spwrp

Metoda obliczania planowanych jednostkowych kwot wsparcia Art. 73 w powiązaniu z art. 83 ust. 1 lit. c projektu rozporządzenia o Planach strategicznych WPR. Wsparcie będzie przyznawane w formie ryczałtu, na realizację biznesplanu, w którym zostaną określone koszty operacji. Ustala się kwoty jednostkowe dla dwóch możliwych wariantów operacji: operacji realizowanych w gospodarstwach rozpoczynających działalność w zakresie wprowadzania produktów na rynek w ramach tzw. krótkiego łańcucha dostaw oraz dla pozostałych operacji. Określone kwoty jednostkowe są kwotami jednolitymi, ustalonymi na podstawie wysokości ryczałtu jaki jednorazowo można udzielić jednemu beneficjentowi w ramach interwencji w okresie realizacji planu. Ustalając wysokość kwoty jednostkowej dla gospodarstw rozpoczynających działalność w zakresie wprowadzania produktów na rynek w ramach tzw. krótkiego łańcucha dostaw (rolniczy handel detaliczny, sprzedaż bezpośrednia, dostawy bezpośrednie), uwzględniono średnią wartość operacji przyjmowanej do finansowania w poddziałaniu „Wsparcie inwestycji w przetwarzanie produktów rolnych, obrót nimi lub ich rozwój” PROW 2014-2020, wspierającym podmioty wykonujące lub podejmujące wykonywanie działalności w zakresie przetwarzania i zbywania przetworzonych produktów rolnych w ramach rolniczego handlu detalicznego oraz wzrost kosztów realizacji operacji. Ustalając wysokość kwoty jednostkowej dla pozostałych gospodarstw uwzględniono ceny sprzętu ruchomego, który stanowił dominujący wydatek w interwencji „Restrukturyzacja małych gospodarstw” PROW 2014-2020 oraz średnią wartość operacji udzielanej gospodarstwom o wielkości poniżej 25 tys. euro w ramach „Modernizacji gospodarstw rolnych” PROW 2014-2020 Witam, to powyżej to jest cytat z Planu Strategicznego dla WPR na lata 2023-2027 dla Rozwoju Małych Gospodarstw. Rozumie ktoś może o co chodzi z tym obliczaniem planowanych jednostkowych kwot wsparcia?? Każdy będzie miał indywidulną kwotę dotacji w zależności czy brał już RMG czy też MGR??

jeszcze dwa lata na starych zasadach a później to kto wie...

jeśli dobrze zrozumiałem, Agrestowi chodziło o to ze wszelkie plusy kosztują a na pytanie czemu nie tanieje paliwo teraz to zawsze Obajtek, rząd moze tłumaczyć w TVP ze to przez stare zapasy lub kontrakty, Tuska itd.

aż oczom nie wieże co ja tu dziś czytam, i ty Agrest przeciwko działaniom narodowosocjalistycznemu PIS-owi??

...cytując prezesa do tego trzeba mieć odwagę!!! a odwagę to on ma już od młodzieńczych lat, juz na początku stanu wojennego by się ujawniła ta odwaga ale... zaspał!! obawiam się ze ta odwaga mu wróci ale dopiero po przegranych wyborach jak wróci do opozycji😁

Ryśku i Ty przeciw Obajtkowi... a wstydził byś się!!!!! prawdziwy Polak patriota cieszy sie z wysokiej ceny paliwa😉

taa wiecej osób to powinno sprawdzać tylko ja przez ich durne sprawdzanie szukanie dziury w całym musiałem trzy razy składać wniosek o drugą płatność. Jeden mundry fachowiec wymyśli bzdure drugi który sprawdza wnosek zdziwiony ze tak napisałem i czemu tak wpisałem w biznesplanie... jakbym ja miał coś do powiedzenia ze tak ma być w biznesplanie zapisane czy z danego roku zwierzęta mają być a z danego nie!! A żaden, żadna z nich odpowiedzialności z tego powodu nie ponoszą!!

Jaki diler w obecnych czasach zapewniłby cenę na rok do przodu?? Ja wziąłem ofertę w której cena było ok 10% wyższa niż w lipcu, kiedy ją brałem ale obawiam się że nie doszacowałem inflacji i na wiosnę sprzęt trzeba będzie w biedniejszej wersji brać albo dopłacić ze swoich😬

tak masz całkowitą racje, ja to uprościłem bo w T6 są takie same średnice cylindra i jego skok, w T6 160 pojemność jest 6,7litra a w T6 165 jest o pojemności 4,5l. Kultura pracy na niższych obrotach, płynność, komfort oczywiście na korzyść sześciocylindrowego ale jako że nie miałem z takimi wiele wspólnego pytałem czy nie ma analogicznie zużycia paliwa powiedzmy 20% większego bo pojemność jest jednak dużo większa. A u mnie pola maleńkie i rozrzucone po okolicy od 0,15ha do max 3,5ha.

ojj dokładnie jeśli nie traktować takiego zakupu w ramach racjonalnego doboru maszyn to zawsze można traktować jako zwykłą inwestycję. Na lokatach pieniądz traci, bardziej ryzykownych opcji się boję a tutaj po pięciu latach właściwie ciągnik dalej nowy. Tylko obawiam się że jak poczuje komfort to za pięć lat to go nie sprzedam😁

Teraz w niewielkich gospodarstwach kupować ciągnik bez dofinansowania to trzeba być bardzo zdesperowanym ale jeszcze większą głupotą jest nie kupić gdy połowę sfinansowała by agencja. Dzięki Panowie za opinie też skłaniam sie ku sześciocylindrowym bo mam teraz 82-konny z silnikiem 3,2 a szwagier ma 75 konny z 4,5 litrowym silnikiem i o niebo lepszy jest jego... oby tylko agencja jeszcze tak to widziała😁

10 lat temu to u mnie jedynie C-330 był, od tego czasu pola przybyło zdrowia ubyło wiec trochę wygody i komfortu jak najbardziej wskazane u nas ziemie ciężkie i bardzo ciężkie wiec ta sześciocylindrowa byłaby wskazana z drugie strony to i tak tylko 30ha...

Orientuje się może ktoś ile większe będzie spalanie w T6 160EC sześciocylindrowy a T6 165EC czterocylindrowy moc znamionowa obydwa 135KM pracowałby w niewielkim gospodarstwie: pług, talerzówka, agregat uprawowo siewny, ewentualnie rozsiewacz nawozów. Cena podobna, zalety ma jeden i drugi ale który wybrać?? Do agencji złożyłem oferte na T6 160 ale tak myślę teraz czy to nie przerost formy nad treścią??