Witam wszystkich,
do żniw muszę kupić nowy ciągnik w przedziale mocy 110-130, chciałem kupić deutz'a ( jako, że już posiadam i jestem zadowolony) jednak trafił mi się bardzo okazyjnie case maxxum 110 cvx, full opcja( tylko brak GPS) za 230 tyś netto, lub bez dodatkowego wyświetlacza 225tys. i tu moje pytanie, jak się sprawuje, czy ktoś posiada tu na forum taki model i może podzielić się opinią. Ciągnik będzie głównie używany w transporcie, opryskiwaczu, rozsiewaczu do nawozów oraz agregacie uprawowym. Wiem, że każda marka jest dobra, wystarczy dbać, lecz głównie chodzi mi o opinie o skrzyni i całej elektronice. Szukałem podobnego tematu, lecz żaden nie dotyczył tego małego cvx'a.
Zapomniałem dodać, że miałem go na testach i do ciągnika nie mam żadnych zastrzeżeń, mocny, wygodny, przyjemnie się pracowało. Za deutz'a 6120 zaśpiewali mi 240 tys. wersja podstawowa i uważam, że to spora suma jak za ten ciągnik. Co do serwisu, nie ma to znaczenia, oba są blisko.
