Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w zeszlym roku zniwa pszenicy skonczylem chyba 10 sierpnia. wjechalem talerzowka, potem trzybelkowcem. moze na 35 cm to by jakos ka wymieszal i by znikla, ale na 20-25 to pelno jej bylo. jesli zniwa bylyby w polowie lipca, troche azotu by bakterie sie bardziej ualtywnily, potem trzybelkowiec, to moze by dalo rade zasiac. a jesli 10 sierpnia zjezdza kombain, a na 25 mam siac rzepak, to w 2 tygodnie mozna ostatecznie znalezdz goscia co strip tillem sieje🤕

Opublikowano
3 godziny temu, Zapracowany napisał:

U mnie tona kredy, talerzówka i trzybelkowiec. Jak jadę siać rzepak to słomy już prawie nie ma a jak jest to taka krucha że nie stanowi problemu. A mulczerem paliwo palić? Tego nie widzę....

To zależy czy spadł deszcz, ile czasu minęło od skoszenia do zabiegu pozniwnego potem od tego zabiegu do siewu. Jak sucho i krótki odstęp czasu to sloma nie skruszeje. Zależy jaki plon, jak wysoko cięte i jak pocięte i rozrzucone przez sieczkarnie. 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, Zapracowany napisał:

U mnie tona kredy, talerzówka i trzybelkowiec. Jak jadę siać rzepak to słomy już prawie nie ma a jak jest to taka krucha że nie stanowi problemu. A mulczerem paliwo palić? Tego nie widzę....

Zabieg mulczowania to u nas koszt około 30 zł w paliwie patrząc przez pryzmat ubiegłego sezonu. Dodaj do tego drugie tyle, jako amortyzacja i drugie tyle, jako eksploatacja, to masz około 100 zł. Tona kredy z transportem to minimum 120 zł do nas, a do tego trzeba doliczyć jeszcze wysiew :)

 

Poza tym to, co wyżej napisali. Jak krótki odstęp od żniw do siewu, to choćby się zesrał, to nic z tej słomy "nie zniknie".

Edytowane przez Maniaks
Opublikowano (edytowane)

A probowal ktos z was jakies bakterie na slome przed rzepakiem? Zdąży to cos zadzialac powiedzmy w te 3tyg? 

A moze 100l rsm talerzowka i 3 belkowy przed siewem i od razu bedzie dawka startowa na rzepak? Jeszcze mozna rozcieńczyć ten rsm z woda na powiedzmy 400l/ha i lepiej pokryc słomę 

Edytowane przez kamil800
Opublikowano

rsm to chyba najlepszy pomysł, potem głęboko talerzówka albo gruber, potem trzybelkowiec, czy akurat przed siewem to nie wiem. zawsze wole pole przygotowac wczesniej, potem spadnie jakis deszcz, talerzowka i siew. Tak bym zrobil, ale ze dostalem tak po "zadzie" w zeszlym roku, wiec powtorze strip-til!

  • Thanks 1
Opublikowano

A jak myslisz,  po wykoszeniu pszenicy dac chwile na skielkowanie samosiewy  dac ok 200 l rsm 28 I to stalerzowac

W planie siew  strip till siewnikiem mzuri z podsiewem nawozu  będzie ok 200 kg polifoski bo u mnie polidap niedostepny. Lub jeszcze raz talerzowka gleboko jak sie da I siew siewnikiem Khun punktowym w rozstawie rzedow co 45 cm.

Mzuri wychodzi co 27 cm

Problem to zagospodarowanie slomy  , kombajn wynajmuje .

Opublikowano (edytowane)

Z tym deszczykiem toooo tak bym nie zakladal. W tantym roku od zniw do siewu rzepaku nawet kropli dopiero kilka dni po siewie ulewy i cud, ze go nie zaklepalo. Jakbym to wyryl na gleboko tydzien czy 2 wczesniej to by wyschlo i nawet szans na wschody by nie bylo. A tak zrobilem dzien przed siewem, wyciagnalem troche wilgoci z glębi i w to wsialem i kielkowal

Edytowane przez kamil800
  • Like 2
Opublikowano

ojjjj trudne pytania. strip-till mam pierwszy rok, wyglada to pieknie, a jak bedzie sypal napisze jak wykosze. ten gosc co mi sial, mial 2 komory, w jedna poszla polifoska, w druga saletra. w strip-till sloma zostaje na wierzchu, nic z nia nie zrobisz, to tylko okrywa, aczkolwiek do wiosny ladnie sie rozlozy. Dylemat jest jaki nawoz wsypac , jesli jest jedna komora. Jesli polejesz rsm, to w komore polifoska, tym bardziej ze rozstaw rzedow co 27 cm, wiec nic sie nie zmarnuje. Mysle, ze chyba tak bym zrobil, nie siał bym tym drugim sposobem, mozna sie zdziwic jak sloma ogranicza wschody, wypija wode. Jesli strip-till to raczej talerzowka nie za gleboko, by niepotrzebnie nie przesuszac, a nawet zastanowilbym sie czy nie przed samym siewem polac to rsm i stalerzowac.

  • Thanks 1
Opublikowano
12 godzin temu, slavik80 napisał:

A jak myslisz,  po wykoszeniu pszenicy dac chwile na skielkowanie samosiewy  dac ok 200 l rsm 28 I to stalerzowac

My laliśmy poferment w ilości 30 t/ha pod rzepak po jęczmieniu jarym. Średnia plonu niecałe 7 t/ha, ale to było 2 lata temu, jak szybkie żniwa były i końcem lipca jęczmiona zeszły. Za beczką szła talerzówka, tydzień później głębosz, a potem po ponad 2 tygodniach lemken kompaktor i praktycznie się nie zapychał, tylko słoma ładnie się kruszyła. Ale tutaj i deszcze i czas dużo zrobiły. W tamtym roku już tak kolorowo nie było, ale też zamiast głębosza szedł kultywator i to tak jak wspomniał Kamil, ponad tydzień przed siewem. Ziemia się zeschła i była tragedia ze wschodami, bo trzeba było uprawiać od razu za tym i siać.

  • Thanks 1
Opublikowano

wpadlem na pomysl, zeby zamiast na talerzowce,nawiesic.moj siewnik talerzowy na bronie wahadlowej. obecnie na nim wisi stopkowy kongsklode,ale jak bylo duzo resztwk to sie pchal. o dziwo nie na bronie, a ma siewniku. pole zawsze 1 raz jest robione trzybelkowcem, wiec jest dosc miekko. moze to sie sprawdzi, zawsze jak sie sieje z walem to lepiej wschodzi. mam nadzieje ze nie bedzie sie pchal.

Opublikowano
Dnia 19.08.2023 o 14:38, mysza103 napisał:

Nie powyciera , pozakręcałem takie nakładki z blachy 4 , i to będzie cięzko żeby ją przetarło , bo jak tylko wczoraj wjechałem w pole to te nakładki zalepiły się ziemią , i do obecnej chwili po zrobieniu 14 ha ta ziemia wciąż tam nalepiona jest , tak że o wycieraniu nie ma mowy

IMG_20230818_194707.jpg

 

@miwigos W tamtym roku było robione , więc już jakieś doświadczenie jest.

Po 1. robi się zdecydowanie lżej niż pługiem kompletnym ( sporo paliwa ,, kasy'' zostaje w kieszeni )

2. całość podłoża jest podcięta na głębokości, można  nawet zrobić na 50 cm jeśli tylko się tak chce głęboko robić , idzie bez problemu 

3. robiąć głębiej nie wyrzucam kamieni spod spodu na wierzch ( u mnie na 20-30-40-50 cm jest już kamień wapienny )

4. ziemie obracam może w 20- 30% względem pługa , przez to właśnie piszę w dopłatach uprawa bezorkowa 

Może w pierwszej narzędzi roboczej można by dać jakąś małą odkładnie żeby troszkę sypała za koło ciągnika , bo są nie dosypane idealnie .

Ogólnie podoba mi się tym robić , nawet jak zaczynasz pole to wjezdżasz gdzie ci pasuje zrobisz pasek i możesz przeskoczyć dalej , nie myśląc o tym że ci będą bruzdy wychodzić , co przy pługu zagonowym , i przy szerokich polach nie jest za bardzo do przeskoczenia

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

No niestety aktualnego zdjęcia nie mam , bo mam nowy telefon , ale było wstawiane w tamtym roku jak wygląda po , 

Jutro będę robił to jakieś zdjęcie wstawię 

Edytowane przez mysza103
  • Like 2
Opublikowano

Wygląda, jak by ktoś Grudziądzem zaorał. Jakby nie było tyle roboty z odkładnicami to bym zaraz odkręcił, bo nie widzi mi się wrzucać słomę czy obornik na dno bruzdy. Na jaką głębokość było robione?

Opublikowano
13 godzin temu, maniekc360 napisał:

Wygląda, jak by ktoś Grudziądzem zaorał. Jakby nie było tyle roboty z odkładnicami to bym zaraz odkręcił, bo nie widzi mi się wrzucać słomę czy obornik na dno bruzdy. Na jaką głębokość było robione?

Na ok 30 cm 

Opublikowano

Witam, stoję przed kupnem bezorkowca mam ziemie głównie klasy 4-6 (lekkie) z racji przeważających lat suchych niż mokrych chciałbym wejść w bezorkę. Mam ciągnik 100KM także max maszyna jaką będzie ciągał to raczej 2m. W mojej okolicy chłopaki robią takie konstukcje i raczej z nich będę wybierał. Mam pytanie do was czy wybrać opcję z podwójnym wałem ceownikowym, czy wał plus talerze. Jakie dłuta (zwykłe proste czy lewe-prawe mieszające). Załączam zdjęcia

adi spaw.jpg

dan spaw.jpg

metal.jpg

Opublikowano

ten poerwszy najfajniejszy. jesli moge zwrocic uwage na blad projektowy, to talerze powinny byc zespolone z walem, a nie jak tutaj z agregatem. nie da sie w latwy spsob zmieniac glebokosci pracy, bo za kazdym razem bedzie problem z glebokoscia talerzy. mozna nawet stwierdzi, ze moze to byc bardzo uciazliwe. tam powonien isc profil przyspawany do belek utrzymujących wal. ja mam zetora 12045 i ciagam trzybelkowiec 2.5 m. jak bardzo twardo to na 20 cm jezdze 3 polowa. z ciekawosci,ile kosztuje taki 2.5 m?

  • Like 1
Opublikowano

w tych dwóch na dole te redlice nie idą zby płasko? nie powinny iść agresywniej? mam takie założone w swoim ścierniakowcu rabe i myślałem że jak dam agresywniej to będzie lepiej się zagłębiał

  • Like 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Siedzacybyk napisał:

ten poerwszy najfajniejszy. jesli moge zwrocic uwage na blad projektowy, to talerze powinny byc zespolone z walem, a nie jak tutaj z agregatem. nie da sie w latwy spsob zmieniac glebokosci pracy, bo za kazdym razem bedzie problem z glebokoscia talerzy. mozna nawet stwierdzi, ze moze to byc bardzo uciazliwe. tam powonien isc profil przyspawany do belek utrzymujących wal. ja mam zetora 12045 i ciagam trzybelkowiec 2.5 m. jak bardzo twardo to na 20 cm jezdze 3 polowa. z ciekawosci,ile kosztuje taki 2.5 m?

Dzięki za uwagę co do talerzy, nie mam pojęcia ile kosztuje 2,5m bo celuję w max 2,2 a taki mi powiedział 15-16tyś zależy właśnie czy da podwójny wał czy talerze

26 minut temu, MaXtzTS napisał:

w tych dwóch na dole te redlice nie idą zby płasko? nie powinny iść agresywniej? mam takie założone w swoim ścierniakowcu rabe i myślałem że jak dam agresywniej to będzie lepiej się zagłębiał

Też myślałem żeby kupić jakiegoś rabe albo lemkena i założyć mu wał, ale na OLX to są chore ceny... na sprężynie teraz taki koło 10tyś... a gdzie dołożyć do niego jeszcze wał redlice itp... już wole dołożyć i kupić coś takiego

Opublikowano

nie jestem pewien, ale ten srodkowy po przykręceniu bedzie prawdopodobnie ladnie zarzucal do przodu, a wiec ladniej mieszal. w agregatach trzybelkowych to wyprofilowanie w formie kola , ma za zadanie zarzucić ziemie do przodu i ponownie ja wymieszac. a z tych krótkich ten po lewej jest chyba fajniejszy. on ma taki nosek, zapobiega wyciaganiu tej najglebszej warstwy ziemi na wierzch.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Witam, 
      Czy ktoś użytkuje lub planuje używać płynny nawóz ASL? Co sądzicie na ten temat? 
      http://agrotrader.pl/oferta/asl-plynny-nawoz-organiczno-mineralny-ID244225.html
      Pozdrawiam 
      Sumek
    • Przez Stonka36
      Witam. Chciałbym wymienić uszczelniacze w przednim moście ciągnika Deutz Fahr D7807. Poszukuję katalogu części/instrukcji obsługi. Z góry dziękuję za pomoc.
    • Przez Wielkopolanin
      Panowie proponuje nowy (szukałem i takiego nie znalazłem), myślę, że ciekawy a na pewno ważny temat. Jak to jest u Was, czy badacie Swoją glebę? Jeśli tak to na co, jak często i ile za to płacicie? Jak myślicie, czy w warunkach Waszych wsi było by zapotrzebowanie na usługę badania gleby, od pobrania próbek, do dostarczenia wyników i zaleceń? Ja muszę się przyznać, że do tej pory nie badałem gleby, dopiero w tym roku po raz pierwszy na studiach zacząłem to robić.
    • Przez kingway
      Witam , mam chęci zasiać pszenicę na 5 klasie jak myślicie coś będzie z tego ?? Ziemia nie jest jakoś wyciągnięta ze składników , ale mogłoby być lepiej . Zawsze siałem żyto hybrydowe a teraz może bym spróbował pszenicy ozimej mam do wyboru odmianę Commandor i Arkadia . A wy jakie polecacie odmiany ?
    • Przez Konrad432
      Cześć wszystkim. Pytanie. Czy to jest normalne? Czerwone nasiona orginaly, żółte nasiona moje. Dodam że żółte sa po tych czerwonych. W tym roku miałem problemy ze wschodami soi. Myślałem że to jest moja wina. Teraz zrobiłem doświadczenie i wychodzi to co na obrazku. Soja kupiona w renomowanej firmie. : ) Około trzech dni temu zrobiłem to doświadczenie.
      Pytanie moje brzmi - co jest nie tak z tą czerwona soja? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v