Skocz do zawartości

Szczyt oszczędności (lub skąpstwa) waszych znajomych


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spokojnie , tak sobie zażartowałem , a unas są lepsi , kupili 1224 , i cały czas orzą dwiema C-360 , a szustke używają tylko do rozrzutnika , i agregatu uprawowo-siewnego . taka mentalność ludzi . A sąsiad proximą 8441 ciąga kultywator 2,1m ;) ,a jak się patrzył jak do MF 255 zaczepiliśmy ciężkie brony z dwoma rzędami wałków :D . A tekst roku , to był jak poklepał mojego tatae po ramieniu , i powiedział ,,taki sprzęt to nie na twoje hektary" , chyba zapomniał , że my mamy 30 , a on 18 :D HAHA

Opublikowano

6 w 60 to bardzo ciekawe.nie widziałem jeszcze takiej. ;)

a ze zgrabiarka też ruszam z 3.bo zazwyczaj mam górki i nie go przyduszać ruszaniem z 4.a na 5 nigdy nie zgrabiałem dziury na łące takie że czasami 4 to za szybko.

Opublikowano

Co do skompstwa to u nas był facet który naprawiał ciagniki produkcji wschodniej. Był tak skompy że niekiedy wyjmował cześci że swojego mtz (stare zjechane) wkładał do czyjegoś. I w pole poorał z 5 ha poobrabiał sie czyimś sprzętem i kasował jak za nowe częsci i remont. a szczytem było to że od mojego sasiada pożyczył anne wykopał swoje ziemniaki i pojechał niom na zarobek.

 

 

@endrju00711

My również z ojcem eksperymentujemy z zestawami maszyn. Ostatnio zetora 7211 zaczepiliśmy klimere 3,5 m(szed jak gupi na2), albo małego ruska t-25 do amazone d7 super s 3m. Ludzie jak patrzom jak sieje tym zestawem to tylko ;)

Opublikowano

Wujek mojej dziewczyny ma 1222 i orze 3 skibowym pługiem 3x30 bo mowi ze ciagnika szkoda a ziemie to same piachy.Jak go podpina do rolki sipmy to najwolniejszym biegiem jezdzi. Hektar łaki poł dnia beluje , wolniej niz kostka jezdzi.Jak zobaczył jak ja JD z rolka latam po polu to nie mogł uwiezyc ze tak szybko mozna.

Opublikowano

ja kiedyś pojechałem do takiego naszego znajomego uprawiać pole pod pszenice, cały kawałek to 2 ha ja zrobiłem to wszystko no ale gość mówi żeby jeszcze mu na ogródku przejść no to pojechałem,,, za cała robote dał mi 6 zł myślałem że wypadne z ciągnika smiechowy człowiek... on zawsze aby 20 zł mu opuścić na jakiejś robocie bo nie ma kasy.... niby nie ma kasy... a jak mieliśmy kupować ciągnik ( MFa ) to złożył propozycje że pożyczy kasę na dodatek cała czyli ok 100000

Opublikowano

Ja byłemu faceta który miał z 60 sztuk bydła (zostało po ojcu) nie ścielał bo nie miał czym miał 12 ha łąki ale nie puszczał bo nie. pasze załatwiał temu stworzeniu i to nawet nie złą, miał mf 235 którego używał maszyny bardzo zadbane poza tym U2812 i c330 nowe niedotarte (30 na okrągłej osi) robura z lat80 bez grama rdzy i tarpana. Poza tym woził jest jeszcze kierowcą w browarze. Chciał sprzedać trochę tego bydła ale jego matka kazała tylko byki a było ich 6. facet nie ma rodziny a gospodarstwo widać że było kiedyś w świetności a teraz wstaje o 4 rano spać idzie o 11 wieczorem. Tą chlapę obornik wywozi w niedzielę bo ma wolne. wg. mnie to ten człowiek padnie jak pies jak będzie żył tak dalej

Opublikowano

U nas są dwaj podobnego typu ldzie jak kolegi wyżej , jeden to zię nazywa pracuś , ostatnio kupił działke z baaardzo starym domem , i w dzień do roboty rowerkiem , bo paliwa szkoda , a całe noce siedzi w tym starym domku , i go remontuje , i moje pytanie jest takie , kiedy ten gość śpi ??!! . Drógi to baardzo pobożny chłopak , jak dzwoni do mojego taty czy mu pole skosi ( przez komurke ) to na wsrtępie mówi szczęść boże , jak wchodzi do sklepu to również szczęść boże , normalnie cała wieś się śmieje ;) , ale z drógiej strony to chwała mu za to ;) . Jego rodzice zrobili z niego parobka , swoje chyba 10 ha to obrabia wszystko sam , bo tylko raz po raz ktoś mu tam pomoże . Co jest najgorsze , to jak raz widzieliśmy że jest mu ciężko samemu te żniwa obrobić , to powiedzieliśmy , że sprasujemu mu słome w baloty , i pomożemy mu je zwieźć , to nikt nie zgadnie co odpowiedział . A powiedział że ,, tato " się zapyta , czy dobrze tak zrobi , i na końcu wszystko zwiózł swoją przyczepą samozbierającą , i całą słome wrzucał do stodoły ręcznie . I zrozum tu ludzi :):)

 

ED : a to że ciekawą skrzynie masz , to ja się pytałem , a on odpowiedział z wyjaśnieniem , poczytaj sobie całą rozmowe , to zakapujesz :)

Opublikowano

ja am takiego gościa co kupił traktor wiekszy nie miał sprzętu pozyczał po ludziach nic w zamian nie dając bo nikt nie chciał no i jak cos powoli kupował sie dorabiał do tego ciągnika coś tam jednemu sąsiadowi wypadło ze trzeba było pozyczyć drugiemu pożyczyć od niego. On nie ma sprawy pozyczył przyprowadzają a on za wypozyczenie tyle i tyle. Albo jeden kupił opryskiwacz nowy i pryskał u siebie i umuwił się na tą i tą godz ze opryska komus pryskania było ok 15 min to nowy odczepił i podczepiał stary na zarobek bo szkoda

Opublikowano

a propos opryskiwacza kupiliśmy jakieś 5 lat temu nowy opryskiwacz z sąsiadem na spółkę no i tata mówi do sąsiada jak jechali z nim do domu wjedziemy od razu po drodze do punktu gdzie robią przeglądy z nowym nie było by pewnie problemu a sąsiad z nie bo szkoda pieniędzy szkoda gadac co za ludzie są w tym kraju by własne gów... zjedli żeby na chleb nie wydawać

Opublikowano

to tak samo jak mój sąsiad zadego przeglądu nei zrobił uszkodził sitko na wlewie i kilka innych żeczy których nie dokupił bo w jego mniemaniu mam więcej ha i więcej używam opryskiwacza, a jak zrobiłem 20 min usługi tym opryskiwaczem to sie tydzień nie odzywał, he w tym roku planuje kupno nowego opryskiwacza i zobaczymy co teraz sąsiad powie, a starego to mu za h*ja nie podaruje albo 200zł albo mu baniak oddam tylko he he

Opublikowano

U

mnie w okolicy jest gościu co kupił nowego zetora a trzyma go w garażu pod prześcieradłem bo szkoda i robi wszystko c360.

Inny samotny kawaler po 60-ce ma wszystkie potrzebne maszyny jakieś 25h a wszystko obrabia końmi bo paliwa szkoda. W tym roku pierwszy raz użył cyklopa do ładowania obornika choć ojciec mówi że ma go od 90 roku ;)

Opublikowano
a propos opryskiwacza kupiliśmy jakieś 5 lat temu nowy opryskiwacz z sąsiadem na spółkę no i tata mówi do sąsiada jak jechali z nim do domu wjedziemy od razu po drodze do punktu gdzie robią przeglądy z nowym nie było by pewnie problemu a sąsiad z nie bo szkoda pieniędzy szkoda gadac co za ludzie są w tym kraju by własne gów... zjedli żeby na chleb nie wydawać

A w jakim celu przegląd nowego opryskiwacza? Przecież on chyba jest dostroiony odpowiednio?

Gość Profil usunięty
Opublikowano
Dlaczego niemożliwe???

Kiedyś to tylko ludzie końmi w polu robili i jakoś żyli...

Ano nie możliwe ze względu na czas, para dobrych koni w ciągu dnia mogła zaorać 0,75 hektara, jeden koń zaorał pewnie ok 0,3 ha/dzień.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v