radmax

No to około 8 t więc wystarczy jej obciążenia słoma jest 3 razy lżejsza, więc można ładować, aby do nieba

Pytanie się nasuwa, czy ta przyczep wytrzyma takie obciążenie? Jaką masę ma jedna bela?

A gołąb wraz na dachu oby Kaja tylko większego brania nie miała przez kota

A mi to wygląda, że to jednak była Zuśka do solarium się wybrała i dziobek upudrować pozdrawiam miłośniczek przyrody

A jaki rębak musiał być, by takie grube wyszły

Zakładałeś jakieś łożysko, lub tulejki w górnej części?

Ciekawe jakby tym rębak okleił? ile płaciłeś za m²?

Pytanko mam, czy założyłeś oringi w dekielku pompy, czy chodzi bez i czy dobrze zasysa? Moja była bez oringów i chodziła dobrze, ale od jakiegoś czasu ma problemy z zassaniem paliwa.

Tak jak wcześniej w oryginale było, czyli 6szt.

Jakbyś zrobił coś takiego, to nie zapomnij zdać relacji o zmianach jakie nastąpiły

No i mało mój błąd, bo Krzyska ma 20 innego ma obecnie 31

Mówiłem nie o swoim, ale o kolegi wyżej

No Krzychu, nieźle wygląda jak na 30 lat, zadbany i troszkę zmieniony. Mój prawie w oryginale, prawie bo zmieniłem obudowę filtra dolnego, bo zaczynała przeciekać.

To jest dokładnie Bury P137/3 zakupiony w maju 98r. więc ceny już nie pamiętam, a co do proszenia to miał nowość na tamte czasy, czyli końcówki szczelinowe i wysuwany podest boczny. Dużym jak dla mnie plusem są też zrobione mocowania lamp pasujące od kombajna Anna (które zresztą widać)

Dobry wzrok masz kolego czyżbyś miał takiego samego? Jeśli dobrze pamiętam, to siany był 26.03

Tu musiałbym zmienić przekładnie. Moja jest 1:1 ale bodajże w Strumyku 1:1,25 czyli tarcza już szybciej by się obracała. Jak ta padnie to wtedy poszukam innej w lepszym przełożeniem

Chwastox Extra + odżywka Plonvit nitro

Poczekam aż inny użytkownik pochwali się takim udoskonaleniem i przetestuje to oczywiście wtedy może i ja coś takiego zrobię

Nie widziałem, że te rozsiewacze mają opcje bocznego siewu ile wapna na nim było?

Tu masz rację i też myślałem nad tym, tylko nie wyginać, a wspawać. Ciężko by było taką łopatkę wygiąć, bo nie dość, że kwasówka, to jeszcze 2mm i 40mm wysokości.

Ścinam to taką kosiarką, później zbieram ręcznie i ścinam rębakiem (zdjęcia obu maszyn własnej konstrukcji znajdziesz w mojej galerii)

Wierzba lubi głęboką orkę, bo wtedy ma lżej rozwinąć system korzeniowy i może w tym tkwił problem. No i na dzień dobry musi być odsłonięta, by inne rośliny jej nie zagłuszały, ale to tylko jako sadzonki, później nic jej nie powstrzyma

Gleba mozajka, na zgórku totalny piach przy lesie, a na dołkach przewaga torfu. Po roku na podmokłych terenach łozy miały nawet 3.5m, ale tak średnio to troszkę ponad 2m. Mam jej 0.4ha na własny użytek i do tej pory nie nawoziłem. Może w przyszłości organicznie. Oprysków też nie stosowałem, tylko po posadzeniu dwa zabiegi gracowania, póki wierzba sama nie zacznie się wybijać, później sama sobie radzi. Kolega planuje założenie plantacji?

Jak motylek pomacha błotnikami i odleci