Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A do czego w ogóle służy ten DeMax CT? My w 2002 za dojarkę Alfa Laval 4 aparaty zapłaciliśmy 26tyś. Teraz są wyposażone w Duo Vac-i i spisują się świetnie. :) Teraz wymienialiśmy gumy bo się rwały i trzeba było trochę poczekać na oryginały. :) A montował podobnie jak pitti-iemu pan Białobrzewski z Łomży(gumy też od niego). :)

Opublikowano

Byłem u P. Biaołbrzewskiego ale jakoś cenowo się z nim nie mogłem dogadać (cene miał dość wygórowana) itp, generalnie ciężko mi się z nim dogadywało. I chyba postawie na swoich lokalnych delarów

Opublikowano

Mi ostatnio Alfa Laval średnio wycenili nowa na 15tys na używana się jakoś nie pale choć przeleciała mi koło nosa niezła oferta. Niby mówią że mam sie powstrzymać na razie bo ceny na pewno pójdą w dół pytanie tylko jak długo czekać

Opublikowano

Dostałem dość dobrą ofertę na dojarkę Firmy "S.A.C. PoIska" Sp. z O.o. która jest jedynym w Polsce prawnym przedstawicielem i dystrybutorem duńskiej firmy S.A.CHRISTENSEN & CO, i dlatego kieruje do was zapytanie odnośnie tych dojarek czy ktoś posiada i jak się sprawuje!! będę wdzięczny za odpowiedz

Opublikowano (edytowane)

Widzę ze sporo czasu zastanawiasz się nad kupnem dojarki :) U nas założyła firma dojarkę nowa na 30 stanowisk za 21 500 zł. Cztery aparaty udojowe. Wszystko działa elegancko. Żebym wiedział ze dzięki dojarce zaoszczędzę tyle czasu i siły to już bym dawno założył.

Edytowane przez andrzej2110
cytowanie posta wyżej
Opublikowano

Balzak dojarka standardowo na 3 aparaty na 20 sztuk dojnych tylko że to cena bez przewodów ( rury itp ) Bo nie miałem wymierzone dokładnie itp więc tego nie doliczyli wiec razem z założeniem koło 20 tys pewnie by przyniosła. Na razie jeszcze nie kupuje jeszcze trochę sie wstrzymam

Opublikowano

Koledzy pamiętajcie, że cena nie jest uzależniona tylko od długość rur (czyt. ilość krów, które będzie obsługiwała dojarka)i liczby aparatów. Bardzo ważne są też średnica rur, typ pulsatorów i kolektorów, wydajność kompresora, czy też pojemność słoja na mleko lub rodzaj myjki. Niektóre firmy są tańsze, ale zakładają np. mało wydajne kompresory, a później jest problem, bo dodajać nie chce, albo przy podłączaniu kolejnego aparatu ciśnienie w układzie spada...

Osobiście mam westfalię na elektronicznych pulsatorach i jestem bardzo zadowolony. zastanawiałem się jeszcze nad de laval, (obie mogłem mieć w tej samej cenie), ale wybrałem westfalię ze względu na to,że bardziej przypadła mi do gustu jednostka końcowa, trwalsze kompresory (zdanie kilku gości zakładających dojarki obydwu firm) i te elektroniczne pulsatory, dużo lepsze od duovaca

Opublikowano
Dostałem dość dobrą ofertę na dojarkę Firmy "S.A.C. PoIska" Sp. z O.o. która jest jedynym w Polsce prawnym przedstawicielem i dystrybutorem duńskiej firmy S.A.CHRISTENSEN & CO, i dlatego kieruje do was zapytanie odnośnie tych dojarek czy ktoś posiada i jak się sprawuje!! będę wdzięczny za odpowiedz

ja mam aparaty w przewodowce tej firmy- kubki są plastikowe także cały aparat jest na pewno sporo lżejszy od tego z metalowymi kubkami

Opublikowano

U nas od poniedziałku firma z Poniatowa montuje dojarkę S.A.C. Będą trzy aparaty udojowe z masażem i automatycznym odłączaniem, na 20 krów. Koszt 20 tys. Drogo, ale dużo elementów jest nowych, a i konstrukcja obory wymaga od monterów wiele pracy. Około piątku - soboty planowany jest odbiór.

 

Za jakiś czas podzielę się spostrzeżeniami.

Opublikowano

U nas dziś ojciec zadatkował kasę na dojarkę rurociągową De Laval, montaż na 32 stanowiska, 4 aparaty udojowe z duovacem, jednostka końcowa i pompa po regeneracji, dodatkowo odzysk ciepła przy zbiorniku. Cena około 23 000. Montaż za około 4 tygodnie.

Opublikowano

Zgodnie z obietnicą pierwsze spostrzeżenia:

Firma wykonała prace bardzo dobrze i szybko. Dojarka jest cicha, aparaty UNICO1 obsługuje się dość intuicyjnie. Płukanie zajmuje dużo czasu (3 cykle: zimny-ciepły-zimy, od 90 do 100litrów wody). Automatyczne odłączanie sprawdza się u większości krów. Tylko przy kilku musimy przełączyć na tryb ręczny. Poza tym trudno mi cokolwiek więcej powiedzieć, bo nie używaliśmy nigdy innej przewodówki, dlatego ciężko odnieść się do innych producentów.

W razie czego proszę pytać.

 

I przy okazji pytanie do Was: Monterzy zalecili wlewanie jednorazowo 200 ml płynu (kwasowego lub zasadowego naprzemiennie) na każde płukanie. Czy trzeba tyle lać, by utrzymać rury i dojarkę w dobrym stanie czy można ograniczyć dawkę? Ile płynu stosujecie u siebie?

Opublikowano

Co prawda montaż trwał dość długo od początku instalacji do dziś (jakieś 2 tygodnie), ale wreszcie był pierwszy dój nowo zakupiona dojarką przewodową. Był sporo nerwów u krów i dojących też, ale wszystko poszło pomyślnie. Obawiam się tylko o kilka krów, które są bardzo wrażliwe na stres i jakie kolwiek zmiany w oborze, czy nie przypłacą tego zapalaniem.

 

Nam polecono lać nawet 250ml płynów kwasowych lub zasadowych (też naprzemiennie), ponieważ mamy dość długą oborę i rury 52mm.

Opublikowano

Jak będziesz lał mało płynów lub woda będzie w 2 cyklu za zimna to rury ci zajdą. Chciałem dodać że są nowe gumy "hormony" do dojarek z USA czy coś nie pamiętam koszt ok 120zł za komplet (4 szt.) w porównaniu do innych są wytrzymalsze nawet o kilka miesięcy. Wcześniej zwykłe hormony wytrzymywały mi ok. 4 miesięcy i pękały.

Opublikowano

Zgodnie z obietnicą pierwsze spostrzeżenia:

Firma wykonała prace bardzo dobrze i szybko. Dojarka jest cicha, aparaty UNICO1 obsługuje się dość intuicyjnie. Płukanie zajmuje dużo czasu (3 cykle: zimny-ciepły-zimy, od 90 do 100litrów wody). Automatyczne odłączanie sprawdza się u większości krów. Tylko przy kilku musimy przełączyć na tryb ręczny. Poza tym trudno mi cokolwiek więcej powiedzieć, bo nie używaliśmy nigdy innej przewodówki, dlatego ciężko odnieść się do innych producentów.

W razie czego proszę pytać.

 

I przy okazji pytanie do Was: Monterzy zalecili wlewanie jednorazowo 200 ml płynu (kwasowego lub zasadowego naprzemiennie) na każde płukanie. Czy trzeba tyle lać, by utrzymać rury i dojarkę w dobrym stanie czy można ograniczyć dawkę? Ile płynu stosujecie u siebie?

 

 

DOJARKA PRZEWODOWA PROW 2007-2013 (776806175) - Aukcje internetowe Allegro czy to tego typu dojarke od tej firmy masz??

 

Ta dojarka ma automatyczne ściąganie aparatów?? Czy tak jak w innych wyłącza tylko pulsowanie i kubki zostają na strzykach? Czy na aparatach udojowych pokazuje ci ile krowa dala litrów czy taki bajer to tylko w lepszych halach udojowych? No i jesteś zadowolony z tej dojarki? A i jeszcze jedno brałeś może na raty bo ciekaw jestem jakie są warunki , na jak długo i jakie duże raty co miesiąc.

Opublikowano

Dokładnie taką dojarkę posiadam. W tej dojarce kubki zostają podciągnięte do góry. W tej rurze jest tłoczek, który zostaje zassany i podciąga strzyki. Oprócz automatycznego odłączania jest też tryb ręczny, w którym to Ty decydujesz kiedy krowa ma przestać się doić (przydatne np. po wycieleniach jeśli krowa na koniec chce wstrzymać mleko). W dodatku kiedy po podłączeniu krowa długo nie przypuszcza mleka to załącza się szybki puls, który to ma za zadanie rozmasować wymię. Wyłącza się samoczynnie kiedy mleko zaczyna lecieć.

Aparaty te niestety nie pokazują ilości mleka, ale taka opcja to raczej high level :P

Z dojarki jesteśmy bardzo zadowoleni, nie tylko ze względu na szybkość i komfort udoju, ale też z powodu podniesienia zdrowotności wymion. Krowy o wiele rzadziej łapią zapalenia niż w przypadku zwykłej konwiowej dojarki.

Jedyne defekty to popękane przewody powietrzne, ale to już była wina firmy i oczywiście po zgłoszeniu dostaliśmy wszystkie nowe w ramach gwarancji.

I na koniec jeszcze sprostowanie. Dojarkę zakładała firma Rolmach, a nie firma z Poniatowa. Firmę Rolmach mogę polecić z czystym sumieniem. Na wiosnę będą też zakładali u nas wyciąg obornika. Za dojarkę zapłaciliśmy od razu, ale być może opcja z ratami też wchodzi w grę.

Gwarantuję, że po pierwszym tygodniu użytkowania dojarki przewodowej, konwiowa pozostanie dla Ciebie już tylko złym snem... :P

 

PS. Sorry za taki essej.

Opublikowano

Hej może mi ktoś powiedzieć ile dojarka przewodowa bierze na jeden dój wody ile litrów tak na 30 stanowisk? Ile płynu i gdzie ona wypuszcza tą wodę przy dojarce czy gdzieś na końcu rurociągu za krowami

Opublikowano

A ja mam pytanko dlaczego na początku nie wychodzą bakterie i somatyczne są wyższe na przewodówce, znajomy wziął i dojść nie mogą coś tam przeprogramowali ale wyniki są tragiczne

Opublikowano

Hej może mi ktoś powiedzieć ile dojarka przewodowa bierze na jeden dój wody ile litrów tak na 30 stanowisk? Ile płynu i gdzie ona wypuszcza tą wodę przy dojarce czy gdzieś na końcu rurociągu za krowami

 

U nas na 34 stanowiska idzie niecałe 30l wody na jeden cykl mycia, a jest ich razem 3. Idzie najpierw sama zimna, która wypłukuje resztki mleka i tą woda poimy cielęta, potem idzie ciepła woda z dodatkiem (płynu jakieś 250ml)i na koniec znowu zimna woda, czyli razem niecałe 90l. A co do spuszczania wody to zrobią Ci jak sobie zażyczysz, przynajmniej u nas tak było.

Opublikowano

A ja mam pytanko dlaczego na początku nie wychodzą bakterie i somatyczne są wyższe na przewodówce, znajomy wziął i dojść nie mogą coś tam przeprogramowali ale wyniki są tragiczne

 

U mnie zawsze jest 10 bakterii, może za mało płynu leje, lub woda jest za zimna?

Opublikowano

Posiadam dojarkę przewodową S.A.C na 34 sztuki bez elektroniki. Dojarka bardzo dobra, lekkie aparaty udojowe. Kubki są plastikowe ale bardzo wytrzymałe. Kolektory 420ml. Myjka automatyczna 3 cykle mycia po około 35 litrów wody. Najpierw woda letnia potem gorąca z płynem w ilości 400ml która krąży w rurociągu 3 razy a na koniec zimne płukanie. Czas mycia 30 min. Płyny pobiera sama nie brak dozować. Bakterie 10 somatyczne 250.

Opublikowano

Ja mam dojarkę alfa -lavel na 4 aparaty koszt razem z montażem 22,500 jest zamontowana w 2 oborach w każdej po 15 szt parametry mleka mi się poprawiły bakterie 13 somatyczne 90

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez KTJW
      Witam, chciałbym wybudować oborę na krowy mleczne i pojawił się temat hali łukowej/namiotowej. Ale pojawiło się kilka niejasności. Jak wygląda sprawa skraplania w takiej hali, zdaję sobie sprawę że będzie się skraplać ale czy będzie kapać czy może spływać po plandece? Czy to będzie bardzo negatywnie wpływać na krowy? Czy w lato nie zrobi się tam sauna, jak jedna ściana i szczyty będą otwarte? Może ktoś użytkuje taką hale i chciałby się podzielić odczuciami.
    • Przez bartekb6
      Witam. Chcę założyć dojarek przewodowa na 30 sztuk. Dojarka oczywiście używana rury nowe. Cztery aparaty udojowe. Co doradzicie bo każda firma zajmująca się montażem ma odmienne zdanie jeśli chodzi o rury tzn czy zakładać rury mleczne 40 czy 52.mm? Oraz rury podciśnienia maja być 5/4 czy 1.5 (półtora cala)? Będę wdzięczny za wszystkie podpowiedz
    • Przez LUKASZ1455XL
      Witam mam 30 hektarów młodego lasu 6-7 letni i muszę go przeciąć i chcę kupić rębak i nie wiem czy mi będzie i się opłacało czy lepiej te gałęzie zostawić. Albo gdzieś to indziej sprzedać czy to się opłaca. Pozdrawiam
    • Przez Matti
      Planuje wykończeni obory uwięziowej w następujący sposób: krowy na matach legowiskowych bez słomy, a podłoga za stanowiskiem rusztowa. Jak oceniacie ten pomysł? Czy krowy będą się na nich dobrze czuły? Może też z was wie, czy takie rozwiązanie spełnia wymogi weterynaryjne dotyczące dobrostanu zwierząt?
      Czy na samych matach krowy nie będą miały otarć i odparzeń? Dla mnie takie rozwiązanie jest bardzo korzystne ze względu na niedobory słomy po zwiększeniu zasiewów roślinami pastewnymi, a w okolicy są 2 typy rolników: zajmujący się produkcja roślinną i zwierzęcą i oni sami potrzebują słomę, albo uprawiający dopłaty, u których jest słomy jest 1 bela/ha - szkoda paliwa. Wydaje mi się też, że tańszy sposób utrzymania brak nakładów na zbiór słomy i ścielenie, a także mam już sprzęt do usuwania gnojowicy. Jak widać teoria wygląda dobrze, a może ktoś wie jak będzie wyglądać praktyka?
    • Przez Wojtix92
      Witam , stoję przed zakupem śrutownika / gniotownika na nie wielkie gospodarstwo bydła plus trzoda , i moje pytanie czy warto kupić ten nowy , może ktoś ma jakieś opinie , pozdrawiam 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v