Nie powiem Ci @ Jacek co jest problemem...podejrzewam,że to wszystko przez uprawę bezorkową....po prostu nie mogą sobie poradzic z wszelkimi grzybami.Zboże powschodzi pięknie dostaje wszelkie nawozy po wykłoszeniu kłos się kurczy i jak pierwsze lata po przejęciu ziemi od PGR sypało po 80q i więcej tak teraz max 50q.Dodam,że opryskiwacze z pola zjeżdżają tuż przed samymi żniwami.
Nie Damianie,nie sieję...
Sieje to firma która ma parę tys ha...tak intensywną uprawę i chemizację prowadzą,że ziemia im po prostu ''wypszeniczyła'' się...to teraz sieją trawy nasienne,len,groch...itp...no i to młócą