze należy wykorzystywać surowce wtórne?? Ekologia kłania się w pas :)

Opublikowano
To co się stało z tą kukurydza zgniła ci zamokła dostało się powietrze??? Przecież folia budowlana też nie ma dziur może gdybyś dał dwie folie na wierzch. :D

 

Kiszonka nie zgniła bo folia cała się rwała przy odkrywaniu, zrobiła się bardzo krucha pewnie od słońca.

Opublikowano

Słabe ugniatanie. :D

 

A co do folii to rolka folii 33m długa 10m szeroka to koszt ok 230 zł. Chyba to nie jest aż tak dużo, a przynajmniej ma się "gwarancje" że nie poniesie się strat spowodowanych dostawaniem się powietrza przez dziurawą folie.

 

Od słońca też folia może pękać a tym bardziej budowlana która jest cieńsza.

Opublikowano
A co @macin87 myślisz że nie jest to zaoszczędzenie jeśli nie musiał kupować dwa razy foli nie wiem jaka jest teraz cena foli kiszonkarskich ale na pewno spor zaoszczędził a ty chyba foli w życiu nie kupowałeś i nie wiesz że folia to spory wydatek. A jak ludzie robią baloty w workach to też można ich użyć w następnym roku jeśli będą w dobrym stanie.

Akurat to ja wiem jaki jest koszt foli sianokiszonkarskiej- nie rób ze mnie osła. Folie do sianokiszonki to jak kupuje po ok. 320 zł(a za taką cene można kupe foli sianokiszonkarskiej kupić tylko że ja nie jestem przekonany do sianokiszonki w pryzmie). To jak ja bym przeszedł na system pryzmowy to dopiero bym zaoszczędził (jakieś dajmy na to 3 zbiory trawy w pryzme czyli trzy pryzmy czyli trzy folie sianokiszonkarskie to pewnie nawet 800zł by nie wyszło), a tak robie w bele sianokiszonke i jedna rolka 750 starcza na 35 bel to sobie sam policz. Jeżeli komuś szkoda kasy na folie do nakrycia pryzmy to co by powiedział na folie do owijania

Wracając do tematu to odradzam folie poniżej 250 zł- one wcale się nie kleją, i ten nowy trend "folie z recykilingu" (oczywiście do owijania bel). Folia budowlana (użyłem raz do okrycia wysłotek, bo myślałem że tak gróba to będzie lux- nigdy więcej). Jej właściwości są inne niż sianokiszonkarska:

1. Jeżeli nawet natniesz ją nożem to rwie się jak papier w przeciwieństwie do sianokiszonkarskiej

2. Słońce, mróz itd. przyczyniają się do tego że ona "truchleje"

3. Folia budowlana nie ma włąściwości rozciągających i jak przysypujesz ją ziemią u dołu to przez jakiś czas będzie napięta ale jak pryzma siądzie to ona juz odstaje od niej a sianokiszonkarska jest "elastyczna"

Ludzie same nazwy mówią budowlana to budowlana a sianokiszonkarsaka to ......

Opublikowano

Ja robię i w belę i w pryzmę i jestem bardziej przekonany do pryzm. Wiadomo jeśli ktoś nie ma wycinaka no to ma trochę roboty. Po pierwsze są to niższe koszta po drugie krowy lepiej pobierają paszę z pryzmy niż w belach (przynajmniej u mnie). Mam pytanko w jakim stopniu rośliny kosicie trawy w pryzmę ile zawiera suchej masy no i czym zbieracie???Bo u mnie wygląda to tak najczęściej kosze Lucernę, koniczynę i trawę aby zrobić krowom mieszankę. No czekam aż lucerna dostanie pąka(wtedy ma najwięcej zawartości białka), trawy się wykłoszą i mają około 50cm, koniczyna jak zdąży zakwitnąć to tnę razem a koniczyna zakwitła. Zawiera około 40-50% suchej masy i do zbierania najmuję przyczepę samozbierającą Pottinger Europrofi. Ale może niedługo i ja zakupię sobie przyczepkę. :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez Fugeo
      Cześć 
      Co polecicie jako bufor dla opasów? Kwaśny węglan sodu czy tlenek magnezu? 
    • Przez krystek44
      Witam, przychodzę z zapytaniem odnośnie zawartości białka ogólnego w paszy treściwej która przygotowuje z komponentów takich jak 
      1000 kg śruty zbożowej składającej się pół na pół z pszenżyta oraz owsa 
      175 kg poekstrakcyjnej śruty sojowej 
      175 kg suchej kukurydzy mielonej 
    • Przez Buba1995
      Witam serdecznie. Z jakich zbóż i w jakich proporcjach przygotowujecie w swoich gospodarstwach pasze treściwe dla opasów? Wzrost hodowli i kosztów produkcji skłania mnie do zaprzestania kupna gotowej paszy i rozpoczęcia produkcji własnej. Potrzebuję porady jakie zboża i dodatki stosujecie przy swoich paszach i w jakich proporcjach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v