Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

koledzy miał bym takie małe pytanie. Dwa tygodnie temu skosiłem trawe teraz pasowało by ję podsiać planyje 150kg/h saletry i ok 10tys. gnojowicy jak myślicie co puścić pierwsze i w jakim odstępie czasu to zrobić?! A na jesieni planował bym wapnować łąki orientuje się ktoś może ile wapna stosować i jakiego rodzaju?!

Opublikowano

ja bym poczekał do zakończenia wegetacji. W tym roku chyba w ogóle zrezygnuje z takiego nawożenia, bo dziki ryją łąkę po tym. Zauważyłem że najlepszy efekt jest jak się da na wiosnę jak już wegetacja ruszy ale nie zawsze jest taka możliwośc

Opublikowano

Z tego co widziałem po gnojowicy od świń rosną bardziej chwasty. Po bydle nie wiem ale pewnie też trochę rosną.

 

Myślę w jakie nawozy zainwestować w przyszłym roku i chciałbym podsumować trochę moją wiedzę.

 

Wczesną wiosną wypadało by zacząć od nawożenia fosforem ze względu na to że długo się rozkłada, do tego można by dodać potas co by zaoszczędzić na przejazdach ciągnika.Podstawą do określenia ilości nawozu jest badanie gleby ale orientacyjnie można przyjąć fosforu 40-80kg a potasu 100-180 Mamy do dyspozycji np takie rozwiązania:

1. zmieszać sól i superfosfat

2. Tarnogran 12%P 23%K

3. Polifoska 6

4. ruski NPK 3,15,30

I teraz co wybrać? rozwiązanie 1 jest dobre ze względu na to że możemy precyzyjnie określić dawki P i K ale trzeba to jakoś zmieszać co jest często problemem

rozwiązanie 3 jest dość kosztowne. Najtaniej wychodzi rozwiązanie 2 lub 4. rozwiązanie 2 ma ten minus że w tarnogranie fosfor jest w postaci rozpuszczalnej w kwasach i prawdopodobnie nie zostanie wykorzystany przez rośliny. Na korzyść tarnogranu przemawia cena i dodatkowe składniki (magnez, siarka i wapń). Niestety nie wiem w jakiej formie jest potas w tym ruskim nawozie ale podejrzewam że to coś na wzór polifoski z tym że cena o 350zł niższa.

Część osób poleca Tarnogran do stosowania na łąki, sam tego jeszcze nie robiłem i zastanawiam się jakie to daje efekty.

 

Kolejna sprawa to dostarczenie azotu. Tu mamy do dyspozycji mamy np saletrę amonową, saletrzak, mocznik. Saletra wapniowa jeśli chodzi o użytki zielone nie jest wskazana.

Co do ceny w przeliczeniu na czysty składnik najtaniej wychodzi mocznik, później saletra amonowa a najdrożej saletrzak.

Inne plusy mocznika to długie działanie, mniejsza ilość kilogramów do przerzucenia jeśli ktoś ręcznie ładuje.

Minusy mocznika to zakwaszanie gleby oraz to żeby stał się w pełni przyswajalny przez rośliny wymaga dużej wilgotności i wysokiej temperatury.

Osobiście stosowałem saletrę amonową lub mocznik i po obu trawa ładnie rośnie. Ciężko mi coś powiedzieć o saletrzaku poza tym ze nie zakwasza gleby i dość długo działa w związku z tym należy go siać wcześniej. Kilka postów wyżej można się spotkać z opiniami że trawa słabo rośnie po saletrzaku.

Wydaje się więc że optymalnym rozwiązaniem na pierwszy pokos będzie saletra amonowa, a pod drugi w przypadku gdyby było mokro mocznik, a w przypadku niedoboru wody jeszcze raz saletra.

 

Na przyszły sezon planuje dać albo tarnogran + saletrzak w jednym przejeździe wczesną wiosną,

lub drugie rozwiązanie ruski NPK wczesną wiosną a jak już dobrze ruszy wegetacja to saletra amonowa

 

Jeśli komuś chciało się to czytać i zauważy że coś istotnego pominąłem, gdzieś coś pokręciłem to czekam na krytyczne uwagi

Opublikowano

Też się kolego zastanawiam nad tym jaki nawóz kupić na łąki. Zawsze na wiosnę sialiśmy sól z superfosfatem, a za jakiś czas jak łąka odbiła saletrę.

W tym roku miałem słabe plony trawy może z powodu późnej wiosny i z tego że wszystkie nawozy na raz wysiałem tzn. npk wszystko jednego dnia aby uniknąć tego problemu na wiosnę chcę się trochę zoriętować i zapytać o radę Chcę zastosować zwiększoną dawkę P i K bo łąka się zrobiła jakaś rzadka po tym roku

Czy wysianie na zamarzniętą glebę soli300kg i polidapu 200kg na 1ha na zamarzniętą dlatego bo łąka podmokła i są problemy z wjazdem a później jak się da wjechać saletra 300kg lub mocznik

Czy takie nawożenie skrzewi starą łąkę. Wsiewki nie ma mi kto zrobić bo nikt w okolicy nie posiada takiej maszyny a na nową łąke brak funduszy

Opublikowano

Potas i fosfor można wysiewać zawsze nawet w zawyżonych dawkach i nie zaszkodzi. Azot najlepiej w postaci saletry, przy rzadkiej łące 200kg wystarczy. U mnie na łace która przeorałem i posiałem na nowo 150kg saletry i super trawa rośnie. Mocznik do nawożenia łąk się nie nadaje.

Opublikowano

Karolu wg .mnie na podmokłych łąkach stosowanie soli wydaje mi się bezsensowne ponieważ zatrzymuje ona wilgoć w glebie ,ja stosuję obornik koński ,wygrzewa łąki ,do tego saletra wiosną i po pokosach oraz fosforowe też na wiosnę i efekt pozytywny.

Opublikowano

Ona jest podmokła ale tylko na wiosnę a później dość szybko wysycha robi się żółta a gdzie u sąsiada jest zielona. A następny przez miedzę sieje od zawsze mocznik i plony ma nie najgorsze. Ale mi nie chodzi o azotowe tylko o P i K bo chcę zastosować tzw. dawkę uderzeniową.

Opublikowano

Za wolno działa, zanim ten azot zacznie działać to rośnie już kolejny pokos. Wiosną przyrost trawy jest najlepszy więc nie można marnować jej potencjału dając mocznik, zdecydowanie saletra. Do tego trawa po moczniku ma wysoka zawartość azotanów co nie jest najlepsze dla zwierząt.

Opublikowano

Ja teraz nawożę łąki gnojowicą w ilości 20 tyś l na ha i na wiosnę planuje dać jeszcze 15tyś l. Jak myślicie można przy takiej dawce zrezygnować z fosforu i potasu ? Zawartość tych pierwiastków w glebie nieznana.

Opublikowano

Ja nawoze tak: na jesieni część jest nawozona gnojowica reszta jeśli jest potrzeba wapnowana a na wiosnę na nie gnojowica ale nie za wcześnie.Co do nawozów to wczesną wiosną polidap w ilości ok.300kg i sól potasowa ok. 350kg. Jak już się ładnie zielono robi na łąkach i jest w miarę ciepło daje mocznik zmieszany z saletra 1:1 ok. 400kg żadna woda się nie robi w rozsiewaczu. Na plony nie narzekam.

Opublikowano

http://www.agrofoto.pl...plynie,702.html

Sugerując się tym myślałem, że trochę więcej.

Tak gnojowica bydlęca ale bardzo gęsta.

No wg moich danych z pracy inż. zawartość jest 2 razy niższa. Chociaż skład u każdego rolnika zawsze będzie inny. Zależy od żywienia, wieku zwierząt, odpowiedniego zbilansowania paszy itd.

Opublikowano

Ja nawoze tak: na jesieni część jest nawozona gnojowica reszta jeśli jest potrzeba wapnowana a na wiosnę na nie gnojowica ale nie za wcześnie.Co do nawozów to wczesną wiosną polidap w ilości ok.300kg i sól potasowa ok. 350kg. Jak już się ładnie zielono robi na łąkach i jest w miarę ciepło daje mocznik zmieszany z saletra 1:1 ok. 400kg żadna woda się nie robi w rozsiewaczu. Na plony nie narzekam.

Zakładając 30sztuk 120x120 koszt sprasowania jednej w moich okolicach 20zł sztuka w tym wypadku wychodzi 76.5zł nie licząc paliwa to lepiej kupić gotowe po 50zł prawie 46sztuk

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez turbogrocho49
      Pytanie tak jak w temacie, czyli jaki gatunek trawy na podmokłe tereny??
    • Przez grala13
      Witam,nie wiem czy temat w dobrym dziale,ale nie mogłem znależć nic podobnego,jęśli źle to sory i prosze o przeniesienie.
      Sprawa wygląda tak :miałem łąke,zlikwidowałem krowy,wiec nie była mi potrzebna,posadziłem tam las-głównie świerk,było tam bardzo mokro,woda stała wiec pewnie przez to na 70 arach przyjeło sie tylko kilka sztuk,po kilku latach od posadzenia ,niedaleko zaczeła działać kopalnia odkrywkowa,która obciąga wode,i jest tam susza,teraz ,po około 10latach nie rośnie tam nic ,tylko kilka dzikich bzów i jeżyny.Chodzi o to,że w papierach jest las a chciałbym teraz zrobić tam łąke,żeby dostawać za nią dopłate lub ostatecznie zalesić od nowa jakimis drzewami które nie potrzebują dużo wody,czy na zalesienie można dostać jakies dopłaty??
      Nie pamietam dokładnie jak to było ale,gdy 10lat temu był tam sadzony las to dostałem jakiś zwrot za sadzonki,chyba z ARIMR czy ARR nie pamietam,i nie wiem czy teraz znowu można.Nie chce żeby działka sie marnowała,albo łaka to przynajmniej skosze i dopłata bedzie albo,niech las rośnie,to kiedyś coś z niego będzie.
    • Przez dariusz2000
      Witam serdecznie.
       
      Ostatnio naprawilismy sobie z kolegami poloneza mojego dziadka. Postanowilismy ze poszalejemy nim na jakiejs łące. Zrylismy cala lake jednemu facetowi. Teraz musimy ją wyrownac ale nie wiemy jak Nie chce zeby ktos sie o tym dowiedzial dlatego wole zapytac na forum. CO bedzie potrzebne? Jakie maszyny ? Łąka wyglada jak by ją dziki skopaly..
       
      Proszę o pomoc! :angry:
    • Przez krzysoltys
      Witam. Może ktoś mi podpowie w jaki sposób przywrócić do poprzedniego stanu pole na którym rośnie plantacja wierzby energetycznej.
      Plantacja ma około 10 lat więc korzenie są już dość sporę więc orka chyba raczej odpada??
      Ostatni raz wierzba była koszona jakieś 3 lata temu. Więc na pewno musiałbym zacząć od wycinki, a co później???
      Ogólnie to miałoby być pastwisko, a czytałem gdzieś że bydło lubi młode pędy wierzby więc może by mięśniaki wcinały te pędy a korzenie z czasem same się rozłożą?? ale niedojadów już na pewno nie skoszę i znów problem.
      Chyba najprościej jakoś to przeorać, może są jakieś specjalne pługi??
      Może ktoś przerabiał temat, prosiłbym o jakieś rady
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v