Mattti
-
Postów
1961 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mattti
-
Z jednej strony niby czepianie się, ale z drugiej strony, jak będziemy tylko kadzić ursusowi, to nic w nich nie zmienią Ja tam uważam, że plastiki w kabinie są zdecydowanie do poprawy, niby głupi szczegół, a od razu może odrzucić potencjalnych klientów. We farmtracu i fetorze są lepsze plasiki akurat. Czy w ciągniku kosztującym ponad sto baniek tak trudno zrobić dobrze spasowany kawałek plastiku?!? Skrzyń ani silników na razie nie produkują, to niech się chociaż do tego przyłożą...
-
Zaraz trza na fejsie udostępnić -
Super! Odcinek, na jaki czekałem!
-
No, panie, kawał roboty żeś odwalił
-
No, to chyba są dwie umowy z VAT-em bo ta niedawno podpisana, to była na 60-115 koni chyba, a ta Vigus pewnie wcześniej już w tajemnicy była robiona
-
Dobra, nie ma co się kłócić, racji w tym jest też, że niektórym by się słownik przydał, ale to w drastycznych przypadkach, tutaj akurat idzie się wszystkiego doczytać :D
-
Brak przecinka i kropki w zdaniu, panie gramatyczny nazisto... :lol:
-
Zacznij od siebie i wyłącz Caps Locka
-
Masywny ten tył Ze 11024 nawet nie ma co porównywać -
@Adi Bo przy tych markach ciągniki do 100 koni widziały tyle zachodu, co brudasy którzy je składali. Poza tym plastiki w nich tak samo trzeszczą jak w innych składakach, nie są jakoś cudownie bezawaryjne i nie jest to wyssane z palca, bo mam styczność z różnymi nowymi ciągnikami.
-
No, Białoruś a UPAina to jest zasadnicza różnica... Cóż rzec, wiadomo, że program ma charakter raczej propagandowy i prorządowy, ale mimo wszystko przyjemnie się go ogląda Tylko ten młodzik mnie wkurzył, że wziął jakąś wymalowaną, a tej od kapelusza nie, a była ładna, naturalna i rozgarnięta :wacko: A Krystyna, ta Białorusinka ma coś w sobie, jest po prostu przepiękna :wub:
-
Jak oceniasz Agro-Masz? -
Co do tej beczki, to ona nie była z seryjnej produkcji, miała chyba numer seryjny 000 czy 001, i była kupiona "okazyjnie". A co do ostatniego numeru TPR z wadliwym ursusem 11024 to po pierwsze jest to jeszcze konstrukcja z Warszawy a po drugie kto normalny zapina do takiego ciągnika 4-skibową OBROTÓWKĘ?! Poza tym dealerzy to też niezła mafia, mają w d** klienta, byle by wcisnąć towar, nie ważne że pług za duży do ciągnika itp. U nich na pewno nowego ursusa nie kupię, bo akurat to mój najbliższy dealer, ich też trzeba trzymać krótko, bo jak weszły te dotacje, to się strasznie rozpanoszyli... Ale to już odbiegam od tematu
-
Szczerze panowie, "zachodnie" sprzęty nie są więcej warte. Może fendt i dżondyr trzyma jeszcze jakość, ale NH, Case, DF-y czterogarowe, to takie same składaki produkowane gdzieś w Turcji, czy Afganistanie, w dodatku delikatne, i technologie też przestarzałe A farmtrac 675DT czyli brat bliźniak jest dość ceniony, więc jak kto dba, tak ma
-
Mój nowy obiekt westchnień... Poprawić plastiki przy pedałach i będzie lux Zdjęcie zrobione przez koleżankę
- 78 komentarzy
-
- 3
-
-
- nowy ursus
- ursus z lublina
- (i 8 więcej)
-
Ja też obczaiłem w Bednarach Teraz się zastanawiam C-380 czy C-392 bo jednak dużo szersze kapcie, silniejszy no i ładniejszy Ale dobra, pozostańmy w sferze marzeń -
Smołę nakłada się na papę, żeby nie przeciekała, a pod papą jest drewno(tak jak mam na cielętniku na filmie) albo żelbeton, taki jak na garażu -
Byłem dzisiaj na stoisku Ursusa w Bednarach. Szczerze, to skromne mieli stoisko w porównaniu z np. Farmtrackiem. Obejrzałem w końcu z bliska nową osiemdziesiątkę, ursusa 11054, C-392. Chciałem nagrać prezentacje tych ciągników, ale jak powiedziałem, żeby otworzyli, to się nagle wszyscy zlecieli i chcieli w środku oglądać Panowie ze stoiska na prawdę w porządku, można było się pośmiać, pożartować, nie było sztywniactwa No i tak: Osiemdziesiątka na żywo mi się większa wydała, fajny ciągnik, tylko światła górne jakieś takie dziwne, mogły by "patrzeć" na wprost, a nie na boki bo trochę wygląda jak by zeza miał Oponki 320 to mi się mało trochę widzi. Ostatnia wada jaką znalazłem, to plastiki przy pulpicie i pedałach. Na błotnikach wszystko ok, dość twarde, nie zgrzytające, ale przy pedałach, to jak bym szybko wcisnął sprzęgło piętą, to śródstopiem bym połamał te plastiki. Jeśli ktoś z ursusa to czyta, to proszę, poprawcie to, farmtrac niby to samo, ale tam jest to lepiej spasowane Sto-dziesiątka okazała się na żywo naprawdę duża i solidna No a C-392 to taki pomost między C-380 i 11054, skrzynia osiemdziesiątki, szerokie kapcie i "dyzajn" ładniejszy trochę mi się zdaje :D Myślę, że jeśli się w ogóle załapie na młodego, to C-392 z turem bym brał A 1014 dostanie szerookie laczki, intercooler, wzmocniony podnośnik i będzie do najcięższej roboty Tylko proszę, zróbcie coś z tymi plastikami przy pedałach, bo niby taki drobiazg, a ludzie od razu słyszałem jak marudzili.
-
Jeszcze u nas koleś ma z zapasów wojskowych nakupowane, bo teraz nie idzie nigdzie dostać i niezły $$ na tym robi
-
Smołowanie dachów
-
No faktycznie, 20 tysi więcej, to tylko groszowe sprawy... Tylko myślisz, że gdzie jest ten case produkowany? Bo kolega z klasy ma JX80 i jest wyprodukowany w Kabulu... ^^
-
Zgadzam się z kolegą powyżej. Powinieneś być dizajnerem ursusa -
Dlatego właśnie te 4.4 litra w nowej osiemdziesiątce, to podstawowy argument, przy wyborze między nią, a trzygarowym majorem, czy nowym farmtrackiem 675 z normą euro 3b Czy ten silnik będzie w nich przez cały czas? Bo jak by wstawili w niego tego 3.4 litrowego perkinsa, zanim załapałbym się na młodego rolnika, to się chyba załamię... :unsure:
-
To wezmę z mechanicznym
-
Chodzi ci o staltech? Myślę, że podobne jest wykonanie agro-maszu i staltechu. Co do ursusa, to fakt, szóstki są piękne Najładniejszy jest wg mnie 1674
