Remont C-360

[Piotr1216]

Myślę że 3,5 tys powinienem się wyrobić Fachowca mam takze powinno się udać, ale jest problem z tym silnikiem bo od lat mam problem ze szpilkami które puszczają pod wpływem temperatury jakby blok miękki i wtedy woda do oleju szła Teraz przerobiłem je na 16 mm połowę szpilki nie wiem czy będą trzymać? Narazie ciągnik robi przy turze w oborze i jeszcze nie go nie próbowałem w cieższej robocie Jak myslicie będzie trzymał czy nie? Próbować czy lepiej nie ?

[Farmexpert]

Ursus55 - jako sprzedawca powinieneś wiedzieć jakie realne są ceny.

 

 

Zestawy Zetora są takie same i tyle kosztują. Produkt na rynku jest jeden i ten sam jeżeli chodzi o Zetora.

 

 

Jeżeli chodzi o zestaw Ursusa to nasz różni się tym, że ten droższy ma tłok z Gorzyc.

[ursus55]

Co prawda te zestawy zetorowskie stoją u nas już 3 rok

[Alamo]

Zapomniałeś dopisać:

-wałka rozrządu i szlifowania gniazd pod nadwymiarowy wałek

To nie jest konieczne po uprzednim sprawdzeniu

-osiowania bloku

A to ciekawe ?

-pewnie dojdą jeszcze jakieś koła rozrządu i szpilki do głowicy

koła rozrządu są niezniszczalne w tym ciągniku,chyba że poluzuje się pompa oleju wtedy szlak trafia,jak widać kolega ciągnik używa więc wszystko w porządku,ew.łożysko może wymienić (groszowa sprawa)szpilki z resztą też.

-warto też zrobić sprężarkę.

warto ale czy On ma z nią problem?może jest ok.

-pewnie też dojdzie dorobienie uszczelnienia między skorodowany blok a tuleje,chyba że zrobisz na silikon jak nie którzy polecają na tym forum.

Jaki sylikon heh,bierze się papier ścierny (80) i szoruje a na koniec 4 seta i po sprawie,żadnych sylikonów!tylko smar!

Realny koszt części bez robocizny to 3tyś,tulei też młotkiem nie wybijesz musisz mieć ściągacz albo fachowcowi zapłacić.

wybijam tylko młotkiem i rurą no coś pomiędzy 2,5 góra 3 jak zacznie bawić się sprężarką czy w wymianę kół rozrządu albo wałka.

Warto też zaopatrzyć się w ciągacze to kół zębatych,opaskę do pierścieni i klucz dynamometryczny.

opaske robi się samemu,klucz niepotrzebny.

 

 

Za 2500zł to jest remont po łebkach a nie konkretny ja robiłem swój sam z nowymi głowicami wałem itd i wyszło trochę ponad 4000zł

a ja robiłem też cały ciągnik sam,opony,silnik,malowanie (nie ruszałem skrzyni,mostu i wyszło 5tyś

Edytowane 28 Czerwca 2012 przez Alamo

[asharot]

Od takich mechaników strzeż mnie panie.

[zorzyk2]

Technologia XXI wieku

[Alamo]

W okresie swojej świetności miałem dużo klientów,każdy był zadowolony.No ale znudziło mi sie;-)

Edytowane 28 Czerwca 2012 przez Alamo

[locke]

U nas jak pamiętam to też wybijaliśmy tuleje młotkiem.ale to było ja wiem...z pięć może więcej lat temu.Od tego czasu nie robiliśmy żadnego remontu silnika.

No ale z drugiej strony to jak ktoś nie ma ściągacz do tulei to przecież użyć młotka nie zaszkodzi, szczególnie gdy ktoś sam sobie robi remont.

[ursus55]

Na skorodowane gniazda tulei trzeć papierem? A co z ubytkiem niby zrobisz jak go wypełnisz? silikonu odradzam, ale za to można zastosować dwuskładnikowy klej poxipol albo cx80 spawanie na zimno. Koła rozrządu potrafią się zurzyć także trochę widzę mała wiedza jest kolegi, napewno takiemu mechanikowi nie dałbym ciągnika do remontu, na szczęście jeśli chcesz żeby było dobrze zrób to sam tego motta się trzymam.

[POL1]

ursus55 masz racje , nie ma jak samemu pomalutku a dokładnie.Jak wszystko dobrze sioę zrobi to jest radość z jazdy.

[SipmaZ224]

Robiłem to. Brałem papier z gazety (może być kolorowa gazeta). Najpierw ustawiłem ciasno, potem stopniowo luzowałem. Po każdym niewielkim poluzowaniu wkładałem papier i patrzyłem czy przestaje przecinać. Trzeba brać pod uwagę luz na całym obrocie koła talerzowego, bo mogą być niewielkie odchyłki, np. w jednym miejscu luz mniejszy lub większy. Nie można za mocno skręcić, bo będzie wył. Po prawidłowym ustawieniu podczas obrotu kół nie może być wyczuwalnych zacięć! No chyba że łożyska na ataku za ciasno skręcone. Luz musi być wyczuwalny podczas energicznych ruchów koła talerzowego, ale musi być malutaki.

Napisz o efektach

 

 

A wiec tak, most na ataku i kole talerzowym z Zetora ucichł, tak do 1600obr słychać wycie zwolnic i szum z mostu i skrzyni, potem już tylko silnik i szum ze skrzyni biegów.

 

Mój most mimo wżerów na ataku i tak był cichy także wielkiej różnicy nie zauważyłem.

[mariuszd93]

W okresie swojej świetności miałem dużo klientów,każdy był zadowolony.No ale znudziło mi sie;-)

A nie wiesz co to jest osiowanie ???????????? :lol: :lol: :D :lol: :lol: :D

[Alamo]

Nie miszczu cientej riposty!!!!!!!!!!!! hehehehe

Edytowane 29 Czerwca 2012 przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

[ursus55]

Tzw. centrowanie przestrzelenie bloku jak zwał tak zwał po prostu chodzi o to w tym aby wał swobodnie chodził i nie pękł, ale nie zawsze go trzeba osiować. Po pęknięciu wału osiowanie jest w pierwszej kolejności a jeśli robi się po prostu remont wystarczy wał skręcić na stopach i pokręcić ręką, jeśli będzie chodził swobodnie to osiowanie można sobie odpuścić jeśli będzie miał opory to czeka nas dodatkowy koszt ok. 300zł

[Alamo]

Rozumiem teraz...nie robiłem tego,w jednym silniku wymieniałem pęknięty wał,zmieniłem tylko na drugi,ciągnik pracuje 3 lata i jest ok.

 

Na skorodowane gniazda tulei trzeć papierem? A co z ubytkiem niby zrobisz jak go wypełnisz? silikonu odradzam, ale za to można zastosować dwuskładnikowy klej poxipol albo cx80 spawanie na zimno. Koła rozrządu potrafią się zurzyć także trochę widzę mała wiedza jest kolegi, napewno takiemu mechanikowi nie dałbym ciągnika do remontu

 

tak papierem,od zawsze tak robiłem i problemów żadnych nie było (c330,360,mtz),wogóle nie wpełniam,jeżeli powierzchnia gniazda tulei nie jest przerwana od góry w dół,na poprzeczne ubytki wystarczy smar,uszczelki tulei ładnie się ułożą.Potrafią po 30,40 latach w zależności od eksploatacji,także kolego nie martw się,możesz dać mi swój ciągnik smiało

 

Od takich mechaników strzeż mnie panie.

Jeszcze jedna fajna rzecz (wymiana wieńca) ciekaw Jestem jak wy to robicie? Mój sposób to;układamy szmaty na ziemi,kładziemy na nie nowy wieniec,polewamy to ropą,podpalamy i czekamy aż wieniec się nagrzeje,zbijamy stary,po rozgrzaniu wieńca bierzemy go w szczypce i lekko nam wchodzi w koło,po ostygnięciu zaciska się na nim.Czy ktoś robi podobnie?

[SipmaZ224]

Ja grzeje palnikiem gazowym

Fajne doświadczenie

[locke]

Wieniec to najlepiej palnikiem podgrzać i on sam wskoczy lekko.Ostatnio przekładałem w 60 trzy minuty i sam wskoczył

[zorzyk2]

Podgrzać można czymkolwiek, lutlampą, , palenisko, ognisko, płyta gazowa. Jedynie przez pocieranie palcem nie da się go skutecznie rozgrzać

[POL1]

Panowie co się stanie jak wtryski ustawi się na 145 u C-360? a powinno być 160.Wczoraj z nudów wyciągłem wtryski i były ustawione na 140-145 a ciągnik pracuje normalnie.

[balcerek1]

Nic się nie stanie.Ciągnik pracuje normalnie ubyło mu 1-2 konie i ciut więcej pali ropy. Pozdrawiam

Edytowane 1 Lipca 2012 przez balcerek1

[ursus55]

Raczej nic mu się nie stanie ale mgiełka chyba już nie ta sama

[POL1]

No wtryski od nowości traktora nie zmieniane ale i tak ładnie pylą .Teraz po ustawieniu jak by mniej kopcił .Malutki dymek jak u 3P

[mich18]

Mojego kolegi c-360 po remoncie 35mtg cały czas kopci na jasno dodam że nie ma termostatu czy to jest tego przyczyną

[POL1]

Nie.Termostat nie ma nic do kopcenia.

[mich18]

A zapłon może zle ustawiony jest