Bardzo prosta skrzynia 16+16 posiada synchronizatory na biegach 1,2,3,4, na biegach żółw i zając oraz na rewersie, brak natomiast na reduktorze I-II. Co za tym idzie w dobrej skrzyni nie powinno być zgrzytów przy przełanczaniu wajch oprócz reduktora I-II, który należy przełanczać po zatrzymaniu. Bardziej skąplikowana w naprawie lecz wygodniejsza jest wersja 24+8, która również posiada synchronizaowane biegi 1,2,3,4 oraz nie sychronizowany reduktor I-II. W wersji tej półbiegi oraz rewers są przełanczane bez sprzęgła, w prawidłowo działającej skrzyni przełanczanie półbiegów oraz rewersu nie trwa za długo oraz nie szarpie, a sprzęgło łatwo daje się wyczuć, szkrzynia ta w naprawie może byc naprawdę droga... Gdybym kupuwał traktor do 40 kilku tysięcy zł to szukał bym raczej wersji mechanicznej, natomiast powyżej 60 tys. pokusił bym się na tą wygodniejszą.